Wojciech Golec: "Łączę różne muzyczne światy – to jest moja muzyczna wizytówka"

Wiele osób uczy się gry na akordeonie. Akordeon budzi duże zainteresowanie wśród kompozytorów muzyki współczesnej. W muzyce rozrywkowej akordeon również daje sobie radę. Akordeon już dawno przestał się kojarzyć z chałturą – mówi Wojciech Golec, muzyk, akordeonista, kompozytor, wykładowca, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Okładka płyty Wojciech Golec:
Okładka płyty / Materiały prasowe

– Co się musi stać, żeby twórczość Stanisława Moniuszki trafiła pod strzechy?

 

– „Śpiewnik domowy” w czasach gdy żył Moniuszko, był bardzo popularny. To są proste w formie i w przekazie  pieśni. Sztuka użytkowa ku pokrzepieniu serc i dla rozrywki. Potem o twórczości wybitnego kompozytora zapomniano. 2020 był rokiem moniuszkowskim. Otrzymałem zaproszenie na Międzynarodowy Festiwal Muzyki Wokalnej Viva il canto. Mieliśmy zagrać Moniuszkę na nowo i spróbować zrobić coś ciekawego z jego kompozycjami. Założyliśmy, że moniuszkowskie melodie pozostaną w oryginale, a warstwa muzyczna, akompaniamet  ulegnie zmianie i stanie się równie ważna tak jak tematy. W oryginale muzyka jest prosta w konstrukcji. A my inspirując się różnymi brzmieniami, chcieliśmy zaproponować autorską wersję interpretacji Moniuszki.

 

– Jak wyglądał proces powstawania tych nowych aranżacji?

 

– Wybraliśmy kilkanaście utworów. Potem zaczęliśmy próbować i wybraliśmy utwory, które znalazły się na naszej płycie. Linia wokalu jest oryginalnie zachowana i pokrywa się z moniuszkowskim pierwowzorem. Natomiast podkład muzyczny jest przewrócony do góry nogami, chociaż czasami nawiązujemy do oryginału.

 

– Utwory Stanisława Moniuszki są trudne do zagrania?

 

– Utwory zawarte w „Śpiewniku domowym” nie należą do najtrudniejszych.  Zawierają oczywiste i proste zwroty harmoniczne, niezbyt skomplikowane melodie. Te kompozycje zostały stworzone do powszechnego użytku. W naszym przypadku skład instrumentalistów jest niekonwencjonalny: klarnet basowy, fortepian, akordeon i wokal.

 

– Poza Moniuszką, gdzie można cię jeszcze usłyszeć?

 

– Można sprawdzić moje dokonania na YouTubie, Facebook czy Instagramie. Jestem wykładowcą w Instytucie Sztuk Muzycznych na Uniwersytecie Śląskim.

 

– Akordeon przez dłuższy czas był instrumentem, który nie cieszył się zbyt dobrą opinią. Teraz się to zmieniło?

 

– Wiele osób uczy się gry na akordeonie. Akordeon budzi duże zainteresowanie wśród kompozytorów muzyki współczesnej. W muzyce rozrywkowej akordeon również daje sobie radę. Akordeon już dawno przestał się kojarzyć z chałturą.

 

– Więcej czasu zajmuje ci edukacja czy tworzenie?

 

– Teraz o koncertach można zapomnieć. Czasami zdarzają się występy online. Na dłuższą metę muzyka nie lubi formy zdalnej. Obecnie większość czasu zajmują mi zajęcia związane z dydaktyką.

 

– Jaki gatunek muzyczny jest najbliższy Twojemu sercu?

 

– Zgłębiam różne gatunki muzyczne. Nie ograniczam się. Łączę różne muzyczne światy – to jest moja muzyczna wizytówka.

 

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 

 

 

 

 

 

 

 


 

POLECANE
Rubio po rozmowach w Genewie: „Najbardziej produktywny dzień od 10 miesięcy” z ostatniej chwili
Rubio po rozmowach w Genewie: „Najbardziej produktywny dzień od 10 miesięcy”

Sekretarz stanu USA Marco Rubio powiedział po niedzielnych rozmowach z ukraińską delegacją w Genewie, że był to najbardziej produktywny dzień od początku zaangażowania w proces pokojowy. Stwierdził jednak, że wciąż do ustalenia pozostaje część rzeczy i potrzebne do tego jest więcej czasu.

Justyna Kowalczyk przerwała milczenie. W takich słowach wspomniała męża Wiadomości
Justyna Kowalczyk przerwała milczenie. W takich słowach wspomniała męża

Justyna Kowalczyk od dawna cieszy się ogromnym uznaniem kibiców jako jedna z najlepszych polskich biegaczek narciarskich w historii. Jej sukcesy sportowe sprawiły, że stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego sportu, ale to nie tylko wyniki sprawiły, że widzowie ją pokochali. Kibice zawsze doceniali jej szczerość, skromność i naturalność. 

Kuba walczy z epidemią. Tysiące nowych zakażeń Wiadomości
Kuba walczy z epidemią. Tysiące nowych zakażeń

Na pogrążonej w kryzysie gospodarczym Kubie rośnie liczba zachorowań na chikungunyę, tropikalną chorobę przenoszoną przez komary – podała w piątek agencja AFP. Walkę z epidemią utrudniają powszechne niedobory czystej wody, żywności, paliwa i leków.

Dramat na Warmii. Pięć osób rannych po uderzeniu w drzewo z ostatniej chwili
Dramat na Warmii. Pięć osób rannych po uderzeniu w drzewo

Niedzielny poranek w Szwarcenowie (woj. warmińsko-mazurskie) zamienił się w dramat, gdy osobowe mitsubishi wypadło z drogi i z ogromną siłą uderzyło w drzewo. W samochodzie jechała piątka młodych ludzi - od 15 do 21 lat. Jak przekazała policja, to właśnie ta grupa ucierpiała w poważnym wypadku, do którego doszło około godziny 10.30.

Grafzero: Wydawnictwo Centryfuga - na żywo! z ostatniej chwili
Grafzero: Wydawnictwo Centryfuga - na żywo!

Grafzero vlog literacki o Wydawnictwie Centryfuga - jakie będą plany, jakie pomysły, jakie są projekty, jakich książek możecie się spodziewać!

Trudny konkurs dla Biało-Czerwonych. Kobayashi nokautuje rywali Wiadomości
Trudny konkurs dla Biało-Czerwonych. Kobayashi nokautuje rywali

Kamil Stoch zajął 12. miejsce, Dawid Kubacki był 20., a Kacper Tomasiak - 22. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w norweskim Lillehammer. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem, który prowadził po pierwszej serii.

Kultowa postać wraca po latach do 'M jak miłość Wiadomości
Kultowa postać wraca po latach do 'M jak miłość"

Po wielu latach nieobecności do Grabiny powraca Simona, jedna z najbardziej barwnych postaci „M jak miłość”. Fani serialu od dawna wyczekiwali jej powrotu - stworzyli nawet fanpage o nazwie „Chcemy powrotu Simony”. Teraz ich marzenie wreszcie się spełni.

Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył z ostatniej chwili
Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył

Wygląda na to, że marszałek marzy o sprywatyzowaniu także Sejmu Rzeczypospolitej i uczynieniu z Izby instytucji podporządkowanej jego osobistej ocenie tego, co jest „racjonalne”, a co nie – napisał Leszek Miller w mediach społecznościowych,

Nie żyje legendarny projektant mody Wiadomości
Nie żyje legendarny projektant mody

Irlandzki projektant mody Paul Costelloe zmarł w wieku 80 lat w Londynie po krótkiej chorobie. „Otaczała go żona i siedmioro dzieci. Zmarł spokojnie w Londynie” – poinformowała rodzina w oświadczeniu cytowanym przez lokalne media.

Podejrzany pojemnik przy torach w Koszalinie z ostatniej chwili
Podejrzany pojemnik przy torach w Koszalinie

W niedzielę po godzinie 13:00 maszynista pociągu przejeżdżającego przez stację przy Politechnice Koszalińskiej zauważył nietypowy przedmiot leżący tuż przy torach. Był to czarny plastikowy pojemnik o cylindrycznym kształcie, od którego odchodziły przewody. Maszynista natychmiast powiadomił służby. Szczęśliwie zagadka została szybko wyjaśniona.

REKLAMA

Wojciech Golec: "Łączę różne muzyczne światy – to jest moja muzyczna wizytówka"

Wiele osób uczy się gry na akordeonie. Akordeon budzi duże zainteresowanie wśród kompozytorów muzyki współczesnej. W muzyce rozrywkowej akordeon również daje sobie radę. Akordeon już dawno przestał się kojarzyć z chałturą – mówi Wojciech Golec, muzyk, akordeonista, kompozytor, wykładowca, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Okładka płyty Wojciech Golec:
Okładka płyty / Materiały prasowe

– Co się musi stać, żeby twórczość Stanisława Moniuszki trafiła pod strzechy?

 

– „Śpiewnik domowy” w czasach gdy żył Moniuszko, był bardzo popularny. To są proste w formie i w przekazie  pieśni. Sztuka użytkowa ku pokrzepieniu serc i dla rozrywki. Potem o twórczości wybitnego kompozytora zapomniano. 2020 był rokiem moniuszkowskim. Otrzymałem zaproszenie na Międzynarodowy Festiwal Muzyki Wokalnej Viva il canto. Mieliśmy zagrać Moniuszkę na nowo i spróbować zrobić coś ciekawego z jego kompozycjami. Założyliśmy, że moniuszkowskie melodie pozostaną w oryginale, a warstwa muzyczna, akompaniamet  ulegnie zmianie i stanie się równie ważna tak jak tematy. W oryginale muzyka jest prosta w konstrukcji. A my inspirując się różnymi brzmieniami, chcieliśmy zaproponować autorską wersję interpretacji Moniuszki.

 

– Jak wyglądał proces powstawania tych nowych aranżacji?

 

– Wybraliśmy kilkanaście utworów. Potem zaczęliśmy próbować i wybraliśmy utwory, które znalazły się na naszej płycie. Linia wokalu jest oryginalnie zachowana i pokrywa się z moniuszkowskim pierwowzorem. Natomiast podkład muzyczny jest przewrócony do góry nogami, chociaż czasami nawiązujemy do oryginału.

 

– Utwory Stanisława Moniuszki są trudne do zagrania?

 

– Utwory zawarte w „Śpiewniku domowym” nie należą do najtrudniejszych.  Zawierają oczywiste i proste zwroty harmoniczne, niezbyt skomplikowane melodie. Te kompozycje zostały stworzone do powszechnego użytku. W naszym przypadku skład instrumentalistów jest niekonwencjonalny: klarnet basowy, fortepian, akordeon i wokal.

 

– Poza Moniuszką, gdzie można cię jeszcze usłyszeć?

 

– Można sprawdzić moje dokonania na YouTubie, Facebook czy Instagramie. Jestem wykładowcą w Instytucie Sztuk Muzycznych na Uniwersytecie Śląskim.

 

– Akordeon przez dłuższy czas był instrumentem, który nie cieszył się zbyt dobrą opinią. Teraz się to zmieniło?

 

– Wiele osób uczy się gry na akordeonie. Akordeon budzi duże zainteresowanie wśród kompozytorów muzyki współczesnej. W muzyce rozrywkowej akordeon również daje sobie radę. Akordeon już dawno przestał się kojarzyć z chałturą.

 

– Więcej czasu zajmuje ci edukacja czy tworzenie?

 

– Teraz o koncertach można zapomnieć. Czasami zdarzają się występy online. Na dłuższą metę muzyka nie lubi formy zdalnej. Obecnie większość czasu zajmują mi zajęcia związane z dydaktyką.

 

– Jaki gatunek muzyczny jest najbliższy Twojemu sercu?

 

– Zgłębiam różne gatunki muzyczne. Nie ograniczam się. Łączę różne muzyczne światy – to jest moja muzyczna wizytówka.

 

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 

 

 

 

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe