[TYLKO U NAS] Środowisko Ordo Iuris otwiera nową uczelnię. Mec. Kwaśniewski: To jest nasza odpowiedź na upadek edukacji akademickiej

- To jest koncepcja uczelni, która nie jest nastawiona na masowe kształcenie studentów. To jest uczelnia, która jest w najwyższym stopniu umiędzynarodowiona. Mniej więcej połowa naszych wykładowców to eksperci z zagranicy, z Europy Środkowej i Zachodu. To jest też uczelnia, która przy tym wysokim stopniu umiędzynarodowienia stawia na tożsamość środkowoeuropejską. Pokazuje, że ten obszar “Intermarium” ma swój własny kod kulturowy, który musi zostać uwypuklony i wzmocniony, żebyśmy w Europie jako region mogli się liczyć - mówi w rozmowie z Tysol.pl prezes zarządu i współzałożyciel Instytutu Ordo Iuris, mec. Jerzy Kwaśniewski.
mec. Jerzy Kwaśniewski
mec. Jerzy Kwaśniewski / arch.

Collegium Intermarium to pierwsza uczelnia zarejestrowana w Polsce po wielkiej reformie szkolnictwa wyższego. Jej misją jest budowanie platformy współpracy pomiędzy akademikami państw regionu Międzymorza. Zajęcia na wielojęzycznych studiach rozpoczną się od października.

Czytaj więcej: Szef Ordo Iuris: Powołaliśmy uczelnię. Kuźnię kadr dla całego regionu

 

Tysol: Jaki jest cel powołania Collegium Intermarium?  

mec. Jerzy Kwaśnewski: To jest odpowiedź na od dawna przez nas zdiagnozowany upadek edukacji akademickiej. Upadek, który dotyka też wolności akademickiej. Tutaj jesteśmy bezpośrednio w to zaangażowani broniąc kolejnych wykładowców wyrzucanych z uczelni albo cenzurowanych na uczelniach w imię ideologicznego widzimisię radykalnych grup. Ale konsekwencją tego jest upadek akademii w Polsce. Bo kiedy patrzymy na mapę Europy Środkowej przez pryzmat rankingów międzynarodowych to mamy czarną dziurę, czy białą plamę, gdzie nie ma właściwie żadnych uczelni w pierwszej pięćsetce. Poza jakąś pojedynczą uczelnią w piątej setce właśnie na Węgrzech czy w Czechach. 

Gdzie uczelnia będzie miała swoją siedzibę?  

Siedziba jest w Warszawie, ale jej ideą jest oddziaływanie na cały region. Trochę nawiązujemy tym samym do sprawdzonej koncepcji Georga Sorosa, który swój Central European University usadowił w Budapeszcie. I rzeczywiście zbudował kuźnię liberalnych kadr, kształcąc elity liberalne Europy Środkowej nadając im pewną wspólną tożsamość. Został z tego Budapesztu wyrzucony przez rząd węgierski. Natomiast ten pomysł na stworzenie miejsca, w którym buduje się tożsamość Europy Środkowej, miejsca gdzie też odwołujemy się do klasycznej edukacji, czyli takiej wolności akademickiej, gdzie można się bardzo ostro spierać, ale wszyscy poszukujemy prawdy. To jest koncepcja, która budzi entuzjazm wśród nie tylko akademików, profesorów Europy Środkowej, ale na całym świecie. Widać to po konferencji założycielskiej, którą organizujemy 28 maja w Collegium Intermarium. Mamy tam i prelegentów ze świata polityki. Vaclav Klaus z Czech, minister sprawiedliwości Węgier pani Judit Varga, prezes Trybunału Konstytucyjnego Węgier, członkowie polskiego rządu, sądów najwyższych czy Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Ale też mamy wykładowców ze Stanów Zjednoczonych, z Wielkiej Brytanii, takich jak księżna de Frankopan i prof. Baskerville. Czyli ludzi, którzy szukają takiej przestrzeni klasycznej edukacji, którą my chcemy zbudować w Polsce. 

Nawiązał Pan do uczelni, którą powołał George Soros na Węgrzech. Stąd pytanie, czym będzie się wyróżniać Collegium Intermarium na tle obecnych już uczelni?  

To jest zupełnie inna koncepcja. To jest koncepcja uczelni, która nie jest nastawiona na masowe kształcenie studentów. To jest uczelnia, która jest w najwyższym stopniu umiędzynarodowiona. Mniej więcej połowa naszych wykładowców to eksperci z zagranicy, z Europy Środkowej i Zachodu. To jest też uczelnia, która przy tym wysokim stopniu umiędzynarodowienia stawia na tożsamość środkowoeuropejską. Pokazuje, że ten obszar “Intermarium” ma swój własny kod kulturowy, który musi zostać uwypuklony i wzmocniony, żebyśmy w Europie jako region mogli się liczyć. 

Czy uważa Pan, że powstanie tej uczelni wzbudzi taką wściekłość ze strony lewicowych aktywistów?  

Już wzbudza. Podejrzewaliśmy to kiedy tylko poszły komunikaty prasowe, informacje. Tydzień temu zarejestrowano formalnie naszą uczelnię. Chyba pierwszą uczelnię od czasu reformy Gowina w Polsce. Już widzimy gwałtowne reakcje prof. Sadurskiego i innych celebrytów liberalnej lewicy, którzy bez jakiegokolwiek zapoznania się z programem uczelni, z ofertą edukacyjną, a w szczególności najwyraźniej bez zapoznania się z kadrą naukową - która mówi sama za siebie – brutalnie atakują projekt. Dlaczego? Bo to pokazuje, że edukacja prawników, zarówno na poziomie edukacji do magisterium, jak i edukacja podyplomowa włącznie z takim MBA prawniczym, czyli studiami LL.M, które rozpoczynamy w październiku - zostaje uniezależniona od środowisk prawniczych, które dotychczas wiodły prym na tym obszarze. Nagle się okazuje, że powstaje jeszcze jeden ośrodek myśli prawniczej. Ośrodek, który stawia na Europę Środkową; nie hołduje bezrefleksyjnie modom ideologicznym zachodu; który będzie mógł przeprowadzić pełną formację prawniczą w swoich murach. 

Rzeczpospolita poprawiła nierzetelny artykuł nt. Ordo Iuris, ale Onet do tej pory tego nie zrobił. Czy w tej sprawie Ordo Iuris planuje kolejne kroki? 

Tak oczywiście. Dzisiaj jeszcze żądamy formalnie w trybie ustawy prawo prasowe sprostowania od Onetu. Dalej rozważymy kroki w zakresie ochrony dóbr osobistych. Z przykrością muszę powiedzieć, że redaktor Węglarczyk również na mój osobisty list do niego odpowiedział, że mógłby oczywiście opublikować jakie zdanie dodatkowe, podpisane przez nas, ale nic więcej wnieść się do sprawy nie da. Najwyraźniej w tym zakresie jest innego zdania niż Rzeczpospolita czy Wyborcza, bo Wyborcza też już zmodyfikowała swoją publikację, czyli dwie największe gazety już zorientowały się, że news podany przez Onet był nierzetelny. Natomiast Onet cały czas trwa przy swoim stanowisku.

Sprawa jest prosta. Onet bazował na artykule "Le Soir", który był nieprzychylny dla Ordo Iuris, ale był rzetelny. To znaczy, poza nieprzychylnymi opiniami cytował też nasze stanowiska. I to cytował in extenso dając głos doktorowi Zychowi czy Karolinie Pawłowskiej, dyrektorowi Centrum Prawa Międzynarodowego Instytutu Ordo Iuris i czytelnik mógł sobie sam wyrobić zdanie. Onet czytelników tego prawa pozbawił, bo zacytował wyłącznie stanowiska nam nieprzychylne i dodatkowo jeszcze fałszywie. Bo po pierwsze, postępowanie wszczęte ze złośliwego donosu aktywistów z Belgii zakończyło się bez potwierdzenia tych zarzutów. Raport z tego jest przecież dostępny, linkował go też Onet. A po drugie, zarzut, że dr Zych miał być kiedykolwiek zawieszony w Komitecie Ekonomiczno-Społecznym UE jest po prostu fałszywy, bo nigdy nie był zawieszony. Co więcej, żądanie zawieszenia go sformułowane przez Roberta Biedronia i część grup Intergroup LGBT Parlamentu Europejskiego, spotkało się z radyklanym sprzeciwem innych eurodeputowanych i zostało odrzucone przez EKES, jako forma bezprawnego nacisku, więc prawda jest zupełnie gdzie indziej. 


