Burger King płaci karę za wpis na Twitterze, w którym namawiał do rzucania w polityków koktailami

Burger King został ukarany za „nieodpowiedzialne promowanie koktajli mlecznych, które mogły być użyte przez protestujących do rzucania w polityków”.
The Eater Burger King płaci karę za wpis na Twitterze, w którym namawiał do rzucania w polityków koktailami
The Eater / The Eater / wikimedia commons

A było tak: w kontrze do decyzji McDonalds o niesprzedawaniu koktaili mlecznych w dniu wizyty Nigela Farage’a lidera partii Brexit w Edynburgu (żeby polityk w niechętnym do brexitu mieście nie został nimi obrzucony) Burger King sprzedawał ich więcej. A na Twitterze poinformował: „Drodzy mieszkańcy Szkocji. Przez cały weekend sprzedajemy koktajle mleczne. Bawcie się dobrze”.

Wizyta przebiegła spokojnie, ale niedługo później ani Farage’a, ani prawicowego aktywisty Tomy’ego Robertsona, ani także Carla Benjamina, komentatora politycznego (oraz – oczywiście – zwolennika Brexitu) ataki koktajlami nie ominęły. Zwykle obrywali shake’ami z McDonalda.

Urząd ds. Standardów Reklamy stwierdził, że Burger King złamał zasady dotyczące odpowiedzialności społecznej, a reklama była „nieodpowiedzialna”.

- Tweet mógł być odbierany jako sugerowanie, że koktajle mleczne Burger Kinga - w odróżnieniu do produktów McDonald's, mogą być używanie do rzucania w Nigela Farage'a - argumentował rzecznik urzędu. Burger Kinga uczulono też na to, aby w przyszłych komunikatach marketingowych "nie akceptował ani nie zachęcał do zachowań antyspołecznych".

- Wygląda na to, że niektórzy błędnie zinterpretowali to jako poparcie przemocy, której absolutnie nie tolerujemy – tak skomentował decyzję urzędu rzecznik sieci restauracji. I dodał: - W Burger King całkowicie wierzymy w prawo jednostki do wolności wypowiedzi. Nigdy nie popieraliśmy przemocy ani nie marnowaliśmy naszych pysznych koktajli mlecznych.

ppi
Źródło: Metro UK


 

POLECANE
Jeszcze dziś rozmowa Nawrocki-Trump ws. rosyjskich dronów nad Polską z ostatniej chwili
Jeszcze dziś rozmowa Nawrocki-Trump ws. rosyjskich dronów nad Polską

Prezydent USA Donald Trump planuje jeszcze dziś przeprowadzić rozmowę z prezydentem RP Karolem Nawrockim - przekazała w środę PAP przedstawicielka Białego Domu.

Porażka prokuratury Żurka. Sąd Najwyższy odmówił uchyleniu immunitetu sędziemu Iwańcowi z ostatniej chwili
Porażka prokuratury Żurka. Sąd Najwyższy odmówił uchyleniu immunitetu sędziemu Iwańcowi

Sąd Najwyższy nie wyraził zgody na uchylenie immunitetu sędziemu Jakubowi Iwańcowi. Sprawa, jak napisała sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, dotyczyła rzekomego przekroczenia uprawnień, polegającego na ukrywaniu akt dyscyplinarnych, które później zostały siłowo przejęte przez Prokuraturę Krajową.

Unia Europejska zwariowała z ostatniej chwili
"Unia Europejska zwariowała"

W Parlamencie Europejskim odbyło się wystąpienie szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, a jej przemówienie wywołało falę komentarzy. Szczególnie ostro zareagował europoseł PiS Tobiasz Bocheński, który nie szczędził krytyki zarówno wobec samej von der Leyen, jak i posłów Koalicji Obywatelskiej, którzy bili jej brawo. 

Prezydent zwołuje pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Prezydent zwołuje pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego

Po bezprecedensowym ataku rosyjskich dronów, prezydent Karol Nawrocki – jak ustalił Polsat News – zwołał pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego. „To wyjątkowy moment w historii Polski i NATO” – podkreślił prezydent, zapowiadając wyciągnięcie konsekwencji wobec agresora.

MSZ wezwało ambasadora. Rosja: „Nie ma żadnych dowodów, że drony były rosyjskie” z ostatniej chwili
MSZ wezwało ambasadora. Rosja: „Nie ma żadnych dowodów, że drony były rosyjskie”

Po nocnym ataku dronów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną, MSZ wezwało rosyjskiego dyplomatę i wręczyło mu notę protestacyjną. Moskwa jednak wszystkiemu zaprzecza, twierdząc: „Nie ma żadnych dowodów, że to były drony rosyjskie”.

Drony nad Polską. Kreml wydał komunikat: Brak prośby od polskich władz z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Kreml wydał komunikat: Brak prośby od polskich władz

Kreml odmówił komentarza w sprawie wtargnięcia rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną w nocy z wtorku na środę – przekazał rzecznik Dmitrij Pieskow. Podkreślił, że sprawa leży w gestii rosyjskiego ministerstwa obrony, które dotąd nie odniosło się do incydentu.

NATO zgodziło się na uruchomienie art. 4 pilne
NATO zgodziło się na uruchomienie art. 4

Drony nad Polską zmusiły Warszawę do sięgnięcia po jeden z najważniejszych artykułów Traktatu Północnoatlantyckiego. NATO uruchomiło art. 4 – konsultacje sojuszników już się rozpoczęły.

Eksplozje pod Wilnem. Płoną wagony Orlenu z ostatniej chwili
Eksplozje pod Wilnem. Płoną wagony Orlenu

W środę rano na stacji w podwileńskich Trokach Wokach zapaliło się osiem wagonów kolejowych przewożących gaz płynny. Jak poinformowały służby, zgłoszenie wpłynęło o 9.46. W wyniku zdarzenia jedna osoba została ranna.

Drony nad Polską. Jest komunikat Sztabu Generalnego z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Jest komunikat Sztabu Generalnego

Oficjalnie potwierdzono naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez wojskowe drony. Jest nowy komunikat Sztabu Generalnego.

MSWiA: Nie było konieczności wysyłania alertów RCB z ostatniej chwili
MSWiA: Nie było konieczności wysyłania alertów RCB

– Państwo w nocy czuwało, czuwało wojsko, MON, MSWiA i wszystkie służby, żeby obywatele mogli spać. Wysłanie komunikatu RCB w nocy lub rankiem, gdy nie było bezpośredniego zagrożenia zdrowia lub życia, spowodowałoby niebywałą panikę – stwierdziła podczas spotkania z dziennikarzami rzecznik MSWiA Karolina Gałecka.

REKLAMA

Burger King płaci karę za wpis na Twitterze, w którym namawiał do rzucania w polityków koktailami

Burger King został ukarany za „nieodpowiedzialne promowanie koktajli mlecznych, które mogły być użyte przez protestujących do rzucania w polityków”.
The Eater Burger King płaci karę za wpis na Twitterze, w którym namawiał do rzucania w polityków koktailami
The Eater / The Eater / wikimedia commons

A było tak: w kontrze do decyzji McDonalds o niesprzedawaniu koktaili mlecznych w dniu wizyty Nigela Farage’a lidera partii Brexit w Edynburgu (żeby polityk w niechętnym do brexitu mieście nie został nimi obrzucony) Burger King sprzedawał ich więcej. A na Twitterze poinformował: „Drodzy mieszkańcy Szkocji. Przez cały weekend sprzedajemy koktajle mleczne. Bawcie się dobrze”.

Wizyta przebiegła spokojnie, ale niedługo później ani Farage’a, ani prawicowego aktywisty Tomy’ego Robertsona, ani także Carla Benjamina, komentatora politycznego (oraz – oczywiście – zwolennika Brexitu) ataki koktajlami nie ominęły. Zwykle obrywali shake’ami z McDonalda.

Urząd ds. Standardów Reklamy stwierdził, że Burger King złamał zasady dotyczące odpowiedzialności społecznej, a reklama była „nieodpowiedzialna”.

- Tweet mógł być odbierany jako sugerowanie, że koktajle mleczne Burger Kinga - w odróżnieniu do produktów McDonald's, mogą być używanie do rzucania w Nigela Farage'a - argumentował rzecznik urzędu. Burger Kinga uczulono też na to, aby w przyszłych komunikatach marketingowych "nie akceptował ani nie zachęcał do zachowań antyspołecznych".

- Wygląda na to, że niektórzy błędnie zinterpretowali to jako poparcie przemocy, której absolutnie nie tolerujemy – tak skomentował decyzję urzędu rzecznik sieci restauracji. I dodał: - W Burger King całkowicie wierzymy w prawo jednostki do wolności wypowiedzi. Nigdy nie popieraliśmy przemocy ani nie marnowaliśmy naszych pysznych koktajli mlecznych.

ppi
Źródło: Metro UK



 

Polecane
Emerytury
Stażowe