"Sądzę, że do 2023 r...". Gowin zabiera głos ws. przedterminowych wyborów

Przedterminowe wybory to dziś bardzo mało prawdopodobny scenariusz - ocenił w środę wicepremier Jarosław Gowin. Jego zdaniem po przyjęciu ustawy ratyfikacyjnej "znika istotna oś sporu" w Zjednoczonej Prawicy. Sądzę, że do 2023 r. już tak ostrych sporów nie będzie - powiedział.
/ gov.pl

We wtorek wieczorem Sejm przyjął ustawę wyrażającą zgodę na ratyfikację decyzji o zwiększeniu zasobów własnych UE. Spośród 231 posłów klubu PiS biorących udział w głosowaniu - 211 opowiedziało się za ratyfikacją. Mimo dyscypliny głosowania w klubie przeciwnych było 20 posłów, w tym 17 posłów reprezentujących Solidarną Polskę.

Gowin, lider Porozumienia, pytany o to głosowanie w TVN24 podkreślił, że skoro sam przyznaje sobie prawo do tego, aby zajmować odrębne stanowisko, to "dlaczego miałby tego prawa odmawiać kolegom i koleżankom z Solidarnej Polski".

Na uwagę, że premier Mateusz Morawiecki mówił wcześniej, że głosowanie "za" to głosowanie w imię racji stanu, lider Porozumienia odparł, że pluralizm jest wewnętrzną siłą ZP, chociaż podpisuje się pod każdym słowem premiera. W jego ocenie głosowanie pokazało, że politycy w ZP potrafią do końca bronić swoich racji, ale w przypadku Solidarnej Polski, jego zdaniem, to były racje niesłuszne.

Gowin podkreślił, że Fundusz Odbudowy to rozwiązanie potrzebne dla polskiej gospodarki, a nawet bardziej dla gospodarki europejskiej, bo wiele krajów w wyniku pandemii ma dużo większe straty niż Polska. "Głosowanie za tym rozwiązaniem traktuję też w kategorii pewnej solidarności europejskiej" - dodał. Analogie do Planu Marshalla, jak zaznaczył, wydają mu się jednak "nieco na wyrost".

Zapytany też został, czy to głosowanie dowiodło, że obóz rządowy jest stabilny i nie ma powodów do przedterminowych wyborów parlamentarnych. "To było wczorajsze głosowanie. Uważam, że mamy za sobą pewny ważny etap w relacjach Zjednoczonej Prawicy. Znika istotna oś sporu" - podkreślił Gowin.

W jego ocenie do wyborów zaplanowanych na jesień 2023 roku "już tego typu tak ostrych sporów nie będzie".

Wicepremier zaznaczył, że sam o przedterminowych wyborach mówił jako o "jedynej alternatywie dla scenariusza dużo lepszego dla Polski", czyli wygaszenia nieporozumień wewnątrz obozu rządzącego. "W tej kadencji, powtarzam to po raz enty, nie ma możliwości stworzenia żadnego innego stabilnego rządu niż rząd Zjednoczonej Prawicy" - ocenił.

"Albo zatem my, politycy Zjednoczonej Prawicy, odkryjemy na nowo sens tego słowa +zjednoczenie+, albo trzeba będzie się zdecydować na przedterminowe wybory. Dzisiaj wydaje się, że ten drugi scenariusz jest bardzo mało prawdopodobny" - stwierdził wicepremier. (PAP)


 


 

POLECANE
Strefa buforowa na granicy z Białorusią. Jest decyzja z ostatniej chwili
Strefa buforowa na granicy z Białorusią. Jest decyzja

Minister spraw wewnętrznych i administracji podpisał rozporządzenie przedłużające strefę buforową na granicy z Białorusią. Wejdzie ono w życie w niedzielę 8 czerwca.

Duża awaria. Korea Północna całkowicie offline Wiadomości
"Duża awaria". Korea Północna całkowicie offline

W sobotę 7 czerwca Korea Północna zniknęła z globalnej sieci - poinformowali eksperci zajmujący się monitoringiem tamtejszego internetu. Strony należące do północnokoreańskiego rządu, w tym serwis Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz witryna przewoźnika Air Koryo, przestały działać. Awaria trwała około dziewięciu godzin.

Nie żyje znany muzyk. Miał 45 lat Wiadomości
Nie żyje znany muzyk. Miał 45 lat

Nie żyje Jakub Szuba - artysta, który przez lata współtworzył życie muzyczne Szczecinka i był jednym z filarów lokalnej sceny. Miał 45 lat. Informację o jego śmierci jako pierwszy podał serwis „Temat Szczecinecki”. Nie ujawniono przyczyny zgonu.

Nowe zalecenia. Tak się traktuje młodych ludzi z Kartą Polaka chcących wracać do Polski tylko u nas
"Nowe zalecenia". Tak się traktuje młodych ludzi z Kartą Polaka chcących wracać do Polski

Wiozłem wczoraj Blablacarem młodego człowieka z Grodna. Nie, nie pomyliłem się - z Grodna na Białorusi. Chłopak pracuje w IT, mówi po polsku jak prawie rodowity krakowiak, a emigrantem politycznym został z konieczności, nie z wyboru. Takich ludzi nasza gospodarka potrzebuje jak kania dżdżu, ale czy my, Polacy, potrafimy ich przyjąć? Oczywiście, że nie!

Powierzchnia Polski się powiększyła. Otwarto nową inwestycję z ostatniej chwili
Powierzchnia Polski się powiększyła. Otwarto nową inwestycję

Otwarto nowy terminal T3 w Porcie Gdańsk, który zwiększa przepustowość Baltic Hub o 1,5 mln TEU, a także powiększa powierzchnię Polskę o 36 hektarów.

Polacy mają dość? Fatalny sondaż dla Donalda Tuska z ostatniej chwili
Polacy mają dość? Fatalny sondaż dla Donalda Tuska

Po przegranej Rafała Trzaskowskiego aż 43,4 proc. Polaków chce dymisji Donalda Tuska z funkcji premiera – pokazuje sondaż SW Research dla tygodnika "Wprost".

Alert RCB dla całej Polski. Będzie niebezpiecznie z ostatniej chwili
Alert RCB dla całej Polski. Będzie niebezpiecznie

W sobotę 7 oraz w niedzielę 8 czerwca możliwe są całej Polsce gwałtowne burze z silnym wiatrem, deszczem, podtopieniami – alarmuje RCB.

Zabarykadował się z bronią. Akcja policji w Krakowie z ostatniej chwili
Zabarykadował się z bronią. Akcja policji w Krakowie

W jednym z mieszkań mężczyzna zabarykadował się z niebezpiecznym narzędziem – informuje RMF FM. Trwa akcja policji. Na miejscu są negocjatorzy oraz oddział antyterrorystów.

Niemcy trują odpadami. Wójt z Polski alarmuje z ostatniej chwili
"Niemcy trują odpadami". Wójt z Polski alarmuje

Niemiecka rafineria w Schwedt po decyzjach niemieckich władz będzie truła jeszcze bardziej. Polska markuje działania i jest lekceważona przez niemieckich politycznych sojuszników – pisze "Gazeta Polska" w artykule "Niemcy trują odpadami. Schwedt zabija kwaśnymi deszczami".

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

W sobotę rano IMGW wydał ostrzeżenia I i II stopnia przed burzami dla 16 województw – burze, grad, wiatr do 100 km/h.

REKLAMA

"Sądzę, że do 2023 r...". Gowin zabiera głos ws. przedterminowych wyborów

Przedterminowe wybory to dziś bardzo mało prawdopodobny scenariusz - ocenił w środę wicepremier Jarosław Gowin. Jego zdaniem po przyjęciu ustawy ratyfikacyjnej "znika istotna oś sporu" w Zjednoczonej Prawicy. Sądzę, że do 2023 r. już tak ostrych sporów nie będzie - powiedział.
/ gov.pl

We wtorek wieczorem Sejm przyjął ustawę wyrażającą zgodę na ratyfikację decyzji o zwiększeniu zasobów własnych UE. Spośród 231 posłów klubu PiS biorących udział w głosowaniu - 211 opowiedziało się za ratyfikacją. Mimo dyscypliny głosowania w klubie przeciwnych było 20 posłów, w tym 17 posłów reprezentujących Solidarną Polskę.

Gowin, lider Porozumienia, pytany o to głosowanie w TVN24 podkreślił, że skoro sam przyznaje sobie prawo do tego, aby zajmować odrębne stanowisko, to "dlaczego miałby tego prawa odmawiać kolegom i koleżankom z Solidarnej Polski".

Na uwagę, że premier Mateusz Morawiecki mówił wcześniej, że głosowanie "za" to głosowanie w imię racji stanu, lider Porozumienia odparł, że pluralizm jest wewnętrzną siłą ZP, chociaż podpisuje się pod każdym słowem premiera. W jego ocenie głosowanie pokazało, że politycy w ZP potrafią do końca bronić swoich racji, ale w przypadku Solidarnej Polski, jego zdaniem, to były racje niesłuszne.

Gowin podkreślił, że Fundusz Odbudowy to rozwiązanie potrzebne dla polskiej gospodarki, a nawet bardziej dla gospodarki europejskiej, bo wiele krajów w wyniku pandemii ma dużo większe straty niż Polska. "Głosowanie za tym rozwiązaniem traktuję też w kategorii pewnej solidarności europejskiej" - dodał. Analogie do Planu Marshalla, jak zaznaczył, wydają mu się jednak "nieco na wyrost".

Zapytany też został, czy to głosowanie dowiodło, że obóz rządowy jest stabilny i nie ma powodów do przedterminowych wyborów parlamentarnych. "To było wczorajsze głosowanie. Uważam, że mamy za sobą pewny ważny etap w relacjach Zjednoczonej Prawicy. Znika istotna oś sporu" - podkreślił Gowin.

W jego ocenie do wyborów zaplanowanych na jesień 2023 roku "już tego typu tak ostrych sporów nie będzie".

Wicepremier zaznaczył, że sam o przedterminowych wyborach mówił jako o "jedynej alternatywie dla scenariusza dużo lepszego dla Polski", czyli wygaszenia nieporozumień wewnątrz obozu rządzącego. "W tej kadencji, powtarzam to po raz enty, nie ma możliwości stworzenia żadnego innego stabilnego rządu niż rząd Zjednoczonej Prawicy" - ocenił.

"Albo zatem my, politycy Zjednoczonej Prawicy, odkryjemy na nowo sens tego słowa +zjednoczenie+, albo trzeba będzie się zdecydować na przedterminowe wybory. Dzisiaj wydaje się, że ten drugi scenariusz jest bardzo mało prawdopodobny" - stwierdził wicepremier. (PAP)


 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe