"Gdyby mój ojciec gardził częścią społeczeństwa bym się go wyparł". Nagonka celebrytów na Kingę Dudę trwa
– Chciałabym zaapelować, by nikt w naszym kraju nie bał się wyjść z domu. Niezależnie od tego, w co wierzymy, jaki mamy kolor skóry, poglądy, jakiego kandydata popieramy i kogo kochamy. Wszyscy jesteśmy równi i wszyscy zasługujemy na szacunek. Nikt nie zasługuje, aby być obiektem nienawiści
– powiedziała Kinga Duda na wieczorze wyborczym w niedzielę. Jako jedna z pierwszych na Facebooku odpowiedziała jej Paulina Młynarska.
Czytaj więcej: "Twój tato dla politycznej korzyści zgotował tym ludziom horror". Młynarska atakuje Kingę Dudę
Następny w kolejce do skrytykowania córki prezydenta stanął wypromowany przez TVN tancerz Michał Piróg.
Ciężką sytuacją jest mieć poglądy takie, jakie ma córka prezydenta i być nią. Ona ma dwa wyjścia, albo oficjalnie powiedzieć, że się nie zgadza z tym, co robi jej ojciec, albo powinna nic nie mówić (...) Gdyby mój rodzony ojciec gardził częścią społeczeństwa, to ja bym się wyparł ojca. Nie wierzę. Rozumiem miłość do rodziców, ale nie można usprawiedliwiać tą miłością postaw, które są haniebne
- mówił Piróg w rozmowie z portalem Plejada. Skrytykował także Andrzeja Dudę - jego zdaniem prezydent Polski... nie ma własnego zdania.
Natomiast nikt w tym kraju nie wie, jakie on ma zdanie. Przecież to jest czytanie z kartki, z promptera. To są słowa napisane, to jest kalkulacja przeprowadzana przez całą partię, która nim rządzi, przecież ktoś ma nitki, którymi steruje i to nie jest jedna osoba
- powiedział Piróg.
źródło: plejada.pl
raw