[Tylko u nas] Cezary Krysztopa: Taniec lekkich goryli wokół stosu prezydenta Donalda Trumpa

"W tumanach kurzu przy wtórze drzew; Brunatne ciała unoszą się; Leciutka mgiełka drga wokół nich; Chciałbym ją dotknąć lecz brak mi sił.."
ogień [Tylko u nas] Cezary Krysztopa: Taniec lekkich goryli wokół stosu prezydenta Donalda Trumpa
ogień / Pixabay.com

Czytaj również: Przemysł nienawiści. Der Spiegel opublikował swoje antytrumpowskie okładki

"Mój przyjaciel Joe Biden..." Georgette Mosbacher wydała oświadczenie

[Tylko u nas] Cezary Krysztopa: To nie są dobre wieści

Jest taka piosenka zespołu Bielizna "Taniec lekkich goryli". Nie wiem dlaczego, ale przychodzi mi na myśl, kiedy widzę tę orgię prymitywnej agresji "obrońców demokracji" o przekrwionych bezmyślnych oczach, tańczących dziś wokół stosu, na którym palą Donalda Trumpa, którego z takim wysiłkiem musieli znosić przez ostatnie lata.

Dziwni uczestnicy, dziwne zachowania policji pod amerykańskim Kapitolem... Nie wiem czy wydarzenia w Waszyngtonie były efektem jakiejś piętrowej prowokacji, zapewne nigdy się tego nie dowiemy, ale sądząc choćby z naszych własnych doświadczeń, płonących ruskich budek, czy "kiboli" wyskakujących zza policyjnych kordonów na Marszach Niepodległości, bardzo bym się nie zdziwił. 

Podobieństw pomiędzy metodami stosowanymi przez "obrońców demokracji" w Polsce i w Stanach Zjednoczonych jest oczywiście więcej, choćby przemysł nienawiści jaki "wiodące media" rozpętują przeciwko politykom spoza ich układu i ośmielającym się przeciwstawiać "światowej rewolucji". Szkoda, ze prezydent Trump nie odrobił polskiej lekcji w wystarczającym stopniu. A może to Amerykanie nie mając naszych doświadczeń z bolszewickimi metodami, są po prostu na nie bardziej podatni i musza przejść swoją "Dolinę Jozefata" w tym zakresie?

Tak czy siak, dziś jesteśmy świadkami strasznego spektaklu w ramach którego "przyjaciele" Donalda Trumpa wyrzekają się go, a jego wrogowie, w anturażu profesjonalizmu, poczucia wyższości i "obrony demokracji", tańczą z przekrwionymi z satysfakcji oczyma, wokół stosu, na którym palą Donalda Trumpa. A my, możemy już tylko ten odrażający spektakl obserwować.

Sami bowiem musimy pamiętać o tym, że choć prawdopodobnie jesteśmy świadkami dopinania totalitarnego systemu, w którym nawet o tym co ma prawo powiedzieć prezydent USA decydują Facebook, Google i Twitter, to naszym najwyższym obowiązkiem nie jest walka z niewątpliwą i wstrząsającą niesprawiedliwością na świecie, ale ratowanie własnego domu.

"Są bardzo blisko tuż obok mnie;
Czuję jak w słońcu płonie mi sierść;
Kosmate łapy spuszczają w dół;
I słyszę tylko cichutki mruk..."


 

POLECANE
Polska Straż Graniczna nie wpuściła nielegalnego imigranta, więc Niemcy podrzucili go Polakom 60 km dalej z ostatniej chwili
Polska Straż Graniczna nie wpuściła nielegalnego imigranta, więc Niemcy podrzucili go Polakom 60 km dalej

Po interwencji Ruchu Obrony Granic i polskiej Straży Granicznej niemiecka policja odesłała Afgańczyka z mostu w Gubinie i wywiozła 60 km dalej do Łęknicy – informuje niemiecki Die Welt.

Ryż z pestycydem wycofany ze sprzedaży. Znana sieć ostrzega klientów Wiadomości
Ryż z pestycydem wycofany ze sprzedaży. Znana sieć ostrzega klientów

Znana sieć hipermarketów Auchan ogłosiła wycofanie ze sprzedaży partii ryżu naturalnego, brązowego, pełnoziarnistego marki „Cenos” (opakowanie 4x100 g). Powodem tej decyzji jest przekroczenie dopuszczalnego poziomu pozostałości pestycydu - heksakonazolu.

Co dalej z koalicją rządzącą? Wymowny wpis Tuska z ostatniej chwili
Co dalej z koalicją rządzącą? Wymowny wpis Tuska

W koalicji rządzącej wrze po "tajnym spotkaniu" marszałka Sejmu Szymona Hołowni z europosłem PiS Adamem Bielanem. Tymczasem premier Donald Tusk opublikował wymowny wpis na platformie X.

Nie żyje legendarny muzyk i kompozytor Wiadomości
Nie żyje legendarny muzyk i kompozytor

Zmarł Mark Snow, amerykański kompozytor, autor muzyki do filmów i seriali. Największą sławę przyniósł mu trzymający w napięciu kultowy muzyczny motyw przewodni do serialu „Z Archiwum X”.

W koalicji wrze. Nam się wszystko wali, a on się zastanawia z ostatniej chwili
W koalicji wrze. "Nam się wszystko wali, a on się zastanawia"

W koalicji rządzącej wrze po "tajnym spotkaniu" marszałka Sejmu Szymona Hołowni z europosłem PiS Adamem Bielanem. Politycy Koalicji Obywatelskiej nie przebierają w słowach.

Polacy pilnują granicy z Niemcami. Jest nagranie z ostatniej chwili
Polacy pilnują granicy z Niemcami. Jest nagranie

Ruch Obrony Granic patroluje granicę z Niemcami. Członkowie ruchu postanowili pokazali, jak wygląda ich nocny patrol.

Komunikat dla mieszkańców Górnego Śląska z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Górnego Śląska

Wojewoda śląski wydał rozporządzenie o zakazie korzystania do końca lipca z rzeki Kłodnicy na odcinku od Małej Elektrowni Wodnej w Pławniowicach do granic województwa śląskiego – podały w sobotę służby kryzysowe wojewody.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Weekend w Polsce: spadek ciśnienia, do 31 °C i lokalne burze. Sprawdź szczegółową prognozę IMGW na 5–6 lipca 2025.

Tadeusz Płużański: Prowokacja kielecka tylko u nas
Tadeusz Płużański: Prowokacja kielecka

Tragedia kielecka – tak zatytułowaną informację autorstwa Tadeusza Szturm de Sztrema, działacza Polskiej Partii Socjalistycznej – Wolność, Równość, Niepodległość, można znaleźć w aktach powojennego mordu sądowego na rtm. Witoldzie Pileckim. Antysowiecka grupa Pileckiego dzięki kurierom przekazała ją do sztabu II Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa we Włoszech.

Blackout w Czechach. Premier przekazał nowe ustalenia Wiadomości
Blackout w Czechach. Premier przekazał nowe ustalenia

Premier Czech Petr Fiala powiedział dziennikarzom po posiedzeniu Centralnego Sztabu Kryzysowego, że przyczyną awarii prądu w piątek była usterka techniczna. Wykluczył cyberatak jako powód. Według Fiali awaria objęła 500 tys. odbiorców prądu. Po południu bez energii elektrycznej było 2000 odbiorców.

REKLAMA

[Tylko u nas] Cezary Krysztopa: Taniec lekkich goryli wokół stosu prezydenta Donalda Trumpa

"W tumanach kurzu przy wtórze drzew; Brunatne ciała unoszą się; Leciutka mgiełka drga wokół nich; Chciałbym ją dotknąć lecz brak mi sił.."
ogień [Tylko u nas] Cezary Krysztopa: Taniec lekkich goryli wokół stosu prezydenta Donalda Trumpa
ogień / Pixabay.com

Czytaj również: Przemysł nienawiści. Der Spiegel opublikował swoje antytrumpowskie okładki

"Mój przyjaciel Joe Biden..." Georgette Mosbacher wydała oświadczenie

[Tylko u nas] Cezary Krysztopa: To nie są dobre wieści

Jest taka piosenka zespołu Bielizna "Taniec lekkich goryli". Nie wiem dlaczego, ale przychodzi mi na myśl, kiedy widzę tę orgię prymitywnej agresji "obrońców demokracji" o przekrwionych bezmyślnych oczach, tańczących dziś wokół stosu, na którym palą Donalda Trumpa, którego z takim wysiłkiem musieli znosić przez ostatnie lata.

Dziwni uczestnicy, dziwne zachowania policji pod amerykańskim Kapitolem... Nie wiem czy wydarzenia w Waszyngtonie były efektem jakiejś piętrowej prowokacji, zapewne nigdy się tego nie dowiemy, ale sądząc choćby z naszych własnych doświadczeń, płonących ruskich budek, czy "kiboli" wyskakujących zza policyjnych kordonów na Marszach Niepodległości, bardzo bym się nie zdziwił. 

Podobieństw pomiędzy metodami stosowanymi przez "obrońców demokracji" w Polsce i w Stanach Zjednoczonych jest oczywiście więcej, choćby przemysł nienawiści jaki "wiodące media" rozpętują przeciwko politykom spoza ich układu i ośmielającym się przeciwstawiać "światowej rewolucji". Szkoda, ze prezydent Trump nie odrobił polskiej lekcji w wystarczającym stopniu. A może to Amerykanie nie mając naszych doświadczeń z bolszewickimi metodami, są po prostu na nie bardziej podatni i musza przejść swoją "Dolinę Jozefata" w tym zakresie?

Tak czy siak, dziś jesteśmy świadkami strasznego spektaklu w ramach którego "przyjaciele" Donalda Trumpa wyrzekają się go, a jego wrogowie, w anturażu profesjonalizmu, poczucia wyższości i "obrony demokracji", tańczą z przekrwionymi z satysfakcji oczyma, wokół stosu, na którym palą Donalda Trumpa. A my, możemy już tylko ten odrażający spektakl obserwować.

Sami bowiem musimy pamiętać o tym, że choć prawdopodobnie jesteśmy świadkami dopinania totalitarnego systemu, w którym nawet o tym co ma prawo powiedzieć prezydent USA decydują Facebook, Google i Twitter, to naszym najwyższym obowiązkiem nie jest walka z niewątpliwą i wstrząsającą niesprawiedliwością na świecie, ale ratowanie własnego domu.

"Są bardzo blisko tuż obok mnie;
Czuję jak w słońcu płonie mi sierść;
Kosmate łapy spuszczają w dół;
I słyszę tylko cichutki mruk..."



 

Polecane
Emerytury
Stażowe