Szef MSZ: przegraliśmy z tym, że zasady są zmieniane w trakcie gry

Myśmy przegrali z tym, że zasady są zmieniane w trakcie gry - tak do ponownego wyboru Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej odniósł się w piątek szef MSZ Witold Waszczykowski. Podkreślił, że Polska chce być w Unii Europejskiej, ale - jak zaznaczył - w Unii z zasadami.
 Szef MSZ: przegraliśmy z tym, że zasady są zmieniane w trakcie gry
/ screen YouTube
Tusk został w czwartek ponownie wybrany na przewodniczącego Rady Europejskiej. W trakcie szczytu UE w Brukseli odbyło się głosowanie, w którym - jak poinformowały unijne źródła - przeciw wyborowi Tuska była tylko premier Beata Szydło, pozostali przywódcy poparli go.

Waszczykowski mówił w radiowej Trójce, że Polska domaga się przestrzegania zasad w Unii Europejskiej. "Te warunki zostały wczoraj na naszych oczach zmieniane i łamane. Pytanie jest, dlaczego tak dużej grupie państw to nie przeszkadza" - mówił szef MSZ.

"Zasady są zmieniane. To jest tak, jakbyśmy porównali sytuację do meczu na boisku i co pięć minut sędzia uznawałby, że trzeba coś zmienić, np. +a teraz przez pięć minut nie liczy się spalony+, albo +teraz przez 15 minut nie będę odgwizdywał ręki na polu karnym+. Myśmy przegrali z tym, że zasady są zmieniane w trakcie gry" - stwierdził Waszczykowski.

Szef MSZ zapewnił, że Polska chce być w Unii Europejskiej, ale - jak zastrzegł - w Unii z zasadami. "Będziemy tego wczorajszego dnia używać, jako przykładu, że trzeba zreformować Unię" - zapowiedział. Jak dodał, Polsce nie podoba się "tego typu wyginanie rąk, presja, być może jeszcze jakieś inne działanie szantażowe, zakulisowe, wokół innych państw".

Waszczykowski powiedział, że rząd zgłosił kandydaturę Jacka Saryusz-Wolskiego zgodnie z procedurą do prezydencji maltańskiej, która jednak na szczycie unijnym nie przedstawiła polskiego kandydata pod dyskusję. Jak dodał, prezydencja maltańska uznała, że polski kandydat może być zaakceptowany tylko poprzez konsensus, czyli 28 państw. "W tym samym czasie zgłosiła innego kandydata, Donalda Tuska i uznała, że ten kandydat może być wybrany tylko kwalifikowaną większością. Mamy podwójny standard w stosunku do dwóch kandydatów" - zaznaczył.

Szef MSZ zauważył też, że nie odbyło się głosowanie za kandydaturą Tuska. "Prezydencja (maltańska) zapytała, kto jest przeciwko, zgłosiła się tylko jedna osoba przeciwko, nie pytano już kto jest za, kto się wstrzymuje" - zaznaczył.

Zdaniem Waszczykowskiego, jeśli jedno z państw nie podpisuje konkluzji z ustaleń szczytu, to wybór Tuska powinien być nieważny. "Jeżeli się umawiamy na jakieś zasady, to te zasady powinny być, przynajmniej w trakcie tego spotkania przestrzegane" - podkreślił.

Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Minister rolnictwa Ukrainy wyszedł z aresztu po wpłaceniu kaucji. Podano kwotę z ostatniej chwili
Minister rolnictwa Ukrainy wyszedł z aresztu po wpłaceniu kaucji. Podano kwotę

Sąd zwolnił z aresztu ministra rolnictwa Ukrainy Mykołę Solskiego po wpłaceniu przez niego kaucji w wysokości 75,7 mln hrywien (1,9 mln dolarów) – poinformowała w piątek służba prasowa resortu rolnictwa. Solski nadal wykonuje obowiązki ministra – dodano w komunikacie.

Burza w Polsacie. Wydano oświadczenie z ostatniej chwili
Burza w Polsacie. Wydano oświadczenie

W mediach wrze wokół osoby Dagmary Kaźmierskiej, która w ostatnim czasie wystąpiła w popularnym programie Polsatu "Taniec z gwiazdami". Wydano oświadczenie w tej sprawie.

Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat z ostatniej chwili
Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, poinformowała niedawno, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej były związane z wykrytym u niej rakiem. Książę Walii wydał nowy komunikat.

Prof. Miodek: Udowadnianie, że śląszczyzna jest odrębnym językiem, to nonsens z ostatniej chwili
Prof. Miodek: Udowadnianie, że śląszczyzna jest odrębnym językiem, to nonsens

– Proszę ode mnie nie wymagać udowodnienia, że może śląszczyzna jest odrębnym językiem, nie żądać jej kodyfikacji, bo to jest nonsens. Naiwność połączona z fanatyzmem. (…) Kapitałem dialektu śląskiego jest jego mozaikowość. Na ten dialekt śląski składa się kilkadziesiąt gwar. Próba kodyfikacji będzie zawsze z krzywdą dla którejś z tych gwar. Nie dajmy się zwariować – twierdzi językoznawca prof. Jan Miodek.

Prezydent Duda: Rozszerzenie Nuclear Sharing byłoby adekwatną odpowiedzią na działania prowadzone od lat przez Rosję z ostatniej chwili
Prezydent Duda: Rozszerzenie Nuclear Sharing byłoby adekwatną odpowiedzią na działania prowadzone od lat przez Rosję

– Rosja od lat łamie porozumienia ws. rozprzestrzeniania broni nuklearnej, relokuje tę broń na Białoruś, stwarza zagrożenie, w związku z tym program Nuclear Sharing powinien być rozszerzony na wschodnią flankę NATO – uważa prezydent Andrzej Duda. – Byłaby to adekwatna odpowiedź na działania Rosji – ocenił.

Te słowa Hołowni PiS nagrodził brawami. A Koalicja 13 grudnia nie [WIDEO] z ostatniej chwili
Te słowa Hołowni PiS nagrodził brawami. A Koalicja 13 grudnia nie [WIDEO]

Podczas przemówienia marszałka Sejmu Szymona Hołowni doszło do niecodziennej sytuacji.

Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi z ostatniej chwili
Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi

– Kompleks Turów to nie tylko kopalnie i elektrownie, ale byt wielu ludzi. Bogatynia, Lubań i wiele innych miejscowości, wokół których gromadzą się społeczeństwa i tutaj pracują, i tutaj funkcjonują – mówił na antenie Telewizji Republika.

Polski sąd kazał zamknąć Turów, a niemiecki pogonił ekologów ws. niemieckiego gazociągu z ostatniej chwili
Polski sąd kazał zamknąć Turów, a niemiecki pogonił ekologów ws. niemieckiego gazociągu

Federalny Sąd Administracyjny w Lipsku odrzucił skargi organizacji ekologicznych przeciwko zatwierdzeniu gazociągu z portu Sassnitz–Mukran na wyspie Rugia do Lubmina.

Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

Niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej

Media obiegły niepokojące doniesienia w sprawie Anny Lewandowskiej. Razem z rodziną przeżyła trudne chwile.

REKLAMA

Szef MSZ: przegraliśmy z tym, że zasady są zmieniane w trakcie gry

Myśmy przegrali z tym, że zasady są zmieniane w trakcie gry - tak do ponownego wyboru Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej odniósł się w piątek szef MSZ Witold Waszczykowski. Podkreślił, że Polska chce być w Unii Europejskiej, ale - jak zaznaczył - w Unii z zasadami.
 Szef MSZ: przegraliśmy z tym, że zasady są zmieniane w trakcie gry
/ screen YouTube
Tusk został w czwartek ponownie wybrany na przewodniczącego Rady Europejskiej. W trakcie szczytu UE w Brukseli odbyło się głosowanie, w którym - jak poinformowały unijne źródła - przeciw wyborowi Tuska była tylko premier Beata Szydło, pozostali przywódcy poparli go.

Waszczykowski mówił w radiowej Trójce, że Polska domaga się przestrzegania zasad w Unii Europejskiej. "Te warunki zostały wczoraj na naszych oczach zmieniane i łamane. Pytanie jest, dlaczego tak dużej grupie państw to nie przeszkadza" - mówił szef MSZ.

"Zasady są zmieniane. To jest tak, jakbyśmy porównali sytuację do meczu na boisku i co pięć minut sędzia uznawałby, że trzeba coś zmienić, np. +a teraz przez pięć minut nie liczy się spalony+, albo +teraz przez 15 minut nie będę odgwizdywał ręki na polu karnym+. Myśmy przegrali z tym, że zasady są zmieniane w trakcie gry" - stwierdził Waszczykowski.

Szef MSZ zapewnił, że Polska chce być w Unii Europejskiej, ale - jak zastrzegł - w Unii z zasadami. "Będziemy tego wczorajszego dnia używać, jako przykładu, że trzeba zreformować Unię" - zapowiedział. Jak dodał, Polsce nie podoba się "tego typu wyginanie rąk, presja, być może jeszcze jakieś inne działanie szantażowe, zakulisowe, wokół innych państw".

Waszczykowski powiedział, że rząd zgłosił kandydaturę Jacka Saryusz-Wolskiego zgodnie z procedurą do prezydencji maltańskiej, która jednak na szczycie unijnym nie przedstawiła polskiego kandydata pod dyskusję. Jak dodał, prezydencja maltańska uznała, że polski kandydat może być zaakceptowany tylko poprzez konsensus, czyli 28 państw. "W tym samym czasie zgłosiła innego kandydata, Donalda Tuska i uznała, że ten kandydat może być wybrany tylko kwalifikowaną większością. Mamy podwójny standard w stosunku do dwóch kandydatów" - zaznaczył.

Szef MSZ zauważył też, że nie odbyło się głosowanie za kandydaturą Tuska. "Prezydencja (maltańska) zapytała, kto jest przeciwko, zgłosiła się tylko jedna osoba przeciwko, nie pytano już kto jest za, kto się wstrzymuje" - zaznaczył.

Zdaniem Waszczykowskiego, jeśli jedno z państw nie podpisuje konkluzji z ustaleń szczytu, to wybór Tuska powinien być nieważny. "Jeżeli się umawiamy na jakieś zasady, to te zasady powinny być, przynajmniej w trakcie tego spotkania przestrzegane" - podkreślił.

Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe