Siedemnaście ofiar śmiertelnych katastrofy lotniczej

Siedemnaście osób zginęło w katastrofie samolotu wojskowego C-130, który rozbił się w niedzielę podczas lądowania na wyspie Jolo na południu Filipin. 40 osób uratowano z płonącego wraku maszyny, którą leciały 92 osoby - poinformował minister obrony Filipin Delfin Lorenzana.
 Siedemnaście ofiar śmiertelnych katastrofy lotniczej
/ pixabay.com/blickpixels

 

Bilans ofiar śmiertelnych może wzrosnąć - podaje Reuters.

Maszyna transportowała żołnierzy.

Wcześniej szef sił zbrojnych Filipin, generał Cirilito Sobejana, cytowany przez agencję AP, mówił, że z płonącego wraku uratowano co najmniej 40 osób, które przewieziono do szpitala, a żołnierze próbowali ocalić pozostałych pasażerów.

Jak podaje AP, generał nie ujawnił, czy są ofiary śmiertelne, ani ile osób znajdowało się na pokładzie samolotu filipińskich sił powietrznych.

Wcześniej agencja AFP informowała, również powołując się na gen. Sobejanę, że samolotem leciało co najmniej 85 osób.

Tymczasem minister obrony Lorenzana przekazał w oświadczeniu, że maszyna przewoziła 92 osoby, w tym trzech pilotów i pięciu innych członków załogi.

Samolot rozbił się tuż przed południem czasu lokalnego koło wsi Bangkal, w górach, na północy wyspy Jolo. Maszyna przewoziła żołnierzy z południowego miasta Cagayan de Oro - sprecyzował gen. Sobejana. Siły rządowe od kilkudziesięciu lat walczą w większości muzułmańskiej prowincji Sulu z bojownikami z islamistycznej organizacji Abu Sajaf.

Szef sił zbrojnych powiedział dziennikarzom, że samolot przy lądowaniu ominął pas i próbował odzyskać moc, ale mu się to nie udało i się rozbił.

Nie wiadomo na razie, co było przyczyną katastrofy. 

 

 


 

POLECANE
Aż zadrżał budynek. Zaskakujące zjawisko nad Poznaniem Wiadomości
"Aż zadrżał budynek". Zaskakujące zjawisko nad Poznaniem

Wieczorem 8 maja, około godziny 22:00, w Poznaniu dało się słyszeć potężny huk. Świadkowie relacjonują, że na niebie pojawił się nagły błysk, a chwilę później zatrzęsły się okna i budynki. Do zdarzenia doszło prawdopodobnie w centrum miasta, w rejonie Garbar.

Oni w tej chwili robią wszystko, żeby się ratować. Jarosław Kaczyński zabiera głos ws. Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
"Oni w tej chwili robią wszystko, żeby się ratować". Jarosław Kaczyński zabiera głos ws. Karola Nawrockiego

– Znam wyniki badań, także amerykańskich, jeżeli chodzi o to, kto wygra [wybory prezydenckie – red.] i wiadomo, że oni w tej chwili robią wszystko, żeby się ratować – powiedział w piątek Jarosław Kaczyński pytany o nową publikację Interii ws. mieszkania Karola Nawrockiego.

UOKiK ostrzega rodziców. Te produkty zagrażają zdrowiu Wiadomości
UOKiK ostrzega rodziców. Te produkty zagrażają zdrowiu

Siedem z 14 modeli wózków dziecięcych, sprawdzonych przez Inspekcję Handlową, miało wady konstrukcyjne; w sześciu modelach były też niezgodności w oznakowaniu - poinformował w piątek Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

 Masowe zatrucie w Szczytnie. Kilkadziesiąt osób z objawami z ostatniej chwili
Masowe zatrucie w Szczytnie. Kilkadziesiąt osób z objawami

W Akademii Policji w Szczytnie doszło do masowego przypadku dolegliwości żołądkowo-jelitowych wśród słuchaczy. Jak poinformował rzecznik uczelni Krzysztof Wasyńczuk, w ciągu ostatnich godzin kilkudziesięciu uczestników zajęć zgłosiło objawy chorobowe. Zajęcia zostały natychmiast wstrzymane, a poszkodowani otrzymali nakaz pozostania w pokojach. 

To tylko gra dla mediów. Burza po emisji programu TVN gorące
"To tylko gra dla mediów". Burza po emisji programu TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Wiadomości
Manchester City i Pep Guardiola – w końcu na szczycie Europy

To była droga pełna obsesji, oczekiwań i powracającego pytania: „Kiedy Guardiola w końcu wygra Ligę Mistrzów z Manchesterem City?” Odpowiedź nadeszła 10 czerwca 2023 roku w Stambule. Po latach prób i frustracjach – City sięgnęło po upragniony puchar. Po raz pierwszy w historii klub z niebieskiej części Manchesteru został najlepszą ekipą w Europie.

Merz: Trump zaprosił mnie do Waszyngtonu. Będziemy rozmawiać o cłach polityka
Merz: Trump zaprosił mnie do Waszyngtonu. Będziemy rozmawiać o cłach

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz poinformował w piątek w Brukseli, że prezydent USA Donald Trump zaprosił go do Waszyngtonu. Rozmowy ze stroną amerykańską mają dotyczyć sporu handlowego USA z UE, w tym wzajemnego odejścia od ceł - powiadomił szef niemieckiego rządu.

Donald Tusk ujawnia szczegóły traktatu z Francją z ostatniej chwili
Donald Tusk ujawnia szczegóły traktatu z Francją

Donald Tusk poleciał do Francji, gdzie ma być podpisać traktat polsko-francuski. Premier zaznaczył, że w dokumencie są m.in. zawarte wzajemne gwarancje bezpieczeństwa.

Będziemy bardzo tęsknić. Smutny komunikat warszawskiego zoo Wiadomości
"Będziemy bardzo tęsknić". Smutny komunikat warszawskiego zoo

Warszawskie zoo chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro.

Komunikat dla mieszkańców Kielc Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Kielc

W piątek 9 maja, wieczorem, zmieni się organizacja ruchu na ulicy Żeromskiego w Kielcach. To efekt prac nad modernizacją ostatniego fragmentu ulicy przeprowadzanych w ramach miejskiego projektu "poprawy dostępności komunikacyjnej w śródmieściu".

REKLAMA

Siedemnaście ofiar śmiertelnych katastrofy lotniczej

Siedemnaście osób zginęło w katastrofie samolotu wojskowego C-130, który rozbił się w niedzielę podczas lądowania na wyspie Jolo na południu Filipin. 40 osób uratowano z płonącego wraku maszyny, którą leciały 92 osoby - poinformował minister obrony Filipin Delfin Lorenzana.
 Siedemnaście ofiar śmiertelnych katastrofy lotniczej
/ pixabay.com/blickpixels

 

Bilans ofiar śmiertelnych może wzrosnąć - podaje Reuters.

Maszyna transportowała żołnierzy.

Wcześniej szef sił zbrojnych Filipin, generał Cirilito Sobejana, cytowany przez agencję AP, mówił, że z płonącego wraku uratowano co najmniej 40 osób, które przewieziono do szpitala, a żołnierze próbowali ocalić pozostałych pasażerów.

Jak podaje AP, generał nie ujawnił, czy są ofiary śmiertelne, ani ile osób znajdowało się na pokładzie samolotu filipińskich sił powietrznych.

Wcześniej agencja AFP informowała, również powołując się na gen. Sobejanę, że samolotem leciało co najmniej 85 osób.

Tymczasem minister obrony Lorenzana przekazał w oświadczeniu, że maszyna przewoziła 92 osoby, w tym trzech pilotów i pięciu innych członków załogi.

Samolot rozbił się tuż przed południem czasu lokalnego koło wsi Bangkal, w górach, na północy wyspy Jolo. Maszyna przewoziła żołnierzy z południowego miasta Cagayan de Oro - sprecyzował gen. Sobejana. Siły rządowe od kilkudziesięciu lat walczą w większości muzułmańskiej prowincji Sulu z bojownikami z islamistycznej organizacji Abu Sajaf.

Szef sił zbrojnych powiedział dziennikarzom, że samolot przy lądowaniu ominął pas i próbował odzyskać moc, ale mu się to nie udało i się rozbił.

Nie wiadomo na razie, co było przyczyną katastrofy. 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe