[Tylko u nas] Dr Brzeski: Kłopoty Nord Stream II i Korytarz Północny, czyli dlaczego Putin taki nerwowy?

Zdołamy samodzielnie zakończyć budowę gazociągu Nord Stream 2 „bez zaangażowania partnerów zagranicznych" – zapewnił prezydent Władimir Putin na konferencji prasowej po moskiewskich rozmowach z niemiecką kanclerz Angelą Merkel. "Mam nadzieję, że do końca bieżącego roku lub w pierwszym kwartale przyszłego roku praca będzie ukończona i gazociąg zacznie działać” - uzupełnił wyjaśniając, że zakończenie inwestycji to tylko kwestia terminów. Zwłaszcza, że jak można sądzić ze wspólnej konferencji prasowej Niemcy pomogą. Co do tego trudno mieć wątpliwości. Serwilizm Angeli Merkel był tak widoczny, że komentator dziennika”Bild” odważył się nawet stwierdzić, że na moskiewskim spotkaniu Putin był „dyrygentem” a Merkel „petentką”.
/ Układanie rur Nord Stream II. screen Youtube Neue Zurcher Zeitung
Mówiąc w największym uproszczeniu, rozpoczynając grę w Nord Stream 2 Berlin miał nadzieję zostać „Wielkim Wajchowym” regulującym rozsyłanie rosyjskiego gazu po Europie, a zwłaszcza po Europie Środkowej. Równocześnie Moskwa, bez utraty profitów z Niemiec i krajów Europy Zachodniej, mogłaby dowolnie przymykać i odkręcać kurek gazociągów przebiegających przez Ukrainę trzymając w gazowym szachu Ukrainę, Polskę i Słowację.  Ukrainę przy tym podwójnie: gazem oraz opłatami za jego tranzyt dalej na zachód. 

Strategiczną koncepcją opartą na rosyjskim gazie zachwiało uruchomienie terminala gazowego w Świnoujściu i tworzenie przez Polskę oraz jej gazowych partnerów sieci alternatywnych połączeń rozprowadzających gaz skroplony dostarczany do Świnoujścia z różnych źródeł w tym z USA. Rozpoczął się wyścig z czasem, która struktura ruszy pierwsza.  Czy wygra rezultat niemiecko-rosyjskiego buzi-buzi, czy też swoista wielonarodowa inicjatywa defensywna oparta na współpracy krajów zagrożonych dominacją Berlina i Moskwy upojonych oszałamiającą wizję wspólnej przestrzeni gospodarczej od Władywostoku po Lizbonę, którą Władimir Putin zarysował w 2010 roku przed pierwszym spotkaniem z Angelą Merkel.

Wprowadzone w grudniu sankcje USA spłoszyły skutecznie wykonawców gazociągu. Prezes  układającej rury szwajcarskiej firmy Allseas otrzymał list od senatorów z Partii Republikańskiej. Ted Cruz i Ron Johnson napisali jasno, że jeśli Allseas będzie dalej układać gazociąg to „przedsiębiorstwo stanie w obliczu dotkliwych i potencjalnie zagrażających jego egzystencji sankcji prawnych i gospodarczych”. Potencjalne kary to natychmiastowe zamknięcie biura firmy w Teksasie, zajęcie specjalistycznych jednostek jeśli tylko pojawią się na wodach terytorialnych USA oraz poważne kłopoty bankowe. Układające rury statki Pioneering Spirit i  Solitaire zostały pośpiesznie wycofane z Bałtyku. Dwie nitki Nord Stream 2 stanęły na około 160 kilometrów przed metą. 

Spełnienie obietnicy Putina, że gaz popłynie najpóźniej w pierwszym kwartale 2021 roku, zależy przede wszystkim od możliwości technicznych. Niemcy oczywiście technicznie pomogą, ale układanie gazociągu na dnie morza, to nie taka prosta sprawa. 

