[Tylko u nas] Waldemar Krysiak: Rok 2069, albo o tym, jak Jacek w końcu się wyspał

- Bum! Bum! Bum! Nic z tego. Nie jest dane ci się wyspać. - Bum! Bum! Bum! Czy to twój pokój się trzęsie, czy to cała Ziemia?
strach [Tylko u nas] Waldemar Krysiak: Rok 2069, albo o tym, jak Jacek w końcu się wyspał
strach / Pixabay.com

- Trzask!

Słyszysz, jak z zawiasów wylatują twoje antywłamaniowe drzwi i z hukiem lądują na podłodze. Do pokoju wbiega trzech mężczyzn. Widzisz tylko, że mają na sobie kominiarki. Potem widzisz tylko but jednego z nich. A potem gaśnie światło.

Budzisz się z jakby zatkanym nosem, przez który nie możesz oddychać. Całą twarz masz opuchniętą. Znajdujesz się w pustym pokoju. Przed tobą stoi jedynie stół, na nim kilka książek o tolerancji represyjnej, bibliografia Wielkiego Empatora i broszura o wczesnym diagnozowaniu heteronormatywności. Za stołem jest też krzesło. Ty siedzisz na drugim krześle, twoje ręce skute są z tyłu. Nagle ktoś wchodzi do pokoju. Panikujesz i zaczynasz krzyczeć:

- To nieporozumienie! To mój ojciec był katolikiem, nigdy ja! Ja nigdy nie byłem w żadnych organizacjach nienawiści!

Postać, której twarzy nie widzisz, bo wszystkie lampki stoją za jej plecami, siada przy stole. Nic nie mówi. Odzywasz się więc po chwili ty:

- Proszę pana, ja nigdy nie brałem udziału w żadnych akcjach wywrotowych, a odkąd wprowadzono dekret o Empatii wobec Wyznań Mniejszościowych kazałem nawet grób matki bez krzyża postawić, żeby nie razić uczuć Nowoprzybyłych z krajów arabskich!

Mroczna postać nadal nic nie mówi.

- Proszę pana, ja muszę być w domu, ja muszę szukać pracy, bo...

I wtedy rozumiesz. Praca. Zwolnienie. Powód zaolnienia.

Patrzysz jeszcze raz na książki na stole i zdajesz sobie sprawę, że to nie Urząd Empatii dla Różnorodności Kultur, a Centrum Zwalczania Opresji Seksualnej. Nie wiesz co robić, więc zaczynasz płakać. W tym momencie mroczna postać przez tobą odzywa się uprzejmie:

- Jak się dzisiaj zaimkujesz?

Nie odpowiadasz dość szybko, więc pytanie zostaje powtórzone:

- Jak się dzisiaj zaimkujesz? Ja, Milo. Zaimki ono, oneich. A ty? Jak TY się dzisiaj zaimkujesz?

- On, jego...

- I widzisz, nie było to takie trudne, co? - głos postaci brzmi jak głos mężczyzny. Mężczyzna jest w dobrym humorze. - Czy wiesz, czemu tu jesteś?

- Nie jestem pewien. Myślę, że to dlatego, że dokonałem wzrokogwałtu na Alfonzji Dżilstajn.

W pokoju rozlega się chichot. Ciemna postać się śmieje. Jej śmiech jest piskliwy, dziwny, prawie dziecięcy.

- Zgaduj dalej.

- Co? Czyli nie? To... - zastanawiasz się długo - to może dlatego, że odmówiłem Cziczibunowi z działu informatycznego randki?

Tym razem postać nie śmieje się. Chyba trafiłeś.

- Czemu... Odmówiłeś Cziczibunowi randki?

- Bo jestem heteroseksualny - wykrzykujesz pierwsze, co przyszło ci na myśl. Gwałtowny ruch głową, który właśnie wykonałeś sprawił, że z nosa splywa ci strużka krwi.

- Obojojo dobrze wiemo, że heteroseksualność to mit. Wszystko jesteśmo na spektrum biseksualnośći - mówi postać, kładąc specjalny akcent na końcówki.

- Ale ja naprawdę jestem heteroseksualny!

- Czy masz w tej chwili partnericę seksualną?

To pytanie zbija cię tropu. Czyli jednak staniesz przed Komisją Chorobową?

- Nie...

- Czyli podsumujmy. Odmówiłeś Cziczibunowi aktu miłości, mimo, - że jak mówi paragraf 4 Kodeksu Empatii Regulowanej - "miłość nie wyklucza". Twierdzisz, że to dlatego, bo jesteś heteroseksualny. W tym samym czasie utrzymujesz, że nie masz żadnej partnericy seksualnej. Od jak długo?

- Odkąd zostawiła mnie żona. W czerwcu będą dwa lata.

W pokoju rozlega się znowu smiechopisk mrocznej postaci.

- Utrzymujesz więc, że od dwóch lat nie uprawiasz z żadną partnericą, ani partnerem, ani partnelolo żadnych aktów miłości? To niemożliwe!

- Ale kiedy ja nikogo nie chciałem, nikogo nie znam, kto by mi się podobał!

- Drogi Jacku! Czemu kłamiesz mnoju? Masz mnojo za idito? Obojojo wiemo, że to niemożliwe. Chcesz, żebymo uwierzyło, że wytrzymałeś dwa lata bez aktów miłości? Miłość jest ludzką potrzebą, tak samo jak jedzenie czy oddychanie! Celibat to kat...

- Ja zwyczajnie tęsknię za moją żoną!

- CISZA!

Mroczna postać podnosi głos. Jej krzyk nie jest jak jej śmiech. Jej krzyk brzmi jak rozbijający się o metalową podłogę szklany wazon.

Po chwili mroczna postać kontynuuje.

- Myślisz, że jesteś tu dlatego, bo odmówiłeś współpracownikowi randki? Jesteś w błędzie. Jesteś tutaj dlatego, bo sprawdziliśmy zawartość twojego komputera. Nie protestuj, dobrze więsz, że Empathy ACTA 2021 dają nam prawo zrobić to zdalnie bez twojej zgody. Sąd wyraził ją od razu, bo pasujesz do profilu. Biały, niby hetero, jedno rodzico było katolikiem, do tego mężczyzna. Przemoc ma płeć. I płeć ma wywrotowość.

- Ale ja nie posiadam żadnych antyempatycznych materiałów na...

Ciemna postać rzuca na stół stertę papierów. Na pierwszym z nich widać wielki tytuł: "Chłopaki nie płaczą". Twoje serce mrozi lęk i nie masz nawet siły już krzyczeć.

- Chłopaki. Nie. Płaczą.

Masz w głowie mętlik. Przecież skasowałeś ten film miesiące temu! Jakim cudem się o nim dowiedzieli?

- Negatywnie dżenderujący tytuł. Pozytywne stereotypy płci przemocowej. Transfobia. Zero osób nie-albino-normatywnych. Seksizm. Mam wymieniać dalej?

Nie wiesz co powiedzieć. Gdyby to chociaż była pedofilia, mógłbyś dokupić zwykłą licencję na pornografię użytku prywatnego, a tak? Z tego się już nie wywiniesz.

Mroczna postać wstaje i idzie w kierunku drzwi.

- Posiadanie filmów antyempatycznych to mniejszy z twoich problemów.

Wydaje ci się, że serce zaraz stanie ci w miejscu. Czy może być jeszcze gorzej?!

- Czy wiesz, jaka kara grozi za umyślne misdżenderowanie Wielkiego Empatora?

Nie odpowiadasz. Czy to możliwe, że...

- Nie wiesz? To się przekonasz. Trzeba było zapytać się mnie, jak się dzisiaj zaimkuję!

Wielki Empator zamyka za sobą drzwi. W pokoju robi się ciemno, bardzo ciemno.

Może to wszystko tylko zły sen i zaraz się z niego obudzisz?


 

POLECANE
Weto prezydenta Nawrockiego ws. Ukrainy. Jest oświadczenie KE z ostatniej chwili
Weto prezydenta Nawrockiego ws. Ukrainy. Jest oświadczenie KE

Zgodnie z dyrektywą o ochronie tymczasowej pomoc Ukraińcom musi być udzielona, ale poziom świadczeń socjalnych i rodzinnych określają państwa członkowskie - oświadczył we wtorek rzecznik Komisji Europejskiej Markus Lammert.

Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom z ostatniej chwili
Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek po raz pierwszy od objęcia urzędu pojawił się w siedzibie Krajowej Rady Sądownictwa. Podczas swojego przemówienia otwierającego posiedzenie rady wygłosił ostrą krytykę jej obecnego składu, podważając legalność sędziowskiej części KRS. Groził przy tym zebranym konsekwencjami prawnymi i stwierdził, że będzie dążył, by sędziowie Rady opuścili budynek.

Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości pilne
Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości

Prokurator Ewa Wrzosek objęła stanowisko radcy generalnego w biurze ministra sprawiedliwości – podał w komunikacie resort sprawiedliwości.

Niemcy ogłosiły swój sukces. Pozbyli się 10 tysięcy imigrantów od maja z ostatniej chwili
Niemcy ogłosiły swój sukces. Pozbyli się 10 tysięcy imigrantów od maja

Niemiecki minister spraw wewnętrznych Alexander Dobrindt ocenia restrykcje w polityce azylowej wprowadzone przez nowy rząd jako duży sukces. Kluczowym dowodem na skuteczność tych działań ma być liczba migrantów zawróconych na granicy – od 8 maja było to ponad 10 tysięcy osób, z czego około 550 to osoby ubiegające się o azyl.

Pilny komunikat dla miejscowości nadmorskich pilne
Pilny komunikat dla miejscowości nadmorskich

Główny Inspektor Sanitarny wydał ostrzeżenia dla kilkudziesięciu nadmorskich miejscowości.

Zdecydowana odpowiedź rzecznika prezydenta na krytykę prezesa Związku Ukraińców w Polsce z ostatniej chwili
Zdecydowana odpowiedź rzecznika prezydenta na krytykę prezesa Związku Ukraińców w Polsce

Decyzja prezydenta Karola Nawrockiego o zawetowaniu ustawy dotyczącej pomocy obywatelom Ukrainy wywołała impulsywną reakcję Mirosława Skórki, prezesa Związku Ukraińców w Polsce. Jego wypowiedź w TVP Info zdecydowanie skomentował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta, nazywając ją bezczelnymi manipulacjami, obrażającymi prezydenta RP.

Ranny żołnierz. Kosiniak-Kamysz: To ataki szkolonych bandytów z ostatniej chwili
Ranny żołnierz. Kosiniak-Kamysz: To ataki szkolonych bandytów

– Znów wzrasta liczba incydentów na granicy z Białorusią, wojsko jest cały czas do dyspozycji – mówił we wtorek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Zaznaczył, że stan żołnierza, który w poniedziałek został ranny na tej granicy, jest stabilny, a sprawę wyjaśnia Żandarmeria Wojskowa.

Ruchniewicz prosi Niemców o pomoc w zwolnieniu Hanny Radziejowskiej z Instytutu Pileckiego Wiadomości
Ruchniewicz prosi Niemców o pomoc w zwolnieniu Hanny Radziejowskiej z Instytutu Pileckiego

Hanna Radziejowska, kierowniczka berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego, nie tylko została odwołana ze stanowiska, ale grozi jej również dyscyplinarne zwolnienie. Powodem ma być wysłanie poufnego listu do minister kultury Marty Cienkowskiej, w którym zgłosiła nieprawidłowości w funkcjonowaniu instytucji.

Pogoniliśmy alkopatusów. Wojewódzki i Palikot skazani, zapłacą gigantyczne kary gorące
"Pogoniliśmy alkopatusów". Wojewódzki i Palikot skazani, zapłacą gigantyczne kary

Janusz Palikot i Jakub Wojewódzki złamali ustawę o wychowaniu w trzeźwości. Wyrok, który z tego powodu nakładał na nich finansowe kary, się uprawomocnił.

