Krzysztof Wyszkowski o podpisaniu Porozumień Sierpniowych: Bezdyskusyjnie to był wielki sukces

Byłem przekonany, że jeżeli uderzy się w system komunistyczny od strony związków zawodowych, to nam się uda; bezdyskusyjnie to był wielki sukces - ocenił w rozmowie z "Super Expressem" o podpisaniu 40 lat temu Porozumień Sierpniowych założyciel Wolnych Związków Zawodowych Krzysztof Wyszkowski.
 Krzysztof Wyszkowski o podpisaniu Porozumień Sierpniowych: Bezdyskusyjnie to był wielki sukces
/ fot. Robert Wąsik - Tygodnik Solidarność

Wyszkowski w rozmowie z gazetą wspominał wydarzenia sprzed 40 lat. "Byłem przekonany, że jeżeli uderzy się ich od strony robotników, związków zawodowych, to nam się uda. Dla systemu komunistycznego to kluczowe. I bezdyskusyjnie to był wielki sukces" - powiedział.

Pytany, dzięki komu to się udało, Wyszkowski ocenił, że stało się tak dzięki Polakom. "Dziś wszystkich ludzi +Solidarności+ wrzucamy do jednego kotła jako bohaterów. Tak przecież nie było. Byli bohaterowie i ludzie wspierający władze. Nawet niekonieczni ze złych pobudek. Niekiedy chcieli spokoju, bali się sowieckiej interwencji. Generalnie, przy ogóle społeczeństwa słusznie jednak mówimy o bohaterstwie robotników, o zakodowanym w genach Polaków dążeniu do wolności i demokracji" - ocenił Wyszkowski.

Jak podkreślił, "z +bohaterami+ było jednak różnie. "Moja krytyka nie tylko (Lecha) Wałęsy, ale również (Tadeusza) Mazowieckiego, (Adama) Michnika, (Jacka) Kuronia czy (Bronisława) Geremka miała jednak głębszy sens, dziś jednak trudny do opisania w kategorii faktów. Jedną z tajemnic jest np. to, dlaczego Wałęsa został przywódcą strajku" - powiedział.

Na uwagę, że w 1990 poparł Wałęsę jako kandydata na prezydenta, Wyszkowski podkreślił, że zrobił to, bo jego zdaniem była to jedyna szansa na obalenie prezydentury gen. Wojciecha Jaruzelskiego. Według niego "w innym przypadku byłoby to pięć lat generała". "Ambicja Wałęsy pozwalała to przetrwać. I Wałęsa zamiast Jaruzelskiego był obiektywnie postępem, krokiem do przodu. Niezależnie od tego, jak go oceniam, to pozwoliło uruchomić pewne zbiorowe emocje społeczne, które np. Tadeusz Morawiecki chciał tonować. Choć wciąż uważam, że wielu elementów historii dalej nie znamy i jesteśmy bardziej na początku niż na końcu drogi" - uważa Wyszkowski.


 

POLECANE
tylko u nas
W hołdzie św. Janowi Pawłowi II – niezwykła wystawa w historycznej Sali BHP

W historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej, miejscu, gdzie rodziła się wolność, otwarto w sobotę, 23 sierpnia, wyjątkową wystawę filatelistyczną poświęconą św. Janowi Pawłowi II. Ekspozycja, będąca częścią obchodów 45. rocznicy powstania NSZZ „Solidarność”, przypomina o nierozerwalnych więzach łączących papieża Polaka z walką o niepodległość i godność człowieka.

Atak na kościół w USA. Wiele ofiar z ostatniej chwili
Atak na kościół w USA. Wiele ofiar

Policja w Minneapolis poinformowała, że w środę rano w ataku na kościół przy tamtejszej szkole katolickiej zginęło dwoje dzieci, a 17 osób, w tym 14 dzieci, zostało rannych. 20-letni napastnik strzelał do ludzi przez okna świątyni.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

Zakończono postępowanie przed Krajową Izbą Odwoławczą w sprawie wyboru oferty na budowę nowego węzła na autostradzie A4 w Ostrowie koło Ropczyc – informuje Samorząd Województwa Podkarpackiego.

Prezydent zawetował kolejne dwie ustawy z ostatniej chwili
Prezydent zawetował kolejne dwie ustawy

Prezydent Karol Nawrocki zawetował nowelizację ustawy o zapasach ropy i gazu oraz nowelizację ustawy o środkach ochrony roślin.

Adam Niedzielski trafił do szpitala. Został pobity z ostatniej chwili
Adam Niedzielski trafił do szpitala. Został pobity

Były minister zdrowia Adam Niedzielski trafił do Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach – podała stacja RMF FM. "Trafił do placówki z obrażeniami najprawdopodobniej po pobiciu" – dodano.

Felietonista Tysol.pl skazany. Jest oświadczenie Wiadomości
Felietonista Tysol.pl skazany. Jest oświadczenie

Skazanie Samuela Pereiry za artykuł z 2019 roku o rodzinie posła KO Krzysztofa Brejzy wywołało protesty środowisk dziennikarskich. Sam redaktor uznał wyrok za próbę zastraszenia dziennikarzy i przykład tzw. SLAPP – pozwu mającego stłumić debatę publiczną. CMWP SDP zapowiedziało złożenie wniosku do prezydenta Karola Nawrockiego o jego ułaskawienie.

Hennig-Kloska nie poddaje się ws. wiatraków: Można to zrobić mimo weta z ostatniej chwili
Hennig-Kloska nie poddaje się ws. wiatraków: "Można to zrobić mimo weta"

– Dwa z trzech głównych założeń noweli tzw. ustawy wiatrakowej, czyli repowering elektrowni wiatrowych i przyspieszenie inwestycji w wiatraki można zrealizować pomimo weta prezydenta, m.in. poprzez zmianę rozporządzenia – poinformowała w środę minister klimatu Paulina Hennig-Kloska.

Dyskusja o odebraniu obywatelstwa po skandalicznej wypowiedzi ukraińskiego dziennikarza Wiadomości
Dyskusja o odebraniu obywatelstwa po skandalicznej wypowiedzi ukraińskiego dziennikarza

Skandaliczna wypowiedź ukraińskiego dziennikarza Witalija Mazurenki, która padła we wtorek na antenie Polsat News, wciąż wywołuje silne emocje. Odnosząc się do decyzji prezydenta Karola Nawrockiego o zawetowaniu ustawy o pomocy Ukraińcom, Mazurenko porównał go do przestępcy. Od dziennikarza zdystansowała się już jego redakcja. Zdecydowanie zareagowała Kancelaria Prezydenta oraz uczelnia KUL, gdzie Mazurenko był doktorantem. 

Bez Ligi Mistrzów UEFA w TVP? Nie stać nas z ostatniej chwili
Bez Ligi Mistrzów UEFA w TVP? "Nie stać nas"

Wiele wskazuje na to, że TVP nie będzie transmitować Ligi Mistrzów UEFA – przekazał dyrektor TVP Sport Jakub Kwiatkowski. Powód? – Nie stać nas na nią – odparł krótko.

Konsul honorowy Ukrainy prezesem polskiej Agencji Rozwoju Przemysłu z ostatniej chwili
Konsul honorowy Ukrainy prezesem polskiej Agencji Rozwoju Przemysłu

Agencja Rozwoju Przemysłu ma nowego prezesa. W oficjalnym komunikacie spółki czytamy, że Rada Nadzorcza ARP wyłoniła w konkursie Bartłomieja Babuśkę, który od lipca pełnił obowiązki szefa spółki. Babuśka, oprócz tego że jest doświadczonym menadżerem, od 2015 roku jest także Konsulem Honorowym Ukrainy w Tarnowie.

REKLAMA

Krzysztof Wyszkowski o podpisaniu Porozumień Sierpniowych: Bezdyskusyjnie to był wielki sukces

Byłem przekonany, że jeżeli uderzy się w system komunistyczny od strony związków zawodowych, to nam się uda; bezdyskusyjnie to był wielki sukces - ocenił w rozmowie z "Super Expressem" o podpisaniu 40 lat temu Porozumień Sierpniowych założyciel Wolnych Związków Zawodowych Krzysztof Wyszkowski.
 Krzysztof Wyszkowski o podpisaniu Porozumień Sierpniowych: Bezdyskusyjnie to był wielki sukces
/ fot. Robert Wąsik - Tygodnik Solidarność

Wyszkowski w rozmowie z gazetą wspominał wydarzenia sprzed 40 lat. "Byłem przekonany, że jeżeli uderzy się ich od strony robotników, związków zawodowych, to nam się uda. Dla systemu komunistycznego to kluczowe. I bezdyskusyjnie to był wielki sukces" - powiedział.

Pytany, dzięki komu to się udało, Wyszkowski ocenił, że stało się tak dzięki Polakom. "Dziś wszystkich ludzi +Solidarności+ wrzucamy do jednego kotła jako bohaterów. Tak przecież nie było. Byli bohaterowie i ludzie wspierający władze. Nawet niekonieczni ze złych pobudek. Niekiedy chcieli spokoju, bali się sowieckiej interwencji. Generalnie, przy ogóle społeczeństwa słusznie jednak mówimy o bohaterstwie robotników, o zakodowanym w genach Polaków dążeniu do wolności i demokracji" - ocenił Wyszkowski.

Jak podkreślił, "z +bohaterami+ było jednak różnie. "Moja krytyka nie tylko (Lecha) Wałęsy, ale również (Tadeusza) Mazowieckiego, (Adama) Michnika, (Jacka) Kuronia czy (Bronisława) Geremka miała jednak głębszy sens, dziś jednak trudny do opisania w kategorii faktów. Jedną z tajemnic jest np. to, dlaczego Wałęsa został przywódcą strajku" - powiedział.

Na uwagę, że w 1990 poparł Wałęsę jako kandydata na prezydenta, Wyszkowski podkreślił, że zrobił to, bo jego zdaniem była to jedyna szansa na obalenie prezydentury gen. Wojciecha Jaruzelskiego. Według niego "w innym przypadku byłoby to pięć lat generała". "Ambicja Wałęsy pozwalała to przetrwać. I Wałęsa zamiast Jaruzelskiego był obiektywnie postępem, krokiem do przodu. Niezależnie od tego, jak go oceniam, to pozwoliło uruchomić pewne zbiorowe emocje społeczne, które np. Tadeusz Morawiecki chciał tonować. Choć wciąż uważam, że wielu elementów historii dalej nie znamy i jesteśmy bardziej na początku niż na końcu drogi" - uważa Wyszkowski.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe