"Przykro mi, że Jarosław Gowin od tygodnia unika spotkania ze swoimi posłami"

Jarosław Gowin od tygodnia unika spotkania z posłami Porozumienia; mam nadzieję, że przed głosowaniem nad stanowiskiem Senatu do ustawy ws. głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich dojdzie do tego spotkania – powiedział w środę poseł Porozumienia Jacek Żalek.
 "Przykro mi, że Jarosław Gowin od tygodnia unika spotkania ze swoimi posłami"
/ Flickr/Piotr Drabik/CC BY 2.0
Senat we wtorek wieczorem odrzucił ustawę ws. głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich 2020 r. Teraz wnioskiem Senatu zajmie się Sejmu.

Do odrzucenia w Sejmie stanowiska Senatu wymagana jest bezwzględna większość głosów - o jeden głos więcej, niż wszystkich pozostałych głosów (przeciw i wstrzymujących się). Obecnie klub PiS liczy 235 posłów, spośród których 18 to posłowie koalicyjnego Porozumienia.

Żalek pytany przez dziennikarzy w Sejmie, czy zagłosuje przeciwko wnioskowi Senatu o odrzucenie ustawy o wyborach prezydenckich odparł: – Konsekwentnie jestem za tym, żeby Polacy mieli możliwość bezpiecznego głosowania.

– W dobie światowej pandemii musimy stworzyć warunki do tego, żeby każdy mógł skorzystać ze swojego kardynalnego prawa wyboru głowy państwa i w każdych innych wyborach, żeby mógł bezpiecznie oddać swój głos – dodał poseł.

Na uwagę, że obecnie obowiązują przepisy, które nie pozwalają na powszechne wybory korespondencyjne, odpowiedział: – W parlamencie będziemy próbowali przyjąć tę ustawę odrzucając sprzeciw Senatu.

Dopytywany, ilu jest takich posłów w Porozumieniu jak on, Żalek przyznał, że "każdy z posłów Porozumienia będzie musiał rozważyć, czy chce być lojalny wobec swoich wyborców, wobec obozu Zjednoczonej Prawicy". – I przede wszystkim, czy chce wziąć odpowiedzialność za Polskę w dobie największego kryzysu gospodarczego, czy ma jakieś inne interesy – zaznaczył.

Na pytanie, jakie interesy ma lider Porozumienia Jarosław Gowin, odparł, że należy o to pytać jego. Dopytywany, czy Gowin działa wbrew swoim wyborcom, odpowiedział: – Dwukrotnie braliśmy udział jako Porozumienie w wyborach obozu Zjednoczonej Prawicy, startując z list Prawa i Sprawiedliwości i dwukrotnie składaliśmy deklaracje, że będziemy lojalnie, wspólnie z partnerami podejmować decyzję dla dobra Polski.

Polityk Porozumienia został zapytany o doniesienia, że w środę lider Porozumienia negocjuje z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, żeby wprowadzić w Polsce stan klęski żywiołowej, a wybory prezydenckie odbyły się w sierpniu.

Według Żalka stanowisko Porozumienia jest takie, że 23 maja odbywają się wybory prezydenckie metodą tradycyjną. Na uwagę, że to się zmieniło, powiedział: – Przykro mi, że Jarosław Gowin nie komunikuje się ze swoimi posłami. Gdybym miał spotkania z Jarosławem Gowinem, który od ponad tygodnia unika spotkania ze swoimi posłami, myślę, że byłbym w stanie go przekonać.

– Mam nadzieję, że do tego spotkania dojdzie i jestem przekonany, że Jarosław Gowin, który hołduje zasadom republikańskim, zechce wysłuchać swoich posłów i podejmie decyzje w zgodzie z większością tych głosów, które usłyszymy na spotkaniu parlamentarzystów Porozumienia – podkreślił Żalek.

Dopytywany, czy Gowin łamie demokrację wewnątrzpartyjną, powiedział: – Jarosław Gowin nie znalazł czasu, żeby się spotkać z parlamentarzystami, odkłada termin spotkania z posłami.

– Mam nadzieję, że przed głosowaniem dojdzie do tego spotkania i będziemy mogli sobie wyjaśnić, spojrzeć w oczy i podejmiemy wspólnie decyzje o tym, że będziemy głosować tak, żeby służyło to dobru Polski. Dzisiaj dobro Polski wymaga tego, żeby rząd miał instrumenty do tego, żeby brać odpowiedzialność za rzeczywistość w dobie kryzysu gospodarczego i rozwiązywać problemy Polaków, a nie problemy polityczne, które - mam wrażenie - są efektem potykania się o własne nogi – zaznaczył Żalek.

Pytany, czy Gowin nie odbiera od niego telefonu, odpowiedział, że odbiera, ale nie jest to rozmowa na telefon. – To jest rozmowa w gronie wszystkich parlamentarzystów Porozumienia. Nie chciałbym przesądzać - być może - o losach obozu Zjednoczonej Prawicy prowadząc rozmowy przez telefon. Poważni politycy mają odwagę, żeby nie tylko zmierzyć się z głosem swoich wyborców, ale też, żeby się wsłuchać w głos swoich partnerów politycznych, a tymi najbliższymi partnerami są posłowie Porozumienia. I posłowie Porozumienia mają wątpliwości co do tego, czy ta wizja, którą zaproponował premier Gowin służy Porozumieniu, służy obozowi Zjednoczonej Prawicy i w konsekwencji - służy Polsce – podkreślił Żalek.

/PAP
gb/ par/



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Honor Wiadomości
Tadeusz Płużański: Honor

„Pokój jest rzeczą cenną i pożądaną. Nasza generacja skrwawiona w wojnach na pewno na pokój zasługuje. Ale pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę. Wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor” – mówił 5 maja 1939 r. w Sejmie RP minister spraw zagranicznych Józef Beck.

Deutsche Quelle: Od 2 maja ekologiczne Niemcy konsumują surowce kosztem innych państw Wiadomości
Deutsche Quelle: Od 2 maja ekologiczne Niemcy konsumują surowce kosztem innych państw

W tym roku Niemcy już od 2 maja konsumują surowce naturalne na koszt innych państw – odnotowała lewicowa Tageszeitung, powołując się na dane organizacji Footprintnetwork monitorującej poziom zużycia surowców na świecie. Jak wynika z obliczeń Global Footprint Network, Niemcom zaledwie w cztery miesiące udało się wykorzystać wszystkie „przypisane im” na 2004 r surowce, a miniony czwartek stał się tym samym Dniem Przekroczenia Zasobów Ziemi. Podobno, gdyby wszystkie państwa świata zachowywały się jak Niemcy, nie starczyłoby nam trzech Ziem.

Tragiczny wypadek na warszawskim Wilanowie z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na warszawskim Wilanowie

Trzy osoby zginęły w wypadku w warszawskim Wilanowie. Kierowca BMW zjechał z drogi i uderzył w drzewo po czym samochód spłonął. Na miejscu trwa akcja służb - poinformowała PAP stołeczna policja.

Burza w Barcelonie. Wymowny komentarz ws. Lewandowskiego z ostatniej chwili
Burza w Barcelonie. Wymowny komentarz ws. Lewandowskiego

Robert Lewandowski przerwał złą passę i w ostatnim meczu Barcelony z Valencią (4:2) pokazał świetną formę. Dzięki temu znalazł się na świeczniku mediów i rozwiał krążące od miesięcy plotki dotyczące potencjalnego transferu do innego klubu.

Jasna deklaracja Lewicy. Chodzi o zasadę jednomyślności w UE z ostatniej chwili
Jasna deklaracja Lewicy. Chodzi o zasadę jednomyślności w UE

Lewica będzie walczyła o to, żeby w przyszłej kadencji Parlamentu Europejskiego znieść zasadę jednomyślności w UE - poinformowali na piątkowej konferencji współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń i ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Według Biedronia prawo weta to narzędzie do "niszczenia UE od środka".

Uczestniczka Tańca z gwiazdami przerwała milczenie z ostatniej chwili
Uczestniczka "Tańca z gwiazdami" przerwała milczenie

Aktualna edycja "Tańca z gwiazdami" cieszy się dużym zainteresowaniem telewidzów. W walce o Kryształową Kulę już wkrótce zmierzą się trzy pary. Wraz z profesjonalnymi tancerzami będą to: Anita Sokołowska, Roksana Węgiel oraz Julia Kuczyńska.

Tragiczny wypadek w Gdańsku. Ucierpiała kobieta z dzieckiem  z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek w Gdańsku. Ucierpiała kobieta z dzieckiem

Samochód osobowy wjechał w pieszych, a następnie uderzył w budynek przy ul. Lawendowe Wzgórze w Gdańsku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 50-letni mężczyzna zasłabł za kierownicą. Poszkodowani: kobieta z dzieckiem zostali przewiezieni do szpitala.

Prezydent na Święto Konstytucji 3 maja: Potrzebna jest silna armia i CPK z ostatniej chwili
Prezydent na Święto Konstytucji 3 maja: Potrzebna jest silna armia i CPK

O potrzebie obrony polskiej suwerenności i odradzającym się rosyjskim imperializmie mówił prezydent Andrzej Duda w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja. Wśród wyzwań wymienił budowę silnej armii i wielkie inwestycje transportowe, w tym lotnisko, które byłoby "centrum logistyczno-transportowym".

Dramat gwiazdora Dzień dobry TVN z ostatniej chwili
Dramat gwiazdora "Dzień dobry TVN"

Marcin Prokop, który od lat jest prezenterem w "Dzień dobry TVN" podzielił się ze swoimi fanami przykrą opowieścią. Chodzi o jego pupila, który w ciężkim stanie trafił do weterynarza.

Toksyczna chmura nad Berlinem. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
Toksyczna chmura nad Berlinem. Trwa akcja służb

W Berlinie, w dzielnicy Lichterfelde doszło do groźnego pożaru. Przed południem w płomieniach stanęła hala fabryczna, w której znajdowały się rozmaite substancje chemiczne m.in. cyjanek miedzi oraz kwas siarkowy. Wiadomo, że część budynku zawaliła się.

REKLAMA

"Przykro mi, że Jarosław Gowin od tygodnia unika spotkania ze swoimi posłami"

Jarosław Gowin od tygodnia unika spotkania z posłami Porozumienia; mam nadzieję, że przed głosowaniem nad stanowiskiem Senatu do ustawy ws. głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich dojdzie do tego spotkania – powiedział w środę poseł Porozumienia Jacek Żalek.
 "Przykro mi, że Jarosław Gowin od tygodnia unika spotkania ze swoimi posłami"
/ Flickr/Piotr Drabik/CC BY 2.0
Senat we wtorek wieczorem odrzucił ustawę ws. głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich 2020 r. Teraz wnioskiem Senatu zajmie się Sejmu.

Do odrzucenia w Sejmie stanowiska Senatu wymagana jest bezwzględna większość głosów - o jeden głos więcej, niż wszystkich pozostałych głosów (przeciw i wstrzymujących się). Obecnie klub PiS liczy 235 posłów, spośród których 18 to posłowie koalicyjnego Porozumienia.

Żalek pytany przez dziennikarzy w Sejmie, czy zagłosuje przeciwko wnioskowi Senatu o odrzucenie ustawy o wyborach prezydenckich odparł: – Konsekwentnie jestem za tym, żeby Polacy mieli możliwość bezpiecznego głosowania.

– W dobie światowej pandemii musimy stworzyć warunki do tego, żeby każdy mógł skorzystać ze swojego kardynalnego prawa wyboru głowy państwa i w każdych innych wyborach, żeby mógł bezpiecznie oddać swój głos – dodał poseł.

Na uwagę, że obecnie obowiązują przepisy, które nie pozwalają na powszechne wybory korespondencyjne, odpowiedział: – W parlamencie będziemy próbowali przyjąć tę ustawę odrzucając sprzeciw Senatu.

Dopytywany, ilu jest takich posłów w Porozumieniu jak on, Żalek przyznał, że "każdy z posłów Porozumienia będzie musiał rozważyć, czy chce być lojalny wobec swoich wyborców, wobec obozu Zjednoczonej Prawicy". – I przede wszystkim, czy chce wziąć odpowiedzialność za Polskę w dobie największego kryzysu gospodarczego, czy ma jakieś inne interesy – zaznaczył.

Na pytanie, jakie interesy ma lider Porozumienia Jarosław Gowin, odparł, że należy o to pytać jego. Dopytywany, czy Gowin działa wbrew swoim wyborcom, odpowiedział: – Dwukrotnie braliśmy udział jako Porozumienie w wyborach obozu Zjednoczonej Prawicy, startując z list Prawa i Sprawiedliwości i dwukrotnie składaliśmy deklaracje, że będziemy lojalnie, wspólnie z partnerami podejmować decyzję dla dobra Polski.

Polityk Porozumienia został zapytany o doniesienia, że w środę lider Porozumienia negocjuje z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, żeby wprowadzić w Polsce stan klęski żywiołowej, a wybory prezydenckie odbyły się w sierpniu.

Według Żalka stanowisko Porozumienia jest takie, że 23 maja odbywają się wybory prezydenckie metodą tradycyjną. Na uwagę, że to się zmieniło, powiedział: – Przykro mi, że Jarosław Gowin nie komunikuje się ze swoimi posłami. Gdybym miał spotkania z Jarosławem Gowinem, który od ponad tygodnia unika spotkania ze swoimi posłami, myślę, że byłbym w stanie go przekonać.

– Mam nadzieję, że do tego spotkania dojdzie i jestem przekonany, że Jarosław Gowin, który hołduje zasadom republikańskim, zechce wysłuchać swoich posłów i podejmie decyzje w zgodzie z większością tych głosów, które usłyszymy na spotkaniu parlamentarzystów Porozumienia – podkreślił Żalek.

Dopytywany, czy Gowin łamie demokrację wewnątrzpartyjną, powiedział: – Jarosław Gowin nie znalazł czasu, żeby się spotkać z parlamentarzystami, odkłada termin spotkania z posłami.

– Mam nadzieję, że przed głosowaniem dojdzie do tego spotkania i będziemy mogli sobie wyjaśnić, spojrzeć w oczy i podejmiemy wspólnie decyzje o tym, że będziemy głosować tak, żeby służyło to dobru Polski. Dzisiaj dobro Polski wymaga tego, żeby rząd miał instrumenty do tego, żeby brać odpowiedzialność za rzeczywistość w dobie kryzysu gospodarczego i rozwiązywać problemy Polaków, a nie problemy polityczne, które - mam wrażenie - są efektem potykania się o własne nogi – zaznaczył Żalek.

Pytany, czy Gowin nie odbiera od niego telefonu, odpowiedział, że odbiera, ale nie jest to rozmowa na telefon. – To jest rozmowa w gronie wszystkich parlamentarzystów Porozumienia. Nie chciałbym przesądzać - być może - o losach obozu Zjednoczonej Prawicy prowadząc rozmowy przez telefon. Poważni politycy mają odwagę, żeby nie tylko zmierzyć się z głosem swoich wyborców, ale też, żeby się wsłuchać w głos swoich partnerów politycznych, a tymi najbliższymi partnerami są posłowie Porozumienia. I posłowie Porozumienia mają wątpliwości co do tego, czy ta wizja, którą zaproponował premier Gowin służy Porozumieniu, służy obozowi Zjednoczonej Prawicy i w konsekwencji - służy Polsce – podkreślił Żalek.

/PAP
gb/ par/




Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe