Nieoficjalnie: KO nie poprze projektu prezydenta ws. aborcji

Klub Koalicji Obywatelskiej jest zgodny - nie ma mowy o poparciu prezydenckiego projektu ws. zmian w prawie aborcyjnym; przeciwko są nawet posłowie o konserwatywnych poglądach - wynika z nieoficjalnych informacji PAP. Tematem aborcji być może zajmie się we wtorek klub KO.
fot. Radek Pietruszka  Nieoficjalnie: KO nie poprze projektu prezydenta ws. aborcji
fot. Radek Pietruszka / PAP

 

W zeszłym tygodniu prezydent Andrzej Duda złożył w Sejmie projekt, który miałby dostosować tzw. ustawę antyaborcyjną do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 22 października. TK za niekonstytucyjny uznał wówczas przepis ustawy, który zezwala na usunięcie ciąży jeśli płód jest ciężko i nieodwracalnie uszkodzony. W myśl projektu prezydenta aborcja ma być dopuszczalna w przypadku tzw. wady letalnej.

Temat propozycji Andrzeja Dudy pojawił się na poniedziałkowym posiedzeniu Kolegium klubu KO (tworzą go szef klubu, jego zastępcy, sekretarz i skarbnik). Jednym z tematów spotkania był prezydencki projekt dotyczący aborcji. Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że klub KO jest zgodny co do tego, że propozycji Andrzeja Dudy nie można poprzeć.

Informacje PAP częściowo potwierdza wiceprzewodnicząca klubu KO Barbara Nowacka (Inicjatywa Polska). "Wszyscy koalicjanci są absolutnie przeciw, a i w Platformie Obywatelskiej też nie ma zainteresowania" - mówi PAP posłanka.

Możliwości poparcia prezydenckiego projektu nie widzi też polityk Platformy, wiceprzewodniczący klubu KO Sławomir Nitras, który zwraca uwagę, że projekt de facto zaostrza prawo aborcyjne, a na to nie ma zgody uczestników ulicznych protestów. "Potrzebna jest recepta przeciwna. PiS zerwał kompromis aborcyjny, więc musi być jakaś forma liberalizacji" - podkreśla polityk.

Jeszcze inny uczestnik poniedziałkowej narady władz klubu KO zapewnia: "nie dotarły do mnie żadne informacje, żeby ktoś, nawet któryś z naszych konserwatystów, chciał poprzeć ten projekt".

Z kilkoma posłami z tzw. prawego skrzydła KO PAP rozmawiała w zeszłym tygodniu - wszyscy odnieśli się do projektu Dudy sceptycznie. "Propozycja prezydenta jest ad hoc, jest to próba gaszenia pożaru, który się samemu wznieciło" - oceniła wówczas posłanka Joanna Fabisiak. Jak dodała, "trzeba usiąść do stołu i rozmawiać ze wszystkimi, także z protestującymi kobietami, bo one mają swoje racje".

Z informacji PAP wynika, że tematem zmian w prawie aborcyjnym prawdopodobnie zajmie się we wtorek wieczorem klub KO.

Prezydent proponuje w swym projekcie wprowadzenie do "ustawy antyaborcyjnej" przepisu, że aborcja jest możliwa, jeśli "badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na wysokie prawdopodobieństwo, że dziecko urodzi się martwe albo obarczone nieuleczalną chorobą lub wadą prowadzącą niechybnie i bezpośrednio do śmierci dziecka, bez względu na zastosowane działania terapeutyczne".

Dotychczas obowiązujące rozwiązania zawarte w tzw. ustawie antyaborcyjnej z 1993 r. przewidują, że przerwanie ciąży może być dokonane w trzech przypadkach: gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety; gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu (TK uznał tę przesłankę za niekonstytucyjną); gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego (gwałtu, kazirodztwa).

Przepis uznany przez TK za niekonstytucyjny straci moc wraz z publikacją wyroku w Dzienniku Ustaw. 

 

Marta Rawicz

mkr/ par/


 

POLECANE
Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom z ostatniej chwili
Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek po raz pierwszy od objęcia urzędu pojawił się w siedzibie Krajowej Rady Sądownictwa. Podczas swojego przemówienia otwierającego posiedzenie rady wygłosił ostrą krytykę jej obecnego składu, podważając legalność sędziowskiej części KRS. Groził przy tym zebranym konsekwencjami prawnymi i stwierdził, że będzie dążył, by sędziowie Rady opuścili budynek.

Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości pilne
Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości

Prokurator Ewa Wrzosek objęła stanowisko radcy generalnego w biurze ministra sprawiedliwości – podał w komunikacie resort sprawiedliwości.

Niemcy ogłosiły swój sukces. Pozbyli się 10 tysięcy imigrantów od maja z ostatniej chwili
Niemcy ogłosiły swój sukces. Pozbyli się 10 tysięcy imigrantów od maja

Niemiecki minister spraw wewnętrznych Alexander Dobrindt ocenia restrykcje w polityce azylowej wprowadzone przez nowy rząd jako duży sukces. Kluczowym dowodem na skuteczność tych działań ma być liczba migrantów zawróconych na granicy – od 8 maja było to ponad 10 tysięcy osób, z czego około 550 to osoby ubiegające się o azyl.

Pilny komunikat dla miejscowości nadmorskich pilne
Pilny komunikat dla miejscowości nadmorskich

Główny Inspektor Sanitarny wydał ostrzeżenia dla kilkudziesięciu nadmorskich miejscowości.

Zdecydowana odpowiedź rzecznika prezydenta na krytykę prezesa Związku Ukraińców w Polsce z ostatniej chwili
Zdecydowana odpowiedź rzecznika prezydenta na krytykę prezesa Związku Ukraińców w Polsce

Decyzja prezydenta Karola Nawrockiego o zawetowaniu ustawy dotyczącej pomocy obywatelom Ukrainy wywołała impulsywną reakcję Mirosława Skórki, prezesa Związku Ukraińców w Polsce. Jego wypowiedź w TVP Info zdecydowanie skomentował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta, nazywając ją bezczelnymi manipulacjami, obrażającymi prezydenta RP.

Ranny żołnierz. Kosiniak-Kamysz: To ataki szkolonych bandytów z ostatniej chwili
Ranny żołnierz. Kosiniak-Kamysz: To ataki szkolonych bandytów

– Znów wzrasta liczba incydentów na granicy z Białorusią, wojsko jest cały czas do dyspozycji – mówił we wtorek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Zaznaczył, że stan żołnierza, który w poniedziałek został ranny na tej granicy, jest stabilny, a sprawę wyjaśnia Żandarmeria Wojskowa.

Ruchniewicz prosi Niemców o pomoc w zwolnieniu Hanny Radziejowskiej z Instytutu Pileckiego Wiadomości
Ruchniewicz prosi Niemców o pomoc w zwolnieniu Hanny Radziejowskiej z Instytutu Pileckiego

Hanna Radziejowska, kierowniczka berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego, nie tylko została odwołana ze stanowiska, ale grozi jej również dyscyplinarne zwolnienie. Powodem ma być wysłanie poufnego listu do minister kultury Marty Cienkowskiej, w którym zgłosiła nieprawidłowości w funkcjonowaniu instytucji.

Pogoniliśmy alkopatusów. Wojewódzki i Palikot skazani, zapłacą gigantyczne kary gorące
"Pogoniliśmy alkopatusów". Wojewódzki i Palikot skazani, zapłacą gigantyczne kary

Janusz Palikot i Jakub Wojewódzki złamali ustawę o wychowaniu w trzeźwości. Wyrok, który z tego powodu nakładał na nich finansowe kary, się uprawomocnił.

Sting został pozwany. Chodzi o hit „Every Breath You Take” z ostatniej chwili
Sting został pozwany. Chodzi o hit „Every Breath You Take”

Andy Summers i Stewart Copeland, byli członkowie zespołu The Police, skierowali do sądu pozew przeciwko Stingowi. Domagają się od niego wielomilionowego odszkodowania za tantiemy, które – według nich – niesłusznie im odebrano, szczególnie w związku z utworem „Every Breath You Take”.

Ukraińcy wściekli na Woody’ego Allena: „To hańba i zniewaga” z ostatniej chwili
Ukraińcy wściekli na Woody’ego Allena: „To hańba i zniewaga”

Ministerstwo spraw zagranicznych Ukrainy oświadczyło, że udział amerykańskiego reżysera Woody’ego Allena w Moskiewskim Tygodniu Filmowym to hańba i zniewaga wobec wszystkich ukraińskich filmowców zabitych przez rosyjskie wojska.

REKLAMA

Nieoficjalnie: KO nie poprze projektu prezydenta ws. aborcji

Klub Koalicji Obywatelskiej jest zgodny - nie ma mowy o poparciu prezydenckiego projektu ws. zmian w prawie aborcyjnym; przeciwko są nawet posłowie o konserwatywnych poglądach - wynika z nieoficjalnych informacji PAP. Tematem aborcji być może zajmie się we wtorek klub KO.
fot. Radek Pietruszka  Nieoficjalnie: KO nie poprze projektu prezydenta ws. aborcji
fot. Radek Pietruszka / PAP

 

W zeszłym tygodniu prezydent Andrzej Duda złożył w Sejmie projekt, który miałby dostosować tzw. ustawę antyaborcyjną do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 22 października. TK za niekonstytucyjny uznał wówczas przepis ustawy, który zezwala na usunięcie ciąży jeśli płód jest ciężko i nieodwracalnie uszkodzony. W myśl projektu prezydenta aborcja ma być dopuszczalna w przypadku tzw. wady letalnej.

Temat propozycji Andrzeja Dudy pojawił się na poniedziałkowym posiedzeniu Kolegium klubu KO (tworzą go szef klubu, jego zastępcy, sekretarz i skarbnik). Jednym z tematów spotkania był prezydencki projekt dotyczący aborcji. Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że klub KO jest zgodny co do tego, że propozycji Andrzeja Dudy nie można poprzeć.

Informacje PAP częściowo potwierdza wiceprzewodnicząca klubu KO Barbara Nowacka (Inicjatywa Polska). "Wszyscy koalicjanci są absolutnie przeciw, a i w Platformie Obywatelskiej też nie ma zainteresowania" - mówi PAP posłanka.

Możliwości poparcia prezydenckiego projektu nie widzi też polityk Platformy, wiceprzewodniczący klubu KO Sławomir Nitras, który zwraca uwagę, że projekt de facto zaostrza prawo aborcyjne, a na to nie ma zgody uczestników ulicznych protestów. "Potrzebna jest recepta przeciwna. PiS zerwał kompromis aborcyjny, więc musi być jakaś forma liberalizacji" - podkreśla polityk.

Jeszcze inny uczestnik poniedziałkowej narady władz klubu KO zapewnia: "nie dotarły do mnie żadne informacje, żeby ktoś, nawet któryś z naszych konserwatystów, chciał poprzeć ten projekt".

Z kilkoma posłami z tzw. prawego skrzydła KO PAP rozmawiała w zeszłym tygodniu - wszyscy odnieśli się do projektu Dudy sceptycznie. "Propozycja prezydenta jest ad hoc, jest to próba gaszenia pożaru, który się samemu wznieciło" - oceniła wówczas posłanka Joanna Fabisiak. Jak dodała, "trzeba usiąść do stołu i rozmawiać ze wszystkimi, także z protestującymi kobietami, bo one mają swoje racje".

Z informacji PAP wynika, że tematem zmian w prawie aborcyjnym prawdopodobnie zajmie się we wtorek wieczorem klub KO.

Prezydent proponuje w swym projekcie wprowadzenie do "ustawy antyaborcyjnej" przepisu, że aborcja jest możliwa, jeśli "badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na wysokie prawdopodobieństwo, że dziecko urodzi się martwe albo obarczone nieuleczalną chorobą lub wadą prowadzącą niechybnie i bezpośrednio do śmierci dziecka, bez względu na zastosowane działania terapeutyczne".

Dotychczas obowiązujące rozwiązania zawarte w tzw. ustawie antyaborcyjnej z 1993 r. przewidują, że przerwanie ciąży może być dokonane w trzech przypadkach: gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety; gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu (TK uznał tę przesłankę za niekonstytucyjną); gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego (gwałtu, kazirodztwa).

Przepis uznany przez TK za niekonstytucyjny straci moc wraz z publikacją wyroku w Dzienniku Ustaw. 

 

Marta Rawicz

mkr/ par/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe