"Chcę wyrazić głęboki szacunek i wdzięczność". Andrzej Duda napisał list do Anny Dymnej

Szanowna Pani, Czcigodna Jubilatko!
Przesyłam serdeczne gratulacje i gorące życzenia z okazji Pani jubileuszu. W tym wyjątkowym dniu chcę wyrazić najwyższe uznanie i wdzięczność zarówno za Pani dorobek artystyczny, jak też za dokonania w działalności społecznej.
Dziękuję za wszystkie owoce Pani służby pięknu i dobru – dwóm wartościom, które przyświecają Pani życiu i aktywności. Dziękuję za każdą z niezliczonych wspaniałych ról, kreowanych na deskach Starego Teatru i innych scenach oraz na ekranach kinowych i telewizyjnych. Dziękuję jednocześnie za wszystkie dzieła Pani fundacji „Mimo Wszystko”, na czele z „Doliną Słońca” w Radwanowicach. Dziękuję za imponujące przykłady łączenia wielkiego talentu ze szlachetnością serca, którymi zachęca Pani tak licznych naśladowców do wspierania słabszych, chorych i potrzebujących.
Jestem przekonany, że takie świadectwo harmonii sztuki i życia – olbrzymiego wysiłku aktorskiego, o którym sama Pani mówi, i olbrzymiego wysiłku niesienia pomocy innym ludziom – jest szczególnie potrzebne nam, współczesnym. W świecie zdominowanym przez media elektroniczne, stwarzające ułudę dostępności od ręki wszystkiego, o czym można sobie zamarzyć, konsekwentnie przypomina Pani o tym, że to, co naprawdę cenne – i błysk kunsztu zachwycający widzów, i błysk radości w oczach bliźnich – nie przychodzi lekko dzięki celebryckiej magii, lecz kosztuje dużo czasu, trudu i wytrwałości. Nie jest to obecnie przesłanie popularne ani łatwe do przyjęcia – i właśnie dlatego chcę wyrazić Pani za nie głęboki szacunek.
Raz jeszcze gratulując jubileuszu, życzę Pani zdrowia i radości, siły i uporu w dążeniach. Życzę dużo satysfakcji z dotychczasowych sukcesów i z wielu kolejnych. Życzę wiary w pokonanie wszelkich przeciwności i dalszego zarażania nią innych.
Z wyrazami szacunkuPrezydent Rzeczypospolitej Polskiej
Andrzej Duda
- napisał prezydent Andrzej Duda do Anny Dymnej.