 

POLECANE
Nie pouczaj mnie. Anna Lewandowska zaskoczyła internautów Wiadomości
"Nie pouczaj mnie". Anna Lewandowska zaskoczyła internautów

Anna Lewandowska wraz z mężem Robertem i dziećmi spędziła Boże Narodzenie w Polsce. 28 grudnia trenerka opublikowała na Instagramie galerię zdjęć, które szybko podbiły serca obserwatorów.

Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie Wiadomości
Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie

71-letni Alaksandr Łukaszenka wziął ostatnio udział w amatorskim meczu hokejowym. Jego drużyna zmierzyła się z zespołem z obwodu brzeskiego, a spotkanie zakończyło się remisem. Największe emocje wywołał jednak nie wynik, a spektakularny upadek białoruskiego lidera.

Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze Wiadomości
Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze

Policja z czeskiego Szpindlerowego Młyna udostępniła w mediach społecznościowych niepokojące wideo, które ma służyć jako ostrzeżenie dla turystów. Na filmie widać kobietę, która bez wahania wjeżdża łyżwami na zamarzniętą powierzchnię zapory Łabskiej - pcha przy tym wózek z dzieckiem.

Spotkanie z Zełenskim w Mar-a-Lago. Pierwsze słowa Trumpa z ostatniej chwili
Spotkanie z Zełenskim w Mar-a-Lago. Pierwsze słowa Trumpa

Uważam, że mamy podstawy do zawarcia porozumienia w sprawie Ukrainy, korzystnego dla wszystkich - powiedział prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Mar-a-Lago na Florydzie.

To było oburzające. Aktor polskich seriali przerwał milczenie Wiadomości
"To było oburzające". Aktor polskich seriali przerwał milczenie

W najnowszym odcinku programu „interAKCJA. Starcie pokoleń” Małgorzata Czop wraz z Marią Kowalską rozmawiała z Michałem Czerneckim o tym, jak aktorzy bronią swoich granic w pracy. Aktor ujawnił dramatyczną historię z planu popularnego serialu oraz podzielił się metodą, która zawsze zatrzymuje pomysły zbyt śmiałych reżyserów.

Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem z ostatniej chwili
Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że odbył „dobrą i bardzo produktywną” rozmowę telefoniczną z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Do rozmowy doszło tuż przed spotkaniem Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR Wiadomości
Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR

W ciągu minionego świątecznego tygodnia ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego udzielili pomocy 18 osobom. Doszło do kilku poważnych wypadków, w tym na Rysach. Ratownicy podkreślają, że nie były to spokojne święta Bożego Narodzenia.

Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących. Babcia Kasia niezadowolona z ministra Żurka Wiadomości
"Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących". "Babcia Kasia" niezadowolona z ministra Żurka

Katarzyna Augustynek, znana szerzej jako "Babcia Kasia" - ikona ulicznych protestów opozycyjnych w czasach rządów PiS - wyraziła głębokie rozczarowanie po spotkaniu z ministrem sprawiedliwości Waldemarem Żurkiem. Aktywistka, która brała udział w listopadowym spotkaniu w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie, czuje się oszukana brakiem konkretnych działań w sprawie swoich spraw sądowych.

Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska Wiadomości
Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska

Prezydent Karol Nawrocki odpowiedział premierowi Donaldowi Tuskowi po krytyce jego słów o obronie zachodniej granicy Rzeczpospolitej. Spór wybuchł po sobotnim przemówieniu Nawrockiego podczas obchodów Powstania Wielkopolskiego w Poznaniu.

Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju Wiadomości
Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju

Końcówka roku przyniesie w Polsce prawdziwy atak zimy. Prognozy modeli pogodowych wskazują, że już od 30 grudnia do kraju zaczną napływać chłodne masy powietrza z północy. Kulminacja zimowej pogody ma przypaść na 1 stycznia.

REKLAMA

[TYLKO U NAS] Środowisko Ordo Iuris otwiera nową uczelnię. Mec. Kwaśniewski: To jest nasza odpowiedź na upadek edukacji akademickiej

- To jest koncepcja uczelni, która nie jest nastawiona na masowe kształcenie studentów. To jest uczelnia, która jest w najwyższym stopniu umiędzynarodowiona. Mniej więcej połowa naszych wykładowców to eksperci z zagranicy, z Europy Środkowej i Zachodu. To jest też uczelnia, która przy tym wysokim stopniu umiędzynarodowienia stawia na tożsamość środkowoeuropejską. Pokazuje, że ten obszar “Intermarium” ma swój własny kod kulturowy, który musi zostać uwypuklony i wzmocniony, żebyśmy w Europie jako region mogli się liczyć - mówi w rozmowie z Tysol.pl prezes zarządu i współzałożyciel Instytutu Ordo Iuris, mec. Jerzy Kwaśniewski.
mec. Jerzy Kwaśniewski
mec. Jerzy Kwaśniewski / arch.

Collegium Intermarium to pierwsza uczelnia zarejestrowana w Polsce po wielkiej reformie szkolnictwa wyższego. Jej misją jest budowanie platformy współpracy pomiędzy akademikami państw regionu Międzymorza. Zajęcia na wielojęzycznych studiach rozpoczną się od października.

Czytaj więcej: Szef Ordo Iuris: Powołaliśmy uczelnię. Kuźnię kadr dla całego regionu

 

Tysol: Jaki jest cel powołania Collegium Intermarium?  

mec. Jerzy Kwaśnewski: To jest odpowiedź na od dawna przez nas zdiagnozowany upadek edukacji akademickiej. Upadek, który dotyka też wolności akademickiej. Tutaj jesteśmy bezpośrednio w to zaangażowani broniąc kolejnych wykładowców wyrzucanych z uczelni albo cenzurowanych na uczelniach w imię ideologicznego widzimisię radykalnych grup. Ale konsekwencją tego jest upadek akademii w Polsce. Bo kiedy patrzymy na mapę Europy Środkowej przez pryzmat rankingów międzynarodowych to mamy czarną dziurę, czy białą plamę, gdzie nie ma właściwie żadnych uczelni w pierwszej pięćsetce. Poza jakąś pojedynczą uczelnią w piątej setce właśnie na Węgrzech czy w Czechach. 

Gdzie uczelnia będzie miała swoją siedzibę?  

Siedziba jest w Warszawie, ale jej ideą jest oddziaływanie na cały region. Trochę nawiązujemy tym samym do sprawdzonej koncepcji Georga Sorosa, który swój Central European University usadowił w Budapeszcie. I rzeczywiście zbudował kuźnię liberalnych kadr, kształcąc elity liberalne Europy Środkowej nadając im pewną wspólną tożsamość. Został z tego Budapesztu wyrzucony przez rząd węgierski. Natomiast ten pomysł na stworzenie miejsca, w którym buduje się tożsamość Europy Środkowej, miejsca gdzie też odwołujemy się do klasycznej edukacji, czyli takiej wolności akademickiej, gdzie można się bardzo ostro spierać, ale wszyscy poszukujemy prawdy. To jest koncepcja, która budzi entuzjazm wśród nie tylko akademików, profesorów Europy Środkowej, ale na całym świecie. Widać to po konferencji założycielskiej, którą organizujemy 28 maja w Collegium Intermarium. Mamy tam i prelegentów ze świata polityki. Vaclav Klaus z Czech, minister sprawiedliwości Węgier pani Judit Varga, prezes Trybunału Konstytucyjnego Węgier, członkowie polskiego rządu, sądów najwyższych czy Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Ale też mamy wykładowców ze Stanów Zjednoczonych, z Wielkiej Brytanii, takich jak księżna de Frankopan i prof. Baskerville. Czyli ludzi, którzy szukają takiej przestrzeni klasycznej edukacji, którą my chcemy zbudować w Polsce. 

Nawiązał Pan do uczelni, którą powołał George Soros na Węgrzech. Stąd pytanie, czym będzie się wyróżniać Collegium Intermarium na tle obecnych już uczelni?  

To jest zupełnie inna koncepcja. To jest koncepcja uczelni, która nie jest nastawiona na masowe kształcenie studentów. To jest uczelnia, która jest w najwyższym stopniu umiędzynarodowiona. Mniej więcej połowa naszych wykładowców to eksperci z zagranicy, z Europy Środkowej i Zachodu. To jest też uczelnia, która przy tym wysokim stopniu umiędzynarodowienia stawia na tożsamość środkowoeuropejską. Pokazuje, że ten obszar “Intermarium” ma swój własny kod kulturowy, który musi zostać uwypuklony i wzmocniony, żebyśmy w Europie jako region mogli się liczyć. 

Czy uważa Pan, że powstanie tej uczelni wzbudzi taką wściekłość ze strony lewicowych aktywistów?  

Już wzbudza. Podejrzewaliśmy to kiedy tylko poszły komunikaty prasowe, informacje. Tydzień temu zarejestrowano formalnie naszą uczelnię. Chyba pierwszą uczelnię od czasu reformy Gowina w Polsce. Już widzimy gwałtowne reakcje prof. Sadurskiego i innych celebrytów liberalnej lewicy, którzy bez jakiegokolwiek zapoznania się z programem uczelni, z ofertą edukacyjną, a w szczególności najwyraźniej bez zapoznania się z kadrą naukową - która mówi sama za siebie – brutalnie atakują projekt. Dlaczego? Bo to pokazuje, że edukacja prawników, zarówno na poziomie edukacji do magisterium, jak i edukacja podyplomowa włącznie z takim MBA prawniczym, czyli studiami LL.M, które rozpoczynamy w październiku - zostaje uniezależniona od środowisk prawniczych, które dotychczas wiodły prym na tym obszarze. Nagle się okazuje, że powstaje jeszcze jeden ośrodek myśli prawniczej. Ośrodek, który stawia na Europę Środkową; nie hołduje bezrefleksyjnie modom ideologicznym zachodu; który będzie mógł przeprowadzić pełną formację prawniczą w swoich murach. 

Rzeczpospolita poprawiła nierzetelny artykuł nt. Ordo Iuris, ale Onet do tej pory tego nie zrobił. Czy w tej sprawie Ordo Iuris planuje kolejne kroki? 

Tak oczywiście. Dzisiaj jeszcze żądamy formalnie w trybie ustawy prawo prasowe sprostowania od Onetu. Dalej rozważymy kroki w zakresie ochrony dóbr osobistych. Z przykrością muszę powiedzieć, że redaktor Węglarczyk również na mój osobisty list do niego odpowiedział, że mógłby oczywiście opublikować jakie zdanie dodatkowe, podpisane przez nas, ale nic więcej wnieść się do sprawy nie da. Najwyraźniej w tym zakresie jest innego zdania niż Rzeczpospolita czy Wyborcza, bo Wyborcza też już zmodyfikowała swoją publikację, czyli dwie największe gazety już zorientowały się, że news podany przez Onet był nierzetelny. Natomiast Onet cały czas trwa przy swoim stanowisku.

Sprawa jest prosta. Onet bazował na artykule "Le Soir", który był nieprzychylny dla Ordo Iuris, ale był rzetelny. To znaczy, poza nieprzychylnymi opiniami cytował też nasze stanowiska. I to cytował in extenso dając głos doktorowi Zychowi czy Karolinie Pawłowskiej, dyrektorowi Centrum Prawa Międzynarodowego Instytutu Ordo Iuris i czytelnik mógł sobie sam wyrobić zdanie. Onet czytelników tego prawa pozbawił, bo zacytował wyłącznie stanowiska nam nieprzychylne i dodatkowo jeszcze fałszywie. Bo po pierwsze, postępowanie wszczęte ze złośliwego donosu aktywistów z Belgii zakończyło się bez potwierdzenia tych zarzutów. Raport z tego jest przecież dostępny, linkował go też Onet. A po drugie, zarzut, że dr Zych miał być kiedykolwiek zawieszony w Komitecie Ekonomiczno-Społecznym UE jest po prostu fałszywy, bo nigdy nie był zawieszony. Co więcej, żądanie zawieszenia go sformułowane przez Roberta Biedronia i część grup Intergroup LGBT Parlamentu Europejskiego, spotkało się z radyklanym sprzeciwem innych eurodeputowanych i zostało odrzucone przez EKES, jako forma bezprawnego nacisku, więc prawda jest zupełnie gdzie indziej. 



 

Polecane