STOP FAKE NEWS. Premier Morawiecki apeluje: "Przestańcie wprowadzać ludzi w błąd"

Oprócz walki z wirusem ponownie musimy zmagać się z zalewem fake newsów, czasem wyjątkowo obrzydliwych; przestańcie wprowadzać ludzi w błąd; oświadczam, że wszystkie nasze działania zmierzają w kierunku tego, by umierało jak najmniej osób - zapewnił w piątek premier Mateusz Morawiecki.
 STOP FAKE NEWS. Premier Morawiecki apeluje:
/ zrzut ekranu z serwisu YouTube

"Szanowni Państwo! Stop fake news! Oprócz walki z wirusem ponownie musimy zmagać się z zalewem fake newsów. Czasem wyjątkowo obrzydliwych, jak ten, który właśnie do mnie dotarł" - napisał szef rządu na swoim koncie na Facebooku.

Jak podkreślił, jego wypowiedź dotycząca osób, które uważają, że "kto umrze, to umrze i trudno" została zmanipulowana i użyta do "wyjątkowo szkodliwej kampanii zmierzającej do sabotowania działań rządu".

Premier do wpisu dołączył też fragment oryginalnego nagrania ze swoją wypowiedzią. "Na czym polega manipulacja? Wystarczy obejrzeć poniższe wideo, żeby zobaczyć, że nie jest to moje stanowisko, a wyjątkowo krytyczna ocena stanowiska innych!" - zwrócił uwagę premier.

"Przestańcie wprowadzać ludzi w błąd. Oświadczam, że wszystkie nasze działania zmierzają właśnie w kierunku tego, by umierało jak najmniej osób. Chcemy chronić Polaków przed wirusem i przed fałszywymi informacjami. Trzeba powiedzieć to głośno i wyraźnie - rozpowszechniając fake newsy, polityczne bądź innego rodzaju - pseudonaukowe, o rzekomych spiskach, nieskuteczności maseczek, grzybicach gardeł i setkach innych bzdur, szkodzicie sami sobie i dajecie więcej pracy tym, którzy właśnie heroicznie walczą o nasze zdrowie - lekarzom!" - podkreślił Morawiecki.

Premier zaapelował też o jak najszersze rozpowszechnienie swojego apelu. "Dziś ważne są dwa hasła - STOP FAKE NEWS oraz ZOSTAŃ W DOMU!" - napisał Morawiecki.

Na dołączonym do wpisu nagraniu z czwartkowej konferencji prasowej premier odpowiada na pytanie jednego z dziennikarzy: "Nie chcę tutaj wchodzić w tego typu dywagacje. Mogę odpowiedzieć w ten sposób: są w naszym społeczeństwie osoby, które uważają, że jakiekolwiek ograniczenia są niepotrzebne, powinniśmy przejść przez tę pandemię nie wdrażając takich ograniczeń; kto umrze, to umrze i trudno. Są takie osoby, które tak uważają" - mówi premier.

"I są osoby, które uważają, że powinien już dzisiaj nastąpić ponowny całkowity lockdown gospodarki. Taki lockdown, który groziłby fundamentom gospodarki polskiej, fundamentom państwa polskiego" - dodał.

My proponujemy - kontynuował Morawiecki - drogę środka. "Drogę zdroworozsądkową, przemyślaną. Drogę, która ma zapewnić bezpieczeństwo zdrowotne ludziom, ale jednocześnie uratować polską gospodarkę" - mówił.

Morawiecki zwrócił też uwagę, że ci którzy zareagowali za późno i zamknęli potem na dłużej swoje gospodarki, jak Hiszpania czy Portugalia są dzisiaj "w dramatycznym położeniu gospodarczym". "My idziemy drogą środka, czerpiemy też z najlepszych praktyk podczas analiz i rozmów z epidemiologami i mamy też informacje, które spływają do nas regularnie z całego świata. Uważam, że taka strategia jest właściwa, że taka strategia pozwoli nam zwalczyć epidemię" - zapewnił.

W mediach społecznościowych pojawiła się jednak zmanipulowana wypowiedź szefa rządu ograniczona jedynie do słów: "Kto umrze, to umrze i trudno". 

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Sensacyjne informacje z Barcelony: Xavi jednak na wylocie? z ostatniej chwili
Sensacyjne informacje z Barcelony: Xavi jednak na wylocie?

Zdaniem hiszpańskich mediów sprawa pozostania Xaviego na stanowisku trenera Barcelony nie jest jeszcze przesądzona. Zdaniem "AS" wszystko zależy od tego, czy Blaugranie uda się odzyskać drugie miejsce w tabeli.

Paweł Jędrzejewski: Nie amerykańska ambasada w Polsce, ale polska w USA powinna potępiać antysemityzm Wiadomości
Paweł Jędrzejewski: Nie amerykańska ambasada w Polsce, ale polska w USA powinna potępiać antysemityzm

Zaatakowanie synagogi Nożyków w Warszawie przez szesnastolatka koniecznie trzeba postrzegać w szerszym kontekście. Poprzedziły je dwa wydarzenia, dość mocno nagłośnione przez media. Rok temu 14-latek i 15-latek namalowali swastykę na ścianie synagogi w Gdańsku-Wrzeszczu. W roku 2018, także w Gdańsku-Wrzeszczu, chory psychicznie rzucił kamieniem w szybę tej samej synagogi. Były także sporadyczne przypadki umieszczania antyżydowskich napisów na synagogach (np. we Wrocławiu). Czyli w ciągu prawie sześciu lat w Polsce miało miejsce kilka przypadków wandalizmu i dwa ataki - jeden popełniony przez małoletniego, jeden przez chorego psychicznie. Mało? Tak - na całe szczęście, bardzo mało.

Co Luna zrobiła z polską flagą? Oburzenie w sieci z ostatniej chwili
Co Luna zrobiła z polską flagą? Oburzenie w sieci

Luna reprezentująca Polskę podczas tegorocznej Eurowizji postanowiła pojawić się podczas konkursu nie tylko z biało-czerwoną, ale także tęczową flagą.

Nie żyje znany polski muzyk z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski muzyk

W poniedziałek zmarł Jacek Zieliński wieloletni członek krakowskiej grupy Skaldowie - podała w mediach społecznościowych Piwnica pod Baranami. Miał 77 lat.

Kaczyński i Szydło: Wybieramy się na demonstrację Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi z ostatniej chwili
Kaczyński i Szydło: Wybieramy się na demonstrację Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi

– Decyzje, które zapadają na forum europejskim, przekładają się na życie mieszkańców jako ograniczenia, podatki, drożyzna. Dlatego wybieram się na marsz 10 maja – powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński w rozmowie z Tysol.pl.

Ukraina: Nie żyje dwukrotny mistrz Europy. Zginał na wojnie z ostatniej chwili
Ukraina: Nie żyje dwukrotny mistrz Europy. Zginał na wojnie

Pełeszenko zajął czwarte miejsce w kategorii 85 kg podczas igrzysk olimpijskich w 2016 roku. W tym samym roku został mistrzem Europy, ponownie zdobywając złoto rok później. W 2018 roku został zawieszony po tym, jak nie przeszedł testu antydopingowego. "Z wielkim smutkiem informujemy, że serce zasłużonego mistrza sportu Ukrainy Ołeksandra Pełeszenki przestało dziś bić. Składamy najszczersze kondolencje rodzinie i wszystkim, którzy go znali" – można przeczytać w komunikacie UWF na Facebooku. Hołd sztangiście złożył także Ukraiński Komitet Olimpijski, dodając, że wstąpił do sił zbrojnych już w pierwszych dniach inwazji Rosji na Ukrainę. "Wojna zabiera tych najlepszych... Bohaterowie nie umierają" – powiedział trener sztangistów i członek zarządu UWF Wiktor Słobodianiuk.

Komisja Europejska kończy procedurę z art. 7 wobec Polski. Jest reakcja PiS z ostatniej chwili
Komisja Europejska kończy procedurę z art. 7 wobec Polski. Jest reakcja PiS

– Uruchomienie procedury art. 7. za rządów PiS miało wyłączenie charakter politycznej presji; stan prawny jest dokładnie taki sam, co znaczy, że byliśmy oskarżani niesłusznie o łamanie praworządności – powiedzieli PAP politycy PiS pytani o zapowiedź zakończenia tej procedury.

Francja zabiera głos ws. doniesień o wysłaniu żołnierzy na Ukrainę z ostatniej chwili
Francja zabiera głos ws. doniesień o wysłaniu żołnierzy na Ukrainę

Francja nie wysłała wojsk na Ukrainę; takie doniesienia to efekt niesłabnącej kampanii dezinformacyjnej, która ma osłabić wsparcie Paryża dla Kijowa – ogłosiło w poniedziałek MSZ Francji. Wcześniej w mediach pojawiały się informacje o wysłaniu na Ukrainę około setki żołnierzy francuskiej Legii Cudzoziemskiej.

Niemcy: Koniec z dopłatami bezpośrednimi dla rolników? z ostatniej chwili
Niemcy: Koniec z dopłatami bezpośrednimi dla rolników?

Frakcja niemieckich Zielonych uważa, że wielomiliardowe dotacje rolne z Unii Europejskiej powinny być w przyszłości inaczej dystrybuowane.

„Człowiek z bliskiego kręgu poseł Gasiuk-Pihowicz”. Nowe informacje nt. sędziego Tomasza Szmydta z ostatniej chwili
„Człowiek z bliskiego kręgu poseł Gasiuk-Pihowicz”. Nowe informacje nt. sędziego Tomasza Szmydta

Przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa Dagmara Pawełczyk-Woicka przekazała w rozmowie z dziennikiem „Rzeczpospolita”, że sędzia Tomasz Szmydt, który w poniedziałek poprosił o azyl na Białorusi, współpracował z poseł KO Kamilą Gasiuk-Pihowicz.

REKLAMA

STOP FAKE NEWS. Premier Morawiecki apeluje: "Przestańcie wprowadzać ludzi w błąd"

Oprócz walki z wirusem ponownie musimy zmagać się z zalewem fake newsów, czasem wyjątkowo obrzydliwych; przestańcie wprowadzać ludzi w błąd; oświadczam, że wszystkie nasze działania zmierzają w kierunku tego, by umierało jak najmniej osób - zapewnił w piątek premier Mateusz Morawiecki.
 STOP FAKE NEWS. Premier Morawiecki apeluje:
/ zrzut ekranu z serwisu YouTube

"Szanowni Państwo! Stop fake news! Oprócz walki z wirusem ponownie musimy zmagać się z zalewem fake newsów. Czasem wyjątkowo obrzydliwych, jak ten, który właśnie do mnie dotarł" - napisał szef rządu na swoim koncie na Facebooku.

Jak podkreślił, jego wypowiedź dotycząca osób, które uważają, że "kto umrze, to umrze i trudno" została zmanipulowana i użyta do "wyjątkowo szkodliwej kampanii zmierzającej do sabotowania działań rządu".

Premier do wpisu dołączył też fragment oryginalnego nagrania ze swoją wypowiedzią. "Na czym polega manipulacja? Wystarczy obejrzeć poniższe wideo, żeby zobaczyć, że nie jest to moje stanowisko, a wyjątkowo krytyczna ocena stanowiska innych!" - zwrócił uwagę premier.

"Przestańcie wprowadzać ludzi w błąd. Oświadczam, że wszystkie nasze działania zmierzają właśnie w kierunku tego, by umierało jak najmniej osób. Chcemy chronić Polaków przed wirusem i przed fałszywymi informacjami. Trzeba powiedzieć to głośno i wyraźnie - rozpowszechniając fake newsy, polityczne bądź innego rodzaju - pseudonaukowe, o rzekomych spiskach, nieskuteczności maseczek, grzybicach gardeł i setkach innych bzdur, szkodzicie sami sobie i dajecie więcej pracy tym, którzy właśnie heroicznie walczą o nasze zdrowie - lekarzom!" - podkreślił Morawiecki.

Premier zaapelował też o jak najszersze rozpowszechnienie swojego apelu. "Dziś ważne są dwa hasła - STOP FAKE NEWS oraz ZOSTAŃ W DOMU!" - napisał Morawiecki.

Na dołączonym do wpisu nagraniu z czwartkowej konferencji prasowej premier odpowiada na pytanie jednego z dziennikarzy: "Nie chcę tutaj wchodzić w tego typu dywagacje. Mogę odpowiedzieć w ten sposób: są w naszym społeczeństwie osoby, które uważają, że jakiekolwiek ograniczenia są niepotrzebne, powinniśmy przejść przez tę pandemię nie wdrażając takich ograniczeń; kto umrze, to umrze i trudno. Są takie osoby, które tak uważają" - mówi premier.

"I są osoby, które uważają, że powinien już dzisiaj nastąpić ponowny całkowity lockdown gospodarki. Taki lockdown, który groziłby fundamentom gospodarki polskiej, fundamentom państwa polskiego" - dodał.

My proponujemy - kontynuował Morawiecki - drogę środka. "Drogę zdroworozsądkową, przemyślaną. Drogę, która ma zapewnić bezpieczeństwo zdrowotne ludziom, ale jednocześnie uratować polską gospodarkę" - mówił.

Morawiecki zwrócił też uwagę, że ci którzy zareagowali za późno i zamknęli potem na dłużej swoje gospodarki, jak Hiszpania czy Portugalia są dzisiaj "w dramatycznym położeniu gospodarczym". "My idziemy drogą środka, czerpiemy też z najlepszych praktyk podczas analiz i rozmów z epidemiologami i mamy też informacje, które spływają do nas regularnie z całego świata. Uważam, że taka strategia jest właściwa, że taka strategia pozwoli nam zwalczyć epidemię" - zapewnił.

W mediach społecznościowych pojawiła się jednak zmanipulowana wypowiedź szefa rządu ograniczona jedynie do słów: "Kto umrze, to umrze i trudno". 

 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe