„Nasi wyborcy oczekują, że zrobimy to dzisiaj”. Ważne posiedzenie brytyjskiego parlamentu

- Nasi wyborcy oczekują, że zrobimy to dzisiaj, więc zróbmy - zaapelował w brytyjskiej Izbie Gmin premier Boris Johnson.
/ screen YouTube @Sky News
W brytyjskim parlamencie odbywa się pierwsza od 1982 roku weekendowa sesja parlamentarna. W Izbie Gmin trwa dyskusja nad projektem umowy, który został wynegocjowany przez brytyjskiego premiera Borisa Johnsona w czwartek w Brukseli.

- Nie ma lepszego rozwiązania niż to, do którego przekonuję - zaapelował do posłów opozycji Boris Johnson, przekonując do zaakceptowania umowy brexitowej, którą udało mu się wynegocjować w stolicy Belgii. Jego zdaniem podczas dzisiejszego posiedzenia „trzeba zrobić to, co należy”. - Nasi wyborcy oczekują, że zrobimy to dzisiaj, więc zróbmy - podkreślił Johnson.

Innego zdania jest jednak jedna z twarzy brytyjskiej opozycji, lider Partii Pracy Jeremy Corbyn. 70-letni polityk zapowiedział już, że nie poprze umowy z Unią Europejską. Jego zdaniem umowa, która została wynegocjowana przez brytyjskiego szefa rządu, jest gorsza niż ta, która była forsowana przez poprzednią premier Theresę May. Corbyn zaznaczył, że ma świadomość „zmęczenia i frustracji” wynikającej z przeciągającym się procesem wyjścia Wielkiej Brytanii z europejskich struktur, ale jego umowa uzgodniona przez Johnsona jest nie do zaakceptowania i spowoduje zubożenie obywateli Zjednoczonego Królestwa.

Media podkreślają, że wynik głosowania jest trudny do przewidzenia. W Izbie Gmin zasiada 650 posłów, zaś do uzyskania większości wystarczy jedynie poparcie 320 z nich. Wynika to z faktu, że w głosowaniu nie bierze udział spiker i jego trzej zastępcy, jak również deputowani północnoirlandzkiej partii Sinn Fein, którzy nie obejmują mandatów. Według BBC za porozumieniem zagłosuje co najmniej 303 posłów, zaś 301 będzie przeciwko. Nie wiadome jest stanowisko 35 posłów, od których będzie zależeć końcowy rezultat głosowania.

Jeśli umowa Johnsona nie zostanie zaakceptowana przez brytyjską Izbę Gmin i parlamentarzyści nie zgodzą się także na wyjście Zjednoczonego Królestwa z Unii bez umowy, Boris Johnson będzie musiał zwrócić się do europejskich instytucji z wnioskiem o ponowne przesunięcie brexitu. Tym razem do 31 stycznia przyszłego roku.
Źródło: wp.pl
kpa

 

POLECANE
Jest nowy ranking zaufania. Karol Nawrocki ponownie na czele [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Jest nowy ranking zaufania. Karol Nawrocki ponownie na czele [SONDAŻ]

W Wigilię portal Onet.pl opublikował grudniowy sondaż zaufania do polityków. Na pierwszym miejscu ponownie znalazł się prezydent Karol Nawrocki. W badaniu widać też powrót Jarosława Kaczyńskiego do pierwszej dziesiątki oraz pogarszającą się sytuację Mateusza Morawieckiego.

„Niech ucichną dzisiaj wszelkie spory”. Świąteczne życzenia Pary Prezydenckiej z ostatniej chwili
„Niech ucichną dzisiaj wszelkie spory”. Świąteczne życzenia Pary Prezydenckiej

Para Prezydencka skierowała do Polaków w kraju i za granicą życzenia świąteczne. W bożonarodzeniowym przesłaniu podkreślono znaczenie wspólnoty, tradycji oraz nadziei płynącej z Narodzenia Pańskiego. W komunikacie znalazły się także słowa wdzięczności dla osób pełniących służbę w święta.

Tragiczna Wigilia na Opolszczyźnie. Nie żyje sześć osób po wypadku na DK39 z ostatniej chwili
Tragiczna Wigilia na Opolszczyźnie. Nie żyje sześć osób po wypadku na DK39

Sześć osób zginęło w wypadku na drodze krajowej nr 39 w województwie opolskim w Wigilię o g. 6:30 rano. Po zderzeniu dwóch samochodów osobowych trasa została całkowicie zablokowana, a na miejscu pracują służby pod nadzorem prokuratury – poinformowała policja.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

W świąteczne dni zmienią się rozkłady komunikacji miejskiej. Zawieszone zostanie kursowanie kilkudziesięciu linii, a inne będą jeździć rzadziej.

Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

REKLAMA

„Nasi wyborcy oczekują, że zrobimy to dzisiaj”. Ważne posiedzenie brytyjskiego parlamentu

- Nasi wyborcy oczekują, że zrobimy to dzisiaj, więc zróbmy - zaapelował w brytyjskiej Izbie Gmin premier Boris Johnson.
/ screen YouTube @Sky News
W brytyjskim parlamencie odbywa się pierwsza od 1982 roku weekendowa sesja parlamentarna. W Izbie Gmin trwa dyskusja nad projektem umowy, który został wynegocjowany przez brytyjskiego premiera Borisa Johnsona w czwartek w Brukseli.

- Nie ma lepszego rozwiązania niż to, do którego przekonuję - zaapelował do posłów opozycji Boris Johnson, przekonując do zaakceptowania umowy brexitowej, którą udało mu się wynegocjować w stolicy Belgii. Jego zdaniem podczas dzisiejszego posiedzenia „trzeba zrobić to, co należy”. - Nasi wyborcy oczekują, że zrobimy to dzisiaj, więc zróbmy - podkreślił Johnson.

Innego zdania jest jednak jedna z twarzy brytyjskiej opozycji, lider Partii Pracy Jeremy Corbyn. 70-letni polityk zapowiedział już, że nie poprze umowy z Unią Europejską. Jego zdaniem umowa, która została wynegocjowana przez brytyjskiego szefa rządu, jest gorsza niż ta, która była forsowana przez poprzednią premier Theresę May. Corbyn zaznaczył, że ma świadomość „zmęczenia i frustracji” wynikającej z przeciągającym się procesem wyjścia Wielkiej Brytanii z europejskich struktur, ale jego umowa uzgodniona przez Johnsona jest nie do zaakceptowania i spowoduje zubożenie obywateli Zjednoczonego Królestwa.

Media podkreślają, że wynik głosowania jest trudny do przewidzenia. W Izbie Gmin zasiada 650 posłów, zaś do uzyskania większości wystarczy jedynie poparcie 320 z nich. Wynika to z faktu, że w głosowaniu nie bierze udział spiker i jego trzej zastępcy, jak również deputowani północnoirlandzkiej partii Sinn Fein, którzy nie obejmują mandatów. Według BBC za porozumieniem zagłosuje co najmniej 303 posłów, zaś 301 będzie przeciwko. Nie wiadome jest stanowisko 35 posłów, od których będzie zależeć końcowy rezultat głosowania.

Jeśli umowa Johnsona nie zostanie zaakceptowana przez brytyjską Izbę Gmin i parlamentarzyści nie zgodzą się także na wyjście Zjednoczonego Królestwa z Unii bez umowy, Boris Johnson będzie musiał zwrócić się do europejskich instytucji z wnioskiem o ponowne przesunięcie brexitu. Tym razem do 31 stycznia przyszłego roku.
Źródło: wp.pl
kpa


 

Polecane