Piotr Duda: „Solidarność” zrodziła się w każdym zakątku naszego kraju, także w Częstochowie

Prezes IPN Jarosław Szarek, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda oraz metropolita częstochowski abp Wacław Depo wzięli w piątek w Częstochowie udział w otwarciu wystawy „TU rodziła się Solidarność”.
 Piotr Duda: „Solidarność” zrodziła się w każdym zakątku naszego kraju, także w Częstochowie
/ fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność


Ekspozycja jest wyrazem podziękowania zwłaszcza bezimiennym bohaterom z czasów powstania Związku – mówili uczestnicy uroczystości zorganizowanej na pl. Biegańskiego.

To kolejna odsłona wystawy, która od ubiegłego roku, w związku z 40. rocznicą powstania Solidarności, jeździ po całej Polsce i była już prezentowana w kilkudziesięciu miastach, w każdym z nich prezentuje także lokalne wydarzenia związane z powstaniem Związku – zdjęcia wraz z opisami.

– Solidarność, wielomilionowy ruch wolnych Polaków, który zmienił bieg historii, przyniósł nam wolną i niepodległą Polskę to miliony historii dziejących się w setkach polskich miast (…) Dla IPN jest ważne, by żadna z tych historii nie została zapomniana, dlatego stworzyliśmy tę wystawę – powiedział prezes Szarek.


„Solidarność rodziła się w każdym zakątku naszego kraju”


– Rok 2020 to szczególny rok dla związkowców „S”, bo przecież była to okrągła rocznica powstania naszego Związku i wówczas na posiedzeniu Komisji Krajowej postanowiliśmy, że rok 40-lecia będzie rokiem szczególnym – zaczął szef „Solidarności” Piotr Duda.

– „Solidarność” zrodziła się w każdym zakątku naszego kraju, dlatego bardzo dziękuję za tę inicjatywę, aby właśnie w tych wielu zakątkach naszego kraju, w ramach obchodów 40-lecia powstawały wystawy „TU rodziła się Solidarność”. Wielu bohaterów tamtych lat, może zobaczyć na zdjęciu siebie, może wrócić do tamtych wydarzeń – podkreślił przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.

– Tak samo tutaj, w Częstochowie, rodziła się „Solidarność”. Jest wielu bezimiennych bohaterów, bez których nie byłoby wielomilionowej „Solidarności” i w konsekwencji nie zwyciężylibyśmy systemu komunistycznego. Dlatego to jest wielki ukłon w kierunku tych bezimiennych, tych wszystkich, którzy walczyli o wolność i demokratyczną ojczyznę – dodał.

– Mimo to, że jest już rok 2021, że jesteśmy w szczycie pandemii, to dziękuję, że mogliśmy się w reżimie sanitarnym spotkać się i otworzyć kolejną wystawę. Ale rok 2021 jest także kontynuacją tego 40-lecia, bo za kilka dni będziemy mieli 40-lecie powstania "Tygodnika Solidarność”. Właśnie 3 kwietnia 1981 roku został opublikowany jego pierwszy numer, a sam tygodnik funkcjonuje do dzisiaj – zwrócił uwagę Piotr Duda.



Dziś – jak podkreślił w swoim wystąpieniu szef „Solidarności” – trzeba także solidaryzować się z Białorusinami, gdzie, jak ocenił, sytuacja jest dramatyczna. Zaapelował do polskiego rządu by podjął konkretne, twarde działania w tej sprawie. – To ważne, aby dzisiaj pokazać solidarność z Białorusią, bo 40 lat temu właśnie my mieliśmy pomoc z różnych wolnych państw, bo inaczej byśmy sobie z tym wielkim systemem komunistycznym nie poradzili – przekonywał.

Przewodniczący „Solidarności” przypomniał także, że Prezydium Komisji Krajowej zaapelowało do szefa polskiego rządu Mateusza Morawieckiego o zainicjowanie procedury wykluczenia Białorusi z festiwalu piosenki „Eurowizja”.

Zapytany przez dziennikarkę "Tygodnika Solidarność” Agnieszkę Żurek o duchowy wymiar dzisiejszej wystawy, Piotr Duda zwrócił uwagę, że „Solidarność” to jedyny związek zawodowy w Polsce, który ma wpisane w swój statut wartości chrześcijańskie. – W „Solidarności” do dziś tak ta sytuacja wygląda. Dbamy o te wartości, bo „Solidarność” rodziła się pod krzyżem – podkreślił.

– Dlatego tak ważnym miejscem jest Częstochowa, duchowa stolica Polski, do której przez całe lata komunizmu przyjeżdżali Polacy, aby pomodlić się przed jasnogórskim obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej. Później błogosławiony ksiądz Jerzy Popiełuszko, patron „Solidarności” po raz pierwszy zorganizował tu w Częstochowie Pielgrzymkę Hutników, a później Pielgrzymkę Ludzi Pracy i my związkowcy wykonujemy testament księdza Jerzego przybywając tu co roku w trzecią niedzielę września, aby modlić się, a następnie z „naładowanymi akumulatorami” wrócić do swoich zakładów pracy – podkreślił.

/k

 


 

POLECANE
Nie żyje abp Józef Kowalczyk. Były prymas miał 86 lat z ostatniej chwili
Nie żyje abp Józef Kowalczyk. Były prymas miał 86 lat

W wieku 86 lat zmarł abp Józef Kowalczyk, nuncjusz apostolski w Polsce w latach 1989–2010, arcybiskup gnieźnieński i prymas Polski w latach 2010–2014 – przekazała w czwartek archidiecezja gnieźnieńska.

Komunikat IMGW i RCB. Wydano ostrzeżenia dla mieszkańców Wiadomości
Komunikat IMGW i RCB. Wydano ostrzeżenia dla mieszkańców

Ostrzeżenia przed silnym deszczem z burzami I i II stopnia w czwartek i piątek wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Alertami objęto woj. podkarpackie oraz część woj. lubelskiego, małopolskiego i śląskiego. Do mieszkańców tych czterech województw RCB wysłało alert.

Tragiczny pożar w Lublinie. Zginęły dwie osoby z ostatniej chwili
Tragiczny pożar w Lublinie. Zginęły dwie osoby

W czwartek, 21 sierpnia, nad ranem w jednej z kamienic przy ul. Słowikowskiego w Lublinie wybuchł pożar. Ogień pojawił się około godziny 4 rano w mieszkaniu na pierwszym piętrze.

Polska poderwała myśliwce. Jest komunikat wojska Wiadomości
Polska poderwała myśliwce. Jest komunikat wojska

Ataki powietrzne Rosji na Ukrainę nie pozostają bez odpowiedzi w Polsce. W czwartek rano poderwano myśliwce, a systemy obrony powietrznej osiągnęły pełną gotowość.

Sukces Trumpa na granicy z Meksykiem. Są dane dot. imigrantów z ostatniej chwili
Sukces Trumpa na granicy z Meksykiem. Są dane dot. imigrantów

Liczba nielegalnych przekroczeń granicy z Meksykiem spada – w czerwcu zatrzymano podczas próby dostania się do USA od południa tylko nieco ponad 6 tys. migrantów, znacznie mniej niż za czasów administracji Joe Bidena – podała telewizja CBS.

Ćśśś... premier śpi tylko u nas
Ćśśś... premier śpi

Środa to dzień w środku tygodnia, ale dla premiera Tuska stał się początkiem długiego weekendu. Właśnie wtedy, gdy pod Łukowem eksplodował tajemniczy dron – nie wiadomo, skąd przyleciał ani kto go wysłał – szef rządu miał odpoczynek. Zanim jednak udał się na wolne, już we wtorek zabrakło go na posiedzeniu Rady Ministrów. Ministrowie poplotkowali, poczekali, a ostatecznie obradom przewodniczył Władysław Kosiniak-Kamysz. Dla wicepremiera to pewnie powód do satysfakcji, ale dla obywateli raczej do niepokoju: kto faktycznie steruje państwem w chwilach kryzysu?

Eksplozja w Osinach. Nowe informacje z ostatniej chwili
Eksplozja w Osinach. Nowe informacje

– Oględziny miejsca upadku drona w Osinach (woj. lubelskie) będą kontynuowane w czwartek – zapowiedział w środę prokurator okręgowy w Lublinie Grzegorz Trusiewicz. Dodał, że na polu kukurydzy spadł "spory dron wojskowy", na którego silniku ujawniono napisy "prawdopodobnie w języku koreańskim".

Koreańczycy rezygnują z atomu w Polsce. Minister energii: To nie wynika z działań rządu z ostatniej chwili
Koreańczycy rezygnują z atomu w Polsce. Minister energii: "To nie wynika z działań rządu"

Południowokoreański koncern jądrowy Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP) potwierdził we wtorek zakończenie działalności w Polsce. "Decyzja koreańskiej spółki KHNP nie wynika z żadnych działań rządu" – twierdzi minister energii Miłosz Motyka.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

Zmiany w dostępności sprzedaży biletów na pociągi. PKP Intercity wydał komunikat.

Ekspert dotarła do stenogramów obrad twórców Konstytucji i obala mity na temat ich intencji w sprawie KRS tylko u nas
Ekspert dotarła do stenogramów obrad twórców Konstytucji i obala mity na temat ich intencji w sprawie KRS

KRS miała być materią ustawową. O czym naprawdę dyskutowano przy pracach nad Konstytucją? Jakie były intencje twórców Konstytucji?

REKLAMA

Piotr Duda: „Solidarność” zrodziła się w każdym zakątku naszego kraju, także w Częstochowie

Prezes IPN Jarosław Szarek, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda oraz metropolita częstochowski abp Wacław Depo wzięli w piątek w Częstochowie udział w otwarciu wystawy „TU rodziła się Solidarność”.
 Piotr Duda: „Solidarność” zrodziła się w każdym zakątku naszego kraju, także w Częstochowie
/ fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność


Ekspozycja jest wyrazem podziękowania zwłaszcza bezimiennym bohaterom z czasów powstania Związku – mówili uczestnicy uroczystości zorganizowanej na pl. Biegańskiego.

To kolejna odsłona wystawy, która od ubiegłego roku, w związku z 40. rocznicą powstania Solidarności, jeździ po całej Polsce i była już prezentowana w kilkudziesięciu miastach, w każdym z nich prezentuje także lokalne wydarzenia związane z powstaniem Związku – zdjęcia wraz z opisami.

– Solidarność, wielomilionowy ruch wolnych Polaków, który zmienił bieg historii, przyniósł nam wolną i niepodległą Polskę to miliony historii dziejących się w setkach polskich miast (…) Dla IPN jest ważne, by żadna z tych historii nie została zapomniana, dlatego stworzyliśmy tę wystawę – powiedział prezes Szarek.


„Solidarność rodziła się w każdym zakątku naszego kraju”


– Rok 2020 to szczególny rok dla związkowców „S”, bo przecież była to okrągła rocznica powstania naszego Związku i wówczas na posiedzeniu Komisji Krajowej postanowiliśmy, że rok 40-lecia będzie rokiem szczególnym – zaczął szef „Solidarności” Piotr Duda.

– „Solidarność” zrodziła się w każdym zakątku naszego kraju, dlatego bardzo dziękuję za tę inicjatywę, aby właśnie w tych wielu zakątkach naszego kraju, w ramach obchodów 40-lecia powstawały wystawy „TU rodziła się Solidarność”. Wielu bohaterów tamtych lat, może zobaczyć na zdjęciu siebie, może wrócić do tamtych wydarzeń – podkreślił przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.

– Tak samo tutaj, w Częstochowie, rodziła się „Solidarność”. Jest wielu bezimiennych bohaterów, bez których nie byłoby wielomilionowej „Solidarności” i w konsekwencji nie zwyciężylibyśmy systemu komunistycznego. Dlatego to jest wielki ukłon w kierunku tych bezimiennych, tych wszystkich, którzy walczyli o wolność i demokratyczną ojczyznę – dodał.

– Mimo to, że jest już rok 2021, że jesteśmy w szczycie pandemii, to dziękuję, że mogliśmy się w reżimie sanitarnym spotkać się i otworzyć kolejną wystawę. Ale rok 2021 jest także kontynuacją tego 40-lecia, bo za kilka dni będziemy mieli 40-lecie powstania "Tygodnika Solidarność”. Właśnie 3 kwietnia 1981 roku został opublikowany jego pierwszy numer, a sam tygodnik funkcjonuje do dzisiaj – zwrócił uwagę Piotr Duda.



Dziś – jak podkreślił w swoim wystąpieniu szef „Solidarności” – trzeba także solidaryzować się z Białorusinami, gdzie, jak ocenił, sytuacja jest dramatyczna. Zaapelował do polskiego rządu by podjął konkretne, twarde działania w tej sprawie. – To ważne, aby dzisiaj pokazać solidarność z Białorusią, bo 40 lat temu właśnie my mieliśmy pomoc z różnych wolnych państw, bo inaczej byśmy sobie z tym wielkim systemem komunistycznym nie poradzili – przekonywał.

Przewodniczący „Solidarności” przypomniał także, że Prezydium Komisji Krajowej zaapelowało do szefa polskiego rządu Mateusza Morawieckiego o zainicjowanie procedury wykluczenia Białorusi z festiwalu piosenki „Eurowizja”.

Zapytany przez dziennikarkę "Tygodnika Solidarność” Agnieszkę Żurek o duchowy wymiar dzisiejszej wystawy, Piotr Duda zwrócił uwagę, że „Solidarność” to jedyny związek zawodowy w Polsce, który ma wpisane w swój statut wartości chrześcijańskie. – W „Solidarności” do dziś tak ta sytuacja wygląda. Dbamy o te wartości, bo „Solidarność” rodziła się pod krzyżem – podkreślił.

– Dlatego tak ważnym miejscem jest Częstochowa, duchowa stolica Polski, do której przez całe lata komunizmu przyjeżdżali Polacy, aby pomodlić się przed jasnogórskim obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej. Później błogosławiony ksiądz Jerzy Popiełuszko, patron „Solidarności” po raz pierwszy zorganizował tu w Częstochowie Pielgrzymkę Hutników, a później Pielgrzymkę Ludzi Pracy i my związkowcy wykonujemy testament księdza Jerzego przybywając tu co roku w trzecią niedzielę września, aby modlić się, a następnie z „naładowanymi akumulatorami” wrócić do swoich zakładów pracy – podkreślił.

/k

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe