[Tylko u nas] Grzegorz Kuczyński: Po kompromitacji. Kto będzie nowym szefem FSB?

Sprawa Nawalnego skompromitowała ich w stopniu niespotykanym od lat. Federalna Służba Bezpieczeństwa została ośmieszona, ale też musiało to też wywołać gniew na Kremlu. Wszak Władimir Putin własną piersią bronił czci współczesnych czekistów. I też dał się skompromitować. Można więc spodziewać się, że ktoś za to głową na Łubiance zapłaci. Prędzej czy później.
szpieg [Tylko u nas] Grzegorz Kuczyński: Po kompromitacji. Kto będzie nowym szefem FSB?
szpieg / Pixabay.com

FSB to państwo w państwie. Właściwie to można by nawet uznać, że FSB rządzi Rosją, nie odwrotnie. Nie, nie chodzi o formalne zależności i kompetencje. Po prostu wystarczy spojrzeć na przeszłość najważniejszych ludzi reżimu. Prezydent Putin to weteran KGB. Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Patruszew – też weteran KGB. Obaj zresztą byli szefami FSB, najpierw Putin, po nim Patruszew. Mnóstwo ludzi wywodzących się z KGB i jego posowieckich instytucjonalnych następców zasiada na ważnych stanowiskach w administracji, ale też w biznesie. Do tego sama FSB ma ogromne uprawnienia. To taka „matka służb” w Rosji. Czy to wywiad (SWR), czy ochrona (FSO) czy nawet wojskowy wywiad (GRU) tak naprawdę w hierarchii reżimu zajmują rolę podrzędną. Dlatego tak ważne jest to, co się dzieje na Łubiance. Bo to ma wpływ na funkcjonowanie całego rosyjskiego państwa.

Tak się składa, że zwykle grudzień i styczeń to czas, gdy na czele rosyjskich służb dochodzi do zmiany na najwyższym stanowisku. Tym razem zagrożona ma być posada dyrektora FSB Aleksandra Bortnikowa. Katastrofa operacyjna, ale jeszcze bardziej wizerunkowa z akcją przeciwko Nawalnemu może zostać wykorzystana przez zwolenników kadrowych zmian w FSB. Pojawiły się pogłoski, że na Kremlu rozpatruje się, jako kandydata na nowego dyrektora służby, obecnego ministra ds. sytuacji nadzwyczajnych Jewgienija Ziniczewa. Dopiero co dostał od Putina awans na generała armii – co zdaniem wielu obserwatorów ma zapowiadać awans także w strukturze reżimu. Ale Ziniczew to tylko jedno z nazwisk, które się ostatnio pojawiły na liście możliwego następcy obecnego dyrektora FSB Aleksandra Bortnikowa. Wśród kandydatów są też gubernator Tuły Aleksiej Diumin i doradca prezydenta Anatolij Seryszew. Choć nie jest też wykluczone, że Bortnikowa miałby zastąpić ktoś z obecnych wysokich rangą oficerów FSB.

Kim jest Ziniczew, typowany na nowego szefa policji politycznej Putina? Służył w ochronie osobistej prezydenta jako oficer Federalnej Służby Ochrony (FSO). Towarzyszył Putinowi w roboczych wizytach po kraju. Z oficjalnej biografii wynika, że po uzyskaniu wyższego wykształcenia, Ziniczew w latach 1987-2015 służył w organach bezpieczeństwa państwa. W 2013 roku przeszedł kursy w Akademii Wojskowej Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych. W czerwcu 2015 roku przerzucono go do Kaliningradu, gdzie został szefem miejscowego zarządu FSB. Rok później, choć typowano go na nowego szefa kluczowej komórki w Służbie Bezpieczeństwa Ekonomicznego FSB, Ziniczew został mianowany p.o. gubernatora obwodu kaliningradzkiego. W tej roli zasłynął pierwszą konferencją prasową w nowej roli, która trwała 49 sekund. Funkcję pełnił tylko do października 2016. Wrócił na Łubiankę w roli zastępcy dyrektora FSB. W maju 2018 został ministrem ds. sytuacji nadzwyczajnych.

Aleksiej Diumin, tak jak Ziniczew, wywodzi się z ochrony osobistej Putina. Był w FSO, a gdy Putin sprawował funkcję premiera, Diumin miał być jego osobistym adiutantem. Później zajmował stanowisko wiceszefa Służby Bezpieczeństwa Państwa (autonomiczna struktura w ramach FSO), a następnie dowódcy Sił Operacji Specjalnych w armii i wiceministra obrony. W 2014 roku przeniesiono go do jednego z elitarnych departamentów GRU. W wywiadzie udzielonym gazecie „Kommiersant” Diumin opowiedział, iż podczas igrzysk w Soczi odpowiadał za jej bezpieczeństwo. Miał odegrać ważną rolę podczas aneksji Krymu. Już w 2018 roku wróżono mu stanowisko dyrektora FSB. Nie można też jednak zapominać, że od lat mówi się o Diuminie jako nawet następcy Putina.

Inny kandydat na szefa FSB to Anatolij Seryszew. Doradca prezydenta, w przeciwieństwie do Ziniczewa i Diumina, jest fsbowcem z krwi i kości. Wcześniej kierował zarządem FSB w Karelii, potem był wiceszefem Federalnej Służby Celnej. Wśród możliwych następców Bortnikowa pojawiają się też nazwiska Siergieja Koroliewa (szefa Służby Bezpieczeństwa Ekonomicznego FSB), szefa kontrwywiadu Władisława Mieńszczikowa i gen. Siergieja Biesiedy, który od lat kieruje komórką odpowiedzialną za sytuację w innych postsowieckich republikach. Kandydaturę Biesiedy osłabiają jednak porażki, takie jak Ukraina w 2014 (on sam wtedy doradzał obalonemu Janukowyczowi), Armenia w 2018 czy teraz Kirgistan i Białoruś. Z kolei Koroliew jest „umoczony” w szereg akcji przeciwko innym generałom i siłowikom, zniszczonym przez FSB w ramach antykorupcyjnych działań (oczywiście wybiórczych działań). Nie można też wykluczyć, że jeśli dojdzie do odejścia Bortnikowa na emeryturę w najbliższym czasie, a wcale nie jest to przesądzone, to zastąpi go ktoś spoza listy wymienionej powyżej. W każdym bądź razie będzie to kandydat spełniający trzy kryteria. Po pierwsze, musi mieć pełne zaufanie Putina. Po drugie, wspólnota czekistów nie może być mu przeciwna. Co znaczy, i to po trzecie, że nie powinien być w dotychczasowej karierze zaangażowany w wewnętrzne konflikty w FSB.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Ostatnie Pokolenie zapowiada: Rozpoczynamy akcje, które będą łamały prawo z ostatniej chwili
Ostatnie Pokolenie zapowiada: "Rozpoczynamy akcje, które będą łamały prawo"

– Rozpoczynamy cykl akcji, które będą łamały prawo, będą alarmistyczne, dyskomfortowe, być może radykalne (...). Żądamy nagłej, radykalnej zmiany – zapowiada Łukasz Stanek, ekoaktywista z Ostatniego Pokolenia.

Mówił o religii i męskim organie, teraz się tłumaczy, że chodziło o... mózg [WIDEO] z ostatniej chwili
Mówił o religii i "męskim organie", teraz się tłumaczy, że chodziło o... mózg [WIDEO]

– Religia jest jak pewien męski organ (...) Jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nim przed nami nosem, to już mamy pewien problem – mówił poseł KO Marcin Józefaciuk

Majówka tuż, tuż. Jest prognoza pogody z ostatniej chwili
Majówka tuż, tuż. Jest prognoza pogody

Majówka zapowiada się ciepło i słonecznie. W poniedziałek temperatura maksymalna w Polsce wyniesie od 23 st. C do 24 st. C - poinformowała synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ilona Śmigrocka.

Minister rolnictwa Ukrainy wyszedł z aresztu po wpłaceniu kaucji. Podano kwotę z ostatniej chwili
Minister rolnictwa Ukrainy wyszedł z aresztu po wpłaceniu kaucji. Podano kwotę

Sąd zwolnił z aresztu ministra rolnictwa Ukrainy Mykołę Solskiego po wpłaceniu przez niego kaucji w wysokości 75,7 mln hrywien (1,9 mln dolarów) – poinformowała w piątek służba prasowa resortu rolnictwa. Solski nadal wykonuje obowiązki ministra – dodano w komunikacie.

Burza w Polsacie. Wydano oświadczenie z ostatniej chwili
Burza w Polsacie. Wydano oświadczenie

W mediach wrze wokół osoby Dagmary Kaźmierskiej, która w ostatnim czasie wystąpiła w popularnym programie Polsatu "Taniec z gwiazdami". Wydano oświadczenie w tej sprawie.

Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat z ostatniej chwili
Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, poinformowała niedawno, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej były związane z wykrytym u niej rakiem. Książę Walii wydał nowy komunikat.

Prof. Miodek: Udowadnianie, że śląszczyzna jest odrębnym językiem, to nonsens z ostatniej chwili
Prof. Miodek: Udowadnianie, że śląszczyzna jest odrębnym językiem, to nonsens

– Proszę ode mnie nie wymagać udowodnienia, że może śląszczyzna jest odrębnym językiem, nie żądać jej kodyfikacji, bo to jest nonsens. Naiwność połączona z fanatyzmem. (…) Kapitałem dialektu śląskiego jest jego mozaikowość. Na ten dialekt śląski składa się kilkadziesiąt gwar. Próba kodyfikacji będzie zawsze z krzywdą dla którejś z tych gwar. Nie dajmy się zwariować – twierdzi językoznawca prof. Jan Miodek.

Prezydent Duda: Rozszerzenie Nuclear Sharing byłoby adekwatną odpowiedzią na działania prowadzone od lat przez Rosję z ostatniej chwili
Prezydent Duda: Rozszerzenie Nuclear Sharing byłoby adekwatną odpowiedzią na działania prowadzone od lat przez Rosję

– Rosja od lat łamie porozumienia ws. rozprzestrzeniania broni nuklearnej, relokuje tę broń na Białoruś, stwarza zagrożenie, w związku z tym program Nuclear Sharing powinien być rozszerzony na wschodnią flankę NATO – uważa prezydent Andrzej Duda. – Byłaby to adekwatna odpowiedź na działania Rosji – ocenił.

Te słowa Hołowni PiS nagrodził brawami. A Koalicja 13 grudnia nie [WIDEO] z ostatniej chwili
Te słowa Hołowni PiS nagrodził brawami. A Koalicja 13 grudnia nie [WIDEO]

Podczas przemówienia marszałka Sejmu Szymona Hołowni doszło do niecodziennej sytuacji.

Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi z ostatniej chwili
Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi

– Kompleks Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, ale byt wielu ludzi. Bogatynia, Lubań i wiele innych miejscowości, wokół których gromadzą się społeczeństwa i tutaj pracują, i tutaj funkcjonują – mówił na antenie Telewizji Republika.

REKLAMA

[Tylko u nas] Grzegorz Kuczyński: Po kompromitacji. Kto będzie nowym szefem FSB?

Sprawa Nawalnego skompromitowała ich w stopniu niespotykanym od lat. Federalna Służba Bezpieczeństwa została ośmieszona, ale też musiało to też wywołać gniew na Kremlu. Wszak Władimir Putin własną piersią bronił czci współczesnych czekistów. I też dał się skompromitować. Można więc spodziewać się, że ktoś za to głową na Łubiance zapłaci. Prędzej czy później.
szpieg [Tylko u nas] Grzegorz Kuczyński: Po kompromitacji. Kto będzie nowym szefem FSB?
szpieg / Pixabay.com

FSB to państwo w państwie. Właściwie to można by nawet uznać, że FSB rządzi Rosją, nie odwrotnie. Nie, nie chodzi o formalne zależności i kompetencje. Po prostu wystarczy spojrzeć na przeszłość najważniejszych ludzi reżimu. Prezydent Putin to weteran KGB. Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Patruszew – też weteran KGB. Obaj zresztą byli szefami FSB, najpierw Putin, po nim Patruszew. Mnóstwo ludzi wywodzących się z KGB i jego posowieckich instytucjonalnych następców zasiada na ważnych stanowiskach w administracji, ale też w biznesie. Do tego sama FSB ma ogromne uprawnienia. To taka „matka służb” w Rosji. Czy to wywiad (SWR), czy ochrona (FSO) czy nawet wojskowy wywiad (GRU) tak naprawdę w hierarchii reżimu zajmują rolę podrzędną. Dlatego tak ważne jest to, co się dzieje na Łubiance. Bo to ma wpływ na funkcjonowanie całego rosyjskiego państwa.

Tak się składa, że zwykle grudzień i styczeń to czas, gdy na czele rosyjskich służb dochodzi do zmiany na najwyższym stanowisku. Tym razem zagrożona ma być posada dyrektora FSB Aleksandra Bortnikowa. Katastrofa operacyjna, ale jeszcze bardziej wizerunkowa z akcją przeciwko Nawalnemu może zostać wykorzystana przez zwolenników kadrowych zmian w FSB. Pojawiły się pogłoski, że na Kremlu rozpatruje się, jako kandydata na nowego dyrektora służby, obecnego ministra ds. sytuacji nadzwyczajnych Jewgienija Ziniczewa. Dopiero co dostał od Putina awans na generała armii – co zdaniem wielu obserwatorów ma zapowiadać awans także w strukturze reżimu. Ale Ziniczew to tylko jedno z nazwisk, które się ostatnio pojawiły na liście możliwego następcy obecnego dyrektora FSB Aleksandra Bortnikowa. Wśród kandydatów są też gubernator Tuły Aleksiej Diumin i doradca prezydenta Anatolij Seryszew. Choć nie jest też wykluczone, że Bortnikowa miałby zastąpić ktoś z obecnych wysokich rangą oficerów FSB.

Kim jest Ziniczew, typowany na nowego szefa policji politycznej Putina? Służył w ochronie osobistej prezydenta jako oficer Federalnej Służby Ochrony (FSO). Towarzyszył Putinowi w roboczych wizytach po kraju. Z oficjalnej biografii wynika, że po uzyskaniu wyższego wykształcenia, Ziniczew w latach 1987-2015 służył w organach bezpieczeństwa państwa. W 2013 roku przeszedł kursy w Akademii Wojskowej Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych. W czerwcu 2015 roku przerzucono go do Kaliningradu, gdzie został szefem miejscowego zarządu FSB. Rok później, choć typowano go na nowego szefa kluczowej komórki w Służbie Bezpieczeństwa Ekonomicznego FSB, Ziniczew został mianowany p.o. gubernatora obwodu kaliningradzkiego. W tej roli zasłynął pierwszą konferencją prasową w nowej roli, która trwała 49 sekund. Funkcję pełnił tylko do października 2016. Wrócił na Łubiankę w roli zastępcy dyrektora FSB. W maju 2018 został ministrem ds. sytuacji nadzwyczajnych.

Aleksiej Diumin, tak jak Ziniczew, wywodzi się z ochrony osobistej Putina. Był w FSO, a gdy Putin sprawował funkcję premiera, Diumin miał być jego osobistym adiutantem. Później zajmował stanowisko wiceszefa Służby Bezpieczeństwa Państwa (autonomiczna struktura w ramach FSO), a następnie dowódcy Sił Operacji Specjalnych w armii i wiceministra obrony. W 2014 roku przeniesiono go do jednego z elitarnych departamentów GRU. W wywiadzie udzielonym gazecie „Kommiersant” Diumin opowiedział, iż podczas igrzysk w Soczi odpowiadał za jej bezpieczeństwo. Miał odegrać ważną rolę podczas aneksji Krymu. Już w 2018 roku wróżono mu stanowisko dyrektora FSB. Nie można też jednak zapominać, że od lat mówi się o Diuminie jako nawet następcy Putina.

Inny kandydat na szefa FSB to Anatolij Seryszew. Doradca prezydenta, w przeciwieństwie do Ziniczewa i Diumina, jest fsbowcem z krwi i kości. Wcześniej kierował zarządem FSB w Karelii, potem był wiceszefem Federalnej Służby Celnej. Wśród możliwych następców Bortnikowa pojawiają się też nazwiska Siergieja Koroliewa (szefa Służby Bezpieczeństwa Ekonomicznego FSB), szefa kontrwywiadu Władisława Mieńszczikowa i gen. Siergieja Biesiedy, który od lat kieruje komórką odpowiedzialną za sytuację w innych postsowieckich republikach. Kandydaturę Biesiedy osłabiają jednak porażki, takie jak Ukraina w 2014 (on sam wtedy doradzał obalonemu Janukowyczowi), Armenia w 2018 czy teraz Kirgistan i Białoruś. Z kolei Koroliew jest „umoczony” w szereg akcji przeciwko innym generałom i siłowikom, zniszczonym przez FSB w ramach antykorupcyjnych działań (oczywiście wybiórczych działań). Nie można też wykluczyć, że jeśli dojdzie do odejścia Bortnikowa na emeryturę w najbliższym czasie, a wcale nie jest to przesądzone, to zastąpi go ktoś spoza listy wymienionej powyżej. W każdym bądź razie będzie to kandydat spełniający trzy kryteria. Po pierwsze, musi mieć pełne zaufanie Putina. Po drugie, wspólnota czekistów nie może być mu przeciwna. Co znaczy, i to po trzecie, że nie powinien być w dotychczasowej karierze zaangażowany w wewnętrzne konflikty w FSB.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe