Ryszard Czarnecki: Uśmiechnięte chamstwo, morze głupoty i prawdziwi polscy intelektualiści

Obserwując politykę „totalnej opozycji” (w odróżnieniu od opozycji) i szerzej: niektórych polityków cisie się na usta aforyzm pozytywisty Aleksandra Świętochowskiego (1849-1938): „Mądrość jest morzem płytkim, ale burzliwym, a głupota bezdennym, ale martwym”.
 Ryszard Czarnecki: Uśmiechnięte chamstwo, morze głupoty i prawdziwi polscy intelektualiści
/ PAP/Radek Pietruszka
Patrząc natomiast, jak niektórzy aktorzy sceny politycznej za wszelką cenę usiłują zwrócić na siebie uwagę przypomina mi się inna uwaga tegoż Świętochowskiego: „Próżność człowieka jest tak niewyczerpana w pomysłach, że gdy on nie umie niczym lepszym zadziwić, nie obcina sobie u jednego palca paznokcia.”

Nie nazbyt często oglądam telewizję – dzięki temu mam lepsze samopoczucie. Ale jak już oglądam i słyszę debaty polityczne, w  których opozycja twierdzi, że rządzący nie dbają w czasach pandemii o ludzkie życie, tylko o wybory i generalnie są parszywcami - a  ona, opozycja, jest porządna, to ciśnie mi się na usta znów Aleksander Świętochowski z  następującymi słowy: „Jedną z radości porządnego człowieka jest to, gdy dostawszy fałszywy pieniądz, wyda go komu innemu”.

Gdy widzę w tejże telewizji – na szczęście, powtarzam, rzadko – przedstawicieli „totalsów” uśmiechniętych od ucha do ucha, zgodnie z instrukcjami PR-owców, a jednocześnie kłamiących w żywe oczy i obrzucających uczciwych ludzi pomyjami, przypominają mi się słowa Kazimierza Przerwy-Tetmajera (1865-1940), którego „Najpiękniejsze liryki” stoją na mojej półce między Władysławem Orkanem a Adolfem Dygasińskim: „W niczym się tak chamstwo ludzkie nie wyjawia, jak w uśmiechu”.

Zostawmy wszak polityków opozycji, bo od nich nieraz gorsi są celebryci znani z tego, że są znani, którzy być może na czymś się znają, ale wypowiadają się na wszystkie możliwe tematy, zwykle od rzeczy. A czynią to z arogancją odwrotnie proporcjonalną do ich wiedzy. Wtedy też przychodzi w sukurs Przerwa-Tetmajer: „Na dwie rzeczy nie ma lekarstwa: na śmierć i na bezczelność”.

Wszyscy wiedzą, co Zbigniew Herbert pisał o „twojej siostrze – pogardzie, która ma cię nie opuszczać aż do śmierci”. Przerwa-Tetmajer ujął to krócej: „Pogarda jest dobrą laską w  drodze”. W tym roku mija równo 80-ta rocznica od śmierci tego wybitnego przedstawiciela Młodej Polski, ale przecież ponadczasowo, jakże aktualnie brzmi jego myśl: „Smutna jest epoka, w której w życiu publicznym uczciwe zwie się naiwnym, a szczere głupim”.

Nie będę komentował ostatnich wydarzeń w Sejmie związanych z wyborami korespondencyjnymi, ale mam wrażenie, że nie tylko politycy opozycji, ale również niektórzy, na szczęście nieliczni, z obozu władzy powinni sobie nad łóżkiem powiesić myśl krytyka Karola Irzykowskiego (1873-1944): „Lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć – mówi przysłowie. Ale najgorzej jest z głupim zgubić, a to się dzieje najczęściej”.

Czyż nie jest tak, że cytując tu prawdziwych polskich intelektualistów, którzy odeszli od nas tuż przed agresją Niemiec na Rzeczpospolitą lub w jej trakcie, ma się wrażenie, że profetycznie opisują oni rzeczywistość polityczną A.D. 2020?

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (15.04.2020)


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów z ostatniej chwili
Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali z włoskim Itasem Trentino 0:3 (20:25, 22:25, 21:25) w finale Ligi Mistrzów rozegranym w tureckiej Antalyi.

Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: Każdy może z ulicy wejść z ostatniej chwili
Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: "Każdy może z ulicy wejść"

– Podjechał, przebadał się, dostał kwit bez wypełnionych danych, ja go opublikowałem. Kolega pokazał mi, jak wygląda kwit wystawiany w takiej sytuacji. Choć mój znajomy nie planował nagrywać badania, to dyżurni na komendzie sami, z pewną nerwowością, mówili, aby niczego nie filmować. Chcieli nawet wyłączyć mu telefon – mówi serwisowi wpolityce.pl dziennikarz i publicysta Samuel Pereira.

Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi prawnymi konsekwencjami z ostatniej chwili
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań – zapowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny z ostatniej chwili
Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny

– Zakończenie wojny w Strefie Gazy utrzymałoby Hamas przy władzy – powiedział w niedzielę premier Izraela, odrzucając żądania Hamasu. Rząd Izraela podjął też decyzję o zamknięciu działalności katarskiej telewizji Al-Dżazira.

IMGW przestrzega: nadciągają burze z ostatniej chwili
IMGW przestrzega: nadciągają burze

W niedzielę IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia dla południa Polski w związku z prognozowanymi opadami burzowymi.

Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim

Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim - pisze "Dziennik Zachodni", powołując się na źródła zbliżone do Kancelarii Prezydenta.

Jacek Protasiewicz pisze o seryjnych samobójcach: Znam ich wszystkich z ostatniej chwili
Jacek Protasiewicz pisze o "seryjnych samobójcach": "Znam ich wszystkich"

- Hej Marcin Kierwiński- jeśli pośród tych osób jestem i ja, to wyślij pozew(adres Twoi ludzie ustalą w minutę).Czekam. Jeśli jednak myślisz o „seryjnych samobójcach”, to odpuść. Pewnie znam ich wszystkich. Oni - znają mnie. Nic z tego nie będzie, poza kolejną wtopą. I już winka w PE nie będzie! - napisał Jacek Protasiewicz odpowiadając na groźby szefa MSWiA, że będzie pozywał tych, którzy mówią, że był pod wpływem alkoholu w trakcie uroczystości z okazji Dnia Strażaka.

Niebezpieczna majówka na drogach: Wszystkie statystyki wypadają gorzej z ostatniej chwili
Niebezpieczna majówka na drogach: "Wszystkie statystyki wypadają gorzej"

– Od wtorku do soboty w 346 wypadkach drogowych zginęły 32 osoby, a 399 zostało rannych, zatrzymano też 1512 nietrzeźwych kierowców – poinformował w niedzielę nadkomisarz Piotr Świstak z Komendy Głównej Policji. Przekazał, że w ciągu tych pięciu dni utonęło 12 osób.

Zastępca Bodnara wzywa do śledztwa ws. skandalu z udziałem Kierwińskiego z ostatniej chwili
Zastępca Bodnara wzywa do śledztwa ws. skandalu z udziałem Kierwińskiego

Zastępca Prokuratora Generalnego prok. Michał Ostrowski opublikował wpis w mediach społecznościowych poświęcony sprawie kontrowersji wokół przemówienia szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego. "Z uwagi na interes społeczny i zaufanie obywateli do państwa, warto byłoby zweryfikować procesowo działania policjantów w tej sprawie" – zaapelował.

Amerykanie zapowiadają ukraińską kontrofensywę z ostatniej chwili
Amerykanie zapowiadają ukraińską kontrofensywę

Ukraina będzie dążyć do przeprowadzenia kontrofensywy na froncie w 2025 roku, po otrzymaniu uzbrojenia w ramach amerykańskiej pomocy wojskowej w wysokości ponad 60 mld dolarów - oświadczył, cytowany przez "Financiał Times", doradca do spraw bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Uśmiechnięte chamstwo, morze głupoty i prawdziwi polscy intelektualiści

Obserwując politykę „totalnej opozycji” (w odróżnieniu od opozycji) i szerzej: niektórych polityków cisie się na usta aforyzm pozytywisty Aleksandra Świętochowskiego (1849-1938): „Mądrość jest morzem płytkim, ale burzliwym, a głupota bezdennym, ale martwym”.
 Ryszard Czarnecki: Uśmiechnięte chamstwo, morze głupoty i prawdziwi polscy intelektualiści
/ PAP/Radek Pietruszka
Patrząc natomiast, jak niektórzy aktorzy sceny politycznej za wszelką cenę usiłują zwrócić na siebie uwagę przypomina mi się inna uwaga tegoż Świętochowskiego: „Próżność człowieka jest tak niewyczerpana w pomysłach, że gdy on nie umie niczym lepszym zadziwić, nie obcina sobie u jednego palca paznokcia.”

Nie nazbyt często oglądam telewizję – dzięki temu mam lepsze samopoczucie. Ale jak już oglądam i słyszę debaty polityczne, w  których opozycja twierdzi, że rządzący nie dbają w czasach pandemii o ludzkie życie, tylko o wybory i generalnie są parszywcami - a  ona, opozycja, jest porządna, to ciśnie mi się na usta znów Aleksander Świętochowski z  następującymi słowy: „Jedną z radości porządnego człowieka jest to, gdy dostawszy fałszywy pieniądz, wyda go komu innemu”.

Gdy widzę w tejże telewizji – na szczęście, powtarzam, rzadko – przedstawicieli „totalsów” uśmiechniętych od ucha do ucha, zgodnie z instrukcjami PR-owców, a jednocześnie kłamiących w żywe oczy i obrzucających uczciwych ludzi pomyjami, przypominają mi się słowa Kazimierza Przerwy-Tetmajera (1865-1940), którego „Najpiękniejsze liryki” stoją na mojej półce między Władysławem Orkanem a Adolfem Dygasińskim: „W niczym się tak chamstwo ludzkie nie wyjawia, jak w uśmiechu”.

Zostawmy wszak polityków opozycji, bo od nich nieraz gorsi są celebryci znani z tego, że są znani, którzy być może na czymś się znają, ale wypowiadają się na wszystkie możliwe tematy, zwykle od rzeczy. A czynią to z arogancją odwrotnie proporcjonalną do ich wiedzy. Wtedy też przychodzi w sukurs Przerwa-Tetmajer: „Na dwie rzeczy nie ma lekarstwa: na śmierć i na bezczelność”.

Wszyscy wiedzą, co Zbigniew Herbert pisał o „twojej siostrze – pogardzie, która ma cię nie opuszczać aż do śmierci”. Przerwa-Tetmajer ujął to krócej: „Pogarda jest dobrą laską w  drodze”. W tym roku mija równo 80-ta rocznica od śmierci tego wybitnego przedstawiciela Młodej Polski, ale przecież ponadczasowo, jakże aktualnie brzmi jego myśl: „Smutna jest epoka, w której w życiu publicznym uczciwe zwie się naiwnym, a szczere głupim”.

Nie będę komentował ostatnich wydarzeń w Sejmie związanych z wyborami korespondencyjnymi, ale mam wrażenie, że nie tylko politycy opozycji, ale również niektórzy, na szczęście nieliczni, z obozu władzy powinni sobie nad łóżkiem powiesić myśl krytyka Karola Irzykowskiego (1873-1944): „Lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć – mówi przysłowie. Ale najgorzej jest z głupim zgubić, a to się dzieje najczęściej”.

Czyż nie jest tak, że cytując tu prawdziwych polskich intelektualistów, którzy odeszli od nas tuż przed agresją Niemiec na Rzeczpospolitą lub w jej trakcie, ma się wrażenie, że profetycznie opisują oni rzeczywistość polityczną A.D. 2020?

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (15.04.2020)



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe