16 stycznia 1919 r. – powołanie rządu Ignacego Jana Paderewskiego

98 lat temu, 16 stycznia 1919 r., do dymisji podał się pierwszy rząd II Rzeczpospolitej, gabinet premiera Jędrzeja Moraczewskiego. Tego samego dnia Naczelnik Państwa, Józef Piłsudski powierzył misję sformowania rządu Ignacemu Janowi Paderewskiemu.


Rząd Ignacego Jana Paderewskiego. „Kurier Warszawski”, luty 1919 r. Licencja Wikimedia Commons.


Maciej Orzeszko

Odzyskanie przez Polskę niepodległości w listopadzie 1918 r. na ogół kojarzy się z rocznicami, składaniem kwiatów i obchodami. Tymczasem atmosfera w Kraju w pierwszych miesiącach była niezwykle wybuchowa i raczej przypominała dzisiejsze Marsze Niepodległości.

Tym, co rzucało się wówczas w oczy, był kompletny chaos. Kwestia ustroju nowo powstającej Polski była kwestią kontrowersyjną, nieokreślone były jej granice, które pod koniec 1918 r. obejmowały właściwie jedynie dawne Królestwo Polskie (Kongresówkę). Istniało b. poważne zagrożenie ze strony sąsiednich krajów – Niemiec, w których trwała rewolucja bolszewicka, a których wojska wciąż znajdowały się na terenie Ukrainy i Białorusi; Rosji – zarówno bolszewickiej, jak i „białej”, powstających struktur państwa ukraińskiego, a nawet powstającej Czechosłowacji.


I. Pierwszy rząd


Powołany 17 listopada 1918 r. rząd Jędrzeja Moraczewskiego, poprzedzony „gabinetem trzydniowym” Ignacego Daszyńskiego, nie był w stanie zapanować nad sytuacją w Kraju. Gabinet ten składał się głównie z polityków PPS, oficerów Legionów i przedstawicieli kilku mniejszych partii. Nie miał szerszego poparcia w społeczeństwie, zwłaszcza w kręgach Narodowej Demokracji, b. silnej zwłaszcza w Warszawie.

Jednym z głównych problemów był brak uznania rządu Rzeczpospolitej na arenie międzynarodowej, szczególnie przez państwa Ententy (Francję, Wlk. Brytanię, USA i Włochy, paradoksalnie rząd J. Moraczewskiego uznawały Niemcy i Austria). Wynikało to głównie z faktu, że większość jego członków była dawnymi politykami bądź wojskowymi Państw Centralnych. Tymczasem w Paryżu nadal urzędował Komitet Narodowy Polski Romana Dmowskiego, uznawany przez państwa Ententy za tymczasowy rząd Polski, stacjonowała tam także Błękitna Armia gen. Józefa Hallera.
 

Jędrzej Moraczewski.jpg
Jędrzej Moraczewski (1870-1944), oficer legionowy, działacz socjalistyczny, premier pierwszego rządu Rzeczpospolitej Polskiej od 14 listopada 1918 r. do 17 stycznia 1919 r. Licencja Wikimedia Commons.


Także sytuacja wewnętrzna nie napawała optymizmem. Rząd premiera Moraczewskiego w pierwszych tygodniach urzędowania zanotował pewne sukcesy, ogłosił m.in. powszechne prawo wyborcze (obejmujące również kobiety), ustanowił ośmiogodzinny dzień pracy, zagwarantował legalność związków zawodowych i prawo do strajku, wprowadził inspekcję pracy oraz ubezpieczenia chorobowe. Nie były to jednak na tym etapie kwestie najpilniejsze.

Dużo gorzej szło mu z rządzeniem. Z inicjatywy lewicowych ministrów utworzono Milicję Ludową, powołano także Powiatowych Komisarzy Rządu Ludowego. Te niekonstytucyjne organy często były opanowane przez polityków o socjalistycznych lub wręcz komunistycznych poglądach, którzy na podległych sobie terenach organizowali władze na wzór niemal bolszewicki. Charakterystyczne były „oddolne” akcje zastępowania godła państwowego orłem bez korony czy usuwanie krzyży ze ścian budynków państwowych. Działania te wywoływały oburzenie społeczeństwa i cały szereg przypadków obywatelskiego nieposłuszeństwa w stosunku do rządu.

Co gorsza, przez kraj przetoczyła się fala strajków, podczas których robotnicy przejmowali zakłady przemysłowe, a także wystąpień chłopskich, w wyniku których np. wyrzucano ziemian z dworów i dokonywano samowolnych parcelacji gruntów. Istniała poważna obawa wybuchu rewolucji.
 

Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej(Rząd Jędrzeja Moraczewskiego)
Marszałek Józef Piłsudski wraz z rządem Jędrzeja Moraczewskiego, listopad 1918 r. Licencja Wikimedia Commons.


Na początku 1919 r. sytuacja międzynarodowa Polski zaczęła się poważnie komplikować. Józef Piłsudski zdał sobie sprawę, że nie zdoła nakłonić państw Ententy do uznania rządu Jędrzeja Moraczewskiego, a ten z dnia na dzień traci kontrolę nad sytuacją w Kraju. Tymczasem od 1 listopada 1918 r. trwało polskie powstanie we Lwowie, wydatnie wsparte przez Wojsko Polskie, co jednak oznaczało wojnę z Zachodnio-Ukraińską Republiką Ludową (trwała do 16 lipca 1919 r.). 27 grudnia 1918 r. w Poznaniu wybuchło Powstanie Wielkopolskie przeciw Niemcom, co doprowadziło do zerwania stosunków z tym państwem, rozpoczynały się walki z Rosjanami na wschodzie, z Litwinami na północnym-wschodzie i od 23 stycznia 1919 r. z Czechosłowacją o Śląsk Cieszyński, Spisz i Orawę. 18 stycznia 1919 r. miała się rozpocząć konferencja pokojowa w Paryżu, na którą należało wysłać uznawaną przez mocarstwa delegację.

W tej sytuacji Naczelnik Państwa uznał, że jedynym wyjściem jest powołanie ponadpartyjnego rządu z przedstawicielami opozycji i Komitetu Narodowego Polskiego. Osobą, która stała się kandydatem do utworzenia takiego gabinetu, był Ignacy Jan Paderewski, światowej sławy polski pianista i działacz polityczny.
 

II. Ignacy Paderewski


Jedna z najwybitniejszych postaci XX-wiecznej Polski, Ignacy Jan Paderewski h. Jelita, urodził się w Kuryłówce na Podolu 8 lub 18 listopada 1860 r. Pochodził z rodziny patriotycznej, jego ojciec brał udział w Powstaniu Styczniowym. Wcześnie osierocony, Ignacy przejawiał od dzieciństwa zdolności muzyczne. W latach 1872-78 ukończył Instytut Muzyczny w Warszawie, gdzie studiował grę na fortepianie. Po ukończeniu szkoły otrzymał w niej posadę nauczyciela kursu średniego.
 


Lawrence Alma-Tadema, Portret Ignacego Jana Paderewskiego, 1891 r. Domena publiczna.


W 1880 r. ożenił się z Antoniną Korsakówną, która jednak zmarła rok później po urodzeniu chorego na chorobę Heine-Medina syna Alfreda (zmarł w 1901 r.). Paderewski następnie wyjechał za granicę, gdzie dalej się kształcił i uzyskał rozgłos jako wybitnie utalentowany pianista, np. koncertował w Londynie przed samą królową Wiktorią.

Po 1892 r. osiadł w Stanach Zjednoczonych, gdzie zyskał sobie ogromną popularność. Nazywano go „największym ze wszystkich”, „mistrzem”, „królem pianistów”, „czarodziejem klawiatury”. Podczas koncertowania w USA odniósł kontuzję dłoni, która o mało nie doprowadziła do zakończenia jego kariery, jednak sprawność przywrócił mu Friedrich Lange – wybitny niemiecki chirurg pracujący w USA.

W 1899 r. Paderewski ożenił się z Heleną Marią primo voto Górską z domu Rosen. Państwo Paderewscy osiedli w Szwajcarii, w posiadłości Riond-Bosson w Tolochenaz koło Morges, niedaleko Lozanny.
 


Ignacy Paderewski przemawia podczas uroczystości odsłonięcia Pomnika Grunwaldzkiego w Krakowie, 15 lipca 1910 r.

Od początku XX w. Ignacy Paderewski zaangażował się w politykę, stając się jednym z głównych orędowników odzyskania przez Polskę niepodległości. Do historii przeszła jego inicjatywa budowy Pomnika Grunwaldzkiego w Krakowie, odsłoniętego w 500-ną rocznicę bitwy w 1910 r. Paderewski ufundował budowę pomnika, prowadzoną w tajemnicy w kilku krajach, przede wszystkim w Paryżu (nawet główny projektant Antoni Wiwulski nie zdawał sobie sprawy z widoku całości monumentu i jego przeznaczenia). Poszczególne elementy pomnika zostały w konspiracji przewiezione do Krakowa i zmontowane tuż przed uroczystością. Patriotyczne przemówienie Paderewskiego do 150-tysięcznego tłumu podczas ceremonii odsłonięcia, w którym zapowiedział odzyskanie przez Polskę niepodległości, zostało przyjęte z wielkim entuzjazmem.
 


Uroczystość odsłonięcia Pomnika Grunwaldzkiego w Krakowie, 15 lipca 1910 r.


Po wybuchu I Wojny Światowej Ignacy Paderewski czynnie włączył się w akcję pomocy ofiarom działań wojennych. W 1914 r. był jednym ze współzałożycieli Komitetu Pomocy Polakom w Paryżu, a w 1915 r. wraz z Henrykiem Sienkiewiczem założył w Vevey Szwajcarski Komitet Generalny Pomocy Ofiarom Wojny w Polsce.

W 1915 r. wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie intensywnie koncertował, a przed każdym wystąpieniem przemawiał agitując za przyznaniem Polsce niepodległości. Dzięki swoim rozległym koneksjom w 1916 r. został przedstawiony prezydentowi Thomasowi Woodrow Wilsonowi, z którym się zaprzyjaźnił i którego przekonał do wsparcia sprawy Polski.

11 stycznia 1917 r. Ignacy Paderewski przekazał prezydentowi Wilsonowi tzw. Memoriał Paderewskiego, postulujący utworzenie Stanów Zjednoczonych Polski jako państwa federacyjnego obejmującego większość obszaru Rzeczypospolitej Obojga Narodów z okresu przed rozbiorami. Biorąc pod uwagę ówczesne zaludnienie i podziały etniczne w Europie, kraj ten liczyłby 54 miliony mieszkańców i byłby, według słów Paderewskiego, „tak jednolity jak Francja”. Na jego czele stać miał prezydent, który zarazem miał posiadać tytuł króla Polski, Litwy, Polesia i Halicji. W granicach Stanów Zjednoczonych Polski znaleźć się też miały: Księstwo Cieszyńskie, Śląsk Opolski i powiaty sycowski i namysłowski Dolnego Śląska. W osobnym memoriale z tego samego 11 stycznia 1917 roku znalazł się postulat włączenia w skład Stanów Zjednoczonych Polski także Prus Wschodnich. Konstytucja i prawo państwa federacyjnego miały gwarantować prawa obywatelom, a także różnorodnym grupom etnicznym i religijnym.
 


Ignacy Jan Paderewski i prezydent USA Thomas Woodrow Wilson w Białym Domu, 1917 r.


Koncepcja Paderewskiego nie spotkała się ze zbyt wielkim zainteresowaniem polskich środowisk politycznych. Narodowa demokracja dążyła do realizacji koncepcji inkorporacyjnej – budowy całkowicie jednolitego politycznie i – w miarę możliwości – etnicznie państwa, podczas gdy środowiska związane z Józefem Piłsudskim preferowały koncepcję federacyjną, lecz inaczej pojmowaną – jako federację niepodległej Polski, Litwy, Białorusi i Ukrainy.

Jak się powszechnie uważa, to dzięki wpływowi Ignacego Paderewskiego kwestia Polski znalazła się w słynnych 14 punktach Wilsona. Natomiast pod koniec 1917 r. Paderewski wszedł w skład Komitetu Narodowego Polskiego Romana Dmowskiego w Paryżu i został jego przedstawicielem w USA.
 


Ignacy Jan Paderewski w drodze z dworca do hotelu Bazar w Poznaniu, 26 grudnia 1918 r. 


Po powstaniu Państwa Polskiego w listopadzie 1918 r. wyruszył do Kraju. 25 grudnia przybył do Gdańska na pokładzie amerykańskiego krążownika USS „Concorde”. Dzień później wyruszył koleją do Poznania. Na kolejnych stacjach dochodziło do incydentów prowokowanych przez stronę niemiecką. W Rogoźnie oficerowie próbowali nakłonić pianistę do zmiany trasy i udania się bezpośrednio do Warszawy, ten jednak odmówił. Do stolicy Wielkopolski przybył wieczorem, owacyjnie witany przez mieszkańców. Jego pojawienie się w Wielkopolsce spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem ludności polskiej i stało się katalizatorem wybuchu powstania.

4 stycznia 1919 r. Ignacy Paderewski przybył do Warszawy. W tym czasie nastrój wrzenia pomiędzy socjalistycznym rządem Jędrzeja Moraczewskiego a środowiskiem Narodowej Demokracji osiągnął punkt krytyczny, który groził wybuchem zamieszek. Rosło też zniecierpliwienie państw Ententy, którym nie odpowiadała dwuwładza w postaci nie uznających się nawzajem rządu w Warszawie i Komitetu Narodowego Polskiego w Paryżu.
 


Tłum Poznaniaków słucha przemówienia Ignacego Paderewskiego z balkonu hotelu Bazar 27 grudnia 1919 r. Jego przemówienie, w którym wezwał do walki o wolną Wielkopolskę, jest uważane za impuls, który zapoczątkował Powstanie Wielkopolskie.


W tej sytuacji Ignacy Paderewski podjął rozmowy z Józefem Piłsudskim ws. utworzenia koalicyjnego rządu Narodowej Demokracji i PPS. Piłsudski nie zgodził się na proponowane rozwiązania, gdyż najważniejsze stanowiska w takim rządzie miały przypaść endekom. Rozmowy zakończyły się fiaskiem i Paderewski opuścił Warszawę (istnieją przypuszczenia, że wiedział on o dojrzewającym w Stolicy spisku).
 

II. Powstanie rządu Ignacego Paderewskiego


Nocą z 4 na 5 stycznia 1919 r. grupa spiskowców, złożona z oficerów Garnizonu Warszawskiego – sympatyków endecji, oraz prawicowych polityków, kierowana przez płk. Mariana Januszajtisa-Żegotę, Tadeusza Dymowskiego i ks. Eugeniusza Sapiehę, próbowała dokonać w Stolicy zamachu stanu (tzw. pucz Januszajtisa). Spiskowcy zdołali opanować kilka obiektów wojskowych i aresztować premiera i kilku ministrów, zostali jednak szybko i bezkrwawo powstrzymani i aresztowani. Ostatecznie, decyzją Józefa Piłsudskiego, wobec niedoszłych zamachowców nie wyciągnięto prawie żadnych konsekwencji (Naczelnik Państwa nie rezygnował z próby zmontowania nowego rządu z udziałem Narodowej Demokracji), a jedynie ich ośmieszono.
 


Płk. Marian Januszajtis-Żegota, przywódca nieudanego puczu przeciw rządowi Jędrzeja Moraczewskiego w nocy z 4 na 5 stycznia 1919 r.


Ignacy Paderewski wkrótce powrócił do Warszawy i podjął na nowo rozmowy z Józefem Piłsudskim, które tym razem doprowadziły do porozumienia. Na jego mocy Paderewski miał osobiście stanąć na czele nowego rządu (tymczasowego), w skład którego miała wejść duża grupa ministrów bezpartyjnych (część z nich faktycznie zwolenników Narodowej Demokracji), a także przedstawiciele Polskiej Partii Socjalistycznej, Polskiego Stronnictwa Ludowego Lewica, Stronnictwa Prawicy Konserwatywnej, Zjednoczenia Ludowo-Narodowego i innych.

Przed nowym rządem postawiono wiele zadań. Jednym z pierwszych miało być doprowadzenie do porozumienia z Komitetem Narodowym Polskim w Paryżu, którego Paderewski był członkiem, a któremu Józef Piłsudski powierzył rolę przedstawicielstwa Polski na konferencji w Wersalu. Kolejnym krokiem miało być przeprowadzenie wyborów do Sejmu, planowanych na 23 stycznia 1919 r., oraz sprowadzenie do Polski Błękitnej Armii gen. Józefa Hallera oraz innych polskich oddziałów wojskowych formujących się w różnych częściach Europy (m.in. we Włoszech). W dalszej kolejności należało przeprowadzić szereg reform, w tym rolną i administracyjno-skarbową.
 


Józef Piłsudski i Ignacy Paderewski przed Belwederem w lutym 1919 r. Licencja Wikimedia Commons.


16 stycznia 1919 r. Józef Piłsudski odwołał skompromitowany rząd Jędrzeja Moraczewskiego, tego samego dnia misję utworzenia rządu ponadpartyjnego otrzymał Ignacy Paderewski, który objął stanowisko premiera (Prezydenta Ministrów) oraz Ministra Spraw Wewnętrznych. Spośród 16 ministerstw 10 przypadło ministrom bezpartyjnym lub powiązanym z prawicą, a pozostałe – członkom PPS, PSL „Lewica” i „Piast”.

III. Sukcesy i porażki

Nowy rząd zdołał zrealizować część postawionych przed nim zadań. Jednym z największych jego sukcesów było uznanie na arenie międzynarodowej – nastąpiło to po zawarciu rozejmu w Trewirze i zawieszeniu broni na froncie polsko-ukraińskim na początku 1919 r. Jako pierwsze uznały rząd Rzeczpospolitej 30 stycznia Stany zjednoczone, Rada Najwyższa Mocarstw Sprzymierzonych dokonała tego 21 lutego, Francja – 24 lutego, Wielka Brytania – 25 lutego, Włochy – 27 lutego, Japonia – 6 marca, Stolica Apostolska – 27 marca.
 


Ignacy Paderewski i Roman Dmowski w Paryżu, 1918 r. Domena publiczna.


18 stycznia 1919 r. rozpoczęła obrady konferencja pokojowa w Wersalu. Oficjalnym reprezentantem rządu Rzeczpospolitej był Komitet Narodowy Polski na czele z premierem Ignacym Paderewskim i Romanem Dmowskim, poszerzony o reprezentantów wyznaczonych przez Naczelnika Państwa (Kazimierz Dłuski i inni).

23 stycznia 1919 r. na terenie dawnej Kongresówki przeprowadzono pierwsze w historii Polski wolne wybory parlamentarne, w lutym wybory odbyły się na Suwalszczyźnie, w czerwcu w Wielkopolsce i w lipcu na Białostocczyźnie.

Zwycięzcą była Narodowa Demokracja, której Związek Sejmowy Narodowo-Ludowy zdobył 34,2% głosów. Dalsze miejsca zajęły PSL „Wyzwolenie” – 17%, PSL „Piast” – 12,9% oraz PPS – 9,2%. W Sejmie Ustawodawczym znalazło się w sumie 10 ugrupowań, w tym mniejszości (żydowskie i niemieckie) oraz pewna liczba posłów niezrzeszonych. 10 lutego 1919 r. Józef Piłsudski otworzył pierwszy Sejm II Rzeczpospolitej.
 


Naczelnik Państwa Józef Piłsudski otwiera pierwsze posiedzenie Sejmu Ustawodawczego, 10 lutego 1919 r. Domena publiczna.


W pierwszych dniach obrad niezwykle ożywiona dyskusja toczyła się wokół przyszłego ustroju państwa. Józef Piłsudski zrezygnował z funkcji Naczelnika Państwa. Jednak na wniosek posłów m.in. Ignacego Daszyńskiego, Wincentego Witosa i Wojciecha Korfantego uchwalono prowizorium znane jako Mała Konstytucja, które powierzało mu tymczasowo sprawowanie urzędu do czasu uchwalenia nowej konstytucji. W ramach tych przepisów Piłsudski miał jednak być jedynie wykonawcą uchwał rozbitego na liczne frakcje sejmu, co nie odpowiadało jego ambicjom i miało doprowadzić do konfliktów pomiędzy Naczelnikiem i Parlamentem.

20 lutego 1919 r. premier Ignacy Paderewski wygłosił expose, w którym apelował o spokój i cierpliwość wobec głosów żądających jak najszybszego odzyskania Śląska i Zaolzia. Już kolejne dni miały pokazać, że nowy rząd nie będzie miał łatwych warunków pracy. Kraj był potwornie wyniszczony zaborami i wojną, do tego składał się z trzech części nie przystających do siebie pod względem ekonomii, struktury administracji czy infrastruktury. Największym problemem był budżet, w którym „ziała” ogromna dziura, której nie było jak zapełnić – zubożali przez wojnę obywatele nowego państwa nie byli w stanie ponieść ciężaru płacenia podatków.
 


Naczelnik Państwa Józef Piłsudski i premier Ignacy Paderewski w drodze na posiedzenie Sejmu Ustawodawczego, luty 1919 r. Domena publiczna.


Podczas swojej pracy rząd Ignacego Paderewskiego zajął się szeregiem reform. Niestety, nie wszystkie się udały m.in. dlatego, że ani premier ani jego ministrowie nie zawsze potrafili mierzyć siły na zamiary. Jedną z palących kwestii była kwestia reformy rolnej i uwłaszczenia chłopów małorolnych. Efektem była kilkumiesięczna ostra dyskusja w parlamencie, podczas której posłowie PPS (Ignacy Daszyński) i PSL „Wyzwolenie” (Wincenty Witos) ostro ścierali się z przedstawicielami stronnictwa ziemiańskiego. Odpowiednia ustawa została przyjęta przez Parlament w lipcu 1919 r. i zakładała ona parcelację ziemi należącej do Skarbu Państwa oraz dawnego majątku rosyjskiego Banku Włościańskiego i pruskiej Komisji Kolonizacyjnej.

Jedną z najbardziej kluczowych spraw było wykonanie budżetu, który domykał się jedynie na papierze. Nie była to wina rządu, po prostu w Polsce panowała bieda, drożyzna i dodatkowy chaos administracyjny wywołany różnicami pomiędzy dawnymi zaborami, co utrudniało ściąganie podatków. Problemy i ostra – nie zawsze usprawiedliwiona – krytyka rządu doprowadziły do dymisji ministra skarbu Józefa Englicha 4 kwietnia 1919 r. Jego miejsce zajął Stanisław Karpiński, członek Ligi Narodowej, bankowiec i dyrektor Polskiej Krajowej Kasy Pożyczkowej. Jego dziełem była reforma monetarna na terenie dawnego zaboru pruskiego, polegająca na szybkiej wymianie marki niemieckiej na polską. Choć jego działania były ostro krytykowane za nadmierny pośpiech, to dalsza perspektywa potwierdziła słuszność jego rozwiązań, które doprowadziły do szybkiej unifikacji poszczególnych prowincji Kraju.
 

Stanisław karpiński.jpg
Stanisław Karpiński (1870-1943), minister skarbu w rządzie Ignacego Jana Paderewskiego od 4 kwietnia do 31 sierpnia 1919 r.


O wiele gorzej powiodła się sprawa uchwalenia nowej konstytucji. Już pod koniec stycznia 1919 r. premier Paderewski powołał zespół ekspercki, złożony z prawników d.s. jej stworzenia, a 25 lutego Sejm wyłonił komisję konstytucyjną kierowaną przez posła endecji, Zygmunta Seydę. Jednak prace nad nową ustawą zasadniczą trwały b. opornie i wywoływały gwałtowne dyskusje. Dopiero 3 listopada minister spraw wewnętrznych Stanisław Wojciechowski (późniejszy Prezydent RP) przedłożył Sejmowi jej poprawiony projekt, który zakładał istnienie jednoizbowego Parlamentu (Sejm) i Prezydenta wybieranego w powszechnym głosowaniu. Jednak upadek rządu w grudniu wstrzymał dalsze prace.

Podobnie zakończyła się próba wprowadzenia sekwestru zboża (kontrolowanego obrotu), co miało być rozwiązaniem kwestii głodu w niektórych częściach Kraju. Uchwalenie po niezwykłych awanturach krytykowanej Ustawy o obrocie ziemiopłodami 29 lipca 1919 r. niewiele tu pomogło, gdyż jej postanowienia były respektowane jedynie w Wielkopolsce, a i to nie wszędzie.
 

IV. Upadek rządu Ignacego Jana Paderewskiego


Rząd Ignacego Paderewskiego miał charakter przejściowy. Pomimo sukcesów w polityce zagranicznej i uspokojenia nastrojów w państwie, nie udało mu się w pełni rozwiązać problemów takich, jak kryzys ekonomiczny, inflacja i niepokoje społeczne, co spowodowało, że znalazł się on pod ostrzem krytyki zarówno prawicy, jak i lewicy. W tym czasie Polska znalazła się w stanie wojny z bolszewicką Rosją, wybuchło także I Powstanie Śląskie, trwały walki z Litwinami i Czechosłowacją.

Gabinet Ignacego Paderewskiego miał także poważne problemy wewnętrzne, co wynikało z faktu, że jego ministrowie wywodzili się z różnych partii i środowisk. Ostre konflikty pomiędzy jego członkami oraz premierem prowadziły do częstych kryzysów gabinetowych i przetasowań.
 

Bilinski.jpg
Leon Biliński (1846-1923), ostatni minister skarbu w rządzie Ignacego Jana Paderewskiego. Jego konflikt z premierem doprowadził do upadku gabinetu 9 grudnia 1919 r.


4 kwietnia 1919 r., w wyniku kolejnego kryzysu budżetowego, do dymisji podał się minister skarbu Stanisław Karpiński. Na jego miejsce powołany został Leon Biliński, polityk Stronnictwa Prawicy Konserwatywnej, wybitny galicyjski ekonomista, dawny minister skarbu Cesarstwa Austriackiego i prezes Banku Austro-Węgier. Biliński z zapałem przystąpił do wdrażania reform, jednak zażądał od premiera Paderewskiego rygorystycznego przestrzegania dyscypliny budżetowej. W tamtym czasie z wielu względów było to niemożliwe, co doprowadziło do ostrego i narastającego konfliktu pomiędzy ministrem i premierem. Po jednej ze scysji, 27 listopada, Leon Biliński zrezygnował ze stanowiska. Ponieważ miał poparcie środowisk prawicowych, na głowę Ignacego Paderewskiego spadła prawdziwa lawina krytyki ze strony polityków endecji, zaatakowała go także część prasy, a po stronie Bilińskiego opowiedziała się także część ministrów. Z drugiej strony, Paderewski był także skonfliktowany z większością lewicy oraz piłsudczyków, także mógł liczyć jedynie na poparcie swojej partii, Zjednoczenia Ludowo-Narodowego, które jednak miało tylko kilka miejsc w Parlamencie.

W tej sytuacji, rozgoryczony Ignacy Paderewski uznał swoją misję za zakończoną i podał swój gabinet do dymisji 9 grudnia 1919 r. 13 grudnia powstał nowy rząd pod przewodnictwem Leopolda Skulskiego, który pełnił władzę do 9 czerwca 1920 r.
 

V. Dalsze losy Ignacego Paderewskiego


Zdegustowany polityką Ignacy Paderewski pod koniec 1919 r. wyjechał do Szwajcarii. Eskalacja wojny polsko-bolszewickiej i zagrożenie Warszawy przez Armię Czerwoną w lecie 1920 r. spowodowało jednak, że powrócił ponownie do Polski. Został przedstawicielem Rzeczpospolitej w Lidze Narodów. Jednak konflikty polityczne, zarówno w Kraju, jak i w łonie Ligi na tyle go nużyły, że w 1921 r. zrezygnował z tej funkcji.

W 1922 r. wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie rozpoczął swoją największą trasę koncertową. Przyniosła mu ona ogromny sukces i dochód wielkości 500 tys. dolarów, co było wówczas fortuną. Znaczną część tej kwoty przeznaczył na cele charytatywne. Do historii przeszedł jego koncert na Madison Square Garden w 1932 r., na który przybyło 16 tys. widzów, a cały dochód pianista przeznaczył na pomoc dla bezrobotnych amerykańskich muzyków. W tym czasie artysta otrzymał m.in. tytuł lorda z rąk króla Wielkiej Brytanii Jerzego V.
 


Helena i Ignacy Paderewscy.


