Miller ostro o opozycji w Sejmie: "To jest żenujące"
Opozycja głosując razem z PiS popełniła ogromny błąd. Zamiast wejść na mównicę w czasie debaty i coś powiedzieć. Nikt nie chciał wystąpić; to jest żenujące – stwierdził w poniedziałek rano na antenie TOK FM Leszek Miller.
/ YouTube/Onet News
Były premier, a obecnie europoseł lewicy Leszek Miller został zapytany o zachowanie opozycji w Sejmie, która niemal jednogłośnie poparła ustawę zakładającą podwyżki dla m.in. posłów i senatorów, premiera, czy prezydenta.
Jego zdaniem opozycja popełniła duży błąd, ponieważ nie wykorzystała dwóch okazji do twardego odcięcia się od obozu Prawa i Sprawiedliwości. Pierwszą okazją miał być bojkot zaprzysiężenia prezydenta Andrzeja Dudy, zaś drugą odcięcie się od niedawnych podwyżek.
– Gdyby w Parlamencie Europejskim była inicjatywa podwyżki dla urzędników, ta inicjatywa zostałaby zduszona w samym zarodku – uważa Miller i dodaje: – Nie chodzi o to, że posłowie przyznali sobie te podwyżki, tylko to, kto na tym najbardziej skorzystał. Jeżeli przyznaje się podwyżki osobom, którym odmawia się wiarygodności, samemu traci się wiarygodność.
– Lewica wpisała się w ten sposób w ekspresowy sposób uchwalania ustaw, które zawsze krytykowała. Zamiast wejść na mównicę w czasie debaty i coś powiedzieć, nikt nie chciał wystąpić; to jest żenujące – podkreślił.
/TOK FM/TVP INFO
