Polska trzykrotna Mistrzyni Świata Fitness: "Mentalność Niemców jest okropna. Nie lubię tego kraju"

Kamila Porczyk to polska trzykrotna Mistrzyni Świata Fitness, fotomodelka na stałe mieszkająca w Niemczech, zawodniczka MMA wagi muszej, a także była zawodniczka KSW. Sportsmanka planuje wrócić do Polski już w przyszłym roku. Jak twierdzi, w Niemczech nigdy nie czuła się jak w domu, a mieszkańcy tego kraju dawali jej odczuć, że uważają ją za obcą. Mistrzyni fitness zaczyna powoli myśleć o sportowej emeryturze, zanim to jednak nastąpi zamierza jeszcze zdobyć mistrzostwo świata w jujitsu.
 Polska trzykrotna Mistrzyni Świata Fitness: "Mentalność Niemców jest okropna. Nie lubię tego kraju"
/ Kamila Porczyk, screen YT

Kamila Porczyk urodziła się w Pionkach, studiowała w Katowicach, przez wiele lat była też związana z Kielcami – miastem, do którego wciąż ma wielki sentyment. Po pierwszych sukcesach sportowych i zdobyciu tytułu mistrzyni świata fitness nawiązała współpracę ze znanym producentem odżywek i suplementów, w efekcie której przeprowadziła się wraz z mężem do Niemiec. Twierdzi, że pod tym względem nie różni się od innych rodaków decydujących się na emigrację zarobkową.

– Współpracowałam z wiodącą tutaj marką również na rynku polskim, prowadziłam sprzedaż odżywek, bardzo dużo promocji właśnie swoją osobą, byłam twarzą tej firmy. Po prostu wyjechałam tam do pracy, wyjechałam zarabiać – mówi Kamila Porczyk agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Wielokrotnie powtarzała w wywiadach, że nie zamierza zostać w Niemczech na stałe i prędzej czy później wróci do Polski. Obecnie przygotowuje się do realizacji tych zapowiedzi – w Niemczech trzyma ją jeszcze kilka prywatnych zobowiązań, mentalnie – jak twierdzi – jest już jednak w Polsce. To z ojczyzną wiąże wszystkie plany na przyszłość – podkreśla, że kocha Polskę, a w Niemczech nigdy nie czuła się dobrze.

– Niestety, tam jesteśmy tylko Polakami, mimo że jestem mistrzynią świata w fitness i dawałam również pracę innym ludziom, Niemcom, to nadal jestem tą Polką i nadal nie czuję się jak u siebie w domu, tym bardziej że mentalność Niemców jest okropna i nie lubię tego kraju – mówi Kamila Porczyk.

42-letnia zawodniczka ma jasno sprecyzowane plany na przyszłość zawodową. Od 2013 roku, z przerwami, jest zawodniczką mieszanych sztuk walki – na początku 2019 roku podpisała kontrakt z polską federacją KSW. Do tej pory stoczyła cztery walki: trzy wygrane i jedną przegraną. Starcie z Anitą Bekus, które miało miejsce w marcu, przegrała przez nokaut techniczny po piętnastu sekundach. Gwiazda twierdzi, że była źle przygotowana do tego spotkania, wchodząc na ring była osłabiona i odwodniona, co przełożyło się na fatalny wynik walki. 

– Te wspomnienia nie są miłe, gdybym przegrała na punkty lub chociaż pod koniec pierwszej rundy, toby smak po tej walce pozostał inny. A to dosłownie było w pierwszych sekundach, tyle miesięcy przygotowań, tyle katorżniczej pracy, tyle sparingów, tyle wyrzeczeń i tak naprawdę weszłam i zeszłam – mówi.

Kamila Porczyk podkreśla, że otrzymała kilka propozycji kolejnych walk w różnych federacjach, żadnej na razie jednak nie przyjęła, zaczyna bowiem powoli myśleć o sportowej emeryturze. Do klatki wchodziłaby już wyłącznie z potrzeby adrenaliny i nowego wyzwania. Zanim ostatecznie zakończy karierę zawodową, chce jednak zdobyć jeszcze jedno mistrzostwo, tym razem w brazylijskim jujitsu. Na razie nie zdecydowała się na start w konkretnych zawodach, chce się bowiem przekonać, jak jej ciało zniesie intensywne treningi.

– Mam już jakieś tam wstępne przygotowanie, ponieważ do MMA niezbędne było jujitsu i myślę, że się pobawię na stare lata na macie, bez obijania się, tylko właśnie w przepięknym sporcie, jakim jest jujitsu – mówi Kamila Porczyk.

źródło: newseria.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#


 

POLECANE
To dziś uczynię. Marszałek Hołownia złożył deklarację pilne
"To dziś uczynię". Marszałek Hołownia złożył deklarację

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że w poniedziałek podpisze postanowienie o zwołaniu Zgromadzenia Narodowego. Wyraził nadzieję, że zostanie ono opublikowane jeszcze tego dnia

Poseł PO miała wraz z żoną gangstera szukać kobiet, które byłyby gotowe oskarżyć Nawrockiego o sutenerstwo z ostatniej chwili
Poseł PO miała wraz z żoną gangstera szukać kobiet, które byłyby gotowe oskarżyć Nawrockiego o sutenerstwo

Szokujące informacje nt. brudnych kulisów kampanii prezydenckiej zdradził w poniedziałek tygodnik "Wprost".

Co to za chory pomysł. Burza po programie TVN gorące
"Co to za chory pomysł". Burza po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Polacy nie chcą już jeździć do pracy do Niemiec tylko u nas
Polacy nie chcą już jeździć do pracy do Niemiec

Niemiecka gazeta Frankfurter Allgemeine Zeit (FAZ) opublikowała w ostatnich dniach bardzo interesującą relacją na temat przemian na niemieckim rynku pracy, dotyczącą także Polaków.

Efekt Tuska. Hurtowe ceny energii w Polsce jednego dnia wzrosły 50-krotnie gorące
"Efekt Tuska". Hurtowe ceny energii w Polsce jednego dnia wzrosły 50-krotnie

Pierwszy w sezonie upał spowodował, że w ciągu jednego dnia ceny energii wzrosły 50-krotnie – przekazały PAP Polskie Sieci Elektroenergetyczne. W upalne wieczory klimatyzatory powodują wzrost zużycia prądu, a jeśli nie pracują OZE, zastąpić je musi droższa energia konwencjonalna.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka pilne
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Będziemy pod wpływem niżu znad południowej Skandynawii. Z zachodu na wschód kraju będzie się przemieszczał chłodny front atmosferyczny. Upał utrzyma się jeszcze jedynie na krańcach południowo-wschodnich. Pochmurna pogoda z przelotnymi opadami deszczu, a na wschodzie także z burzami, przez cały dzień będzie niekorzystnie wpływała na nastrój i sprawność psychofizyczną.

Siemoniak poinformował o karach dla członków ROG. Wystawiono dziesiątki mandatów z ostatniej chwili
Siemoniak poinformował o karach dla członków ROG. "Wystawiono dziesiątki mandatów"

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak przekazał, że członkowie Ruchu Obrony Granic (ROG) zostali ukarani przez policję licznymi mandatami. W sprawie jednej z osób prokuratura wszczęła śledztwo.

Trump: Będą dodatkowe cła za sprzyjanie BRICS z ostatniej chwili
Trump: Będą dodatkowe cła za sprzyjanie BRICS

Stany Zjednoczone nałożą dodatkowe 10-procentowe cła na każdy kraj sprzyjający polityce BRICS - zapowiedział w poniedziałek prezydent USA Donald Trump. W brazylijskim Rio de Janeiro trwa dwudniowy szczyt tej nieformalnej organizacji.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy pilne
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Rozpoczęły się wakacje, a wraz z nimi remonty ruszyły pełną parą. Warszawiacy i turyści, którzy odwiedzają stolicę, muszą się liczyć z poważnymi utrudnieniami w mieście.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

REKLAMA

Polska trzykrotna Mistrzyni Świata Fitness: "Mentalność Niemców jest okropna. Nie lubię tego kraju"