16 stycznia 1934 r., w posiadłości Paderewskich koło Morges w Szwajcarii zmarła żona kompozytora, Helena, która już o wielu lat chorowała. Została pochowana na cmentarzu w Montmercy pod Paryżem, obok zmarłego w 1901 r. syna Ignacego Paderewskiego, Alfreda. Po śmierci marszałka Józefa Piłsudskiego w 1935 r., Ignacy Jan Paderewski współtworzył organizację polityczną opozycyjną wobec rządów Sanacji w Polsce, znaną jako Front Morges, od miasta w Szwajcarii, koło którego znajdowała się jego rezydencja. 16 lutego 1936 r. spotkali się tam Wincenty Witos, generałowie Władysław Sikorski oraz Józef Haller. Jego programem było odsunięcie piłsudczyków od władzy metodami pokojowymi lub siłą (której użycia nie wykluczał Paderewski), a także przywrócenie w Polsce demokracji i odnowienie związków z Francją. Później Front przekształcił się w Związek Odrodzenia Rzeczpospolitej, do którego dołączyło szereg znamienitych postaci jak  Karol Popiel, płk Izydor Modelski, gen. Marian Januszajtis-Żegota (niedoszły puczysta ze stycznia 1919 r.) czy Włodzimierz Marszewski. Jednym z postulatów politycznych było objęcie przez Ignacego Paderewskiego funkcji Prezydenta RP, a Wincentego Witosa – premiera.
 


Dom Ignacego Paderewskiego w Riod-Bosson w Tolochenaz koło Morges w Szwajcarii. 


Niestety, dziś wiemy, że za szczytnymi ideałami Frontu Morges kryło się „drugie dno”. Co najmniej kilku spośród jego założycieli było współpracownikami francuskiego wywiadu. Był to jeden z powodów, dla których współpracy z Frontem odmówił Roman Dmowski (oskarżył jego założycieli także o filosemityzm i związki z masonerią). Wpływ organizacji emigracyjnej na sytuację w Kraju był znikomy, choć dzięki połączeniu m.in. ze Związkiem Hallerczyków utworzono w 1937 r. Stronnictwo Pracy.

W 1938 r. Ignacy Paderewski zareagował pozytywnie na apel wicepremiera Eugeniusza Kwiatkowskiego, wygłoszony na wiecu prorządowego Obozu Zjednoczenia Narodowego (OZN), skierowany do endecji, ludowców i innych środowisk o współpracę. W wywiadzie dla „Polski Narodowej” Paderewski zaapelował do środowisk sanacyjnych o porzucenie polityki konfrontacji i demokratyzację życia w Polsce. W odpowiedzi został ostro zaatakowany przez prasę endecką m.in. za „wysługiwanie się masonom i żydom”. Pomimo tych ataków, po śmierci Romana Dmowskiego 2 stycznia 1939 r. Ignacy Paderewski wraz ze Stronnictwem Pracy wziął udział w żałobie, a Hallerczycy wystawili honorowe eskorty przy trumnie.

Wiosną 1939 r. 79-letni Ignacy Paderewski powrócił do Stanów Zjednoczonych, gdzie rozpoczął kolejną trasę koncertową. 26 maja doznał zawału serca przed planowanym koncertem w Nowym Jorku, na który uprzednio wyprzedano 16 tys. biletów. Dzięki staraniom lekarzy powrócił do zdrowia, ale nigdy nie odzyskał już pełnej sprawności.
 


Ignacy Jan Paderewski podczas ostatniej trasy koncertowej w USA w 1939 r.


Po wybuchu II Wojny Światowej Ignacy Paderewski po raz kolejny zaangażował się w politykę. W 1940 r. przybył do Wielkiej Brytanii, gdzie wszedł w skład władz Polski na uchodźstwie jako przewodniczący Rady Narodowej Rzeczpospolitej Polskiej – emigracyjnego odpowiednika Sejmu. We wrześniu tego roku, nie bacząc na pogarszający się stan zdrowia, po raz kolejny wyruszył do USA, gdzie użył swoich koneksji na starania o uzyskanie wsparcia rządu amerykańskiego dla sprawy polskiej. Efektem było m.in. przyznanie rządowi gen. Władysława Sikorskiego kredytów na uzbrojenie Polskich Sił Zbrojnych. Działalność Ignacego Paderewskiego, obserwowana przez niemiecki wywiad i służby dyplomatyczne spowodowały, że jego nazwisko znalazło się w „Czarnej księdze” wrogów III Rzeszy.

Ignacy Jan Paderewski zmarł na zapalenie płuc w Hotelu Buckingham na Manhattanie 29 czerwca 1941 r. Dzień później premier Rządu RP na uchodźstwie i Naczelny Wódz gen. Władysław Sikorski wydał rozkaz nr 11, w którym napisał:

Naród polski okryty głęboką żałobą po pamięci I. J. Paderewskiego traci z Jego odejściem od nas na zawsze jednego z największych swych duchów przewodnich. Cześć Jego pamięci! Rozkaz niniejszy odczytać przed frontem oddziałów i na pokładach okrętów Rzeczypospolitej Polskiej.


Ignacy Paderewski został początkowo pochowany na Narodowym Cmentarzu w Arlington w pobliżu Waszyngtonu. W 1992 r. trumnę z jego prochami sprowadzono do Polski, gdzie spoczęła w krypcie archikatedry św. Jana w Warszawie. Pośmiertnie odznaczony orderem wojennym Virtuti Militari.
 

VI. Kontrowersje po śmierci Ignacego Paderewskiego
 

Osobną sprawą był wieloletni proces o majątek Ignacego Paderewskiego. Zgodnie z wolą zmarłego, zgromadzone przez niego ok. 3 mln dolarów zostało przeznaczone na cele społeczne. Pamiątki po nim trafiły do Muzeum Narodowego w Warszawie. Jednak wokół tej sprawy krąży wiele plotek.

W 1948 r. córka znanego malarza szwajcarskiego, Simone Giron, w latach 20-tych blisko powiązana z rodziną Paderewskich (Ignacy Paderewski miał być jej ojcem chrzestnym) opublikowała książkę p.t. „Tajemnice testamentu Paderewskiego”, w której oskarżyła wieloletniego sekretarza pianisty, Sylwina Starkacza, o manipulacje polegające na ubezwłasnowolnieniu Ignacego Paderewskiego w ostatnich latach życia i zagarnięciu po śmierci jego testamentu. Giron oskarżyła sekretarza o otrucie kilku osób i zagarnięcie części majątku.
 


Fragment testamentu Ignacego Jana Paderewskiego.


Sama jednak postać Simone Giron budzi poważne wątpliwości. Osoba ta – jak wynika z zachowanych listów i wspomnień świadków – przejawiała chorą fascynację mistrzem, cały czas usiłując się do niego zbliżyć. W dodatku w okresie przedwojennym nie kryła się z sympatiami nazistowskimi, a po wojnie została sekretarką Leona Nicole’a – przywódcy szwajcarskich komunistów. Utrzymywała bliskie kontakty z władzami PRL, w których imieniu występowała.

Efektem był trwający kilkadziesiąt lat proces przed sądami w USA i w Polsce pomiędzy Simone Giron z jednej strony, a z drugiej Sylwinem Starkaczem, jego pełnomocnikiem prawnym Henrym Vallotonem oraz innymi osobami, w tym pracownikami amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości. Simone Giron przegrała wszystkie procesy i nawet odbyła karę więzienia. W 1996 r. jej książka została wydana w Polsce, co spowodowało reakcję córki Sylwina Starkacza. W 2001 r. sąd okręgowy w Krakowie uznał, że zawarte w książce twierdzenia naruszają dobre imię i pamięć Sylwina Strakacza, co w 2002 r. podtrzymał sąd apelacyjny.

 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Wyzwanie przyjęte: dojdzie do debaty Biden kontra Trump z ostatniej chwili
Wyzwanie przyjęte: dojdzie do debaty Biden kontra Trump

Prezydent Joe Biden powiedział w piątek w wywiadzie z kontrowersyjnym prezenterem radiowym Howarderm Sternem, że jest gotowy do debaty z Donaldem Trumpem. Trump zadeklarował, że może debatować z Bidenem nawet na sali sądowej, gdzie odbywa się jego proces karny.

Koniec tanich wakacji All Inclusive? Kurort mówi dość z ostatniej chwili
Koniec tanich wakacji All Inclusive? Kurort mówi "dość"

Co roku na hiszpańską Teneryfę przybywają tłumy turystów, często korzystając z hoteli z opcją All Inclusive. Dużą grupę wśród nich stanowią podróżujący z Wielkiej Brytanii i to właśnie do nich zwrócił się ostatnio zastępca burmistrza stolicyTeneryfy, który wezwał ich do przemyślenia swoich wakacyjnych planów, ale ostrzeżenie w istocie dotyczy wszystkich turystów. 

Jest nowy pakiet uzbrojenia dla Ukrainy z ostatniej chwili
Jest nowy pakiet uzbrojenia dla Ukrainy

Szef Pentagonu Lloyd Austin ogłosił w piątek, że Stany Zjednoczone zakupią dla Ukrainy rakiety Patriot oraz inne rodzaje broni i sprzętu wojskowego o wartości 6 mld dolarów. Jest to największy jak dotąd pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa.

Koniec pewnego rozdziału motoryzacji: te modele samochodów już nie powstaną z ostatniej chwili
Koniec pewnego rozdziału motoryzacji: te modele samochodów już nie powstaną

Portal Autoblog.com przygotował listę pojazdów co do których posiada on potwierdzienie lub raporty świadczące o tym, że zostaną one wycofane w 2024 roku. Zwraca on uwagę, że lista ta jest naprawdę pokaźna i zawiera wiele znanych i uznanych serii. 

Szukasz wakacyjnej inspiracji? Tych pięć miejsc w Grecji po prostu musisz zobaczyć tylko u nas
Szukasz wakacyjnej inspiracji? Tych pięć miejsc w Grecji po prostu musisz zobaczyć

Niesłabnącą popularnością wśród Polaków wciąż cieszą się wakacje w Grecji. Co roku tłumy naszych rodaków udają się do tego kraju zarówno w wyjazdach zorganizowanych, często w formule all inclusive, czy też na własną rękę.

PSL odsłania karty: kogo wystawią w wyborach do europarlamentu? z ostatniej chwili
PSL odsłania karty: kogo wystawią w wyborach do europarlamentu?

Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, że na listach Trzeciej Drogi z ramienia jego formacji znajdą się wiceministrowie, parlamentarzyści i samorządowcy. "Staramy się wystawić najmocniejsze nazwiska, żeby zmobilizować wyborców do pójścia na te wybory" - mówił.

Sąd umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk za jazdę po pijanemu z ostatniej chwili
Sąd umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk za jazdę po pijanemu

– Sąd Okręgowy w Elblągu umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk, który był oskarżony o jazdę po pijanemu. Sąd ustalił, że w sprawie nie było wymaganego zezwolenia na ściganie. Wyrok jest prawomocny – podał PAP w piątek rzecznik elbląskiego sądu.

Prokuratura umorzyła sprawę Duszy, Pytla i Noska. Prof. Cenckiewicz komentuje z ostatniej chwili
Prokuratura umorzyła sprawę Duszy, Pytla i Noska. Prof. Cenckiewicz komentuje

Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła śledztwo przeciwko byłym szefom Służby Kontrwywiadu Wojskowego - gen. Januszowi Noskowi, gen. Piotrowi Pytlowi oraz pułkownikowi Krzysztofowi Duszy.

Ostatnie Pokolenie zapowiada: Rozpoczynamy akcje, które będą łamały prawo z ostatniej chwili
Ostatnie Pokolenie zapowiada: "Rozpoczynamy akcje, które będą łamały prawo"

– Rozpoczynamy cykl akcji, które będą łamały prawo, będą alarmistyczne, dyskomfortowe, być może radykalne (...). Żądamy nagłej, radykalnej zmiany – zapowiada Łukasz Stanek, ekoaktywista z Ostatniego Pokolenia.

Mówił o religii i męskim organie, teraz się tłumaczy, że chodziło o... mózg [WIDEO] z ostatniej chwili
Mówił o religii i "męskim organie", teraz się tłumaczy, że chodziło o... mózg [WIDEO]

– Religia jest jak pewien męski organ (...) Jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nim przed nami nosem, to już mamy pewien problem – mówił poseł KO Marcin Józefaciuk

REKLAMA

16 stycznia 1919 r. – powołanie rządu Ignacego Jana Paderewskiego

98 lat temu, 16 stycznia 1919 r., do dymisji podał się pierwszy rząd II Rzeczpospolitej, gabinet premiera Jędrzeja Moraczewskiego. Tego samego dnia Naczelnik Państwa, Józef Piłsudski powierzył misję sformowania rządu Ignacemu Janowi Paderewskiemu.


Rząd Ignacego Jana Paderewskiego. „Kurier Warszawski”, luty 1919 r. Licencja Wikimedia Commons.


Maciej Orzeszko

Odzyskanie przez Polskę niepodległości w listopadzie 1918 r. na ogół kojarzy się z rocznicami, składaniem kwiatów i obchodami. Tymczasem atmosfera w Kraju w pierwszych miesiącach była niezwykle wybuchowa i raczej przypominała dzisiejsze Marsze Niepodległości.

Tym, co rzucało się wówczas w oczy, był kompletny chaos. Kwestia ustroju nowo powstającej Polski była kwestią kontrowersyjną, nieokreślone były jej granice, które pod koniec 1918 r. obejmowały właściwie jedynie dawne Królestwo Polskie (Kongresówkę). Istniało b. poważne zagrożenie ze strony sąsiednich krajów – Niemiec, w których trwała rewolucja bolszewicka, a których wojska wciąż znajdowały się na terenie Ukrainy i Białorusi; Rosji – zarówno bolszewickiej, jak i „białej”, powstających struktur państwa ukraińskiego, a nawet powstającej Czechosłowacji.


I. Pierwszy rząd


Powołany 17 listopada 1918 r. rząd Jędrzeja Moraczewskiego, poprzedzony „gabinetem trzydniowym” Ignacego Daszyńskiego, nie był w stanie zapanować nad sytuacją w Kraju. Gabinet ten składał się głównie z polityków PPS, oficerów Legionów i przedstawicieli kilku mniejszych partii. Nie miał szerszego poparcia w społeczeństwie, zwłaszcza w kręgach Narodowej Demokracji, b. silnej zwłaszcza w Warszawie.

Jednym z głównych problemów był brak uznania rządu Rzeczpospolitej na arenie międzynarodowej, szczególnie przez państwa Ententy (Francję, Wlk. Brytanię, USA i Włochy, paradoksalnie rząd J. Moraczewskiego uznawały Niemcy i Austria). Wynikało to głównie z faktu, że większość jego członków była dawnymi politykami bądź wojskowymi Państw Centralnych. Tymczasem w Paryżu nadal urzędował Komitet Narodowy Polski Romana Dmowskiego, uznawany przez państwa Ententy za tymczasowy rząd Polski, stacjonowała tam także Błękitna Armia gen. Józefa Hallera.
 

Jędrzej Moraczewski.jpg
Jędrzej Moraczewski (1870-1944), oficer legionowy, działacz socjalistyczny, premier pierwszego rządu Rzeczpospolitej Polskiej od 14 listopada 1918 r. do 17 stycznia 1919 r. Licencja Wikimedia Commons.


Także sytuacja wewnętrzna nie napawała optymizmem. Rząd premiera Moraczewskiego w pierwszych tygodniach urzędowania zanotował pewne sukcesy, ogłosił m.in. powszechne prawo wyborcze (obejmujące również kobiety), ustanowił ośmiogodzinny dzień pracy, zagwarantował legalność związków zawodowych i prawo do strajku, wprowadził inspekcję pracy oraz ubezpieczenia chorobowe. Nie były to jednak na tym etapie kwestie najpilniejsze.

Dużo gorzej szło mu z rządzeniem. Z inicjatywy lewicowych ministrów utworzono Milicję Ludową, powołano także Powiatowych Komisarzy Rządu Ludowego. Te niekonstytucyjne organy często były opanowane przez polityków o socjalistycznych lub wręcz komunistycznych poglądach, którzy na podległych sobie terenach organizowali władze na wzór niemal bolszewicki. Charakterystyczne były „oddolne” akcje zastępowania godła państwowego orłem bez korony czy usuwanie krzyży ze ścian budynków państwowych. Działania te wywoływały oburzenie społeczeństwa i cały szereg przypadków obywatelskiego nieposłuszeństwa w stosunku do rządu.

Co gorsza, przez kraj przetoczyła się fala strajków, podczas których robotnicy przejmowali zakłady przemysłowe, a także wystąpień chłopskich, w wyniku których np. wyrzucano ziemian z dworów i dokonywano samowolnych parcelacji gruntów. Istniała poważna obawa wybuchu rewolucji.
 

Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej(Rząd Jędrzeja Moraczewskiego)
Marszałek Józef Piłsudski wraz z rządem Jędrzeja Moraczewskiego, listopad 1918 r. Licencja Wikimedia Commons.


Na początku 1919 r. sytuacja międzynarodowa Polski zaczęła się poważnie komplikować. Józef Piłsudski zdał sobie sprawę, że nie zdoła nakłonić państw Ententy do uznania rządu Jędrzeja Moraczewskiego, a ten z dnia na dzień traci kontrolę nad sytuacją w Kraju. Tymczasem od 1 listopada 1918 r. trwało polskie powstanie we Lwowie, wydatnie wsparte przez Wojsko Polskie, co jednak oznaczało wojnę z Zachodnio-Ukraińską Republiką Ludową (trwała do 16 lipca 1919 r.). 27 grudnia 1918 r. w Poznaniu wybuchło Powstanie Wielkopolskie przeciw Niemcom, co doprowadziło do zerwania stosunków z tym państwem, rozpoczynały się walki z Rosjanami na wschodzie, z Litwinami na północnym-wschodzie i od 23 stycznia 1919 r. z Czechosłowacją o Śląsk Cieszyński, Spisz i Orawę. 18 stycznia 1919 r. miała się rozpocząć konferencja pokojowa w Paryżu, na którą należało wysłać uznawaną przez mocarstwa delegację.

W tej sytuacji Naczelnik Państwa uznał, że jedynym wyjściem jest powołanie ponadpartyjnego rządu z przedstawicielami opozycji i Komitetu Narodowego Polskiego. Osobą, która stała się kandydatem do utworzenia takiego gabinetu, był Ignacy Jan Paderewski, światowej sławy polski pianista i działacz polityczny.
 

II. Ignacy Paderewski


Jedna z najwybitniejszych postaci XX-wiecznej Polski, Ignacy Jan Paderewski h. Jelita, urodził się w Kuryłówce na Podolu 8 lub 18 listopada 1860 r. Pochodził z rodziny patriotycznej, jego ojciec brał udział w Powstaniu Styczniowym. Wcześnie osierocony, Ignacy przejawiał od dzieciństwa zdolności muzyczne. W latach 1872-78 ukończył Instytut Muzyczny w Warszawie, gdzie studiował grę na fortepianie. Po ukończeniu szkoły otrzymał w niej posadę nauczyciela kursu średniego.
 


Lawrence Alma-Tadema, Portret Ignacego Jana Paderewskiego, 1891 r. Domena publiczna.


W 1880 r. ożenił się z Antoniną Korsakówną, która jednak zmarła rok później po urodzeniu chorego na chorobę Heine-Medina syna Alfreda (zmarł w 1901 r.). Paderewski następnie wyjechał za granicę, gdzie dalej się kształcił i uzyskał rozgłos jako wybitnie utalentowany pianista, np. koncertował w Londynie przed samą królową Wiktorią.

Po 1892 r. osiadł w Stanach Zjednoczonych, gdzie zyskał sobie ogromną popularność. Nazywano go „największym ze wszystkich”, „mistrzem”, „królem pianistów”, „czarodziejem klawiatury”. Podczas koncertowania w USA odniósł kontuzję dłoni, która o mało nie doprowadziła do zakończenia jego kariery, jednak sprawność przywrócił mu Friedrich Lange – wybitny niemiecki chirurg pracujący w USA.

W 1899 r. Paderewski ożenił się z Heleną Marią primo voto Górską z domu Rosen. Państwo Paderewscy osiedli w Szwajcarii, w posiadłości Riond-Bosson w Tolochenaz koło Morges, niedaleko Lozanny.
 


Ignacy Paderewski przemawia podczas uroczystości odsłonięcia Pomnika Grunwaldzkiego w Krakowie, 15 lipca 1910 r.

Od początku XX w. Ignacy Paderewski zaangażował się w politykę, stając się jednym z głównych orędowników odzyskania przez Polskę niepodległości. Do historii przeszła jego inicjatywa budowy Pomnika Grunwaldzkiego w Krakowie, odsłoniętego w 500-ną rocznicę bitwy w 1910 r. Paderewski ufundował budowę pomnika, prowadzoną w tajemnicy w kilku krajach, przede wszystkim w Paryżu (nawet główny projektant Antoni Wiwulski nie zdawał sobie sprawy z widoku całości monumentu i jego przeznaczenia). Poszczególne elementy pomnika zostały w konspiracji przewiezione do Krakowa i zmontowane tuż przed uroczystością. Patriotyczne przemówienie Paderewskiego do 150-tysięcznego tłumu podczas ceremonii odsłonięcia, w którym zapowiedział odzyskanie przez Polskę niepodległości, zostało przyjęte z wielkim entuzjazmem.
 


Uroczystość odsłonięcia Pomnika Grunwaldzkiego w Krakowie, 15 lipca 1910 r.


Po wybuchu I Wojny Światowej Ignacy Paderewski czynnie włączył się w akcję pomocy ofiarom działań wojennych. W 1914 r. był jednym ze współzałożycieli Komitetu Pomocy Polakom w Paryżu, a w 1915 r. wraz z Henrykiem Sienkiewiczem założył w Vevey Szwajcarski Komitet Generalny Pomocy Ofiarom Wojny w Polsce.

W 1915 r. wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie intensywnie koncertował, a przed każdym wystąpieniem przemawiał agitując za przyznaniem Polsce niepodległości. Dzięki swoim rozległym koneksjom w 1916 r. został przedstawiony prezydentowi Thomasowi Woodrow Wilsonowi, z którym się zaprzyjaźnił i którego przekonał do wsparcia sprawy Polski.

11 stycznia 1917 r. Ignacy Paderewski przekazał prezydentowi Wilsonowi tzw. Memoriał Paderewskiego, postulujący utworzenie Stanów Zjednoczonych Polski jako państwa federacyjnego obejmującego większość obszaru Rzeczypospolitej Obojga Narodów z okresu przed rozbiorami. Biorąc pod uwagę ówczesne zaludnienie i podziały etniczne w Europie, kraj ten liczyłby 54 miliony mieszkańców i byłby, według słów Paderewskiego, „tak jednolity jak Francja”. Na jego czele stać miał prezydent, który zarazem miał posiadać tytuł króla Polski, Litwy, Polesia i Halicji. W granicach Stanów Zjednoczonych Polski znaleźć się też miały: Księstwo Cieszyńskie, Śląsk Opolski i powiaty sycowski i namysłowski Dolnego Śląska. W osobnym memoriale z tego samego 11 stycznia 1917 roku znalazł się postulat włączenia w skład Stanów Zjednoczonych Polski także Prus Wschodnich. Konstytucja i prawo państwa federacyjnego miały gwarantować prawa obywatelom, a także różnorodnym grupom etnicznym i religijnym.
 


Ignacy Jan Paderewski i prezydent USA Thomas Woodrow Wilson w Białym Domu, 1917 r.


Koncepcja Paderewskiego nie spotkała się ze zbyt wielkim zainteresowaniem polskich środowisk politycznych. Narodowa demokracja dążyła do realizacji koncepcji inkorporacyjnej – budowy całkowicie jednolitego politycznie i – w miarę możliwości – etnicznie państwa, podczas gdy środowiska związane z Józefem Piłsudskim preferowały koncepcję federacyjną, lecz inaczej pojmowaną – jako federację niepodległej Polski, Litwy, Białorusi i Ukrainy.

Jak się powszechnie uważa, to dzięki wpływowi Ignacego Paderewskiego kwestia Polski znalazła się w słynnych 14 punktach Wilsona. Natomiast pod koniec 1917 r. Paderewski wszedł w skład Komitetu Narodowego Polskiego Romana Dmowskiego w Paryżu i został jego przedstawicielem w USA.
 


Ignacy Jan Paderewski w drodze z dworca do hotelu Bazar w Poznaniu, 26 grudnia 1918 r. 


Po powstaniu Państwa Polskiego w listopadzie 1918 r. wyruszył do Kraju. 25 grudnia przybył do Gdańska na pokładzie amerykańskiego krążownika USS „Concorde”. Dzień później wyruszył koleją do Poznania. Na kolejnych stacjach dochodziło do incydentów prowokowanych przez stronę niemiecką. W Rogoźnie oficerowie próbowali nakłonić pianistę do zmiany trasy i udania się bezpośrednio do Warszawy, ten jednak odmówił. Do stolicy Wielkopolski przybył wieczorem, owacyjnie witany przez mieszkańców. Jego pojawienie się w Wielkopolsce spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem ludności polskiej i stało się katalizatorem wybuchu powstania.

4 stycznia 1919 r. Ignacy Paderewski przybył do Warszawy. W tym czasie nastrój wrzenia pomiędzy socjalistycznym rządem Jędrzeja Moraczewskiego a środowiskiem Narodowej Demokracji osiągnął punkt krytyczny, który groził wybuchem zamieszek. Rosło też zniecierpliwienie państw Ententy, którym nie odpowiadała dwuwładza w postaci nie uznających się nawzajem rządu w Warszawie i Komitetu Narodowego Polskiego w Paryżu.
 


Tłum Poznaniaków słucha przemówienia Ignacego Paderewskiego z balkonu hotelu Bazar 27 grudnia 1919 r. Jego przemówienie, w którym wezwał do walki o wolną Wielkopolskę, jest uważane za impuls, który zapoczątkował Powstanie Wielkopolskie.


W tej sytuacji Ignacy Paderewski podjął rozmowy z Józefem Piłsudskim ws. utworzenia koalicyjnego rządu Narodowej Demokracji i PPS. Piłsudski nie zgodził się na proponowane rozwiązania, gdyż najważniejsze stanowiska w takim rządzie miały przypaść endekom. Rozmowy zakończyły się fiaskiem i Paderewski opuścił Warszawę (istnieją przypuszczenia, że wiedział on o dojrzewającym w Stolicy spisku).
 

II. Powstanie rządu Ignacego Paderewskiego


Nocą z 4 na 5 stycznia 1919 r. grupa spiskowców, złożona z oficerów Garnizonu Warszawskiego – sympatyków endecji, oraz prawicowych polityków, kierowana przez płk. Mariana Januszajtisa-Żegotę, Tadeusza Dymowskiego i ks. Eugeniusza Sapiehę, próbowała dokonać w Stolicy zamachu stanu (tzw. pucz Januszajtisa). Spiskowcy zdołali opanować kilka obiektów wojskowych i aresztować premiera i kilku ministrów, zostali jednak szybko i bezkrwawo powstrzymani i aresztowani. Ostatecznie, decyzją Józefa Piłsudskiego, wobec niedoszłych zamachowców nie wyciągnięto prawie żadnych konsekwencji (Naczelnik Państwa nie rezygnował z próby zmontowania nowego rządu z udziałem Narodowej Demokracji), a jedynie ich ośmieszono.
 


Płk. Marian Januszajtis-Żegota, przywódca nieudanego puczu przeciw rządowi Jędrzeja Moraczewskiego w nocy z 4 na 5 stycznia 1919 r.


Ignacy Paderewski wkrótce powrócił do Warszawy i podjął na nowo rozmowy z Józefem Piłsudskim, które tym razem doprowadziły do porozumienia. Na jego mocy Paderewski miał osobiście stanąć na czele nowego rządu (tymczasowego), w skład którego miała wejść duża grupa ministrów bezpartyjnych (część z nich faktycznie zwolenników Narodowej Demokracji), a także przedstawiciele Polskiej Partii Socjalistycznej, Polskiego Stronnictwa Ludowego Lewica, Stronnictwa Prawicy Konserwatywnej, Zjednoczenia Ludowo-Narodowego i innych.

Przed nowym rządem postawiono wiele zadań. Jednym z pierwszych miało być doprowadzenie do porozumienia z Komitetem Narodowym Polskim w Paryżu, którego Paderewski był członkiem, a któremu Józef Piłsudski powierzył rolę przedstawicielstwa Polski na konferencji w Wersalu. Kolejnym krokiem miało być przeprowadzenie wyborów do Sejmu, planowanych na 23 stycznia 1919 r., oraz sprowadzenie do Polski Błękitnej Armii gen. Józefa Hallera oraz innych polskich oddziałów wojskowych formujących się w różnych częściach Europy (m.in. we Włoszech). W dalszej kolejności należało przeprowadzić szereg reform, w tym rolną i administracyjno-skarbową.
 


Józef Piłsudski i Ignacy Paderewski przed Belwederem w lutym 1919 r. Licencja Wikimedia Commons.


16 stycznia 1919 r. Józef Piłsudski odwołał skompromitowany rząd Jędrzeja Moraczewskiego, tego samego dnia misję utworzenia rządu ponadpartyjnego otrzymał Ignacy Paderewski, który objął stanowisko premiera (Prezydenta Ministrów) oraz Ministra Spraw Wewnętrznych. Spośród 16 ministerstw 10 przypadło ministrom bezpartyjnym lub powiązanym z prawicą, a pozostałe – członkom PPS, PSL „Lewica” i „Piast”.

III. Sukcesy i porażki

Nowy rząd zdołał zrealizować część postawionych przed nim zadań. Jednym z największych jego sukcesów było uznanie na arenie międzynarodowej – nastąpiło to po zawarciu rozejmu w Trewirze i zawieszeniu broni na froncie polsko-ukraińskim na początku 1919 r. Jako pierwsze uznały rząd Rzeczpospolitej 30 stycznia Stany zjednoczone, Rada Najwyższa Mocarstw Sprzymierzonych dokonała tego 21 lutego, Francja – 24 lutego, Wielka Brytania – 25 lutego, Włochy – 27 lutego, Japonia – 6 marca, Stolica Apostolska – 27 marca.
 


Ignacy Paderewski i Roman Dmowski w Paryżu, 1918 r. Domena publiczna.


18 stycznia 1919 r. rozpoczęła obrady konferencja pokojowa w Wersalu. Oficjalnym reprezentantem rządu Rzeczpospolitej był Komitet Narodowy Polski na czele z premierem Ignacym Paderewskim i Romanem Dmowskim, poszerzony o reprezentantów wyznaczonych przez Naczelnika Państwa (Kazimierz Dłuski i inni).

23 stycznia 1919 r. na terenie dawnej Kongresówki przeprowadzono pierwsze w historii Polski wolne wybory parlamentarne, w lutym wybory odbyły się na Suwalszczyźnie, w czerwcu w Wielkopolsce i w lipcu na Białostocczyźnie.

Zwycięzcą była Narodowa Demokracja, której Związek Sejmowy Narodowo-Ludowy zdobył 34,2% głosów. Dalsze miejsca zajęły PSL „Wyzwolenie” – 17%, PSL „Piast” – 12,9% oraz PPS – 9,2%. W Sejmie Ustawodawczym znalazło się w sumie 10 ugrupowań, w tym mniejszości (żydowskie i niemieckie) oraz pewna liczba posłów niezrzeszonych. 10 lutego 1919 r. Józef Piłsudski otworzył pierwszy Sejm II Rzeczpospolitej.
 


Naczelnik Państwa Józef Piłsudski otwiera pierwsze posiedzenie Sejmu Ustawodawczego, 10 lutego 1919 r. Domena publiczna.


W pierwszych dniach obrad niezwykle ożywiona dyskusja toczyła się wokół przyszłego ustroju państwa. Józef Piłsudski zrezygnował z funkcji Naczelnika Państwa. Jednak na wniosek posłów m.in. Ignacego Daszyńskiego, Wincentego Witosa i Wojciecha Korfantego uchwalono prowizorium znane jako Mała Konstytucja, które powierzało mu tymczasowo sprawowanie urzędu do czasu uchwalenia nowej konstytucji. W ramach tych przepisów Piłsudski miał jednak być jedynie wykonawcą uchwał rozbitego na liczne frakcje sejmu, co nie odpowiadało jego ambicjom i miało doprowadzić do konfliktów pomiędzy Naczelnikiem i Parlamentem.

20 lutego 1919 r. premier Ignacy Paderewski wygłosił expose, w którym apelował o spokój i cierpliwość wobec głosów żądających jak najszybszego odzyskania Śląska i Zaolzia. Już kolejne dni miały pokazać, że nowy rząd nie będzie miał łatwych warunków pracy. Kraj był potwornie wyniszczony zaborami i wojną, do tego składał się z trzech części nie przystających do siebie pod względem ekonomii, struktury administracji czy infrastruktury. Największym problemem był budżet, w którym „ziała” ogromna dziura, której nie było jak zapełnić – zubożali przez wojnę obywatele nowego państwa nie byli w stanie ponieść ciężaru płacenia podatków.
 


Naczelnik Państwa Józef Piłsudski i premier Ignacy Paderewski w drodze na posiedzenie Sejmu Ustawodawczego, luty 1919 r. Domena publiczna.


Podczas swojej pracy rząd Ignacego Paderewskiego zajął się szeregiem reform. Niestety, nie wszystkie się udały m.in. dlatego, że ani premier ani jego ministrowie nie zawsze potrafili mierzyć siły na zamiary. Jedną z palących kwestii była kwestia reformy rolnej i uwłaszczenia chłopów małorolnych. Efektem była kilkumiesięczna ostra dyskusja w parlamencie, podczas której posłowie PPS (Ignacy Daszyński) i PSL „Wyzwolenie” (Wincenty Witos) ostro ścierali się z przedstawicielami stronnictwa ziemiańskiego. Odpowiednia ustawa została przyjęta przez Parlament w lipcu 1919 r. i zakładała ona parcelację ziemi należącej do Skarbu Państwa oraz dawnego majątku rosyjskiego Banku Włościańskiego i pruskiej Komisji Kolonizacyjnej.

Jedną z najbardziej kluczowych spraw było wykonanie budżetu, który domykał się jedynie na papierze. Nie była to wina rządu, po prostu w Polsce panowała bieda, drożyzna i dodatkowy chaos administracyjny wywołany różnicami pomiędzy dawnymi zaborami, co utrudniało ściąganie podatków. Problemy i ostra – nie zawsze usprawiedliwiona – krytyka rządu doprowadziły do dymisji ministra skarbu Józefa Englicha 4 kwietnia 1919 r. Jego miejsce zajął Stanisław Karpiński, członek Ligi Narodowej, bankowiec i dyrektor Polskiej Krajowej Kasy Pożyczkowej. Jego dziełem była reforma monetarna na terenie dawnego zaboru pruskiego, polegająca na szybkiej wymianie marki niemieckiej na polską. Choć jego działania były ostro krytykowane za nadmierny pośpiech, to dalsza perspektywa potwierdziła słuszność jego rozwiązań, które doprowadziły do szybkiej unifikacji poszczególnych prowincji Kraju.
 

Stanisław karpiński.jpg
Stanisław Karpiński (1870-1943), minister skarbu w rządzie Ignacego Jana Paderewskiego od 4 kwietnia do 31 sierpnia 1919 r.


O wiele gorzej powiodła się sprawa uchwalenia nowej konstytucji. Już pod koniec stycznia 1919 r. premier Paderewski powołał zespół ekspercki, złożony z prawników d.s. jej stworzenia, a 25 lutego Sejm wyłonił komisję konstytucyjną kierowaną przez posła endecji, Zygmunta Seydę. Jednak prace nad nową ustawą zasadniczą trwały b. opornie i wywoływały gwałtowne dyskusje. Dopiero 3 listopada minister spraw wewnętrznych Stanisław Wojciechowski (późniejszy Prezydent RP) przedłożył Sejmowi jej poprawiony projekt, który zakładał istnienie jednoizbowego Parlamentu (Sejm) i Prezydenta wybieranego w powszechnym głosowaniu. Jednak upadek rządu w grudniu wstrzymał dalsze prace.

Podobnie zakończyła się próba wprowadzenia sekwestru zboża (kontrolowanego obrotu), co miało być rozwiązaniem kwestii głodu w niektórych częściach Kraju. Uchwalenie po niezwykłych awanturach krytykowanej Ustawy o obrocie ziemiopłodami 29 lipca 1919 r. niewiele tu pomogło, gdyż jej postanowienia były respektowane jedynie w Wielkopolsce, a i to nie wszędzie.
 

IV. Upadek rządu Ignacego Jana Paderewskiego


Rząd Ignacego Paderewskiego miał charakter przejściowy. Pomimo sukcesów w polityce zagranicznej i uspokojenia nastrojów w państwie, nie udało mu się w pełni rozwiązać problemów takich, jak kryzys ekonomiczny, inflacja i niepokoje społeczne, co spowodowało, że znalazł się on pod ostrzem krytyki zarówno prawicy, jak i lewicy. W tym czasie Polska znalazła się w stanie wojny z bolszewicką Rosją, wybuchło także I Powstanie Śląskie, trwały walki z Litwinami i Czechosłowacją.

Gabinet Ignacego Paderewskiego miał także poważne problemy wewnętrzne, co wynikało z faktu, że jego ministrowie wywodzili się z różnych partii i środowisk. Ostre konflikty pomiędzy jego członkami oraz premierem prowadziły do częstych kryzysów gabinetowych i przetasowań.
 

Bilinski.jpg
Leon Biliński (1846-1923), ostatni minister skarbu w rządzie Ignacego Jana Paderewskiego. Jego konflikt z premierem doprowadził do upadku gabinetu 9 grudnia 1919 r.


4 kwietnia 1919 r., w wyniku kolejnego kryzysu budżetowego, do dymisji podał się minister skarbu Stanisław Karpiński. Na jego miejsce powołany został Leon Biliński, polityk Stronnictwa Prawicy Konserwatywnej, wybitny galicyjski ekonomista, dawny minister skarbu Cesarstwa Austriackiego i prezes Banku Austro-Węgier. Biliński z zapałem przystąpił do wdrażania reform, jednak zażądał od premiera Paderewskiego rygorystycznego przestrzegania dyscypliny budżetowej. W tamtym czasie z wielu względów było to niemożliwe, co doprowadziło do ostrego i narastającego konfliktu pomiędzy ministrem i premierem. Po jednej ze scysji, 27 listopada, Leon Biliński zrezygnował ze stanowiska. Ponieważ miał poparcie środowisk prawicowych, na głowę Ignacego Paderewskiego spadła prawdziwa lawina krytyki ze strony polityków endecji, zaatakowała go także część prasy, a po stronie Bilińskiego opowiedziała się także część ministrów. Z drugiej strony, Paderewski był także skonfliktowany z większością lewicy oraz piłsudczyków, także mógł liczyć jedynie na poparcie swojej partii, Zjednoczenia Ludowo-Narodowego, które jednak miało tylko kilka miejsc w Parlamencie.

W tej sytuacji, rozgoryczony Ignacy Paderewski uznał swoją misję za zakończoną i podał swój gabinet do dymisji 9 grudnia 1919 r. 13 grudnia powstał nowy rząd pod przewodnictwem Leopolda Skulskiego, który pełnił władzę do 9 czerwca 1920 r.
 

V. Dalsze losy Ignacego Paderewskiego


Zdegustowany polityką Ignacy Paderewski pod koniec 1919 r. wyjechał do Szwajcarii. Eskalacja wojny polsko-bolszewickiej i zagrożenie Warszawy przez Armię Czerwoną w lecie 1920 r. spowodowało jednak, że powrócił ponownie do Polski. Został przedstawicielem Rzeczpospolitej w Lidze Narodów. Jednak konflikty polityczne, zarówno w Kraju, jak i w łonie Ligi na tyle go nużyły, że w 1921 r. zrezygnował z tej funkcji.

W 1922 r. wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie rozpoczął swoją największą trasę koncertową. Przyniosła mu ona ogromny sukces i dochód wielkości 500 tys. dolarów, co było wówczas fortuną. Znaczną część tej kwoty przeznaczył na cele charytatywne. Do historii przeszedł jego koncert na Madison Square Garden w 1932 r., na który przybyło 16 tys. widzów, a cały dochód pianista przeznaczył na pomoc dla bezrobotnych amerykańskich muzyków. W tym czasie artysta otrzymał m.in. tytuł lorda z rąk króla Wielkiej Brytanii Jerzego V.
 


Helena i Ignacy Paderewscy.


16 stycznia 1934 r., w posiadłości Paderewskich koło Morges w Szwajcarii zmarła żona kompozytora, Helena, która już o wielu lat chorowała. Została pochowana na cmentarzu w Montmercy pod Paryżem, obok zmarłego w 1901 r. syna Ignacego Paderewskiego, Alfreda. Po śmierci marszałka Józefa Piłsudskiego w 1935 r., Ignacy Jan Paderewski współtworzył organizację polityczną opozycyjną wobec rządów Sanacji w Polsce, znaną jako Front Morges, od miasta w Szwajcarii, koło którego znajdowała się jego rezydencja. 16 lutego 1936 r. spotkali się tam Wincenty Witos, generałowie Władysław Sikorski oraz Józef Haller. Jego programem było odsunięcie piłsudczyków od władzy metodami pokojowymi lub siłą (której użycia nie wykluczał Paderewski), a także przywrócenie w Polsce demokracji i odnowienie związków z Francją. Później Front przekształcił się w Związek Odrodzenia Rzeczpospolitej, do którego dołączyło szereg znamienitych postaci jak  Karol Popiel, płk Izydor Modelski, gen. Marian Januszajtis-Żegota (niedoszły puczysta ze stycznia 1919 r.) czy Włodzimierz Marszewski. Jednym z postulatów politycznych było objęcie przez Ignacego Paderewskiego funkcji Prezydenta RP, a Wincentego Witosa – premiera.
 


Dom Ignacego Paderewskiego w Riod-Bosson w Tolochenaz koło Morges w Szwajcarii. 


Niestety, dziś wiemy, że za szczytnymi ideałami Frontu Morges kryło się „drugie dno”. Co najmniej kilku spośród jego założycieli było współpracownikami francuskiego wywiadu. Był to jeden z powodów, dla których współpracy z Frontem odmówił Roman Dmowski (oskarżył jego założycieli także o filosemityzm i związki z masonerią). Wpływ organizacji emigracyjnej na sytuację w Kraju był znikomy, choć dzięki połączeniu m.in. ze Związkiem Hallerczyków utworzono w 1937 r. Stronnictwo Pracy.

W 1938 r. Ignacy Paderewski zareagował pozytywnie na apel wicepremiera Eugeniusza Kwiatkowskiego, wygłoszony na wiecu prorządowego Obozu Zjednoczenia Narodowego (OZN), skierowany do endecji, ludowców i innych środowisk o współpracę. W wywiadzie dla „Polski Narodowej” Paderewski zaapelował do środowisk sanacyjnych o porzucenie polityki konfrontacji i demokratyzację życia w Polsce. W odpowiedzi został ostro zaatakowany przez prasę endecką m.in. za „wysługiwanie się masonom i żydom”. Pomimo tych ataków, po śmierci Romana Dmowskiego 2 stycznia 1939 r. Ignacy Paderewski wraz ze Stronnictwem Pracy wziął udział w żałobie, a Hallerczycy wystawili honorowe eskorty przy trumnie.

Wiosną 1939 r. 79-letni Ignacy Paderewski powrócił do Stanów Zjednoczonych, gdzie rozpoczął kolejną trasę koncertową. 26 maja doznał zawału serca przed planowanym koncertem w Nowym Jorku, na który uprzednio wyprzedano 16 tys. biletów. Dzięki staraniom lekarzy powrócił do zdrowia, ale nigdy nie odzyskał już pełnej sprawności.
 


Ignacy Jan Paderewski podczas ostatniej trasy koncertowej w USA w 1939 r.


Po wybuchu II Wojny Światowej Ignacy Paderewski po raz kolejny zaangażował się w politykę. W 1940 r. przybył do Wielkiej Brytanii, gdzie wszedł w skład władz Polski na uchodźstwie jako przewodniczący Rady Narodowej Rzeczpospolitej Polskiej – emigracyjnego odpowiednika Sejmu. We wrześniu tego roku, nie bacząc na pogarszający się stan zdrowia, po raz kolejny wyruszył do USA, gdzie użył swoich koneksji na starania o uzyskanie wsparcia rządu amerykańskiego dla sprawy polskiej. Efektem było m.in. przyznanie rządowi gen. Władysława Sikorskiego kredytów na uzbrojenie Polskich Sił Zbrojnych. Działalność Ignacego Paderewskiego, obserwowana przez niemiecki wywiad i służby dyplomatyczne spowodowały, że jego nazwisko znalazło się w „Czarnej księdze” wrogów III Rzeszy.

Ignacy Jan Paderewski zmarł na zapalenie płuc w Hotelu Buckingham na Manhattanie 29 czerwca 1941 r. Dzień później premier Rządu RP na uchodźstwie i Naczelny Wódz gen. Władysław Sikorski wydał rozkaz nr 11, w którym napisał:

Naród polski okryty głęboką żałobą po pamięci I. J. Paderewskiego traci z Jego odejściem od nas na zawsze jednego z największych swych duchów przewodnich. Cześć Jego pamięci! Rozkaz niniejszy odczytać przed frontem oddziałów i na pokładach okrętów Rzeczypospolitej Polskiej.


Ignacy Paderewski został początkowo pochowany na Narodowym Cmentarzu w Arlington w pobliżu Waszyngtonu. W 1992 r. trumnę z jego prochami sprowadzono do Polski, gdzie spoczęła w krypcie archikatedry św. Jana w Warszawie. Pośmiertnie odznaczony orderem wojennym Virtuti Militari.
 

VI. Kontrowersje po śmierci Ignacego Paderewskiego
 

Osobną sprawą był wieloletni proces o majątek Ignacego Paderewskiego. Zgodnie z wolą zmarłego, zgromadzone przez niego ok. 3 mln dolarów zostało przeznaczone na cele społeczne. Pamiątki po nim trafiły do Muzeum Narodowego w Warszawie. Jednak wokół tej sprawy krąży wiele plotek.

W 1948 r. córka znanego malarza szwajcarskiego, Simone Giron, w latach 20-tych blisko powiązana z rodziną Paderewskich (Ignacy Paderewski miał być jej ojcem chrzestnym) opublikowała książkę p.t. „Tajemnice testamentu Paderewskiego”, w której oskarżyła wieloletniego sekretarza pianisty, Sylwina Starkacza, o manipulacje polegające na ubezwłasnowolnieniu Ignacego Paderewskiego w ostatnich latach życia i zagarnięciu po śmierci jego testamentu. Giron oskarżyła sekretarza o otrucie kilku osób i zagarnięcie części majątku.
 


Fragment testamentu Ignacego Jana Paderewskiego.


Sama jednak postać Simone Giron budzi poważne wątpliwości. Osoba ta – jak wynika z zachowanych listów i wspomnień świadków – przejawiała chorą fascynację mistrzem, cały czas usiłując się do niego zbliżyć. W dodatku w okresie przedwojennym nie kryła się z sympatiami nazistowskimi, a po wojnie została sekretarką Leona Nicole’a – przywódcy szwajcarskich komunistów. Utrzymywała bliskie kontakty z władzami PRL, w których imieniu występowała.

Efektem był trwający kilkadziesiąt lat proces przed sądami w USA i w Polsce pomiędzy Simone Giron z jednej strony, a z drugiej Sylwinem Starkaczem, jego pełnomocnikiem prawnym Henrym Vallotonem oraz innymi osobami, w tym pracownikami amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości. Simone Giron przegrała wszystkie procesy i nawet odbyła karę więzienia. W 1996 r. jej książka została wydana w Polsce, co spowodowało reakcję córki Sylwina Starkacza. W 2001 r. sąd okręgowy w Krakowie uznał, że zawarte w książce twierdzenia naruszają dobre imię i pamięć Sylwina Strakacza, co w 2002 r. podtrzymał sąd apelacyjny.

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe