Pogrzeb Marka „Krzykacza” Pawłowskiego ze „Złomowiska PL”. Żegnały go tłumy
Marek Pawłowski zmarł 31 grudnia 2020 roku. O jego śmierci poinformowano m.in. na oficjalnym profilu programu „Złomowisko PL”, w którym występował.
„Mareczku, zawsze będziemy o Tobie pamiętać” – brzmiał wpis opublikowany 1 stycznia tuż po godz. 12. Zbieracz złomu z Pruszkowa odszedł nagle, a przyczyna zgonu nie została podana do wiadomości publicznej.
W piątek, 8 stycznia o godz. 11, w kościele św. Kazimierza w Pruszkowie odbyła się msza pożegnalna. Oprócz rodziny Pawłowskiego zjawiły się tłumy fanów chcących go pożegnać.
Kilka dni przed pogrzebem, syn Marka, w specjalnym nagraniu poprosił, aby nie kupować kwiatów. W zamian za to uruchomił zbiórkę pieniędzy w serwisie zrzutka.pl na pomnik nagrobny. Pierwotnie, wraz z mamą, planował zebrać 100 tys. złotych. Internauci zebrali jednak znacznie większą kwotę, a na koncie tuż przed wyłączeniem zbiórki widniała kwota ponad 156 tys. złotych.
– Dostajemy wiele wiadomości z pytaniem, kiedy taty pogrzeb, ponieważ chcecie przesłać wieńce. Pomyślałem z mamą, że tych wieńców będzie mnóstwo. Na grób babci, ponieważ tata będzie chowany z babcią, się nie zmieszczą. Pomyśleliśmy, że najbliższa rodzina będzie kupowała wieńce, a reszta zamiast kupowania kwiatów niech wpłaci jakąś symboliczną kwotę na zbiórkę na pomnik dla taty. Jak zostanie coś z tych pieniędzy, to może się BUS-a kupi, żeby złom zbierać dalej i mamie się resztę da – mówił syn popularnego „Krzykacza”.
