Co Rosjanie wiedzą o historii? Wojnę wywołała Polska, Armia Czer. "wyzwalała", w Katyniu mordowali Niemcy

Większość Rosjan podziela sposób myślenia o historii i polityce zagranicznej Władimira Putina - wynika z nowego raportu zleconego przez CPRDiP. Z badań wynika też, że 44 proc. Rosjan nie słyszało o zbrodni katyńskiej, a 43 proc. z tych, co słyszało, uważa, że masakry dokonali Niemcy.
CC BY-SA 3.0 de Co Rosjanie wiedzą o historii? Wojnę wywołała Polska, Armia Czer. "wyzwalała", w Katyniu mordowali Niemcy
CC BY-SA 3.0 de / Spotkanie żołnierzy Wehrmachtu i Armii Czerwonej 20 września 1939 roku, na wschód od Brześcia
Raport "Obraz Polski w Rosji przez pryzmat sporów historycznych", z którym zapoznała się Polska Agencja Prasowa, powstał na podstawie badania opinii publicznej przeprowadzonego w Rosji między 13 a 20 czerwca br. przez Centrum Lewady – niezależny rosyjski ośrodek badań społecznych. Badanie to zleciło Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia (CPRDiP), które zamieściło go w czwartek na swojej stronie internetowej.

"Raport pokazuje stan świadomości i wrażliwości historycznej Rosjan – ich wiedzę, stereotypy i emocje. Uzyskane odpowiedzi pokazują trwałość pewnych postaw, zwłaszcza jeśli chodzi o spojrzenie na stosunki międzypaństwowe, prawo międzynarodowe oraz politykę zagraniczną Rosji" 

- podkreśliło Centrum, wskazując, że badanie miało na celu sprawdzenie, co Rosjanie wiedzą o kluczowych wydarzeniach z historii stosunków polsko-rosyjskich i jak je interpretują.

"Połowa Rosjan postrzega stosunki między Rosją i Polską jako negatywne: nieprzyjazne (37 proc.) lub nawet wrogie (12 proc.). Jedna czwarta badanych ocenia te stosunki jako neutralne, zaś jako pozytywne – przyjazne lub sojusznicze – ocenia je 10 proc. Rosjan"

- czytamy przy wstępnych wynikach badań raportu, w którym podkreślono też, że osoby młodsze znacznie częściej niż osoby najstarsze oceniają stosunki między naszymi państwami jako przyjazne.

Głównym powodem problemów dla Rosjan, jeśli chodzi o relacje z Polakami, są kwestie historyczne. Np. aż 73 proc. badanych uważa, że niewłaściwe jest określenie "agresja" wobec wkroczenia 17 września 1939 r. Armii Czerwonej na terytorium II Rzeczypospolitej.

"Rosjanie nie są skłonni nazywać wkroczenia Armii Czerwonej na terytorium Polski w 1939 r. agresją bądź to dlatego, że ich zdaniem działanie takie było kierowane chęcią pomocy Polsce, która była okupowana przez Niemców, bądź też dlatego, iż uważają je za konsekwencję działań wojennych oraz konieczności odsunięcia frontu wojny od swoich granic"


- zwrócono uwagę w analizie, którą na podstawie rosyjskich badań opracował instytut ARC Rynek i Opinia.

W badaniu pojawiło się także zagadnienie odpowiedzialności za wybuch II wojny światowej, które w ostatnich miesiącach było przedmiotem szczególnych napięć w relacji z Rosją. Z badania wynika, że na Polskę jako kraj odpowiedzialny za rozpętanie wojny wskazuje obecnie 10 proc. ankietowanych, co - jak zaznaczono - wskazuje, że prowadzona w ostatnich latach rosyjska propaganda historyczna zdaje się przynosić efekty. 

"Najczęściej Polskę wymienia się tutaj w zestawieniu z Niemcami. Winą za wywołanie II wojny światowej Rosjanie obarczają również inne kraje, takie jak Anglia, USA czy Francja"


 - dodano.

Według tych Rosjan, którzy widzą odpowiedzialność Polski za wywołanie II wojny światowej, wynika ona przede wszystkim ze współpracy z Niemcami, a także ze zbrojnego zaangażowania II Rzeczypospolitej na Zaolziu.

O bardzo ważnej dla polskiej pamięci narodowej zbrodni katyńskiej, którą wiosną 1940 r. z polecenia najwyższych władz Związku Sowieckiego popełniło NKWD na ok. 22 tys. polskich obywatelach stanowiących elitę II Rzeczypospolitej, nie słyszało 44 proc. badanych Rosjan. Z kolei 42 proc. odpowiedziało, że "tak, coś o tym słyszałem(am)", a tylko 12 proc. oceniło swoją wiedzę na ten temat jako dobrą. 2 proc. w ogólnie miało zdania w tej sprawie.

"Nawet jeśli Rosjanin słyszał o zbrodni katyńskiej, to wcale nie oznacza, że poznał prawdę na ten temat. Spośród osób, które posiadają jakąkolwiek wiedzę o tej zbrodni, najwięcej badanych uważa, że rozstrzelanie polskich oficerów w Katyniu zorganizowali hitlerowcy (43 proc.). Tylko jedna czwarta (26 proc.) spośród znających to wydarzenie jest przekonana o udziale władz stalinowskich" 

- czytamy w raporcie.

Z badania wynika też, że zdecydowana większość Rosjan (81 proc.) uważa, że w 1945 r. Armia Czerwona wyzwoliła Polskę, ratując Polaków przed zagładą za cenę życia żołnierzy sowieckich. Tylko 12 proc. badanych stoi na stanowisku, że Armia Czerwona ustanowiła wtedy w Polsce prosowiecki reżim.

W raporcie czytamy też, że niemal wszyscy Rosjanie, bo aż 92 proc. uważa, że strona rosyjska - obwiniając Polskę o fałszowanie historii - broni dobrego imienia Związku Sowieckiego oraz żołnierzy Armii Czerwonej. Zdaniem jednej trzeciej badanych reakcje Rosji w tej sprawie są zbyt emocjonalne, a 18 proc. uważa, że Rosja próbuje wykorzystać ten konflikt do tego, by wywierać międzynarodową presję na Polskę.

Interesującym wątkiem jest również kwestia wiedzy Rosjan o historii z końca XVIII i XIX w. dotycząca rozbiorów Polski. Okazuje się, że nieco ponad połowa Rosjan, bo 55 proc., słyszała o nich, natomiast nic nie słyszało 43 proc. respondentów. "Znajomość zagadnienia rozbiorów Polski częściej niż pozostali badani deklarują osoby posiadające wyższe wykształcenie. Wiedza na ten temat nie jest powszechna wśród osób w wieku 25–34 lat. Co ciekawe, więcej informacji na ten temat posiadają nawet osoby młodsze, w wieku do 24 lat, zapewne świeżo pamiętające te wątki z edukacji szkolnej" - podano w raporcie.

Norbert Nowotnik 
Źródło: PAP
nno/ wj/


 

 

POLECANE
Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo kto zastąpi Hannę Radziejowską z ostatniej chwili
Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo kto zastąpi Hannę Radziejowską

W poniedziałek Instytut Pileckiego poinformował, że dr Joanna Kiliszek obejmie stanowisko kierownik oddziału w Berlinie.

Zełenski zabrał głos przed spotkaniem z Trumpem. To niemożliwe z ostatniej chwili
Zełenski zabrał głos przed spotkaniem z Trumpem. "To niemożliwe"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przed spotkaniem z prezydentem USA Donaldem Trumpem stwierdził, że oddanie terytorium Rosji nie jest możliwe – poinformowała telewizja Fox News.

Applebaum uderza w Trumpa: Zachowuje się jak szczęśliwy szczeniak z ostatniej chwili
Applebaum uderza w Trumpa: "Zachowuje się jak szczęśliwy szczeniak"

Anne Applebaum, żona ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, nie przebierała w słowach oceniając spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Siostra zmarłego Oskarka wciąż nie może wrócić do rodziców pomimo pozytywnej opinii biegłego gorące
Siostra zmarłego Oskarka wciąż nie może wrócić do rodziców pomimo pozytywnej opinii biegłego

Potwierdzają się przypuszczenia, że przedłużanie rozłąki z trzyletnią córką rodziców zmarłego w maju 4-miesięcznego Oskara jest sprzeczne z jej dobrem. Z sądowej opinii psychologiczno-pedagogicznej wynika jednoznacznie, że starsza siostra Oskara – trzyletnia dziewczynka – powinna znajdować się pod opieką rodziców, w mieszkaniu rodzinnym, gdzie są odpowiednie warunki do dalszego jej wychowania.

Trump zabrał głos tuż przed szczytem w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Trump zabrał głos tuż przed szczytem w Waszyngtonie

Ważny dzień w Białym Domu. Nigdy wcześniej nie mieliśmy tu tylu europejskich liderów jednocześnie – oświadczył w poniedziałek prezydent USA Donald Trump, który ma spotkać się z ukraińskim przywódcą Wołodymyrem Zełenskim i grupą europejskich liderów.

Zachowuje się jak nic dotąd znanego na Ziemi. Naukowcy w szoku gorące
"Zachowuje się jak nic dotąd znanego na Ziemi". Naukowcy w szoku

Naukowcy dokonali niezwykłego odkrycia na materiale z XVIII wieku. To epokowe wydarzenie może zrewolucjonizować wiele gałęzi przemysłu i energetyki.

Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego

Podpisano umowę na dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach programu “Fundusze Europejskie dla Świętokrzyskiego 2021-2027” projektu rozbudowy Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych.

Wiadomości
Forum w Karpaczu: Czy Unia Europejska jest gotowa na rozszerzenie? Debata o przyszłości kontynentu

W obliczu zmieniającej się sytuacji geopolitycznej, kwestia dalszego rozszerzenia Unii Europejskiej staje się jednym ze strategicznych wyzwań dla całego kontynentu. Czy Wspólnota jest gotowa na przyjęcie nowych członków? Jakie reformy wewnętrzne są niezbędne, aby ten proces zakończył się sukcesem? Odpowiedzi na te pytania poszukać będą eksperci i politycy podczas panelu dyskusyjnego na Forum Ekonomicznym w Karpaczu.

Ekspert: zakaz przebywania przy granicy jako środek zapobiegawczy może naruszać Konstytucję i prawo unijne tylko u nas
Ekspert: zakaz przebywania przy granicy jako środek zapobiegawczy może naruszać Konstytucję i prawo unijne

Środki zapobiegawcze w procesie karnym mają charakter wyjątkowy i instrumentalny. Ich stosowanie musi zawsze pozostawać w ścisłym związku z celami określonymi w art. 258 k.p.k., czyli z potrzebą zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania bądź wyjątkowo z koniecznością zapobieżenia popełnieniu przez oskarżonego ciężkiego przestępstwa. Każdy środek ingerujący w prawa i wolności jednostki musi być ponadto zgodny z zasadą proporcjonalności wynikającą zarówno z Konstytucji RP, jak i prawa Unii Europejskiej.

Niemcy: Serbołużyczanie desperacko walczą z agresywną germanizacją z ostatniej chwili
Niemcy: Serbołużyczanie desperacko walczą z agresywną germanizacją

W Niemczech toczy się cicha walka o przetrwanie jednego z najmniejszych narodów słowiańskich w Europie. Serbołużyczanie, którzy od ponad tysiąca lat zamieszkują tereny Saksonii i Brandenburgii, starają się ocalić swój język i kulturę. Jak podaje Washington Post, presja asymilacji i wrogość ze strony niemieckich środowisk nacjonalistycznych stawiają ich w coraz trudniejszej sytuacji.

REKLAMA

Co Rosjanie wiedzą o historii? Wojnę wywołała Polska, Armia Czer. "wyzwalała", w Katyniu mordowali Niemcy

Większość Rosjan podziela sposób myślenia o historii i polityce zagranicznej Władimira Putina - wynika z nowego raportu zleconego przez CPRDiP. Z badań wynika też, że 44 proc. Rosjan nie słyszało o zbrodni katyńskiej, a 43 proc. z tych, co słyszało, uważa, że masakry dokonali Niemcy.
CC BY-SA 3.0 de Co Rosjanie wiedzą o historii? Wojnę wywołała Polska, Armia Czer. "wyzwalała", w Katyniu mordowali Niemcy
CC BY-SA 3.0 de / Spotkanie żołnierzy Wehrmachtu i Armii Czerwonej 20 września 1939 roku, na wschód od Brześcia
Raport "Obraz Polski w Rosji przez pryzmat sporów historycznych", z którym zapoznała się Polska Agencja Prasowa, powstał na podstawie badania opinii publicznej przeprowadzonego w Rosji między 13 a 20 czerwca br. przez Centrum Lewady – niezależny rosyjski ośrodek badań społecznych. Badanie to zleciło Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia (CPRDiP), które zamieściło go w czwartek na swojej stronie internetowej.

"Raport pokazuje stan świadomości i wrażliwości historycznej Rosjan – ich wiedzę, stereotypy i emocje. Uzyskane odpowiedzi pokazują trwałość pewnych postaw, zwłaszcza jeśli chodzi o spojrzenie na stosunki międzypaństwowe, prawo międzynarodowe oraz politykę zagraniczną Rosji" 

- podkreśliło Centrum, wskazując, że badanie miało na celu sprawdzenie, co Rosjanie wiedzą o kluczowych wydarzeniach z historii stosunków polsko-rosyjskich i jak je interpretują.

"Połowa Rosjan postrzega stosunki między Rosją i Polską jako negatywne: nieprzyjazne (37 proc.) lub nawet wrogie (12 proc.). Jedna czwarta badanych ocenia te stosunki jako neutralne, zaś jako pozytywne – przyjazne lub sojusznicze – ocenia je 10 proc. Rosjan"

- czytamy przy wstępnych wynikach badań raportu, w którym podkreślono też, że osoby młodsze znacznie częściej niż osoby najstarsze oceniają stosunki między naszymi państwami jako przyjazne.

Głównym powodem problemów dla Rosjan, jeśli chodzi o relacje z Polakami, są kwestie historyczne. Np. aż 73 proc. badanych uważa, że niewłaściwe jest określenie "agresja" wobec wkroczenia 17 września 1939 r. Armii Czerwonej na terytorium II Rzeczypospolitej.

"Rosjanie nie są skłonni nazywać wkroczenia Armii Czerwonej na terytorium Polski w 1939 r. agresją bądź to dlatego, że ich zdaniem działanie takie było kierowane chęcią pomocy Polsce, która była okupowana przez Niemców, bądź też dlatego, iż uważają je za konsekwencję działań wojennych oraz konieczności odsunięcia frontu wojny od swoich granic"


- zwrócono uwagę w analizie, którą na podstawie rosyjskich badań opracował instytut ARC Rynek i Opinia.

W badaniu pojawiło się także zagadnienie odpowiedzialności za wybuch II wojny światowej, które w ostatnich miesiącach było przedmiotem szczególnych napięć w relacji z Rosją. Z badania wynika, że na Polskę jako kraj odpowiedzialny za rozpętanie wojny wskazuje obecnie 10 proc. ankietowanych, co - jak zaznaczono - wskazuje, że prowadzona w ostatnich latach rosyjska propaganda historyczna zdaje się przynosić efekty. 

"Najczęściej Polskę wymienia się tutaj w zestawieniu z Niemcami. Winą za wywołanie II wojny światowej Rosjanie obarczają również inne kraje, takie jak Anglia, USA czy Francja"


 - dodano.

Według tych Rosjan, którzy widzą odpowiedzialność Polski za wywołanie II wojny światowej, wynika ona przede wszystkim ze współpracy z Niemcami, a także ze zbrojnego zaangażowania II Rzeczypospolitej na Zaolziu.

O bardzo ważnej dla polskiej pamięci narodowej zbrodni katyńskiej, którą wiosną 1940 r. z polecenia najwyższych władz Związku Sowieckiego popełniło NKWD na ok. 22 tys. polskich obywatelach stanowiących elitę II Rzeczypospolitej, nie słyszało 44 proc. badanych Rosjan. Z kolei 42 proc. odpowiedziało, że "tak, coś o tym słyszałem(am)", a tylko 12 proc. oceniło swoją wiedzę na ten temat jako dobrą. 2 proc. w ogólnie miało zdania w tej sprawie.

"Nawet jeśli Rosjanin słyszał o zbrodni katyńskiej, to wcale nie oznacza, że poznał prawdę na ten temat. Spośród osób, które posiadają jakąkolwiek wiedzę o tej zbrodni, najwięcej badanych uważa, że rozstrzelanie polskich oficerów w Katyniu zorganizowali hitlerowcy (43 proc.). Tylko jedna czwarta (26 proc.) spośród znających to wydarzenie jest przekonana o udziale władz stalinowskich" 

- czytamy w raporcie.

Z badania wynika też, że zdecydowana większość Rosjan (81 proc.) uważa, że w 1945 r. Armia Czerwona wyzwoliła Polskę, ratując Polaków przed zagładą za cenę życia żołnierzy sowieckich. Tylko 12 proc. badanych stoi na stanowisku, że Armia Czerwona ustanowiła wtedy w Polsce prosowiecki reżim.

W raporcie czytamy też, że niemal wszyscy Rosjanie, bo aż 92 proc. uważa, że strona rosyjska - obwiniając Polskę o fałszowanie historii - broni dobrego imienia Związku Sowieckiego oraz żołnierzy Armii Czerwonej. Zdaniem jednej trzeciej badanych reakcje Rosji w tej sprawie są zbyt emocjonalne, a 18 proc. uważa, że Rosja próbuje wykorzystać ten konflikt do tego, by wywierać międzynarodową presję na Polskę.

Interesującym wątkiem jest również kwestia wiedzy Rosjan o historii z końca XVIII i XIX w. dotycząca rozbiorów Polski. Okazuje się, że nieco ponad połowa Rosjan, bo 55 proc., słyszała o nich, natomiast nic nie słyszało 43 proc. respondentów. "Znajomość zagadnienia rozbiorów Polski częściej niż pozostali badani deklarują osoby posiadające wyższe wykształcenie. Wiedza na ten temat nie jest powszechna wśród osób w wieku 25–34 lat. Co ciekawe, więcej informacji na ten temat posiadają nawet osoby młodsze, w wieku do 24 lat, zapewne świeżo pamiętające te wątki z edukacji szkolnej" - podano w raporcie.

Norbert Nowotnik 
Źródło: PAP
nno/ wj/


 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe