Zgwałcił 13-miesięczną dziewczynkę sąsiadów. Sąd wydał wyrok w bulwersującej sprawie

Na 14 lat pozbawienia wolności Sąd Okręgowy w Koszalinie skazał w czwartek 33-letniego Łukasza K. ze Szczecinka za gwałt ze szczególnym okrucieństwem 13-miesięcznej dziewczynki. Sąd nie zezwolił na ujawnienie uzasadnienia wyroku.
 Zgwałcił 13-miesięczną dziewczynkę sąsiadów. Sąd wydał wyrok w bulwersującej sprawie
/ pxfuel.com

W czwartek przed Sądem Okręgowym w Koszalinie (Zachodniopomorskie) zapadł wyrok wobec 33-letniego Łukasza K. ze Szczecinka, oskarżonego o doprowadzenie 13-miesięcznej dziewczynki do obcowania płciowego, działając przy tym ze szczególnym okrucieństwem, stosując przemoc i doprowadzając do ciężkich obrażeń ciała u dziecka.

Sędzia Jacek Matejko uznał Łukasza K. za winnego zarzucanych mu czynów i skazał go na karę 14 lat pozbawienia wolności, przy czym okres pobytu w areszcie postanowił zaliczyć na poczet wymierzonej kary.

Orzekł wobec oskarżonego zakaz zajmowania wszelkich stanowisk, wykonywania wszelkich zawodów, działalności związanych z wychowaniem, edukacją, leczeniem małoletnich lub z opieką nad nimi na okres 10 lat. Przez 10 lat nie wolno mu również kontaktować się żadnymi sposobami z pokrzywdzoną oraz zbliżać się do niej na odległość mniejszą niż 100 m.

Oskarżony ma także zapłacić na rzecz pokrzywdzonej nawiązkę w kwocie 50 tys. zł. Sąd zwolnił go natomiast od uiszczenia kosztów sądowych.

Wyrok nie jest prawomocny.

Sędzia Matejko nie zezwolił na ujawnienie uzasadnienia do wyroku. Proces, który rozpoczął się przed sądem 29 października 2020 r., toczył się z wyłączeniem jawności.

Łukasz K. w śledztwie nie przyznał się do zarzucanego czynu, za którego popełnienie Kodeks karny dopuszcza karę od 5 do 15 lat pozbawienia wolności.

Do gwałtu doszło 11 września 2019 r. w miejscu zamieszkania Łukasza K. i jego rodziny – żony Kingi K. i dwojga ich dzieci. 13-miesięczna dziewczynka, córka sąsiadów, została powierzona pod opiekę Kindze K. Kobieta miała pozostawić niemowlę na krótki czas ze swoim mężem. W toku śledztwa została oczyszczona z zarzutu narażenia na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia dziecka.

W śledztwie prokuratura sprawdzała też, czy Łukasz K. mógł dopuścić się przestępstw wobec dwojga swoich dzieci. Prok. Gąsiorowski 15 września 2020 r. poinformował PAP, że ta teza się nie potwierdziła.

Pokrzywdzoną 13-miesięczną dziewczynkę 11 września 2019 r. przywieźli do szpitala w Szczecinku rodzice dziecka. To szpital powiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa na dziecku. Według informacji przekazanych dziennikarzom 13 września ubiegłego roku przez ówczesnego dyrektora ds. medycznych szpitala Marka Ogrodzińskiego wynikało, że w trakcie badania dziecka lekarz stwierdził obrażenia, co do których - po konsultacjach z ginekologiem i pediatrą - było podejrzenie, że uraz powstał "w wyniku czynu nierządnego". Lekarze zdecydowali, że konieczne jest przetransportowanie dziecka do placówki o wyższej referencyjności, do Szczecina. (PAP)

 


 

POLECANE
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów z ostatniej chwili
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów

Po przeliczeniu 98,85 proc. głosów, George Simion wygrał I turę wyborów prezydenckich z 40,39 proc. wynikiem. Na drugim miejscu znalazł się Dan Nicusor z 20,86 proc. wynikiem. Druga tura wyborów prezydenckich w Rumunii odbędzie się 18 maja.

Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż

Rafał Trzaskowski notuje najniższy wynik od początku kampanii wyborczej, a największy zysk odnotowuje Karol Nawrocki – wynika z najnowszej prognozy prezydenckiej Onetu.

Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy z ostatniej chwili
Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy

Po przeliczeniu połowy głosów I tury wyborów prezydenckich w Rumunii George Simion prowadzi z 42,13 proc. poparcia. Drugie miejsce przypada Crinowi Antonescu (22,42 proc.).

Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich

– Jestem tu, by Rumunia powróciła do porządku konstytucyjnego. Mam jeden cel: zwrócić narodowi rumuńskiemu to, co mu odebrano – oświadczył w niedzielę George Simion, kandydat na prezydenta Rumunii, który wygrał I turę.

Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji z ostatniej chwili
Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji

W niedzielę 4 maja po godzinie 17:30 przy ul. Starorudzkiej w Łodzi doszło do pożaru. Płoną dwa samochody ciężarowe z naczepami, wiata magazynowa oraz składowisko palet.

Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll

George Simion uzyskał 33,1 proc. wynik i wygrał I turę wyborów prezydenckich w Rumunii, które odbyły się w niedzielę. Na drugim miejscu z wynikiem 22,9 proc. znalazł się Crin Antonescu, liberał wspierany przez koalicję rządzącą – wynika z badania exit poll Curs.

Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic

Trzy osoby w szpitalu po wykolejeniu tramwaju na ul. Chorzowskiej w Katowicach. Ruch jest utrudniony, trwa akcja służb.

Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują z ostatniej chwili
Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują

Warszawa walczy z dzikami. Lasy Miejskie stosują metodę odławiania z uśmiercaniem, by ograniczyć zagrożenie dla mieszkańców.

Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty Wiadomości
Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty

28-latka, która w nocy z piątku na sobotę zaatakowała lekarzy na oddziale SOR gdyńskiego szpitala, usłyszała zarzuty. Prokuratura zastosowała wobec kobiety dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.

Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego Wiadomości
Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski znów trenuje z drużyną i jest gotowy do gry po kontuzji. Klub pokazał zdjęcie z treningu, na którym Polak ćwiczy razem z nowym trenerem - Hansim Flickiem.

REKLAMA

Zgwałcił 13-miesięczną dziewczynkę sąsiadów. Sąd wydał wyrok w bulwersującej sprawie

Na 14 lat pozbawienia wolności Sąd Okręgowy w Koszalinie skazał w czwartek 33-letniego Łukasza K. ze Szczecinka za gwałt ze szczególnym okrucieństwem 13-miesięcznej dziewczynki. Sąd nie zezwolił na ujawnienie uzasadnienia wyroku.
 Zgwałcił 13-miesięczną dziewczynkę sąsiadów. Sąd wydał wyrok w bulwersującej sprawie
/ pxfuel.com

W czwartek przed Sądem Okręgowym w Koszalinie (Zachodniopomorskie) zapadł wyrok wobec 33-letniego Łukasza K. ze Szczecinka, oskarżonego o doprowadzenie 13-miesięcznej dziewczynki do obcowania płciowego, działając przy tym ze szczególnym okrucieństwem, stosując przemoc i doprowadzając do ciężkich obrażeń ciała u dziecka.

Sędzia Jacek Matejko uznał Łukasza K. za winnego zarzucanych mu czynów i skazał go na karę 14 lat pozbawienia wolności, przy czym okres pobytu w areszcie postanowił zaliczyć na poczet wymierzonej kary.

Orzekł wobec oskarżonego zakaz zajmowania wszelkich stanowisk, wykonywania wszelkich zawodów, działalności związanych z wychowaniem, edukacją, leczeniem małoletnich lub z opieką nad nimi na okres 10 lat. Przez 10 lat nie wolno mu również kontaktować się żadnymi sposobami z pokrzywdzoną oraz zbliżać się do niej na odległość mniejszą niż 100 m.

Oskarżony ma także zapłacić na rzecz pokrzywdzonej nawiązkę w kwocie 50 tys. zł. Sąd zwolnił go natomiast od uiszczenia kosztów sądowych.

Wyrok nie jest prawomocny.

Sędzia Matejko nie zezwolił na ujawnienie uzasadnienia do wyroku. Proces, który rozpoczął się przed sądem 29 października 2020 r., toczył się z wyłączeniem jawności.

Łukasz K. w śledztwie nie przyznał się do zarzucanego czynu, za którego popełnienie Kodeks karny dopuszcza karę od 5 do 15 lat pozbawienia wolności.

Do gwałtu doszło 11 września 2019 r. w miejscu zamieszkania Łukasza K. i jego rodziny – żony Kingi K. i dwojga ich dzieci. 13-miesięczna dziewczynka, córka sąsiadów, została powierzona pod opiekę Kindze K. Kobieta miała pozostawić niemowlę na krótki czas ze swoim mężem. W toku śledztwa została oczyszczona z zarzutu narażenia na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia dziecka.

W śledztwie prokuratura sprawdzała też, czy Łukasz K. mógł dopuścić się przestępstw wobec dwojga swoich dzieci. Prok. Gąsiorowski 15 września 2020 r. poinformował PAP, że ta teza się nie potwierdziła.

Pokrzywdzoną 13-miesięczną dziewczynkę 11 września 2019 r. przywieźli do szpitala w Szczecinku rodzice dziecka. To szpital powiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa na dziecku. Według informacji przekazanych dziennikarzom 13 września ubiegłego roku przez ówczesnego dyrektora ds. medycznych szpitala Marka Ogrodzińskiego wynikało, że w trakcie badania dziecka lekarz stwierdził obrażenia, co do których - po konsultacjach z ginekologiem i pediatrą - było podejrzenie, że uraz powstał "w wyniku czynu nierządnego". Lekarze zdecydowali, że konieczne jest przetransportowanie dziecka do placówki o wyższej referencyjności, do Szczecina. (PAP)

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe