Od kilku tygodni wraz z kolegą z Teksasu usiłujemy dociec, czy w Instytucie Hoovera w Kalifornii znajdują się dokumenty, które mogą mieć wpływ na polską historię najnowszą. Rozmawialiśmy nawet na ten temat z dr. Lechem Kowalskim, najwybitniejszym fachowcem od archiwaliów wojskowych
A tu nagle boom w „The Polish Review” – po angielsku, a potem w nowojorskim „Nowym Dzienniku” – po polsku ukazał się wywiad pani dr. Aleksandry Ziółkowskiej-Boehm z dr. Maciejem Siekierskim, kuratorem Zbiorów Europejskich w Archiwum Herberta Hoovera przy Uniwersytecie Stanforda w Kalifornii. Musimy sobie zdać sprawę z faktu, że wiele cennych dokumentów dotyczących Polski i dorobku Polaków na obczyźnie znajduje się w amerykańskich archiwach. „Dział polski w Bibliotece i Archiwum Instytutu Hoovera stanowi około 5 procent (40 000 tytułów bibliotecznych i ok. 400 zbiorów archiwalnych) całych zbiorów i stale się powiększa” – mówi nam dr Siekierski. Znajdują się tam m.in. zbiory Ignacego i Heleny Paderewskich, ogromne zbiory dotyczące II wojny światowej, np. zbiory Biura Dokumentów II Korpusu. Rząd na Uchodźstwie przekazał cenne relacje Polaków o więzieniach i deportacjach sowieckich. Tam znajduje się słynne archiwum Jana Karskiego. Są również archiwa Radia Wolna Europa i jest to inny zbiór niż archiwa z Ossolineum. Kolejne to zbiory emigracyjne – premiera Stanisława Mikołajczyka i Stefana Korbońskiego z Waszyngtonu. Instytut Hoovera posiada ogromny zbiór solidarnościowej prasy niezależnej i druków zwartych. Ponadto archiwa historyka i publicysty emigracyjnego Andrzeja Pomiana, ambasadorów Romualda Spasowskiego i Zdzisława Rurarza. Kolejne są archiwa Bolesława Bieruta, Zygmunta Berlinga, Jakuba Bermana, Władysława Gomułki i innych. Instytut zakupił od Czesława Kiszczaka zdjęcia i filmy z Zawratu, Magdalenki i obrad Okrągłego Stołu, oraz znacznie później od wdowy po generale mundur. Czy tylko? Tutaj także znajduje się archiwum Leopolda Tyrmanda. Archiwa Mieczysława Rakowskiego i Jerzego Urbana.
Na koniec wywiadu dr Siekierski mówi: „Posiadamy największe poza krajem zbiory źródeł do badania najnowszej historii Polski i jesteśmy zainteresowani, aby dokumentację tę udostępnić jak najszerszemu gronu badaczy. Zachęcamy, odpowiadamy na wszystkie listy oraz e-maile, oferujemy pomoc finansową”. W tym miejscu trzeba również wspomnieć o innych 3 głównych ośrodkach zawierających polskie archiwalia. W Nowym Jorku mieści się Instytut Piłsudskiego oraz archiwa w głównej kwatera Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce (SWAP). Jest tam min. kartoteka osobowa ponad 20 tysięcy weteranów z I i II wojny światowej, wykaz ponad 38 tys. ochotników z Błękitnej Armii, ze Stanów, Kanady z lat 1917-1919, kolekcja fotografii i nagrań audiowizualnych, głównie relacji żołnierskich. Instytut w Orchard Lake w Michigan z wieloma cennymi archiwaliami i eksponatami oraz Polskie Muzeum w Chicago. To tylko te największe instytucje. Przypominam, że w każdym stanowym uniwersytecie, towarzystwie historycznym znajdują się liczne polonica, które trzeba uchronić od zapomnienia i zniszczenia.
