CBOS: 77 proc. Polaków postrzega zmiany klimatu jako zagrożenie

Zmiany klimatu jako zagrożenie postrzega 77 proc. Polaków, przy czym 51 proc. uważa, że jest to tylko jedno z wielu niebezpiecznych zjawisk – wynika z przeprowadzonego przez CBOS badania "Transformacja energetyczna - oczekiwania i postulaty".
/ Pixabay.com

CBOS w czwartek opublikował informację o wynikach badania "Transformacja energetyczna - oczekiwania i postulaty". Wynika z nich, że zdecydowana większość Polaków (77 proc.) postrzega zmiany klimatu jako zagrożenie, przy czym ponad połowa (51 proc.) uważa, że jest to tylko jedno z wielu niebezpiecznych zjawisk.

26 proc. badanych sądzi, że zmiany klimatu są jednym z największych zagrożeń dla współczesnej cywilizacji. Tylko nieliczni badani kwestionują zagrożenie związane ze zmianami klimatu (3 proc.) lub w ogóle negują to zjawisko (1 proc.).

„Wagę problemu ocieplenia klimatu zdecydowanie najczęściej podkreślają badani z największych miast, liczących co najmniej pół miliona mieszkańców – niemal połowa z nich (48 proc.) twierdzi, że zmiany klimatu stanowią obecnie jedno z największych niebezpieczeństw dla współczesnej cywilizacji, a ogółem 91 proc. z nich uważa je za zagrożenie" - napisano w czwartkowym komunikacie CBOS.

Perspektywa zmian klimatycznych stosunkowo najmniej niepokoi mieszkańców wsi: zagrożenia z nimi związane dostrzega ogółem 71 proc. z nich. Wśród rolników zmiany klimatu uznaje za niebezpieczne łącznie 59 proc., a spora ich część uważa, że nie stanowią one istotnego zagrożenia (23 proc.) bądź twierdzi, że w ogóle nie są one zjawiskiem niebezpiecznym (13 proc.).

Stosunek do tej kwestii wiąże się także z wykształceniem. Jako zagrożenie postrzega je ogółem 88 proc. badanych z wykształceniem wyższym, w tym 33 proc. zalicza je do największych zagrożeń dla współczesnej cywilizacji. Rzadziej zjawisko to budzi niepokój u osób z wykształceniem podstawowym (ogółem 65 proc.) i zasadniczym zawodowym (68 proc.) – napisano w informacji o badaniu.

CBOS zapytał także o to, w jakim tempie nasz kraj powinien osiągnąć neutralność klimatyczną. Blisko połowa badanych (ogółem 48 proc.) uważa, że Polska powinna osiągnąć neutralność klimatyczną do 2050 roku, w tym 27 proc. ogółu twierdzi, że powinna to zrobić jak najszybciej – jeszcze przed wyznaczoną datą. Niewiele mniejszy odsetek (43 proc.) jest jednak zdania, że Polska powinna dążyć do neutralności klimatycznej w swoim tempie, nawet jeśli będzie to oznaczało, że osiągniemy ten cel później.

Jak wskazał CBOS, do grup społeczno-demograficznych najczęściej postulujących przyspieszenie realizacji celu, jakim jest neutralność klimatyczna i osiągnięcie jej jeszcze przed rokiem 2050, należą mieszkańcy największych miast (44 proc.), osoby najlepiej wykształcone i sytuowane (36 proc. badanych z wykształceniem wyższym, 39 proc. ankietowanych o miesięcznych dochodach per capita co najmniej 3000 zł, 39 proc. przedstawicieli kadry kierowniczej i specjalistów) oraz ludzie młodzi – do 24. roku życia (38 proc.), w tym uczniowie i studenci (39 proc.). Dochodzenie do neutralności klimatycznej we własnym tempie częściej niż przeciętnie preferują mieszkańcy wsi (52 proc.), zwłaszcza rolnicy (71 proc.), osoby z wykształceniem zasadniczym zawodowym (51 proc.) i robotnicy wykwalifikowani (53 proc.).

Blisko trzy czwarte (74 proc.) badanych popiera rezygnację z energetyki opartej na węglu. Niespełna co piąty ankietowany (19 proc.) uważa, że wytwarzanie energii powinno opierać się głównie na krajowych zasobach węgla kamiennego.

CBOS zapytał także o to, czym należy się kierować przy transformacji energetyki. Dwie główne przesłanki, które – jak wynika z uzyskanych deklaracji – należy brać pod uwagę, to cena energii i jej koszt dla obywateli (51 proc. wskazań) oraz korzyści dla środowiska naturalnego (43 proc.). Spośród pozostałych kwestii stosunkowo najwięcej osób zwróciło uwagę na potrzebę zapewnienia ciągłości dostaw energii (29 proc.). Niewiele mniej do priorytetów zaliczyło bezpieczeństwo technologii produkcji energii i korzystanie z krajowych źródeł wytwarzania energii (po 27 proc.).

„Na tle wszystkich wymienionych spraw stosunkowo najmniej ważnymi przesłankami wprowadzanych zmian wydają się z – jednej strony – polityka Unii Europejskiej i zobowiązania międzynarodowe (12 proc.), z drugiej – skutki transformacji dla górników (13 proc.)” – napisano w komunikacie CBOS.

Badanie „Aktualne problemy i wydarzenia” przeprowadzono w ramach procedury mixed-mode na reprezentatywnej, imiennej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL. Badanie zrealizowano od 6 do 16 maja br. na próbie liczącej 1163 osoby. (PAP)


 

POLECANE
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+ z ostatniej chwili
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+

Taki był warunek skorzystania ze środków unijnych. Unia Europejska, chociaż sprawy światopoglądowe należą do prerogatyw państw członkowskich, forsuje lewicową agendę bez oglądania się na skutki.

Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem

Prezydent Karol Nawrocki w środę wieczorem przybył na Łotwę; w czwartek w Rydze spotka się z prezydentem tego kraju Edgarsem Rinkeviczsem i premier Eviką Siliną. Nawrocki odwiedzi też polskich żołnierzy stacjonujących w bazie wojskowej Adażi.

Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach tylko u nas
Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach

Rząd Donalda Tuska nie może pogodzić się z porażką w sprawie ustawy o rynku kryptowalut. Najpierw było weto, potem jego utrzymanie przez posłów w Sejmie, a dziś — próba przegłosowania tego samego projektu jeszcze raz. Z uporem, który nie świadczy o determinacji, lecz o politycznej desperacji.

Merz do Trumpa: Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem gorące
Merz do Trumpa: "Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział we wtorek, że niektóre elementy nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego administracji USA są "fatalne z punktu widzenia Europy".

Zełenski przyjedzie do Warszawy z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przekazał, że w środę rozmawiał ze stroną ukraińską ws. spotkania prezydentów Wołodymyra Zełenskiego i Karola Nawrockiego. Podkreślił, że Polska jest w stałym kontakcie z Ukrainą w tej sprawie, ale nie ma jeszcze ustalonej daty spotkania.

Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie z ostatniej chwili
Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie

Prezydent Karol Nawrocki nie jest na bieżąco informowany w sprawie planowanego przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 – poinformował w środę szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz. Według niego, może to świadczyć o złej woli po stronie rządowej.

Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu z ostatniej chwili
Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu

W Izraelu doszło do nieudanego zamachu na Tymura Mindicza — biznesmena oskarżanego o zorganizowanie gigantycznej siatki korupcyjnej na Ukrainie i byłego współpracownika Wołodymyra Zełenskiego. Zamachowcy, przygotowani do zabójstwa, omyłkowo wtargnęli do niewłaściwego budynku, raniąc pracownicę domu. Zostali zatrzymani.

„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych z ostatniej chwili
„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych

Wśród omawianych elementów porozumienia kończącego wojnę w Ukrainie jest przystąpienie tego kraju do Unii Europejskiej już w 2027 r. – powiadomił w środę publicysta „Washington Post” David Ignatius. Według tych doniesień USA mają również udzielić Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa ratyfikowanych przez Kongres.

Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski z ostatniej chwili
Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski

Demografia robi swoje. Podczas gdy europejskie kobiety ustawiają się w kolejkach do klinik aborcyjnych, muzułmanki ustawiają się w kolejkach po zasiłek na dziecko.

Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję z ostatniej chwili
Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję

Na Prawobrzeżnym Rynku w Petersburgu doszło do groźnego pożaru, który w godzinach szczytu sparaliżował ruch w jednej z najbardziej zatłoczonych części miasta. Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie, a na miejscu pracowały dziesiątki ratowników.

REKLAMA

CBOS: 77 proc. Polaków postrzega zmiany klimatu jako zagrożenie

Zmiany klimatu jako zagrożenie postrzega 77 proc. Polaków, przy czym 51 proc. uważa, że jest to tylko jedno z wielu niebezpiecznych zjawisk – wynika z przeprowadzonego przez CBOS badania "Transformacja energetyczna - oczekiwania i postulaty".
/ Pixabay.com

CBOS w czwartek opublikował informację o wynikach badania "Transformacja energetyczna - oczekiwania i postulaty". Wynika z nich, że zdecydowana większość Polaków (77 proc.) postrzega zmiany klimatu jako zagrożenie, przy czym ponad połowa (51 proc.) uważa, że jest to tylko jedno z wielu niebezpiecznych zjawisk.

26 proc. badanych sądzi, że zmiany klimatu są jednym z największych zagrożeń dla współczesnej cywilizacji. Tylko nieliczni badani kwestionują zagrożenie związane ze zmianami klimatu (3 proc.) lub w ogóle negują to zjawisko (1 proc.).

„Wagę problemu ocieplenia klimatu zdecydowanie najczęściej podkreślają badani z największych miast, liczących co najmniej pół miliona mieszkańców – niemal połowa z nich (48 proc.) twierdzi, że zmiany klimatu stanowią obecnie jedno z największych niebezpieczeństw dla współczesnej cywilizacji, a ogółem 91 proc. z nich uważa je za zagrożenie" - napisano w czwartkowym komunikacie CBOS.

Perspektywa zmian klimatycznych stosunkowo najmniej niepokoi mieszkańców wsi: zagrożenia z nimi związane dostrzega ogółem 71 proc. z nich. Wśród rolników zmiany klimatu uznaje za niebezpieczne łącznie 59 proc., a spora ich część uważa, że nie stanowią one istotnego zagrożenia (23 proc.) bądź twierdzi, że w ogóle nie są one zjawiskiem niebezpiecznym (13 proc.).

Stosunek do tej kwestii wiąże się także z wykształceniem. Jako zagrożenie postrzega je ogółem 88 proc. badanych z wykształceniem wyższym, w tym 33 proc. zalicza je do największych zagrożeń dla współczesnej cywilizacji. Rzadziej zjawisko to budzi niepokój u osób z wykształceniem podstawowym (ogółem 65 proc.) i zasadniczym zawodowym (68 proc.) – napisano w informacji o badaniu.

CBOS zapytał także o to, w jakim tempie nasz kraj powinien osiągnąć neutralność klimatyczną. Blisko połowa badanych (ogółem 48 proc.) uważa, że Polska powinna osiągnąć neutralność klimatyczną do 2050 roku, w tym 27 proc. ogółu twierdzi, że powinna to zrobić jak najszybciej – jeszcze przed wyznaczoną datą. Niewiele mniejszy odsetek (43 proc.) jest jednak zdania, że Polska powinna dążyć do neutralności klimatycznej w swoim tempie, nawet jeśli będzie to oznaczało, że osiągniemy ten cel później.

Jak wskazał CBOS, do grup społeczno-demograficznych najczęściej postulujących przyspieszenie realizacji celu, jakim jest neutralność klimatyczna i osiągnięcie jej jeszcze przed rokiem 2050, należą mieszkańcy największych miast (44 proc.), osoby najlepiej wykształcone i sytuowane (36 proc. badanych z wykształceniem wyższym, 39 proc. ankietowanych o miesięcznych dochodach per capita co najmniej 3000 zł, 39 proc. przedstawicieli kadry kierowniczej i specjalistów) oraz ludzie młodzi – do 24. roku życia (38 proc.), w tym uczniowie i studenci (39 proc.). Dochodzenie do neutralności klimatycznej we własnym tempie częściej niż przeciętnie preferują mieszkańcy wsi (52 proc.), zwłaszcza rolnicy (71 proc.), osoby z wykształceniem zasadniczym zawodowym (51 proc.) i robotnicy wykwalifikowani (53 proc.).

Blisko trzy czwarte (74 proc.) badanych popiera rezygnację z energetyki opartej na węglu. Niespełna co piąty ankietowany (19 proc.) uważa, że wytwarzanie energii powinno opierać się głównie na krajowych zasobach węgla kamiennego.

CBOS zapytał także o to, czym należy się kierować przy transformacji energetyki. Dwie główne przesłanki, które – jak wynika z uzyskanych deklaracji – należy brać pod uwagę, to cena energii i jej koszt dla obywateli (51 proc. wskazań) oraz korzyści dla środowiska naturalnego (43 proc.). Spośród pozostałych kwestii stosunkowo najwięcej osób zwróciło uwagę na potrzebę zapewnienia ciągłości dostaw energii (29 proc.). Niewiele mniej do priorytetów zaliczyło bezpieczeństwo technologii produkcji energii i korzystanie z krajowych źródeł wytwarzania energii (po 27 proc.).

„Na tle wszystkich wymienionych spraw stosunkowo najmniej ważnymi przesłankami wprowadzanych zmian wydają się z – jednej strony – polityka Unii Europejskiej i zobowiązania międzynarodowe (12 proc.), z drugiej – skutki transformacji dla górników (13 proc.)” – napisano w komunikacie CBOS.

Badanie „Aktualne problemy i wydarzenia” przeprowadzono w ramach procedury mixed-mode na reprezentatywnej, imiennej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL. Badanie zrealizowano od 6 do 16 maja br. na próbie liczącej 1163 osoby. (PAP)



 

Polecane