„To jest po prostu skandal”. Ostre słowa Czarzastego

Lider Sojuszu Lewicy Demokratycznej nie szczędził słów krytyki pod adresem obozu rządzącego, który - jego zdaniem - nie przygotował służby zdrowia na drugą falę epidemii koronawirusa.
– Wczoraj jedna osoba od nas czekała 6 godzin, mówię nie dlatego, że od nas, czekała, żeby zrobić badania – powiedział Włodzimierz Czarzasty i dodał, że z kolei druga osoba przez cały dzień bezskutecznie próbowała dodzwonić się do Sanepidu.
– Ja w tej chwili mam głosować ustawę, która będzie kazała lekarzom odchodzić od ludzi chorych na raka i zajmować się ludźmi chorymi na inną chorobę? Przecież to jest jakiś skandal po prostu – mówił wyraźnie zirytowany lider SLD.
Zdaniem Czarzastego Prawo i Sprawiedliwość miało pół roku, aby przewidzieć „proste sprawy”. – Zawsze będę się przy takich sytuacjach pytał: co zrobi premier kiedy będzie dwa tysiące ludzi pod respiratorami i jak będą mieli odłączyć waszego ojca albo dziadka odłączyć bo jest starszy – uważa polityk.