Modlitwę o pokój poprowadził abp Stanisław Gądecki, ks. Paweł Cecha z Kościoła prawosławnego, rabin Albert Guigui oraz bp Mirosław Wola z Kościoła ewangelickiego. 
 

Znicz, który tu zapłonął to odwieczny uniwersalny symbol pamięci, symbol światła, prawdy i wiedzy (...) a także znak czci, którą składamy najgodniejszym spośród nas

- mówił Andrzej Duda.
 

Był jednak czas, gdy ogień oznaczał tylko zniszczenia, głód, cierpienie i śmierć (...) Podczas II wojny światowej, wystrzały i wybuchy zmieniły życie ludzi - także tutaj, w tym pięknym kraju, zmieniły w prawdziwe piekło na ziemi

- dodał.

Prezydent mówił o spustoszeniu jakie niosły za sobą zbrodnicze ideologie XX wieku - faszyzm, nazim i komunizm.
 

Polacy, od pierwszego dnia walczyli o ocalenie (...) wolność i pomyślność swojej Ojczyzny

- powiedział, przypominając także Bitwę Warszawską i powstrzymanie podboju Europy przez Sowietów.
 

We wrześniu 1939 roku podjęli heroiczną walkę z siłami dwóch sprzymierzonych wrogów - niemieckiej III Rzeszy oraz Związku Sowieckiego

- podkreślił.
 

Bronili swojego państwa odzyskanego po 123. latach niewoli, ale stanęli też do obrony autentycznej kultury europejskiej ufundowanej na Dekalogu, greckiej filozofii i rzymskim prawie

- zaznaczył.

Prezydent mówił o mordach i szykanach, jakich doznawało polskie społeczeństwo pod okupacją, powiedział także o wybudowanych na polskich ziemiach niemieckich obozach koncentracyjnych.

Ratowali życie Żydom, choć niemieccy najeźdźcy karali śmiercią każdy, nawet najmniejszy gest życzliwości wobec naszych współobywateli, których hitlerowscy Niemcy skazali na całkowitą zagładę

- mówił.
 

Już we wrześniu 1939 roku zaczęliśmy tworzyć struktury Polskiego Państwa Podziemnego (...) zbrojne ramię tego państwa - licząca kilkaset tyś. żołnierzy Armia Krajowa, stanowiło największy w okupowanej Europie ruch oporu

- przypomniał.
 

Dziesiątki tysięcy moich rodaków zasiliło siły alianckie na zachodzie (...) walczyli wszędzie - na lądzie, na morzu i w powietrzu

- mówił wymieniając miejsca, w których walczyli polscy żołnierze.
 

Koleje losu polskiego żołnierza tamtego okresu znakomicie obrazuje szlak bojowy gen. Stanisława Maczka oraz dowodzonej I Dywizji Pancernej Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie

- stwierdził Prezydent, który przybliżył słuchaczom postać tego wielkiego polskiego stratega oraz historii Czarnych Diabłów, czyli żołnierzy I Dywizji Pancernej, którzy wyzwalali także kolejne belgijskie miejscowości.

Prezydent podkreślił przyjaźnie, jakie nawiązały się wtedy między Polakami i Belgami, które często trwały latami.

Mówił też o smutnym aspekcie tych wydarzeń, spotkaniu na cmentarzu, wśród 257 polskich grobów i cenie walki w imię wartości.
 

Żołnierze gen. Maczka byli dzielni i zdeterminowani także dlatego, że mieli pewności, że postępują słusznie

- zauważył.
 

Dziś oddajemy najwyższy hołd ludziom, którzy poświęcili własne życie, ufamy, ze ich ofiara nie będzie daremna, że nie zawiedziemy ich nadziei, że wypełnimy ich testament wolności i pokoju

- wyraził nadzieję.

Po przemówieniu Prezydenta RP, głos zabrał Jego Wysokość Król Belgów Filip I. 

Potem nastąpiła część artystyczna przygotowana przez młodzież z polskiej szkoły w Antwerpii.

Na koniec zebrani uczcili pamięć polskich żołnierzy minutą ciszy, złożono także pamiątkowe wieńce oraz odegrano hymny Belgii oraz Polski.

Udział Prezydenta RP Andrzeja Dudy z Małżonką i Jego Królewskiej Mości Filipa Króla Belgów w oficjalnych uroczystościach upamiętniających 75-lecie wyzwolenia Flandrii przez I Polską Dywizję Pancerną Generała Stanisława Maczka https://t.co/N5VKhIzSxF

— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) September 29, 2019

adg

źródło: TT/KPRP

#REKLAMA_POZIOMA#