Zandberg: "Lewica myśli poważnie o przejęciu władzy. Większość pieniędzy z KPO wyda nie Morawiecki, tylko kolejny rząd"

Na spotkaniu z premierem Mateuszem Morawieckim oczekujemy konkretów. Pieniądze z Funduszu Obudowy trzeba wydać rozsądnie - mówi PAP lider Lewicy Razem Adrian Zandberg przed wtorkowym spotkaniem z szefem rządu.
/ fot. Tomasz Leśniowski - Wikipedia CC BY-SA 4.0

We wtorek o godz. 9 w Sejmie odbędzie się spotkanie przedstawicieli Lewicy z premierem ws. Funduszu Odbudowy i Krajowego Planu Odbudowy. W rozmowie z PAP lider Lewicy Razem Adrian Zandberg, który będzie uczestniczył w rozmowach z szefem rządu, mówi m.in. o rozwiązaniach, które zostaną przedstawione przez jego klub.

PAP: Czego Lewica oczekuje od spotkania z premierem?

Adrian Zandberg: Konkretów. Fundusz Odbudowy trzeba wydać rozsądnie. Jeśli uda się porozumieć, Polska będzie korzystać z Funduszu przez lata. Lewica myśli poważnie o przejęciu władzy. Mamy świadomość, że większość pieniędzy wyda już nie pan Morawiecki, tylko kolejny rząd. Uważamy, że w takich sprawach decyzje powinno się podejmować odpowiedzialnie, za zgodą wszystkich stron.

PAP: Apelowaliście w poniedziałek o spotkanie przedstawiając swoje propozycje i jeszcze w poniedziałek otrzymaliście odpowiedź. Jak odbieracie tak szybką reakcje rządu?

A.Z.: To dobrze, że premier przyjął nasze zaproszenie. Czasu nie ma już dużo. W tym tygodniu powinny się zakończyć prace nad planem, który Polska wyśle do Brukseli.

PAP: O czym będziecie mówić na spotkaniu?

A.Z.: Rząd poznał nasze oczekiwania. Będziemy rozmawiać o konkretach. Lewica uważa, że środki należy skierować na budowę tanich, energooszczędnych mieszkań na wynajem. Drogie mieszkania - to jest wielki problem młodego pokolenia. Ceny są szalone, trzydziestolatkowie gnieżdżą się z rodzicami, bo nie stać ich na to, żeby się usamodzielnić. Państwo i samorządy mogą to wspólnie zmienić. Europejskie środki to szansa, żeby to zrobić.

Więcej pieniędzy powinno trafić do szpitali powiatowych. Chorzy powinni mieć dobry dostęp do ochrony zdrowia, niezależnie od tego, gdzie mieszkają. Chcemy też uruchomić pomoc dla ludzi, którzy pracują w branżach szczególnie mocno dotkniętych przez epidemię - takich, jak gastronomia.

Wreszcie sprawa zasadnicza - pieniądze europejskie muszą być wydane uczciwie i pod społeczną kontrolą. Dlatego proponujemy powołanie komitetu monitorującego, z udziałem samorządowców i związków zawodowych. Istotna część środków powinna trafić do samorządów. Nie może być wątpliwości, na co idą unijne fundusze.

rozmawiał: Grzegorz Bruszewski (PAP)


 

POLECANE
FIFA odsłania karty. Oto możliwi przeciwnicy biało-czerwonych z ostatniej chwili
FIFA odsłania karty. Oto możliwi przeciwnicy biało-czerwonych

Piłkarska reprezentacja Polski, w przypadku awansu z baraży do mistrzostw świata, rozegra pierwszy mecz mundialu 15 czerwca z Tunezją w Guadalupe/Monterrey w Meksyku. Pięć dni później czeka w Houston Holandia, a 26 czerwca w Arlington/Dallas - Japonia.

Znana polska piosenkarka w żałobie. Przekazała smutne wieści Wiadomości
Znana polska piosenkarka w żałobie. Przekazała smutne wieści

Małgorzata Ostrowska poinformowała o śmierci swojego męża, Jacka Gulczyńskiego. Artystka przekazała tę wiadomość w poruszającym wpisie na Instagramie. Kilka dni wcześniej opowiadała, że jej małżonek przebywa w poznańskim Hospicjum Palium.

Sezon grzewczy znowu zbiera żniwo. Strażacy apelują Wiadomości
Sezon grzewczy znowu zbiera żniwo. Strażacy apelują

Od 1 października do 5 grudnia strażacy odnotowali ponad 5 tys. pożarów w budynkach mieszkalnych, w wyniku których zmarły 82 osoby - przekazał w sobotę rzecznik prasowy komendanta głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski. Strażacy apelują o stosowanie czujek dymu i czadu w domach.

Nowa strategia USA to przełom. Polska przed geopolitycznym testem tylko u nas
Nowa strategia USA to przełom. Polska przed geopolitycznym testem

Nowa strategia bezpieczeństwa USA to geopolityczny wstrząs, który zmienia układ sił na świecie. Waszyngton przenosi uwagę z Europy na Azję, a Polska dostaje wyraźny sygnał: możemy być ważnym elementem geopolitycznej układanki, ale czas samodzielnie zadbać o własne bezpieczeństwo.

Chaos na lotnisku w Wilnie. Rząd szykuje stan wyjątkowy Wiadomości
Chaos na lotnisku w Wilnie. Rząd szykuje stan wyjątkowy

Władze lotniska w Wilnie poinformowały w sobotę po południu o tymczasowym wstrzymaniu ruchu samolotów po wykryciu balonów przemytniczych nadlatujących z Białorusi. To kolejny taki incydent w ostatnich tygodniach.

Świąteczne zakupy w sieci. Policja radzi, na co uważać Wiadomości
Świąteczne zakupy w sieci. Policja radzi, na co uważać

Wraz z początkiem grudnia Polacy ruszyli na poszukiwania prezentów. Coraz więcej tych zakupów odbywa się w internecie, dlatego policja przypomina o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Wystarczy chwila nieuwagi, a możemy stracić pieniądze.

Nalot ABW na Profeto. Mec. Wąsowski: Mój mandant dostał zawału serca z ostatniej chwili
Nalot ABW na Profeto. Mec. Wąsowski: Mój mandant dostał zawału serca

Chodzi o pana Dariusza, dostawcę sprzętu do Fundacji Profeto, wobec którego ABW podjęło czynności bez udziału adwokata. W trakcie tych czynności pan Dariusz doznał zawału serca.

Wymagający konkurs w Wiśle. Jeden z biało-czerwonych uratował honor Wiadomości
Wymagający konkurs w Wiśle. Jeden z biało-czerwonych uratował honor

Sobotni konkurs Pucharu Świata w Wiśle ponownie okazał się trudny dla reprezentacji Polski. Po piątkowych kwalifikacjach, w których odpadło aż pięciu naszych zawodników, w konkursie wystartowało tylko pięciu biało-czerwonych. Najlepszym z nich był Piotr Żyła, który zajął 14. miejsce - to jego najlepszy wynik w tym sezonie.

Leżałam na ziemi i płakałam. Szczere wyznanie uczestniczki TzG Wiadomości
"Leżałam na ziemi i płakałam". Szczere wyznanie uczestniczki "TzG"

Decyzja Agnieszki Kaczorowskiej o odejściu z „Tańca z gwiazdami” wywołała szerokie poruszenie wśród fanów programu. Choć informację przekazała w emocjonalnym wpisie na Instagramie, dopiero teraz opowiedziała, co naprawdę działo się w ostatnich miesiącach.

Mgła i mżawka przez cały weekend. IMGW ostrzega Wiadomości
Mgła i mżawka przez cały weekend. IMGW ostrzega

Przez weekend będzie pochmurnie, ze słabymi opadami deszczu lub mżawki, cały czas będą utrzymywać się mgły - poinformował PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Kowalczuk.

REKLAMA

Zandberg: "Lewica myśli poważnie o przejęciu władzy. Większość pieniędzy z KPO wyda nie Morawiecki, tylko kolejny rząd"

Na spotkaniu z premierem Mateuszem Morawieckim oczekujemy konkretów. Pieniądze z Funduszu Obudowy trzeba wydać rozsądnie - mówi PAP lider Lewicy Razem Adrian Zandberg przed wtorkowym spotkaniem z szefem rządu.
/ fot. Tomasz Leśniowski - Wikipedia CC BY-SA 4.0

We wtorek o godz. 9 w Sejmie odbędzie się spotkanie przedstawicieli Lewicy z premierem ws. Funduszu Odbudowy i Krajowego Planu Odbudowy. W rozmowie z PAP lider Lewicy Razem Adrian Zandberg, który będzie uczestniczył w rozmowach z szefem rządu, mówi m.in. o rozwiązaniach, które zostaną przedstawione przez jego klub.

PAP: Czego Lewica oczekuje od spotkania z premierem?

Adrian Zandberg: Konkretów. Fundusz Odbudowy trzeba wydać rozsądnie. Jeśli uda się porozumieć, Polska będzie korzystać z Funduszu przez lata. Lewica myśli poważnie o przejęciu władzy. Mamy świadomość, że większość pieniędzy wyda już nie pan Morawiecki, tylko kolejny rząd. Uważamy, że w takich sprawach decyzje powinno się podejmować odpowiedzialnie, za zgodą wszystkich stron.

PAP: Apelowaliście w poniedziałek o spotkanie przedstawiając swoje propozycje i jeszcze w poniedziałek otrzymaliście odpowiedź. Jak odbieracie tak szybką reakcje rządu?

A.Z.: To dobrze, że premier przyjął nasze zaproszenie. Czasu nie ma już dużo. W tym tygodniu powinny się zakończyć prace nad planem, który Polska wyśle do Brukseli.

PAP: O czym będziecie mówić na spotkaniu?

A.Z.: Rząd poznał nasze oczekiwania. Będziemy rozmawiać o konkretach. Lewica uważa, że środki należy skierować na budowę tanich, energooszczędnych mieszkań na wynajem. Drogie mieszkania - to jest wielki problem młodego pokolenia. Ceny są szalone, trzydziestolatkowie gnieżdżą się z rodzicami, bo nie stać ich na to, żeby się usamodzielnić. Państwo i samorządy mogą to wspólnie zmienić. Europejskie środki to szansa, żeby to zrobić.

Więcej pieniędzy powinno trafić do szpitali powiatowych. Chorzy powinni mieć dobry dostęp do ochrony zdrowia, niezależnie od tego, gdzie mieszkają. Chcemy też uruchomić pomoc dla ludzi, którzy pracują w branżach szczególnie mocno dotkniętych przez epidemię - takich, jak gastronomia.

Wreszcie sprawa zasadnicza - pieniądze europejskie muszą być wydane uczciwie i pod społeczną kontrolą. Dlatego proponujemy powołanie komitetu monitorującego, z udziałem samorządowców i związków zawodowych. Istotna część środków powinna trafić do samorządów. Nie może być wątpliwości, na co idą unijne fundusze.

rozmawiał: Grzegorz Bruszewski (PAP)



 

Polecane