Sting został pozwany. Chodzi o hit „Every Breath You Take” z ostatniej chwili
Sting został pozwany. Chodzi o hit „Every Breath You Take”

Andy Summers i Stewart Copeland, byli członkowie zespołu The Police, skierowali do sądu pozew przeciwko Stingowi. Domagają się od niego wielomilionowego odszkodowania za tantiemy, które – według nich – niesłusznie im odebrano, szczególnie w związku z utworem „Every Breath You Take”.

REKLAMA

[Tylko u nas] Waldemar Krysiak: Rok 2069, albo o tym, jak Jacek w końcu się wyspał

- Bum! Bum! Bum! Nic z tego. Nie jest dane ci się wyspać. - Bum! Bum! Bum! Czy to twój pokój się trzęsie, czy to cała Ziemia?
strach [Tylko u nas] Waldemar Krysiak: Rok 2069, albo o tym, jak Jacek w końcu się wyspał
strach / Pixabay.com

- Trzask!

Słyszysz, jak z zawiasów wylatują twoje antywłamaniowe drzwi i z hukiem lądują na podłodze. Do pokoju wbiega trzech mężczyzn. Widzisz tylko, że mają na sobie kominiarki. Potem widzisz tylko but jednego z nich. A potem gaśnie światło.

Budzisz się z jakby zatkanym nosem, przez który nie możesz oddychać. Całą twarz masz opuchniętą. Znajdujesz się w pustym pokoju. Przed tobą stoi jedynie stół, na nim kilka książek o tolerancji represyjnej, bibliografia Wielkiego Empatora i broszura o wczesnym diagnozowaniu heteronormatywności. Za stołem jest też krzesło. Ty siedzisz na drugim krześle, twoje ręce skute są z tyłu. Nagle ktoś wchodzi do pokoju. Panikujesz i zaczynasz krzyczeć:

- To nieporozumienie! To mój ojciec był katolikiem, nigdy ja! Ja nigdy nie byłem w żadnych organizacjach nienawiści!

Postać, której twarzy nie widzisz, bo wszystkie lampki stoją za jej plecami, siada przy stole. Nic nie mówi. Odzywasz się więc po chwili ty:

- Proszę pana, ja nigdy nie brałem udziału w żadnych akcjach wywrotowych, a odkąd wprowadzono dekret o Empatii wobec Wyznań Mniejszościowych kazałem nawet grób matki bez krzyża postawić, żeby nie razić uczuć Nowoprzybyłych z krajów arabskich!

Mroczna postać nadal nic nie mówi.

- Proszę pana, ja muszę być w domu, ja muszę szukać pracy, bo...

I wtedy rozumiesz. Praca. Zwolnienie. Powód zaolnienia.

Patrzysz jeszcze raz na książki na stole i zdajesz sobie sprawę, że to nie Urząd Empatii dla Różnorodności Kultur, a Centrum Zwalczania Opresji Seksualnej. Nie wiesz co robić, więc zaczynasz płakać. W tym momencie mroczna postać przez tobą odzywa się uprzejmie:

- Jak się dzisiaj zaimkujesz?

Nie odpowiadasz dość szybko, więc pytanie zostaje powtórzone:

- Jak się dzisiaj zaimkujesz? Ja, Milo. Zaimki ono, oneich. A ty? Jak TY się dzisiaj zaimkujesz?

- On, jego...

- I widzisz, nie było to takie trudne, co? - głos postaci brzmi jak głos mężczyzny. Mężczyzna jest w dobrym humorze. - Czy wiesz, czemu tu jesteś?

- Nie jestem pewien. Myślę, że to dlatego, że dokonałem wzrokogwałtu na Alfonzji Dżilstajn.

W pokoju rozlega się chichot. Ciemna postać się śmieje. Jej śmiech jest piskliwy, dziwny, prawie dziecięcy.

- Zgaduj dalej.

- Co? Czyli nie? To... - zastanawiasz się długo - to może dlatego, że odmówiłem Cziczibunowi z działu informatycznego randki?

Tym razem postać nie śmieje się. Chyba trafiłeś.

- Czemu... Odmówiłeś Cziczibunowi randki?

- Bo jestem heteroseksualny - wykrzykujesz pierwsze, co przyszło ci na myśl. Gwałtowny ruch głową, który właśnie wykonałeś sprawił, że z nosa splywa ci strużka krwi.

- Obojojo dobrze wiemo, że heteroseksualność to mit. Wszystko jesteśmo na spektrum biseksualnośći - mówi postać, kładąc specjalny akcent na końcówki.

- Ale ja naprawdę jestem heteroseksualny!

- Czy masz w tej chwili partnericę seksualną?

To pytanie zbija cię tropu. Czyli jednak staniesz przed Komisją Chorobową?

- Nie...

- Czyli podsumujmy. Odmówiłeś Cziczibunowi aktu miłości, mimo, - że jak mówi paragraf 4 Kodeksu Empatii Regulowanej - "miłość nie wyklucza". Twierdzisz, że to dlatego, bo jesteś heteroseksualny. W tym samym czasie utrzymujesz, że nie masz żadnej partnericy seksualnej. Od jak długo?

- Odkąd zostawiła mnie żona. W czerwcu będą dwa lata.

W pokoju rozlega się znowu smiechopisk mrocznej postaci.

- Utrzymujesz więc, że od dwóch lat nie uprawiasz z żadną partnericą, ani partnerem, ani partnelolo żadnych aktów miłości? To niemożliwe!

- Ale kiedy ja nikogo nie chciałem, nikogo nie znam, kto by mi się podobał!

- Drogi Jacku! Czemu kłamiesz mnoju? Masz mnojo za idito? Obojojo wiemo, że to niemożliwe. Chcesz, żebymo uwierzyło, że wytrzymałeś dwa lata bez aktów miłości? Miłość jest ludzką potrzebą, tak samo jak jedzenie czy oddychanie! Celibat to kat...

- Ja zwyczajnie tęsknię za moją żoną!

- CISZA!

Mroczna postać podnosi głos. Jej krzyk nie jest jak jej śmiech. Jej krzyk brzmi jak rozbijający się o metalową podłogę szklany wazon.

Po chwili mroczna postać kontynuuje.

- Myślisz, że jesteś tu dlatego, bo odmówiłeś współpracownikowi randki? Jesteś w błędzie. Jesteś tutaj dlatego, bo sprawdziliśmy zawartość twojego komputera. Nie protestuj, dobrze więsz, że Empathy ACTA 2021 dają nam prawo zrobić to zdalnie bez twojej zgody. Sąd wyraził ją od razu, bo pasujesz do profilu. Biały, niby hetero, jedno rodzico było katolikiem, do tego mężczyzna. Przemoc ma płeć. I płeć ma wywrotowość.

- Ale ja nie posiadam żadnych antyempatycznych materiałów na...

Ciemna postać rzuca na stół stertę papierów. Na pierwszym z nich widać wielki tytuł: "Chłopaki nie płaczą". Twoje serce mrozi lęk i nie masz nawet siły już krzyczeć.

- Chłopaki. Nie. Płaczą.

Masz w głowie mętlik. Przecież skasowałeś ten film miesiące temu! Jakim cudem się o nim dowiedzieli?

- Negatywnie dżenderujący tytuł. Pozytywne stereotypy płci przemocowej. Transfobia. Zero osób nie-albino-normatywnych. Seksizm. Mam wymieniać dalej?

Nie wiesz co powiedzieć. Gdyby to chociaż była pedofilia, mógłbyś dokupić zwykłą licencję na pornografię użytku prywatnego, a tak? Z tego się już nie wywiniesz.

Mroczna postać wstaje i idzie w kierunku drzwi.

- Posiadanie filmów antyempatycznych to mniejszy z twoich problemów.

Wydaje ci się, że serce zaraz stanie ci w miejscu. Czy może być jeszcze gorzej?!

- Czy wiesz, jaka kara grozi za umyślne misdżenderowanie Wielkiego Empatora?

Nie odpowiadasz. Czy to możliwe, że...

- Nie wiesz? To się przekonasz. Trzeba było zapytać się mnie, jak się dzisiaj zaimkuję!

Wielki Empator zamyka za sobą drzwi. W pokoju robi się ciemno, bardzo ciemno.

Może to wszystko tylko zły sen i zaraz się z niego obudzisz?



 

Polecane
Emerytury
Stażowe