Płużański: "Promowanie Urbana w »Gazecie Wyborczej« wpisuje w wieloletnią tradycję tego pisma. Pamiętamy spotkania Michnika z Urbanem "

"Promowanie Jerzego Urbana w „Gazecie Wyborczej” nie zaskakuje. Wpisuje się w wieloletnią tradycję tego pisma, które od lat promowało tzw. historyczny kompromis Solidarności z komunistami" - powiedział w rozmowie z portalem "Do Rzeczy" historyk i publicysta Tadeusz Płużański.
 Płużański:
/ YouTube/SuperStacja

Historyk i publicysta Tadeusz Płużański w rozmowie z portalem DoRzeczy stwierdził, że przeprowadzenie przez "Gazetę Wyborczą"  obszernego wywiadu z Jerzym Urbanem zatytułowanego "spowiedź skandalisty" nie jest dla niego żadnym zaskoczeniem.

 

To wpisuje się w wieloletnią tradycję tego pisma. Pamiętamy i spotkania Adama Michnika z Jerzym Urbanem sprzed lat i nazywanie szefa komunistycznej bezpieki Czesława Kiszczaka mężem opatrznościowym i człowiekiem honoru. Były wspólne teksty Adama Michnika z Włodzimierzem Cimoszewiczem

 

- przypomniał Płużański.

Na pytanie, czy przeprowadzanie wywiadów z osobami nawet bardzo kontrowersyjnymi nie należy do normalnej praktyki dziennikarskiej, historyk odpowiedział, że w przypadku "Wyborczej" "nie mamy do czynienia z rozmowami na kontrze, ale z afirmacją pewnych postaw".

 

„Gazeta Wyborcza”, która była początkowo pismem całej opozycji demokratycznej, bardzo szybko być nim przestała. Zaczęła promować tzw. historyczny kompromis Solidarności z komunistami. Co więcej, często jej stanowisko było bliższe nawet stronie komunistycznej, niż solidarnościowej. Nie jest przypadkiem, że związek zawodowy Solidarność bardzo szybko pozbawił gazetę prawa do używania własnego loga

 

- wskazał publicysta.

Tadeusz Płużański przypomniał życiorys Jerzego Urbana, zaznaczając, że najczarniejszym okresem w jego aktywności były lata stanu wojennego.

 

Był on rzecznikiem prasowym junty wojskowej generała Wojciecha Jaruzelskiego, przez Ryszarda Bendera określanym mianem „Goebbelsa stanu wojennego”. Działał na rzecz WRON, która została nazwana przez sąd w III RP związkiem przestępczym o charakterze zbrojnym. Brał udział we wspomnianej nagonce na księdza Popiełuszkę, ale także atakował innych kapłanów

 

- podkreślił prezes Fundacji "Łączka", przypominając zarazem haniebny sposób traktowania przez Jerzego Urbana działaczy antykomunistycznego podziemia niepodległościowego.

 

Pamiętamy jego konferencje prasowe, podczas których bezpardonowo atakował Solidarność, jednocześnie pomniejszał znaczenie zbrodni komunistycznych. Po 1989 roku, w III RP kontynuował swoją działalność wydając postkomunistyczny tygodnik „Nie”. Słynął z ataków na dawną opozycję, Kościół, papieża Jana Pawła II. Postać wyjątkowo niegodna do tego, by ją promować

 

- podsumował felietonista portalu Tysol.pl.

 


 

POLECANE
Łódź upamiętniła dzieci-ofiary niemieckiego obozu koncentracyjnego na ul. Przemysłowej z ostatniej chwili
Łódź upamiętniła dzieci-ofiary niemieckiego obozu koncentracyjnego na ul. Przemysłowej

Marsz pamięci o dzieciach z hitlerowskiego obozu przy ul. Przemysłowej przeszedł w czwartek ulicami Łodzi. Jak mówił bp Piotr Kleszcz, to spotkanie przeszłości, teraźniejszości i przyszłości.

Ogromne emocje na posiedzeniu komisji ws. immunitetu Ziobry. To jest hucpa z ostatniej chwili
Ogromne emocje na posiedzeniu komisji ws. immunitetu Ziobry. "To jest hucpa"

„Najbardziej niedorzeczny zarzut prokuratury dotyczy zorganizowanej grupy przestępczej. To, co pan przygotował, jest po prostu niepoważne” – mówił poseł Andrzej Śliwka, pełnomocnik Zbigniewa Ziobry. Obrady komisji regulaminowej, dotyczące wniosku o uchylenie immunitetu byłemu ministrowi sprawiedliwości, przebiegały w atmosferze gorących sporów.

Antychrześcijański i antypolski spektakl. Sąd: Przestępstwa nie było z ostatniej chwili
Antychrześcijański i antypolski spektakl. Sąd: Przestępstwa nie było

Po 9 latach zakończyło się postępowanie w sprawie spektaklu „Nasza przemoc, wasza przemoc” („Nase nsilije i vase nasilije”) wystawianego w 2016 r. w Teatrze Polskim w Bydgoszczy.

Krystyna Janda narzeka na hejt. „Przez to nie chodzę na premiery, do kawiarni Wiadomości
Krystyna Janda narzeka na hejt. „Przez to nie chodzę na premiery, do kawiarni"

Aktorka tłumaczy, że zrezygnowała z życia towarzyskiego przez falę hejtu, jaka od lat ją spotyka. „Nie chodzę na premiery, właściwie nie chodzę do restauracji i kawiarni” – wyznała Krystyna Janda w radiu RDC.

KE pozytywnie o możliwości włączenia Ukrainy do Europejskiego Funduszu Obronnego z ostatniej chwili
KE pozytywnie o możliwości włączenia Ukrainy do Europejskiego Funduszu Obronnego

„Komisja Europejska z zadowoleniem przyjmuje porozumienie polityczne osiągnięte wczoraj między Parlamentem Europejskim a Radą, które otwiera możliwość włączenia Ukrainy do Europejskiego Funduszu Obronnego (EFR) o wartości €7,3 miliarda” - poinformował zespół prasowy KE w specjalnie wydanym komunikacie.

Już jutro prezydent Nawrocki przedstawi nową ustawę. Będzie dotyczyć cen energii z ostatniej chwili
Już jutro prezydent Nawrocki przedstawi nową ustawę. Będzie dotyczyć cen energii

Prezydent Karol Nawrocki zaprezentuje w piątek projekt ustawy obniżającej ceny energii o 33 proc. – zapowiedział jego szef gabinetu Paweł Szefernaker. To realizacja jednej z kluczowych obietnic wyborczych nowego prezydenta.

SPD: Niemiecki rząd może się rozpaść z ostatniej chwili
SPD: Niemiecki rząd może się rozpaść

Przedstawiciele Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) ostrzegli, że rząd niemiecki może się rozpaść. Argumentują oni, że sondaże pokazują, iż Alternatywa dla Niemiec (AfD) osiąga rekordowe wyniki, a przywódcy CDU dystansują się od koalicji.

Glapiński: Trzecia część złota NBP będzie w Polsce z ostatniej chwili
Glapiński: Trzecia część złota NBP będzie w Polsce

Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński zapowiedział, że złoto należące do Polski ma być przechowywane w trzech równych częściach – w Polsce, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. NBP regularnie kontroluje kruszec zdeponowany za granicą.

Konflikt Parlamentu Europejskiego z Komisją Europejską o budżet UE z ostatniej chwili
Konflikt Parlamentu Europejskiego z Komisją Europejską o budżet UE

Lewicowo-liberalna koalicja Parlamentu Europejskiego (EPP, RENEW, socjaliści i Zieloni) zaprezentowali głośno swój sprzeciw wobec tego, co proponuje zrobić Komisja Europejska na czele z Ursulą von der Leyen w sprawie nowych Wieloletnich Ram Finansowych na lata 2028-2034.

Nastoletni Syryjczyk planował zamach w Sztokholmie. Ofiarami mieli być uczestnicy festiwalu Wiadomości
Nastoletni Syryjczyk planował zamach w Sztokholmie. Ofiarami mieli być uczestnicy festiwalu

Prokuratura w Szwecji postawiła zarzuty 18-letniemu obywatelowi Syrii, który – według śledczych – przygotowywał atak terrorystyczny na festiwalu w Sztokholmie. Miał działać na zlecenie Państwa Islamskiego.

REKLAMA

Płużański: "Promowanie Urbana w »Gazecie Wyborczej« wpisuje w wieloletnią tradycję tego pisma. Pamiętamy spotkania Michnika z Urbanem "

"Promowanie Jerzego Urbana w „Gazecie Wyborczej” nie zaskakuje. Wpisuje się w wieloletnią tradycję tego pisma, które od lat promowało tzw. historyczny kompromis Solidarności z komunistami" - powiedział w rozmowie z portalem "Do Rzeczy" historyk i publicysta Tadeusz Płużański.
 Płużański:
/ YouTube/SuperStacja

Historyk i publicysta Tadeusz Płużański w rozmowie z portalem DoRzeczy stwierdził, że przeprowadzenie przez "Gazetę Wyborczą"  obszernego wywiadu z Jerzym Urbanem zatytułowanego "spowiedź skandalisty" nie jest dla niego żadnym zaskoczeniem.

 

To wpisuje się w wieloletnią tradycję tego pisma. Pamiętamy i spotkania Adama Michnika z Jerzym Urbanem sprzed lat i nazywanie szefa komunistycznej bezpieki Czesława Kiszczaka mężem opatrznościowym i człowiekiem honoru. Były wspólne teksty Adama Michnika z Włodzimierzem Cimoszewiczem

 

- przypomniał Płużański.

Na pytanie, czy przeprowadzanie wywiadów z osobami nawet bardzo kontrowersyjnymi nie należy do normalnej praktyki dziennikarskiej, historyk odpowiedział, że w przypadku "Wyborczej" "nie mamy do czynienia z rozmowami na kontrze, ale z afirmacją pewnych postaw".

 

„Gazeta Wyborcza”, która była początkowo pismem całej opozycji demokratycznej, bardzo szybko być nim przestała. Zaczęła promować tzw. historyczny kompromis Solidarności z komunistami. Co więcej, często jej stanowisko było bliższe nawet stronie komunistycznej, niż solidarnościowej. Nie jest przypadkiem, że związek zawodowy Solidarność bardzo szybko pozbawił gazetę prawa do używania własnego loga

 

- wskazał publicysta.

Tadeusz Płużański przypomniał życiorys Jerzego Urbana, zaznaczając, że najczarniejszym okresem w jego aktywności były lata stanu wojennego.

 

Był on rzecznikiem prasowym junty wojskowej generała Wojciecha Jaruzelskiego, przez Ryszarda Bendera określanym mianem „Goebbelsa stanu wojennego”. Działał na rzecz WRON, która została nazwana przez sąd w III RP związkiem przestępczym o charakterze zbrojnym. Brał udział we wspomnianej nagonce na księdza Popiełuszkę, ale także atakował innych kapłanów

 

- podkreślił prezes Fundacji "Łączka", przypominając zarazem haniebny sposób traktowania przez Jerzego Urbana działaczy antykomunistycznego podziemia niepodległościowego.

 

Pamiętamy jego konferencje prasowe, podczas których bezpardonowo atakował Solidarność, jednocześnie pomniejszał znaczenie zbrodni komunistycznych. Po 1989 roku, w III RP kontynuował swoją działalność wydając postkomunistyczny tygodnik „Nie”. Słynął z ataków na dawną opozycję, Kościół, papieża Jana Pawła II. Postać wyjątkowo niegodna do tego, by ją promować

 

- podsumował felietonista portalu Tysol.pl.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe