[Berlin] 75. rocznica zakończenia II wojny światowej bez polskich akcentów

Niemieckie obchody 75 rocznicy zakończenia II wojny światowej, przedstawianego tam jako wyzwolenie Europy od nazizmu, w tym roku będą miały skromniejszą oprawę. "W wydarzeniach zabrakło wątków polskich" - powiedziała PAP kierowniczka Instytutu Pileckiego w Berlinie, Hanna Radziejowska.
 [Berlin] 75. rocznica zakończenia II wojny światowej bez polskich akcentów
/ Polska flaga zawieszona w zrujnowanym Berlinie, na Kolumnie Zwycięstwa, 2 maja 1945

"Polskie doświadczenie okupacji, pamięć o polskich ofiarach zbrodni wojennych są wciąż słabo obecne w niemieckiej pamięci historycznej i w sferze edukacyjnej"

- ocenia Radziejowska.

Z powodu epidemii koronawirusa zaplanowane uroczystości zostały znacznie ograniczone, a towarzyszące im wydarzenia przeniesione do Internetu. Władze Berlina wraz z podległymi im instytucjami przygotowały m.in. projekt internetowy składający się z wirtualnej wystawy, wypowiedzi świadków historii, serii podkastów oraz aplikacji wykorzystującej rozszerzoną rzeczywistość.

Jak czytamy w opisie projektu, skupia się on na momencie wyzwolenia Europy od narodowego socjalizmu w maju 1945 r., opisując jego przebieg i konsekwencje, ale pośród poruszonych tematów znajduje się też opis przejścia przez przedwojenne Niemcy od demokracji do dyktatury, historia II wojny światowej, widziana również z perspektywy ludności cywilnej, oraz opis nazistowskich zbrodni przeciwko ludzkości.

Szefowa berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego zwraca uwagę, że podczas konferencji prasowej przedstawiającej tę okolicznościową stronę internetową, o Polsce i polskich ofiarach wojny w ogóle nie wspomniano. Ze smutkiem przyjęła też, że pośród wypowiadających się w materiałach audiowizualnych świadków historii zabrakło Polaków.

W czasie prezentacji organizatorzy wirtualnej wystawy przypominali, że o nazizmie i zwycięstwie nad nim należy przypominać także w obliczu rosnących w Europie i na świecie tendencji nacjonalistycznych. Jak zaznacza Radziejowska, znaczące w tym kontekście było pominięcie sytuacji w Rosji i przywołanie przykładów Francji i Polski.

Jak tłumaczy Radziejowska, postrzeganie w Niemczech zakończenia II wojny światowej jako wyzwolenia od narodowego socjalizmu wiąże się z wygłoszonym w 1985 r. przemówieniem prezydenta RFN Richarda von Weizsackera. Powiedział on wówczas m.in, że 8 maja był dniem wyzwolenia od "pomiatającego człowiekiem systemu narodowosocjalistycznej przemocy", zwracał jednak również dużą uwagę na rozmiar niemieckich zbrodni i zbiorową za nie odpowiedzialność, o czym - zdaniem polskiej historyk - coraz mniej się teraz pamięta.

Szefowa berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego podkreśliła, że przy wszelkich niedostatkach obchodów organizowanych przez władze Berlina, tym ważniejsze stają się działania Instytutu, który publikuje na swojej stronie internetowej i w mediach społecznościowych świadectwa polskich świadków historii oraz organizuje debaty, w których stara się pokazać różne, także polskie, perspektywy pamięci i doświadczenia II wojny światowej.

Dziennik "Tagesspiegel" zauważa, że kontrowersje wzbudziła też uroczystość złożenia kwiatów pod tablicą upamiętniającą kapitulację Berlina 2 maja 1945 r. Władze Berlina do współuczestnictwa w tym wydarzeniu zaprosiły ambasadorów Rosji, Ukrainy i Białorusi, aby w ten sposób uhonorować pamięć wywodzących się z tych narodów żołnierzy Armii Czerwonej, którzy zdobywali niemiecką stolicę.

Ukraiński ambasador w Berlinie Andrij Melnyk odmówił jednak udziału w ceremonii wraz z przedstawicielem Rosji, "która od sześciu lat prowadzi we wschodniej Ukrainie cyniczną wojnę". Dyplomata przekazał, że ze względu na okupację Donbasu i agresywną politykę Kremla wspólne obchody są niemożliwe. Dodał, że docenia gest berlińskiego burmistrza i jego pamięć o poległych ukraińskich żołnierzach, ale od strony niemieckiej "Ukraińcy życzyliby sobie większego wyczucia i empatii".

Radziejowska zwraca uwagę, że w uczestnictwie w tym wydarzeniu nie uwzględniono Polski, w związku z czym polski ambasador nie otrzymał nawet zaproszenia na te uroczystości.

Tegoroczne obchody rocznicy zakończenia wojny na szczeblu centralnym też będę miały okrojony program. 8 maja, w dzień podpisania kapitulacji III Rzeszy kanclerz Niemiec Angela Merkel wraz z przedstawicielami parlamentu i władzy sądowniczej złoży kwiaty w berlińskim Nowym Odwachu, w którym mieści się centralne miejsce pamięci poświęcone ofiarom wojny i tyranii.

Źródło: PAP

Jerzy Adamiak

 

adj/ jar/


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym

33-letni Mołdawianin w ciężkim stanie trafił do szpitala po zdarzeniu, do jakiego doszło w sobotę po południu na poznańskich Jeżycach. W sprawie zatrzymano 36-letniego mężczyznę.

Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i... z ostatniej chwili
Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: "Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i..."

"Czekam na twoich chłopców. Dostaną kawkę i ponarzekają na pensje. Ich szef to pewnie mój kolega z SP lub liceum" – pisze do ministra Marcina Kierwińskiego były wicewojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz.

Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń z ostatniej chwili
Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń

Nie żyje Jason Holton, uważany za najcięższego człowieka w Wielkiej Brytanii. Zmarł w wieku 33 lat z powodu niewydolności narządów. Ważył około 317 kilogramów.

Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena z ostatniej chwili
Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena

W wieku 79 lat zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany z ról w filmach "Titanic" i "Władca Pierścieni".

Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów z ostatniej chwili
Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali z włoskim Itasem Trentino 0:3 (20:25, 22:25, 21:25) w finale Ligi Mistrzów rozegranym w tureckiej Antalyi.

Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: Każdy może z ulicy wejść z ostatniej chwili
Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: "Każdy może z ulicy wejść"

– Podjechał, przebadał się, dostał kwit bez wypełnionych danych, ja go opublikowałem. Kolega pokazał mi, jak wygląda kwit wystawiany w takiej sytuacji. Choć mój znajomy nie planował nagrywać badania, to dyżurni na komendzie sami, z pewną nerwowością, mówili, aby niczego nie filmować. Chcieli nawet wyłączyć mu telefon – mówi serwisowi wpolityce.pl dziennikarz i publicysta Samuel Pereira.

Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi prawnymi konsekwencjami z ostatniej chwili
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań – zapowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny z ostatniej chwili
Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny

– Zakończenie wojny w Strefie Gazy utrzymałoby Hamas przy władzy – powiedział w niedzielę premier Izraela, odrzucając żądania Hamasu. Rząd Izraela podjął też decyzję o zamknięciu działalności katarskiej telewizji Al-Dżazira.

IMGW przestrzega: nadciągają burze z ostatniej chwili
IMGW przestrzega: nadciągają burze

W niedzielę IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia dla południa Polski w związku z prognozowanymi opadami burzowymi.

Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim

Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim - pisze "Dziennik Zachodni", powołując się na źródła zbliżone do Kancelarii Prezydenta.

REKLAMA

[Berlin] 75. rocznica zakończenia II wojny światowej bez polskich akcentów

Niemieckie obchody 75 rocznicy zakończenia II wojny światowej, przedstawianego tam jako wyzwolenie Europy od nazizmu, w tym roku będą miały skromniejszą oprawę. "W wydarzeniach zabrakło wątków polskich" - powiedziała PAP kierowniczka Instytutu Pileckiego w Berlinie, Hanna Radziejowska.
 [Berlin] 75. rocznica zakończenia II wojny światowej bez polskich akcentów
/ Polska flaga zawieszona w zrujnowanym Berlinie, na Kolumnie Zwycięstwa, 2 maja 1945

"Polskie doświadczenie okupacji, pamięć o polskich ofiarach zbrodni wojennych są wciąż słabo obecne w niemieckiej pamięci historycznej i w sferze edukacyjnej"

- ocenia Radziejowska.

Z powodu epidemii koronawirusa zaplanowane uroczystości zostały znacznie ograniczone, a towarzyszące im wydarzenia przeniesione do Internetu. Władze Berlina wraz z podległymi im instytucjami przygotowały m.in. projekt internetowy składający się z wirtualnej wystawy, wypowiedzi świadków historii, serii podkastów oraz aplikacji wykorzystującej rozszerzoną rzeczywistość.

Jak czytamy w opisie projektu, skupia się on na momencie wyzwolenia Europy od narodowego socjalizmu w maju 1945 r., opisując jego przebieg i konsekwencje, ale pośród poruszonych tematów znajduje się też opis przejścia przez przedwojenne Niemcy od demokracji do dyktatury, historia II wojny światowej, widziana również z perspektywy ludności cywilnej, oraz opis nazistowskich zbrodni przeciwko ludzkości.

Szefowa berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego zwraca uwagę, że podczas konferencji prasowej przedstawiającej tę okolicznościową stronę internetową, o Polsce i polskich ofiarach wojny w ogóle nie wspomniano. Ze smutkiem przyjęła też, że pośród wypowiadających się w materiałach audiowizualnych świadków historii zabrakło Polaków.

W czasie prezentacji organizatorzy wirtualnej wystawy przypominali, że o nazizmie i zwycięstwie nad nim należy przypominać także w obliczu rosnących w Europie i na świecie tendencji nacjonalistycznych. Jak zaznacza Radziejowska, znaczące w tym kontekście było pominięcie sytuacji w Rosji i przywołanie przykładów Francji i Polski.

Jak tłumaczy Radziejowska, postrzeganie w Niemczech zakończenia II wojny światowej jako wyzwolenia od narodowego socjalizmu wiąże się z wygłoszonym w 1985 r. przemówieniem prezydenta RFN Richarda von Weizsackera. Powiedział on wówczas m.in, że 8 maja był dniem wyzwolenia od "pomiatającego człowiekiem systemu narodowosocjalistycznej przemocy", zwracał jednak również dużą uwagę na rozmiar niemieckich zbrodni i zbiorową za nie odpowiedzialność, o czym - zdaniem polskiej historyk - coraz mniej się teraz pamięta.

Szefowa berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego podkreśliła, że przy wszelkich niedostatkach obchodów organizowanych przez władze Berlina, tym ważniejsze stają się działania Instytutu, który publikuje na swojej stronie internetowej i w mediach społecznościowych świadectwa polskich świadków historii oraz organizuje debaty, w których stara się pokazać różne, także polskie, perspektywy pamięci i doświadczenia II wojny światowej.

Dziennik "Tagesspiegel" zauważa, że kontrowersje wzbudziła też uroczystość złożenia kwiatów pod tablicą upamiętniającą kapitulację Berlina 2 maja 1945 r. Władze Berlina do współuczestnictwa w tym wydarzeniu zaprosiły ambasadorów Rosji, Ukrainy i Białorusi, aby w ten sposób uhonorować pamięć wywodzących się z tych narodów żołnierzy Armii Czerwonej, którzy zdobywali niemiecką stolicę.

Ukraiński ambasador w Berlinie Andrij Melnyk odmówił jednak udziału w ceremonii wraz z przedstawicielem Rosji, "która od sześciu lat prowadzi we wschodniej Ukrainie cyniczną wojnę". Dyplomata przekazał, że ze względu na okupację Donbasu i agresywną politykę Kremla wspólne obchody są niemożliwe. Dodał, że docenia gest berlińskiego burmistrza i jego pamięć o poległych ukraińskich żołnierzach, ale od strony niemieckiej "Ukraińcy życzyliby sobie większego wyczucia i empatii".

Radziejowska zwraca uwagę, że w uczestnictwie w tym wydarzeniu nie uwzględniono Polski, w związku z czym polski ambasador nie otrzymał nawet zaproszenia na te uroczystości.

Tegoroczne obchody rocznicy zakończenia wojny na szczeblu centralnym też będę miały okrojony program. 8 maja, w dzień podpisania kapitulacji III Rzeszy kanclerz Niemiec Angela Merkel wraz z przedstawicielami parlamentu i władzy sądowniczej złoży kwiaty w berlińskim Nowym Odwachu, w którym mieści się centralne miejsce pamięci poświęcone ofiarom wojny i tyranii.

Źródło: PAP

Jerzy Adamiak

 

adj/ jar/



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe