Adam Sosnowski ("Wpis"): Nagle mówicie o cenzurze? Cenzura otacza nas nieustannie. Oto przykłady

Naprawdę, dobrze dziać musi się w kraju, gdzie w czasie epidemii oraz kryzysu politycznego związanego z wyborami na pierwszy plan wysuwa się „problem” listy przebojów w radiu. Zresztą nie warto się nawet nad tym rozwodzić, bo temat to żaden, a jak się okazuje w tych „głosowaniach” brało udział raptem parę tysięcy osób. Przypomnę, że chodzi o radio ogólnopolskie, nie powiatowe. To burza w szklance wody, a co więcej, jak donosi „Gazeta Polska Codziennie”, nawet w tych nie cieszących się popularnością głosowaniach dochodziło do manipulacji ze strony prowadzących. 
/ morguefile.com
Tymczasem w ostatnich latach rzeczywiście było mnóstwo przykładów realnej cenzury, z tym, że uderzała ona w treści i osoby konserwatywne, a więc medialny mainstream miał te manipulacje w głębokim poważaniu. Nie protestował również zaczynający karierę medialną w czasie stanu wojennego, gdy innych dziennikarzy wyrzucano na bruk, Marek Niedźwiecki. Milczała Kayah. Nie słyszałem, aby Dawid Podsiadło się oburzał. Ten ostatni zresztą zdołał napisać, że sytuacja Trójki to „powrót najgorszych komunistycznych praktyk”, która to wypowiedź tak strasznie razi głupotą, że to ona powinna go eliminować z życia publicznego. Proponuję mu wrzucić do wyszukiwarki hasła np. „ścieżka zdrowia”, „ks. Jerzy Popiełuszko” albo „abp Antoni Baraniak”, jeżeli chce poznać naprawdę straszne praktyki komunistów. 

Jakie to mamy zatem realne przykłady cenzury? Przypomnijmy kilka z ostatnich lat:

Znanej obrończyni życia poczętego Rebecce Kiessling, wbrew pierwotnym zapewnieniom, uniemożliwiono prowadzanie wykładów na największych polskich uniwersytetach. Działo się to w 2017 roku, za przykład niech posłuży reakcja mojej Alma Mater, czyli Uniwersytetu Jagiellońskiego. „Podczas wtorkowego spotkania wspólnie zdecydowano, że planowany na środę wykład nie odbędzie się w murach uczelni,” poinformował wówczas Adrian Ochalik, rzecznik prasowy UJ. I tyle. To nic, że kobieta przyleciała specjalnie aż ze Stanów Zjednoczonych – jej wykład odwołano dzień wcześniej. Mainstream się za nią nie ujął.

W tym samym czasie, co trwa afera wokół Trójki, YouTube usunął wywiad z dr. Montanarim na kanale wrealu24, ponieważ ten podał w wątpliwość oficjalne ustalenia dotyczące koronawirusa. Owszem, sam nie całkiem zgadzam się z Montanarim, ale czy to powód, aby kasować jego wypowiedzi? Bo jeżeli tak, to chyba nie ma problemu, żeby kasować również Kazika, albowiem z treścią jego piosenki też się nie zgadzam. Zaś pod koniec kwietnia Facebook odrzucił (płatną oczywiście) reklamę książki prof. Andrzeja Nowaka „Klęska imperium zła. Rok 1920”, albowiem uznał ją za „polityczną”! Wcześniej Facebook usuwał posty, w których powtarzano słowa abpa Marka Jędraszewskiego o „tęczowej zarazie.”
Mainstream milczał.

Ale skoro już mowa o LGBT to w świeżej pamięci większość z nas ma chyba przypadek prof. Aleksandra Nalaskowskiego, który w felietonie dla tygodnika „Sieci” ostro skrytykował paradę równości, w czego konsekwencji został zawieszony w swych czynnościach jako nauczyciel akademicki na UMK. Dlaczego wtedy Dawid Podsiadło nie mówił o „komunistycznych praktykach”? Tu jednak dobra wiadomość dla artysty – prof. Nalaskowski całą sprawę dokładnie opisał w książce, która niebawem ukaże się pod tytułem „Wielkie Zatrzymanie. Co się stało z ludźmi?”. Podsiadło będzie mógł sobie doczytać.

Kolejne przykłady zakłamania rzeczywistości? Proszę bardzo: Pod koniec zeszłego roku Uniwersytet Ekonomiczny odmówił udostępnienia sali posłowi Konfederacji Dobromirowi Sośnierzowi, znanemu z krytycznego podejścia do środowisk LGBT. Jolanta Nowacka, rzeczniczka Uniwersytetu, powiedziała wprost: „Powziąwszy wiedzę o stanowisku pana posła Dobromira Sośnierza wobec różnych spraw społecznych, wycofaliśmy swoją zgodę na odbycie spotkania na terenie uniwersytetu.” Jeżeli ktoś jest posłem, to chyba ma prawo prezentować swoje stanowisko „wobec różnych spraw społecznych”? Czy to prawo mają tylko ci o poglądach lewicowych?

Również w zeszłym roku w Rybniku, pod naciskiem protestów homoaktywistów oraz polityków Koalicji Obywatelskiej, odwołano spotkanie z red. Łukaszem Karpielem. Po walkach wykład został ostatecznie przeniesiony do innej, skromniejszej sali. 

Przytaczam tu jedynie przykłady znane, o których pisano w mediach, choć nie w tych głównego nurtu. A przecież cenzura odbywa się także w sposób zdecydowanie bardziej zawoalowany i na płaszczyznach niewidocznych publicznie. Cięcie zasięgów przez media społecznościowe, odmowa dystrybucji pewnych książek czy filmów przez największych rynkowych graczy, pozycjonowanie prywatnych stron w wyszukiwarkach według zupełnie niejasnych kryteriów czy selekcja materiałów podawanych przez media – to wszystko ma wpływ na społeczną percepcję rzeczywistości znacznie większy niż jakaś lista przebojów, a nie odbywa się przecież wcale sprawiedliwie. 

I żeby była jasność: afera wokół Trójki zupełnie mnie nie grzeje, niezależnie od tego, co tam naprawdę się wydarzyło. Tak naprawdę to rzecz zupełnie marginalna. Zwracam uwagę jedynie na dwulicowość oraz hipokryzję całego środowiska lewicy, które z hasłami o tolerancji, demokracji czy wolności na ustach domaga się tych wartości przecież tylko dla tych, co myślą podobnie. A ci, co myślą inaczej, to już nawet nie są ludźmi; dehumanizuje się ich w najbardziej podstawowych kategoriach, a wtedy opadają już wszelkie zahamowania. Spójrzmy na skandal, który się dzieje wokół bohaterskiej dziewczyny Zuzanny Wiewiórki. Uratowała dziecko przed aborcją, a w odpowiedzi słyszy od polityka Nowoczesnej, żeby „j***ć ją nożem”, zaś działacze „Razem” napisali w liście do ministra Ziobry, że jeżeli odznaczył Wiewiórkę, to kolejnym odznaczonym powinien być… Adolf Hitler. Abstrahując od skrajnej głupoty tych słów, widać też po tym, czym dla lewicy jest „tolerancja” wobec myślących inaczej…

Wreszcie, co nam jeszcze pokazuje cała ta sytuacja? Że największym zaniedbaniem w ostatnich latach były i pozostają media. Władzę ma bowiem ten, kto ma mikrofon, kamerę, portal i prasowe łamy.  

Adam Sosnowski
Redaktor prowadzący miesięcznika „Wpis” oraz wydawnictwa Biały Kruk
 

 

POLECANE
Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę Wiadomości
Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę

Piłkarze Barcelony, bez Polaków na boisku, w meczu 16. kolejki ekstraklasy Hiszpanii po bramkach Brazylijczyka Raphinhi wygrali z Osasuną Pampeluna 2:0. Katalończycy umocnili się na prowadzeniu w tabeli i do siedmiu punktów powiększyli przewagę nad drugim Realem Madryt.

Wiecie, że na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI Magazynu TIME jest dwóch Polaków? gorące
Wiecie, że na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI Magazynu TIME jest dwóch Polaków?

Dwóch 30-letnich Polaków znalazło się na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI magazynu TIME – obok Elona Muska, Sama Altmana i Marka Zuckerberga. Mati Staniszewski wraz z Piotrem Dąbkowskim stworzyli globalną firmę wartą miliardy dolarów, która dziś wyznacza światowe standardy w sztucznej inteligencji. Na liście magazynu TIME znalazł się również wybitny polski informatyk JakubPachocki.

Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia z ostatniej chwili
Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia

Bruce Willis od kilku lat walczy z poważnymi problemami zdrowotnymi. W 2022 roku zdiagnozowano u niego afazję, a rok później demencję czołowo-skroniową. Choroba postępuje, dlatego aktor przebywa obecnie w specjalistycznym ośrodku pod stałą opieką.

Pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim brak Andrzeja Poczobuta. Jest komentarz Andżeliki Borys Wiadomości
Pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim brak Andrzeja Poczobuta. Jest komentarz Andżeliki Borys

W sobotę 13 grudnia 2025 r. reżim Alaksandra Łukaszenki uwolnił 123 więźniów politycznych. Decyzja jest efektem negocjacji z administracją prezydenta USA Donalda Trumpa - w zamian Stany Zjednoczone zniosły sankcje na kluczowy dla Białorusi koncern nawozowy Bielaruskali.

Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego

W nowym rozkładzie jazdy, który zacznie obowiązywać 14 grudnia, będzie więcej regionalnych połączeń kolejowych, m.in. z Olsztyna do Działdowa i Elbląga - przekazał w sobotę Urząd Marszałkowski w Olsztynie. Na finansowanie transportu kolejowego samorząd województwa przeznacza ponad 100 mln zł rocznie.

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zamierza umieścić najpoważniejsze ostrzeżenie na szczepionkach przeciwko COVID-19 Wiadomości
Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zamierza umieścić najpoważniejsze ostrzeżenie na szczepionkach przeciwko COVID-19

Amerykańska FDA planuje dodać ostrzeżenie w czarnej ramce (black box warning) do szczepionek przeciwko COVID-19. To najpoważniejsze ostrzeżenie agencji, stosowane przy ryzyku śmierci, poważnych reakcji czy niepełnosprawności.

„Prowadzi nas z uśmiechem w przepaść”. Ostre podsumowanie dwóch lat rządów Tuska Wiadomości
„Prowadzi nas z uśmiechem w przepaść”. Ostre podsumowanie dwóch lat rządów Tuska

W sobotę, 13 grudnia 2025 roku, mijają dokładnie dwa lata od zaprzysiężenia koalicyjnego rządu Donalda Tuska - złożonego z KO, PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy. Z tej okazji Sławomir Mentzen, lider Konfederacji, opublikował na X ostrą krytykę premiera i jego ekipy. „Ten rząd jest dokładnie taki, jakiego można było się spodziewać po Tusku - leniwy i pozbawiony ambicji” - napisał.

Działaczka białoruskiej opozycji: Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia z ostatniej chwili
Działaczka białoruskiej opozycji: Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia

Mieszkająca we Włoszech białoruska działaczka opozycyjna Julia Juchno poinformowała w sobotę PAP, że dziennikarz przebywający w białoruskim więzieniu Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia i dlatego nie znalazł się na liście osób uwolnionych przez reżim Łukaszenki.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północna Europa oraz Wyspy Brytyjskie pozostaną pod wpływem głębokiego niżu islandzkiego. Również północno-zachodnia Rosja będzie w obszarze niżu. Natomiast południowa, centralna części kontynentu oraz większość zachodniej Europy będą pod wpływem rozległego wyżu z centrami nad Alpami oraz Bałkanami. Polska pozostanie w obszarze przejściowym pomiędzy wyżej wspomnianym wyżem a niżem islandzkim. Będziemy w dość ciepłym powietrzu polarnym morskim.