Gazprom cała nadzieję pokłada w dźwigu pływającym do układania rur Akademik Czerskij kupionym przewidująco w 2016 roku na wypadek konieczności dokonania remontów lub nałożenia sankcji i wstrzymania budowy gazociągu. Zbudowana w Chinach jednostka weszła do służby w 2015 roku jako Jascon 18 i pływała pod flagą Gibraltaru. Problem w tym, że w przeciwieństwie do Pioneering Spirit nie jest to specjalistyczny „układacz” rur tylko dźwig, który może podnieść odcinek rurociągu i ułożyć go. Pracuje więc znacznie wolniej. Tak przynajmniej twierdzą źródła rosyjskie, ale o ile wolniej nie podano. Partnerem Akademika Czerskiego ma być Fortuna, zbudowana w Chinach barka bez własnego napędu wykorzystywana przy układaniu rur. 

Akademik Czerskij cumował dzisiaj w Nachodce na rosyjskim Dalekim Wschodzie. Fortuna cumowała dzisiaj w niemieckim porcie Mukran na Bałtyku. Trzeba więc poczekać aż Akademik Czerskij dopłynie na Bałtyk, potem zgrać obie jednostki w zespół, a później spróbować układać rury. Czas więc będzie płynął, a w przypadku inwestycji wartej już około 11 miliardów dolarów czas to spory pieniądz. Gazprom jest wprawdzie  właścicielem gazociągu, ale na połowę jego finansowania wykładają  niemieckie koncerny Uniper i Wintershall Dea, francuski Engie, austriacki OMV i brytyjsko-holenderska grupa Shell. Umowa przewiduje, że odsetki od udzielonych kredytów będą wypłacane dopiero wówczas, gdy przez Nord Stream 2 popłynie gaz. Zegar tyka, gaz nie płynie i dolarów nie widać.

Rafał Brzeski

 

POLECANE
Pilna decyzja MSZ ws. ambasadora Polski we Francji z ostatniej chwili
Pilna decyzja MSZ ws. ambasadora Polski we Francji

Rzecznik MSZ Maciej Wewiór przekazał w środę PAP, że decyzją szefa MSZ Radosława Sikorskiego ambasador Polski we Francji Jan R. został zwolniony z kierowania placówką do czasu wyjaśnienia wątpliwości. Sprawa ma związek z medialnymi doniesieniami o jego zatrzymaniu przez CBA.

 „Die Welt” ostro o Unii Europejskiej: „Nie sprawdziła się” z ostatniej chwili
„Die Welt” ostro o Unii Europejskiej: „Nie sprawdziła się”

Na łamach niemieckiego dziennika „Die Welt” opublikowano krytyczny tekst dotyczący kondycji Unii Europejskiej. Autorzy zarzucają Brukseli biurokratyczny autorytaryzm, nieskuteczność w kluczowych kryzysach i oderwanie od realnych problemów gospodarki oraz obywateli. W tekście pojawiają się mocne tezy o Green Deal, polityce migracyjnej i braku demokratycznej legitymacji urzędników w Brukseli.

USA objęły sankcjami wizowymi byłego komisarza UE. Oburzenie w Brukseli z ostatniej chwili
USA objęły sankcjami wizowymi byłego komisarza UE. Oburzenie w Brukseli

Komisja Europejska zdecydowanie potępiła w środę decyzję administracji Donalda Trumpa o nałożeniu zakazu wjazdu do USA na byłego komisarza UE ds. rynku wewnętrznego Thierry'ego Bretona oraz czterech szefów organizacji pozarządowych z Wielkiej Brytanii i Niemiec.

Prezydent Karol Nawrocki odwiedził żołnierzy i funkcjonariuszy SG na granicy z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki odwiedził żołnierzy i funkcjonariuszy SG na granicy

Prezydent RP Karol Nawrocki spotkał się z żołnierzami Wojska Polskiego i funkcjonariuszami Straży Granicznej, stacjonującymi na wschodniej granicy Polski.

Tom Rose przekazał Polakom życzenia świąteczne od prezydenta Trumpa z ostatniej chwili
Tom Rose przekazał Polakom życzenia świąteczne od prezydenta Trumpa

Ambasador USA w Polsce Thomas Rose, składając w środę Polakom życzenia świąteczne w imieniu swoim oraz prezydenta Donalda Trumpa, podkreślił, że Boże Narodzenie to czas, w którym wszyscy ludzie mogą dziękować Bogu za błogosławieństwa wiary, rodziny i wolności.

KO wygrywa wybory, ale nie ma z kim rządzić, spadki największych. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
KO wygrywa wybory, ale nie ma z kim rządzić, spadki największych. Zobacz najnowszy sondaż

W środę opublikowano najnowsze badanie poparcia dla partii politycznych. Z sondażu United Surveys by IBRiS dla Wirtualnej Polski wynika, że Koalicja Obywatelska wygrałaby wybory, jednak Donald Tusk właściwie nie miałby z kim utworzyć rząd - potencjalni koalicjanci właściwie nie wchodzą do Sejmu.

Zełenski ujawnił amerykański plan pełnego porozumienia pokojowego. Co zawiera? z ostatniej chwili
Zełenski ujawnił amerykański plan pełnego porozumienia pokojowego. Co zawiera?

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że amerykański plan pokojowy, dotyczący zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej, przewiduje zamrożenie konfliktu na obecnych liniach kontaktowych - poinformowały w środę media, w tym m.in. agencja AFP. Ukraiński prezydent rozmawiał z dziennikarzami we wtorek, ale wypowiedzi ze spotkania zostały opublikowane dopiero w środę. 

W Wigilię na straży bezpieczeństwa kraju stoi 20 tys. polskich żołnierzy z ostatniej chwili
W Wigilię na straży bezpieczeństwa kraju stoi 20 tys. polskich żołnierzy

W Wigilię Świąt Bożego Narodzenia na straży bezpieczeństwa państwa polskiego i naszych sojuszników stoi około 20 tysięcy żołnierzy - powiedział w środę wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz podczas spotkania z żołnierzami służącymi w Centrum Logistycznym Rzeszów-Jasionka.

Jest nowy ranking zaufania. Karol Nawrocki ponownie na czele [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Jest nowy ranking zaufania. Karol Nawrocki ponownie na czele [SONDAŻ]

W Wigilię portal Onet.pl opublikował grudniowy sondaż zaufania do polityków. Na pierwszym miejscu ponownie znalazł się prezydent Karol Nawrocki. W badaniu widać też powrót Jarosława Kaczyńskiego do pierwszej dziesiątki oraz pogarszającą się sytuację Mateusza Morawieckiego.

„Niech ucichną dzisiaj wszelkie spory”. Świąteczne życzenia Pary Prezydenckiej z ostatniej chwili
„Niech ucichną dzisiaj wszelkie spory”. Świąteczne życzenia Pary Prezydenckiej

Para Prezydencka skierowała do Polaków w kraju i za granicą życzenia świąteczne. W bożonarodzeniowym przesłaniu podkreślono znaczenie wspólnoty, tradycji oraz nadziei płynącej z Narodzenia Pańskiego. W komunikacie znalazły się także słowa wdzięczności dla osób pełniących służbę w święta.

REKLAMA

[Tylko u nas] Dr Brzeski: Kłopoty Nord Stream II i Korytarz Północny, czyli dlaczego Putin taki nerwowy?

Zdołamy samodzielnie zakończyć budowę gazociągu Nord Stream 2 „bez zaangażowania partnerów zagranicznych" – zapewnił prezydent Władimir Putin na konferencji prasowej po moskiewskich rozmowach z niemiecką kanclerz Angelą Merkel. "Mam nadzieję, że do końca bieżącego roku lub w pierwszym kwartale przyszłego roku praca będzie ukończona i gazociąg zacznie działać” - uzupełnił wyjaśniając, że zakończenie inwestycji to tylko kwestia terminów. Zwłaszcza, że jak można sądzić ze wspólnej konferencji prasowej Niemcy pomogą. Co do tego trudno mieć wątpliwości. Serwilizm Angeli Merkel był tak widoczny, że komentator dziennika”Bild” odważył się nawet stwierdzić, że na moskiewskim spotkaniu Putin był „dyrygentem” a Merkel „petentką”.
/ Układanie rur Nord Stream II. screen Youtube Neue Zurcher Zeitung
Mówiąc w największym uproszczeniu, rozpoczynając grę w Nord Stream 2 Berlin miał nadzieję zostać „Wielkim Wajchowym” regulującym rozsyłanie rosyjskiego gazu po Europie, a zwłaszcza po Europie Środkowej. Równocześnie Moskwa, bez utraty profitów z Niemiec i krajów Europy Zachodniej, mogłaby dowolnie przymykać i odkręcać kurek gazociągów przebiegających przez Ukrainę trzymając w gazowym szachu Ukrainę, Polskę i Słowację.  Ukrainę przy tym podwójnie: gazem oraz opłatami za jego tranzyt dalej na zachód. 

Strategiczną koncepcją opartą na rosyjskim gazie zachwiało uruchomienie terminala gazowego w Świnoujściu i tworzenie przez Polskę oraz jej gazowych partnerów sieci alternatywnych połączeń rozprowadzających gaz skroplony dostarczany do Świnoujścia z różnych źródeł w tym z USA. Rozpoczął się wyścig z czasem, która struktura ruszy pierwsza.  Czy wygra rezultat niemiecko-rosyjskiego buzi-buzi, czy też swoista wielonarodowa inicjatywa defensywna oparta na współpracy krajów zagrożonych dominacją Berlina i Moskwy upojonych oszałamiającą wizję wspólnej przestrzeni gospodarczej od Władywostoku po Lizbonę, którą Władimir Putin zarysował w 2010 roku przed pierwszym spotkaniem z Angelą Merkel.

Wprowadzone w grudniu sankcje USA spłoszyły skutecznie wykonawców gazociągu. Prezes  układającej rury szwajcarskiej firmy Allseas otrzymał list od senatorów z Partii Republikańskiej. Ted Cruz i Ron Johnson napisali jasno, że jeśli Allseas będzie dalej układać gazociąg to „przedsiębiorstwo stanie w obliczu dotkliwych i potencjalnie zagrażających jego egzystencji sankcji prawnych i gospodarczych”. Potencjalne kary to natychmiastowe zamknięcie biura firmy w Teksasie, zajęcie specjalistycznych jednostek jeśli tylko pojawią się na wodach terytorialnych USA oraz poważne kłopoty bankowe. Układające rury statki Pioneering Spirit i  Solitaire zostały pośpiesznie wycofane z Bałtyku. Dwie nitki Nord Stream 2 stanęły na około 160 kilometrów przed metą. 

Spełnienie obietnicy Putina, że gaz popłynie najpóźniej w pierwszym kwartale 2021 roku, zależy przede wszystkim od możliwości technicznych. Niemcy oczywiście technicznie pomogą, ale układanie gazociągu na dnie morza, to nie taka prosta sprawa. 

Gazprom cała nadzieję pokłada w dźwigu pływającym do układania rur Akademik Czerskij kupionym przewidująco w 2016 roku na wypadek konieczności dokonania remontów lub nałożenia sankcji i wstrzymania budowy gazociągu. Zbudowana w Chinach jednostka weszła do służby w 2015 roku jako Jascon 18 i pływała pod flagą Gibraltaru. Problem w tym, że w przeciwieństwie do Pioneering Spirit nie jest to specjalistyczny „układacz” rur tylko dźwig, który może podnieść odcinek rurociągu i ułożyć go. Pracuje więc znacznie wolniej. Tak przynajmniej twierdzą źródła rosyjskie, ale o ile wolniej nie podano. Partnerem Akademika Czerskiego ma być Fortuna, zbudowana w Chinach barka bez własnego napędu wykorzystywana przy układaniu rur. 

Akademik Czerskij cumował dzisiaj w Nachodce na rosyjskim Dalekim Wschodzie. Fortuna cumowała dzisiaj w niemieckim porcie Mukran na Bałtyku. Trzeba więc poczekać aż Akademik Czerskij dopłynie na Bałtyk, potem zgrać obie jednostki w zespół, a później spróbować układać rury. Czas więc będzie płynął, a w przypadku inwestycji wartej już około 11 miliardów dolarów czas to spory pieniądz. Gazprom jest wprawdzie  właścicielem gazociągu, ale na połowę jego finansowania wykładają  niemieckie koncerny Uniper i Wintershall Dea, francuski Engie, austriacki OMV i brytyjsko-holenderska grupa Shell. Umowa przewiduje, że odsetki od udzielonych kredytów będą wypłacane dopiero wówczas, gdy przez Nord Stream 2 popłynie gaz. Zegar tyka, gaz nie płynie i dolarów nie widać.

Rafał Brzeski


 

Polecane