Działacz LGBT opluł pomnik Żołnierzy Wyklętych. Jest reakcja prokuratury

Do skandalicznego zachowania działacza LGBT doszło 1 marca. Aktywista opublikował wówczas nagranie, na którym widać jak pluje na pomnik Żołnierzy Wyklętych – Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” i Józefa Franczaka „Lalusia".
Na swoim profilu na portalu Facebook opublikował wideo, na którym symbolicznie pluje na pomniki - w twarze żołnierzy podziemia zamordowanych przez komunistów. Zdarzenie miało miejsce w krakowskim Parku Jordana.
— Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu (@OMAntypolonizmu) April 15, 2021
Sprawą zajął się Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu, który w połowie kwietnia poinformował, że zamierza postawić Vetulaniego przed sądem. Jak podał Ośrodek, prawnicy organizacji zamierzają powołać się na art. 261 Kodeksu karnego, czyli: Art. 261. [Znieważenie pomnika] Kto znieważa pomnik lub inne miejsce publiczne urządzone w celu upamiętnienia zdarzenia historycznego lub uczczenia osoby, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
Serwis wPolityce.pl poinformował dzisiaj, że krakowska prokuratura wszczęła postępowanie ws. zachowania aktywisty.
Jak potwierdziła rzecznik Prokuratory Krajowej Ewa Bialik, Departamentu Postępowania Przygotowawczego Prokuratury Krajowej, Prokuratura Rejonowa Kraków – Krowodrza wszczęła postępowanie w sprawie znieważenia poprzez oplucie pomników Żołnierzy Wyklętych Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” i Józefa Franczaka „Lalusia” w krakowskim Parku Jordana.