Osady z Czajki trafiały również pod Inowrocław. „Wyrzuca odpady gdzie popadnie”

19 września Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Warszawie opublikowało dokument „Kto i gdzie wywozi osady ściekowe z Oczyszczalni Ścieków Czajka”. Pięć firm wywoziło śmieci do pięciu różnych lokalizacji na terenie całej Polski. Jednym z takich miejsc jest Wójcin w gminie Jeziora Wielkie, niedaleko Inowrocławia.
 Osady z Czajki trafiały również pod Inowrocław. „Wyrzuca odpady gdzie popadnie”
/ fot. Tomasz Gutry - Tygodnik Solidarność
Ireneusz Stachowiak, kandydat na posła PiS z Inowrocławia, a także prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska kilka dni temu informował o tym, że zawiadomi prokuraturę o popełnieniu przestępstwa przez ratusz w Warszawie. - Pilne! Mamy miejsce, gdzie ratusz PO wywozi śmieci z Czajki! To woj. kujawsko-pomorskie - pisał na Twitterze Stachowiak.
W dokumencie MPWiK czytamy, że odpowiedzialnym za zagospodarowanie osadów z Czajki w wypadku Wójcina jest konsorcjum „EKOL” Patrycja Skowronek oraz RAFIT Sp. z o.o. Według Marzeny Wojewódzkiej, rzeczniczki MPWiK, firmy dysponują zgodą lokalnego starosty na prowadzenie takiej działalności w wymienionej na dokumencie lokalizacji.

Jak informuje Gazeta Wyborcza, z firmą „EKOL” współpracuje przedsiębiorca z Wójcina, posiadający na swoim terenie kompostownik gdzie wyrzuca odpady. Jednakże wójt gminy Jeziora Wielkie zwraca uwagę, że kiedy kompostownik zapełnił się, przedsiębiorca wyrzuca odpady „gdzie popadnie”. - Ludzie mnie informują, że kiedy miejsca zabrakło, robi to już gdzie popadnie. Ziemi ma dużo, i własnej, i dzierżawionej. O żadnej utylizacji nie ma mowy - oświadczył w rozmowie z dziennikarzami Gazety Wyborczej wójt Dariusz Ciesielczyk.

Rzeczniczka MPWiK poinformowała, że kontrola firmy „EKOL” nie wykazała naruszenia warunków dot. zagospodarowania odpadami. Co ciekawe, prezes firmy RAFIT Józef Banasiak napisał list do MPWiK w sprawie zawieszenia odbioru osadów do 1 października. Jak pisze „Problemem dla nas staje się sytuacja, gdzie media, używając absurdalnych pojęć typu +toksyczne odpady+ i ujawniając precyzyjne miejsce odzysku, spowodowały takie niezadowolenie społeczne, które obecnie przekłada się na interwencje miejscowej ludności”.

Źródło: wyborcza.pl/mpwik.com.pl
kpa

 

POLECANE
Dziwne nagranie Waldemara Żurka na platformie X. Co się dzieje z ministrem sprawiedliwości? gorące
Dziwne nagranie Waldemara Żurka na platformie "X". Co się dzieje z ministrem sprawiedliwości?

W ostatnim czasie internet rozgrzało nagranie Waldemara Żurka sprzed kilku lat, na którym ten, jeszcze jako sędzia mówi o "hiszpańskim dziennikarzu, który miał do niego dzwonić. Natychmiast pojawiły się pytania o "hiszpańskiego dziennikarza" Pablo Gonzaleza, a właściwie Pawła Rubcowa, rosyjskiego szpiega.

PKP Intercity odpowiada na zarzuty czeskiego RegioJet. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
PKP Intercity odpowiada na zarzuty czeskiego RegioJet. Jest oświadczenie

Spółka PKP Intercity działa w sposób transparentny, zgodny ze standardami etyki i obowiązującymi przepisami - poinformowało PAP w poniedziałek biuro prasowe przewoźnika w odpowiedzi na pytania dot. zarzutów RegioJet. Czeski przewoźnik twierdzi, że jest dyskryminowany na polskim rynku.

Niemcy mówią dość zielonej histerii. Większość przeciw zakazom i ograniczeniom Wiadomości
Niemcy mówią "dość" zielonej histerii. Większość przeciw zakazom i ograniczeniom

Nowy sondaż YouGov pokazuje wyraźną zmianę nastrojów w Niemczech. Coraz mniej obywateli uznaje zmiany klimatu za poważne zagrożenie, a większość sprzeciwia się zakazom i ograniczeniom związanym z tzw. zieloną polityką.

Donald Trump domaga się od BBC odszkodowania. Astronomiczna kwota z ostatniej chwili
Donald Trump domaga się od BBC odszkodowania. Astronomiczna kwota

Prezydent USA Donald Trump grozi BBC pozwem sądowym i żąda co najmniej 1 mld dol. odszkodowania za opublikowanie przez brytyjską stację materiału z przemontowaną jego wypowiedzią wprowadzającą odbiorców w błąd – podała w poniedziałek telewizja NBC News, która dotarła do listu prawników Trumpa.

Więzienie za przekroczenie prędkości. Sejm zaostrzył przepisy dla kierowców Wiadomości
Więzienie za przekroczenie prędkości. Sejm zaostrzył przepisy dla kierowców

Sejm przyjął rządowy projekt zmian w prawie drogowym. Nowe przepisy przewidują karę więzienia za rażące przekroczenie prędkości – nawet do pięciu lat pozbawienia wolności. Kierowcy mają się czego obawiać, bo za ekstremalną jazdę trafią za kratki.

„NFZ bankrutuje, a premier z popcornem organizuje igrzyska”. Jarosław Kaczyński nie przebiera w słowach z ostatniej chwili
„NFZ bankrutuje, a premier z popcornem organizuje igrzyska”. Jarosław Kaczyński nie przebiera w słowach

„To moralny i polityczny upadek tej władzy!” – pisze prezes PiS Jarosław Kaczyński na platformie X, komentując ostatnie działania rządu i premiera Donalda Tuska  ws. Zbigniewa Ziobry.

Chiński konsul grozi japońskiej premier: „Jej brudny łeb trzeba odciąć bez wahania” Wiadomości
Chiński konsul grozi japońskiej premier: „Jej brudny łeb trzeba odciąć bez wahania”

Wpis chińskiego konsula generalnego w Osace, Xue Jiana, wstrząsnął japońską opinią publiczną. Dyplomata napisał w mediach społecznościowych, że premier Japonii Sanae Takaichi ma „brudny łeb, który trzeba odciąć bez wahania”. Słowa te padły po jej wypowiedzi dotyczącej Tajwanu.

Kreml grozi USA. Będziemy zmuszeni przeprowadzić testy broni jądrowej z ostatniej chwili
Kreml grozi USA. "Będziemy zmuszeni przeprowadzić testy broni jądrowej"

– Rosja będzie zmuszona przeprowadzić próby nuklearne, jeśli USA zrobią to pierwsze – powiedział w poniedziałek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Dodał, że Moskwa nie rozumie jeszcze, co prezydent USA Donald Trump miał na myśli, mówiąc, że inne kraje przeprowadzają próby nuklearne.

Próbował wciągnąć nastolatkę do auta. Reakcja świadka uratowała dziewczynę Wiadomości
Próbował wciągnąć nastolatkę do auta. Reakcja świadka uratowała dziewczynę

30-letni mieszkaniec powiatu kamiennogórskiego został zatrzymany po tym, jak miał próbować siłą wciągnąć nieletnią do samochodu dostawczego. Do zdarzenia doszło w gminie Podgórzyn, a jego zamiary przerwał świadek.

Ważny komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Poznania

Od środy do 25 listopada potrwa uzupełniający nabór do programu „Mieszkanie dla Seniora” – podał poznański ratusz. W ramach programu oferowane są lokale dla osób starszych, które nie mogą otrzymać mieszkania komunalnego, a nie stać ich na lokal wynajęty na rynku komercyjnym.

REKLAMA

Osady z Czajki trafiały również pod Inowrocław. „Wyrzuca odpady gdzie popadnie”

19 września Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Warszawie opublikowało dokument „Kto i gdzie wywozi osady ściekowe z Oczyszczalni Ścieków Czajka”. Pięć firm wywoziło śmieci do pięciu różnych lokalizacji na terenie całej Polski. Jednym z takich miejsc jest Wójcin w gminie Jeziora Wielkie, niedaleko Inowrocławia.
 Osady z Czajki trafiały również pod Inowrocław. „Wyrzuca odpady gdzie popadnie”
/ fot. Tomasz Gutry - Tygodnik Solidarność
Ireneusz Stachowiak, kandydat na posła PiS z Inowrocławia, a także prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska kilka dni temu informował o tym, że zawiadomi prokuraturę o popełnieniu przestępstwa przez ratusz w Warszawie. - Pilne! Mamy miejsce, gdzie ratusz PO wywozi śmieci z Czajki! To woj. kujawsko-pomorskie - pisał na Twitterze Stachowiak.
W dokumencie MPWiK czytamy, że odpowiedzialnym za zagospodarowanie osadów z Czajki w wypadku Wójcina jest konsorcjum „EKOL” Patrycja Skowronek oraz RAFIT Sp. z o.o. Według Marzeny Wojewódzkiej, rzeczniczki MPWiK, firmy dysponują zgodą lokalnego starosty na prowadzenie takiej działalności w wymienionej na dokumencie lokalizacji.

Jak informuje Gazeta Wyborcza, z firmą „EKOL” współpracuje przedsiębiorca z Wójcina, posiadający na swoim terenie kompostownik gdzie wyrzuca odpady. Jednakże wójt gminy Jeziora Wielkie zwraca uwagę, że kiedy kompostownik zapełnił się, przedsiębiorca wyrzuca odpady „gdzie popadnie”. - Ludzie mnie informują, że kiedy miejsca zabrakło, robi to już gdzie popadnie. Ziemi ma dużo, i własnej, i dzierżawionej. O żadnej utylizacji nie ma mowy - oświadczył w rozmowie z dziennikarzami Gazety Wyborczej wójt Dariusz Ciesielczyk.

Rzeczniczka MPWiK poinformowała, że kontrola firmy „EKOL” nie wykazała naruszenia warunków dot. zagospodarowania odpadami. Co ciekawe, prezes firmy RAFIT Józef Banasiak napisał list do MPWiK w sprawie zawieszenia odbioru osadów do 1 października. Jak pisze „Problemem dla nas staje się sytuacja, gdzie media, używając absurdalnych pojęć typu +toksyczne odpady+ i ujawniając precyzyjne miejsce odzysku, spowodowały takie niezadowolenie społeczne, które obecnie przekłada się na interwencje miejscowej ludności”.

Źródło: wyborcza.pl/mpwik.com.pl
kpa


 

Polecane
Emerytury
Stażowe