Kamila Porczyk to polska trzykrotna Mistrzyni Świata Fitness, fotomodelka na stałe mieszkająca w Niemczech, zawodniczka MMA wagi muszej, a także była zawodniczka KSW. Sportsmanka planuje wrócić do Polski już w przyszłym roku. Jak twierdzi, w Niemczech nigdy nie czuła się jak w domu, a mieszkańcy tego kraju dawali jej odczuć, że uważają ją za obcą. Mistrzyni fitness zaczyna powoli myśleć o sportowej emeryturze, zanim to jednak nastąpi zamierza jeszcze zdobyć mistrzostwo świata w jujitsu.
 Polska trzykrotna Mistrzyni Świata Fitness: "Mentalność Niemców jest okropna. Nie lubię tego kraju"
/ Kamila Porczyk, screen YT

Kamila Porczyk urodziła się w Pionkach, studiowała w Katowicach, przez wiele lat była też związana z Kielcami – miastem, do którego wciąż ma wielki sentyment. Po pierwszych sukcesach sportowych i zdobyciu tytułu mistrzyni świata fitness nawiązała współpracę ze znanym producentem odżywek i suplementów, w efekcie której przeprowadziła się wraz z mężem do Niemiec. Twierdzi, że pod tym względem nie różni się od innych rodaków decydujących się na emigrację zarobkową.

– Współpracowałam z wiodącą tutaj marką również na rynku polskim, prowadziłam sprzedaż odżywek, bardzo dużo promocji właśnie swoją osobą, byłam twarzą tej firmy. Po prostu wyjechałam tam do pracy, wyjechałam zarabiać – mówi Kamila Porczyk agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Wielokrotnie powtarzała w wywiadach, że nie zamierza zostać w Niemczech na stałe i prędzej czy później wróci do Polski. Obecnie przygotowuje się do realizacji tych zapowiedzi – w Niemczech trzyma ją jeszcze kilka prywatnych zobowiązań, mentalnie – jak twierdzi – jest już jednak w Polsce. To z ojczyzną wiąże wszystkie plany na przyszłość – podkreśla, że kocha Polskę, a w Niemczech nigdy nie czuła się dobrze.

– Niestety, tam jesteśmy tylko Polakami, mimo że jestem mistrzynią świata w fitness i dawałam również pracę innym ludziom, Niemcom, to nadal jestem tą Polką i nadal nie czuję się jak u siebie w domu, tym bardziej że mentalność Niemców jest okropna i nie lubię tego kraju – mówi Kamila Porczyk.

42-letnia zawodniczka ma jasno sprecyzowane plany na przyszłość zawodową. Od 2013 roku, z przerwami, jest zawodniczką mieszanych sztuk walki – na początku 2019 roku podpisała kontrakt z polską federacją KSW. Do tej pory stoczyła cztery walki: trzy wygrane i jedną przegraną. Starcie z Anitą Bekus, które miało miejsce w marcu, przegrała przez nokaut techniczny po piętnastu sekundach. Gwiazda twierdzi, że była źle przygotowana do tego spotkania, wchodząc na ring była osłabiona i odwodniona, co przełożyło się na fatalny wynik walki. 

– Te wspomnienia nie są miłe, gdybym przegrała na punkty lub chociaż pod koniec pierwszej rundy, toby smak po tej walce pozostał inny. A to dosłownie było w pierwszych sekundach, tyle miesięcy przygotowań, tyle katorżniczej pracy, tyle sparingów, tyle wyrzeczeń i tak naprawdę weszłam i zeszłam – mówi.

Kamila Porczyk podkreśla, że otrzymała kilka propozycji kolejnych walk w różnych federacjach, żadnej na razie jednak nie przyjęła, zaczyna bowiem powoli myśleć o sportowej emeryturze. Do klatki wchodziłaby już wyłącznie z potrzeby adrenaliny i nowego wyzwania. Zanim ostatecznie zakończy karierę zawodową, chce jednak zdobyć jeszcze jedno mistrzostwo, tym razem w brazylijskim jujitsu. Na razie nie zdecydowała się na start w konkretnych zawodach, chce się bowiem przekonać, jak jej ciało zniesie intensywne treningi.

– Mam już jakieś tam wstępne przygotowanie, ponieważ do MMA niezbędne było jujitsu i myślę, że się pobawię na stare lata na macie, bez obijania się, tylko właśnie w przepięknym sporcie, jakim jest jujitsu – mówi Kamila Porczyk.

źródło: newseria.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#



 

Polecane
Emerytury
Stażowe