Trzaskowski pogłębia rozłam w PO? „Rozmawiałem sam z Tuskiem, niepokoi się o kondycję opozycji”

Donald Tusk niepokoi się o kondycję polskiej opozycji i jeżeli chce nam pomóc swoim autorytetem to można się tylko z tego cieszyć; trzeba go pytać o dokładne intencje i aspiracje, dlatego że nie do końca wiemy jakie ma plany - stwierdził w czwartek prezydent Warszawy, wiceszef PO Rafał Trzaskowski.
/ screenYT/WarsawSecurityForum

Trzaskowski został zapytany w TVN24, czy ponowne objęcie przez Donalda Tuska przywództwa w PO byłoby dla niego pomocą czy "ciosem w plecy".

"Ja się bardzo cieszę, że Donald Tusk chce się zaangażować, wszystkie ręce na pokład. Rozmawiałem sam z Donaldem Tuskiem, niepokoi się o kondycję opozycji i jeżeli chce nam pomóc swoim autorytetem to można się tylko z tego cieszyć" - powiedział Trzaskowski.

Dopytywany, czy jako wiceprzewodniczący PO chciałby mieć takiego szefa w partii jak Tusk odparł, że "przede wszystkim trzeba pytać Donalda Tuska o dokładne intencje i aspiracje, dlatego że nie do końca wiemy jakie ma plany". "Ale jestem absolutnie przekonany, że w tej chwili naprawdę potrzebne jest nam wzmocnienie, przede wszystkim chodzi o to, żeby patrzeć do przodu, żeby konsolidować wszystkie siły po stronie opozycji" - powiedział Trzaskowski.

Zaznaczył, że oprócz sprawowania funkcji prezydenta Warszawy angażuje się w namawianie jak największej liczby osób do udziału w życiu politycznym po stronie opozycji. Mówił w tym kontekście o konsolidowaniu samorządowców w ramach ruchu Wspólna Polska, a także o projekcie Campus Polska Przyszłość mający służyć rozmowie z młodzieżą. Trzaskowski podkreślał też konieczność wzmacniania PO.

Zapewnił, że "absolutni myśli o PO" i że to Platforma może wygrać wybory. "Ja tylko uważam, że trzeba do sprawy podejść jak najszerzej, potrzebna jest i PO - jak najsilniejsza, w jak najlepszej kondycji, i Koalicja Obywatelska - nasi koalicjanci. I trzeba iść szerzej - samorządowcy, nowe środowiska" - mówił Trzaskowski. Dodał, że PiS najbardziej boi się Platformy Obywatelskiej i to PO musi być tym najsilniejszym filarem opozycji.

W kontekście Campusu Polska Przyszłości i zaproszenia dla liderki białoruskiej opozycji Swiatłany Cichanouskiej Trzaskowski był pytany o wypowiedzi szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego, który napisał w ubiegły piątek na Twitterze: "Jeżeli Cichanouska chce reklamować antydemokratyczną opozycję w Polsce i występować na mityngu Trzaskowskiego, to niech szuka pomocy w Moskwie, a my popierajmy taką białoruską opozycję, która nie staje po stronie naszych przeciwników". W późniejszym liście do Cichanouskiej Terlecki napisał m.in., że nie dziwi się, że spotyka się z opozycją i to normalna praktyka, ale chciałby, żeby "przyjmując zaproszenie na zjazd antyrządowej organizacji" miała ona świadomość, że "staje po jednej stronie politycznego sporu".

Trzaskowski podkreślił, że jest głęboko zaniepokojony słowami Terleckiego i myślał, że polska scena polityczna jest w stanie mówić w sprawie Białorusi jednym głosem, a nawet koordynować działania.

"A tutaj widać, że marszałek nie ma zielonego pojęcia o polskiej racji stanu, że musi wszystko wpisać w ten mały konflikt polityczny, że musi grozić, że musi nazywać opozycję w taki a nie inny sposób. Widać, że nie ma pojęcia o tym, co w tej chwili jest ważne dla Polski i Białorusi, dlatego że powinniśmy wspierać opozycję na Białorusi, a nie wciągać ją w te małe konflikty" - stwierdził.

Podkreślił, że na Campus Polska Przyszłości zaprasza młodzież z Białorusi, Ukrainy, Rosji i Mołdawii, a także Cichanouską, by rozmawiać o tym, jak można pomóc białoruskiej opozycji.

Trzaskowski zaznaczył, że rejestracja na Campus już się zakończyła i wpłynęło ponad 4,5 tys. zgłoszeń. "Wybierzemy tysiąc osób na podstawie najpierw wypełnionych formularzy, później rozmowy" - przekazał. Zaznaczył, że kryterium wyboru ma być zaangażowanie społeczne, a nie polityczne.

Na początku maja Trzaskowski ogłosił, że na przełomie sierpnia i września w miasteczku akademickim Kortowo w Olsztynie zostanie zorganizowany dla 1 tys. młodych ludzi Campus Polska Przyszłości. Jego uczestnicy mają dyskutować o najważniejszych sprawach dla młodego pokolenia, w tym polityce klimatycznej czy edukacji. Zaplanowano także spotkania z ludźmi sportu, kultury, nauki.


 

POLECANE
Gazprom nie zapłacił ogromnej kary. UOKiK znalazł sposób z ostatniej chwili
Gazprom nie zapłacił ogromnej kary. UOKiK znalazł sposób

Batalia Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z Gazpromem o 174,5 mln zł zasądzonych Polsce przyjęła niezwykle ciekawy obrót. Jak informuje w czwartek "Puls Biznesu", prezes UOKiK znalazł sposób na wyegzekwowanie należnej kwoty.

Znikają kolejne porodówki. Tym razem w Małopolsce z ostatniej chwili
Znikają kolejne porodówki. Tym razem w Małopolsce

Trzy małopolskie szpitale zakończyły w tym roku działalność oddziałów położniczych, a od początku 2026 r. zamknięcie porodówki zapowiedziała kolejna placówka – wynika z informacji przekazanych PAP przez małopolski NFZ. Wiąże się to ze spadającą liczbą porodów.

Media: Koalicja może stracić większość w Sejmie z ostatniej chwili
Media: Koalicja może stracić większość w Sejmie

Wewnętrzna wojna o przywództwo w Polsce 2050 może wywrócić sejmową arytmetykę. Jeśli dojdzie do rozłamu po wygranej Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz, koalicja rządząca ryzykuje utratę większości – donosi w czwartek Onet.

Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż

52,8 proc. ankietowanych w sondażu UCE Research dla Onetu uważa, że rząd Donalda Tuska nie realizuje swoich obietnic wyborczych.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

We wtorek 9 grudnia 2025 r. Katowice Airport obsłużyło siedmiomilionowego pasażera – poinformowało w komunikacie Katowice Airport – Port lotniczy Katowice-Pyrzowice

Znany rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce z ostatniej chwili
Znany rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce

Wysoko postawiony przedstawiciel muzeum Ermitaż w Petersburgu Aleksandr B. został zatrzymany w Polsce przez ABW – poinformowała w czwartek rozgłośnia RMF FM.

Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+ z ostatniej chwili
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+

Taki był warunek skorzystania ze środków unijnych. Unia Europejska, chociaż sprawy światopoglądowe należą do prerogatyw państw członkowskich, forsuje lewicową agendę bez oglądania się na skutki.

Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem

Prezydent Karol Nawrocki w środę wieczorem przybył na Łotwę; w czwartek w Rydze spotka się z prezydentem tego kraju Edgarsem Rinkeviczsem i premier Eviką Siliną. Nawrocki odwiedzi też polskich żołnierzy stacjonujących w bazie wojskowej Adażi.

Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach tylko u nas
Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach

Rząd Donalda Tuska nie może pogodzić się z porażką w sprawie ustawy o rynku kryptowalut. Najpierw było weto, potem jego utrzymanie przez posłów w Sejmie, a dziś — próba przegłosowania tego samego projektu jeszcze raz. Z uporem, który nie świadczy o determinacji, lecz o politycznej desperacji.

Merz do Trumpa: Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem gorące
Merz do Trumpa: "Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział we wtorek, że niektóre elementy nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego administracji USA są "fatalne z punktu widzenia Europy".

REKLAMA

Trzaskowski pogłębia rozłam w PO? „Rozmawiałem sam z Tuskiem, niepokoi się o kondycję opozycji”

Donald Tusk niepokoi się o kondycję polskiej opozycji i jeżeli chce nam pomóc swoim autorytetem to można się tylko z tego cieszyć; trzeba go pytać o dokładne intencje i aspiracje, dlatego że nie do końca wiemy jakie ma plany - stwierdził w czwartek prezydent Warszawy, wiceszef PO Rafał Trzaskowski.
/ screenYT/WarsawSecurityForum

Trzaskowski został zapytany w TVN24, czy ponowne objęcie przez Donalda Tuska przywództwa w PO byłoby dla niego pomocą czy "ciosem w plecy".

"Ja się bardzo cieszę, że Donald Tusk chce się zaangażować, wszystkie ręce na pokład. Rozmawiałem sam z Donaldem Tuskiem, niepokoi się o kondycję opozycji i jeżeli chce nam pomóc swoim autorytetem to można się tylko z tego cieszyć" - powiedział Trzaskowski.

Dopytywany, czy jako wiceprzewodniczący PO chciałby mieć takiego szefa w partii jak Tusk odparł, że "przede wszystkim trzeba pytać Donalda Tuska o dokładne intencje i aspiracje, dlatego że nie do końca wiemy jakie ma plany". "Ale jestem absolutnie przekonany, że w tej chwili naprawdę potrzebne jest nam wzmocnienie, przede wszystkim chodzi o to, żeby patrzeć do przodu, żeby konsolidować wszystkie siły po stronie opozycji" - powiedział Trzaskowski.

Zaznaczył, że oprócz sprawowania funkcji prezydenta Warszawy angażuje się w namawianie jak największej liczby osób do udziału w życiu politycznym po stronie opozycji. Mówił w tym kontekście o konsolidowaniu samorządowców w ramach ruchu Wspólna Polska, a także o projekcie Campus Polska Przyszłość mający służyć rozmowie z młodzieżą. Trzaskowski podkreślał też konieczność wzmacniania PO.

Zapewnił, że "absolutni myśli o PO" i że to Platforma może wygrać wybory. "Ja tylko uważam, że trzeba do sprawy podejść jak najszerzej, potrzebna jest i PO - jak najsilniejsza, w jak najlepszej kondycji, i Koalicja Obywatelska - nasi koalicjanci. I trzeba iść szerzej - samorządowcy, nowe środowiska" - mówił Trzaskowski. Dodał, że PiS najbardziej boi się Platformy Obywatelskiej i to PO musi być tym najsilniejszym filarem opozycji.

W kontekście Campusu Polska Przyszłości i zaproszenia dla liderki białoruskiej opozycji Swiatłany Cichanouskiej Trzaskowski był pytany o wypowiedzi szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego, który napisał w ubiegły piątek na Twitterze: "Jeżeli Cichanouska chce reklamować antydemokratyczną opozycję w Polsce i występować na mityngu Trzaskowskiego, to niech szuka pomocy w Moskwie, a my popierajmy taką białoruską opozycję, która nie staje po stronie naszych przeciwników". W późniejszym liście do Cichanouskiej Terlecki napisał m.in., że nie dziwi się, że spotyka się z opozycją i to normalna praktyka, ale chciałby, żeby "przyjmując zaproszenie na zjazd antyrządowej organizacji" miała ona świadomość, że "staje po jednej stronie politycznego sporu".

Trzaskowski podkreślił, że jest głęboko zaniepokojony słowami Terleckiego i myślał, że polska scena polityczna jest w stanie mówić w sprawie Białorusi jednym głosem, a nawet koordynować działania.

"A tutaj widać, że marszałek nie ma zielonego pojęcia o polskiej racji stanu, że musi wszystko wpisać w ten mały konflikt polityczny, że musi grozić, że musi nazywać opozycję w taki a nie inny sposób. Widać, że nie ma pojęcia o tym, co w tej chwili jest ważne dla Polski i Białorusi, dlatego że powinniśmy wspierać opozycję na Białorusi, a nie wciągać ją w te małe konflikty" - stwierdził.

Podkreślił, że na Campus Polska Przyszłości zaprasza młodzież z Białorusi, Ukrainy, Rosji i Mołdawii, a także Cichanouską, by rozmawiać o tym, jak można pomóc białoruskiej opozycji.

Trzaskowski zaznaczył, że rejestracja na Campus już się zakończyła i wpłynęło ponad 4,5 tys. zgłoszeń. "Wybierzemy tysiąc osób na podstawie najpierw wypełnionych formularzy, później rozmowy" - przekazał. Zaznaczył, że kryterium wyboru ma być zaangażowanie społeczne, a nie polityczne.

Na początku maja Trzaskowski ogłosił, że na przełomie sierpnia i września w miasteczku akademickim Kortowo w Olsztynie zostanie zorganizowany dla 1 tys. młodych ludzi Campus Polska Przyszłości. Jego uczestnicy mają dyskutować o najważniejszych sprawach dla młodego pokolenia, w tym polityce klimatycznej czy edukacji. Zaplanowano także spotkania z ludźmi sportu, kultury, nauki.



 

Polecane