Bundeswehra na wschodniej granicy Polski. Niemieckie media ujawniają plany z ostatniej chwili
Bundeswehra na wschodniej granicy Polski. Niemieckie media ujawniają plany

Niemieckie media informują o planowanym zaangażowaniu Bundeswehry we wzmocnienie wschodniej granicy Polski. Żołnierze mają uczestniczyć w działaniach inżynieryjnych w ramach polskiej operacji ochronnej, której celem jest zabezpieczenie granicy z Białorusią i Rosją. Misja ma rozpocząć się w kwietniu 2026 roku i potrwać kilkanaście miesięcy.

REKLAMA

Adam Sosnowski ("Wpis"): Nagle mówicie o cenzurze? Cenzura otacza nas nieustannie. Oto przykłady

Naprawdę, dobrze dziać musi się w kraju, gdzie w czasie epidemii oraz kryzysu politycznego związanego z wyborami na pierwszy plan wysuwa się „problem” listy przebojów w radiu. Zresztą nie warto się nawet nad tym rozwodzić, bo temat to żaden, a jak się okazuje w tych „głosowaniach” brało udział raptem parę tysięcy osób. Przypomnę, że chodzi o radio ogólnopolskie, nie powiatowe. To burza w szklance wody, a co więcej, jak donosi „Gazeta Polska Codziennie”, nawet w tych nie cieszących się popularnością głosowaniach dochodziło do manipulacji ze strony prowadzących. 
/ morguefile.com
Tymczasem w ostatnich latach rzeczywiście było mnóstwo przykładów realnej cenzury, z tym, że uderzała ona w treści i osoby konserwatywne, a więc medialny mainstream miał te manipulacje w głębokim poważaniu. Nie protestował również zaczynający karierę medialną w czasie stanu wojennego, gdy innych dziennikarzy wyrzucano na bruk, Marek Niedźwiecki. Milczała Kayah. Nie słyszałem, aby Dawid Podsiadło się oburzał. Ten ostatni zresztą zdołał napisać, że sytuacja Trójki to „powrót najgorszych komunistycznych praktyk”, która to wypowiedź tak strasznie razi głupotą, że to ona powinna go eliminować z życia publicznego. Proponuję mu wrzucić do wyszukiwarki hasła np. „ścieżka zdrowia”, „ks. Jerzy Popiełuszko” albo „abp Antoni Baraniak”, jeżeli chce poznać naprawdę straszne praktyki komunistów. 

Jakie to mamy zatem realne przykłady cenzury? Przypomnijmy kilka z ostatnich lat:

Znanej obrończyni życia poczętego Rebecce Kiessling, wbrew pierwotnym zapewnieniom, uniemożliwiono prowadzanie wykładów na największych polskich uniwersytetach. Działo się to w 2017 roku, za przykład niech posłuży reakcja mojej Alma Mater, czyli Uniwersytetu Jagiellońskiego. „Podczas wtorkowego spotkania wspólnie zdecydowano, że planowany na środę wykład nie odbędzie się w murach uczelni,” poinformował wówczas Adrian Ochalik, rzecznik prasowy UJ. I tyle. To nic, że kobieta przyleciała specjalnie aż ze Stanów Zjednoczonych – jej wykład odwołano dzień wcześniej. Mainstream się za nią nie ujął.

W tym samym czasie, co trwa afera wokół Trójki, YouTube usunął wywiad z dr. Montanarim na kanale wrealu24, ponieważ ten podał w wątpliwość oficjalne ustalenia dotyczące koronawirusa. Owszem, sam nie całkiem zgadzam się z Montanarim, ale czy to powód, aby kasować jego wypowiedzi? Bo jeżeli tak, to chyba nie ma problemu, żeby kasować również Kazika, albowiem z treścią jego piosenki też się nie zgadzam. Zaś pod koniec kwietnia Facebook odrzucił (płatną oczywiście) reklamę książki prof. Andrzeja Nowaka „Klęska imperium zła. Rok 1920”, albowiem uznał ją za „polityczną”! Wcześniej Facebook usuwał posty, w których powtarzano słowa abpa Marka Jędraszewskiego o „tęczowej zarazie.”
Mainstream milczał.

Ale skoro już mowa o LGBT to w świeżej pamięci większość z nas ma chyba przypadek prof. Aleksandra Nalaskowskiego, który w felietonie dla tygodnika „Sieci” ostro skrytykował paradę równości, w czego konsekwencji został zawieszony w swych czynnościach jako nauczyciel akademicki na UMK. Dlaczego wtedy Dawid Podsiadło nie mówił o „komunistycznych praktykach”? Tu jednak dobra wiadomość dla artysty – prof. Nalaskowski całą sprawę dokładnie opisał w książce, która niebawem ukaże się pod tytułem „Wielkie Zatrzymanie. Co się stało z ludźmi?”. Podsiadło będzie mógł sobie doczytać.

Kolejne przykłady zakłamania rzeczywistości? Proszę bardzo: Pod koniec zeszłego roku Uniwersytet Ekonomiczny odmówił udostępnienia sali posłowi Konfederacji Dobromirowi Sośnierzowi, znanemu z krytycznego podejścia do środowisk LGBT. Jolanta Nowacka, rzeczniczka Uniwersytetu, powiedziała wprost: „Powziąwszy wiedzę o stanowisku pana posła Dobromira Sośnierza wobec różnych spraw społecznych, wycofaliśmy swoją zgodę na odbycie spotkania na terenie uniwersytetu.” Jeżeli ktoś jest posłem, to chyba ma prawo prezentować swoje stanowisko „wobec różnych spraw społecznych”? Czy to prawo mają tylko ci o poglądach lewicowych?

Również w zeszłym roku w Rybniku, pod naciskiem protestów homoaktywistów oraz polityków Koalicji Obywatelskiej, odwołano spotkanie z red. Łukaszem Karpielem. Po walkach wykład został ostatecznie przeniesiony do innej, skromniejszej sali. 

Przytaczam tu jedynie przykłady znane, o których pisano w mediach, choć nie w tych głównego nurtu. A przecież cenzura odbywa się także w sposób zdecydowanie bardziej zawoalowany i na płaszczyznach niewidocznych publicznie. Cięcie zasięgów przez media społecznościowe, odmowa dystrybucji pewnych książek czy filmów przez największych rynkowych graczy, pozycjonowanie prywatnych stron w wyszukiwarkach według zupełnie niejasnych kryteriów czy selekcja materiałów podawanych przez media – to wszystko ma wpływ na społeczną percepcję rzeczywistości znacznie większy niż jakaś lista przebojów, a nie odbywa się przecież wcale sprawiedliwie. 

I żeby była jasność: afera wokół Trójki zupełnie mnie nie grzeje, niezależnie od tego, co tam naprawdę się wydarzyło. Tak naprawdę to rzecz zupełnie marginalna. Zwracam uwagę jedynie na dwulicowość oraz hipokryzję całego środowiska lewicy, które z hasłami o tolerancji, demokracji czy wolności na ustach domaga się tych wartości przecież tylko dla tych, co myślą podobnie. A ci, co myślą inaczej, to już nawet nie są ludźmi; dehumanizuje się ich w najbardziej podstawowych kategoriach, a wtedy opadają już wszelkie zahamowania. Spójrzmy na skandal, który się dzieje wokół bohaterskiej dziewczyny Zuzanny Wiewiórki. Uratowała dziecko przed aborcją, a w odpowiedzi słyszy od polityka Nowoczesnej, żeby „j***ć ją nożem”, zaś działacze „Razem” napisali w liście do ministra Ziobry, że jeżeli odznaczył Wiewiórkę, to kolejnym odznaczonym powinien być… Adolf Hitler. Abstrahując od skrajnej głupoty tych słów, widać też po tym, czym dla lewicy jest „tolerancja” wobec myślących inaczej…

Wreszcie, co nam jeszcze pokazuje cała ta sytuacja? Że największym zaniedbaniem w ostatnich latach były i pozostają media. Władzę ma bowiem ten, kto ma mikrofon, kamerę, portal i prasowe łamy.  

Adam Sosnowski
Redaktor prowadzący miesięcznika „Wpis” oraz wydawnictwa Biały Kruk
 


 

Polecane