Dr Nicolas Levi dla "TS": Choć wojna z Koreą Północną nikomu się nie opłaca, może do niej dojść

– Choć wojna z Koreą Północną nikomu się nie opłaca, może do niej dojść. Koszty będą ogromne, a jej przebieg bardzo trudny do przewidzenia – tłumaczy dr Nicolas Levi z Centrum Studiów Polska-Azja w rozmowie z Maciejem Chudkiewiczem.
M. Żegliński Dr Nicolas Levi dla "TS": Choć wojna z Koreą Północną nikomu się nie opłaca, może do niej dojść
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność
– Czy rzeczywiście możliwy jest konflikt między Koreą Północną a Koreą Południową, USA, Japonią, Chinami…?
– Konflikt na pewno nie jest oczekiwany przez stronę południowokoreańską. Nikt go tam nie chce. Byłyby to ogromne koszty dla gospodarki tego kraju. Jeśli natomiast wybuchnie konflikt między USA a Koreą Północną, spowoduje jakieś straty ekonomiczne, ludzkie i inne dla USA, ale mniejsze niż w przypadku konfliktu między Koreami.
Na czele Korei Północnej i USA mamy w miarę racjonalnych przywódców, ale to nie oznacza, że są inteligentni i do końca świadomi tego, co robią. Donald Trump może, dzięki swojej pozycji w hierarchii ustawodawczej w USA, doprowadzić do wybuchu konfliktu. To może mieć wpływ na jego notowania u wyborców amerykańskich, które są przecież na bardzo niskim poziomie. Jeśli chodzi o Kim Dzong Una, to on nie jest do końca racjonalny, będąc odpowiedzialnym za prowokacje wymierzone w Koreę Południową, jak i za śmierć swoich urzędników. To niebezpieczny człowiek. Do konfliktu może więc dojść, nawet jeśli obie strony nie mają w tym swojego interesu. Choć Stany Zjednoczone zyskałyby na tym więcej.

– Czy dla USA Korea Północna stanowi zagrożenie? Czy po prostu mają interes w zajęciu tego państwa? W końcu tuż obok są Chiny.
– Stany Zjednoczone mają interes geopolityczny, bo w przypadku zwycięstwa USA mogłyby ulokować swoje wojsko na granicy chińsko-północnokoreańskiej. Z drugiej strony, biorąc pod uwagę bardzo duże zniszczenia w Korei Południowej, Stany Zjednoczone muszą liczyć się z kosztem pokrycia dużych strat i odszkodowań. Nie jestem jednak przekonany, że Donald Trump ma tego wszystkiego świadomość. Widać, że to przywództwo amerykańskie odbiega od normy.
Istotne jest także pytanie o to, po której stronie stanie naród północnokoreański. Istnieją różne scenariusze. Może to być zaskoczenie dla polskiego czytelnika, ale Koreańczycy z północy nie są do końca przeciwko Kim Dzong Unowi. On ma tam spore poparcie. Przede wszystkim za sprawą wyższego poziomu życia. Zostały wprowadzone reformy gospodarcze i dzięki temu ludziom żyje się lepiej.

– Korea Południowa czeka na zjednoczenie?
– Oficjalnie tak jest. Koreańczycy z południa robią wszystko, żeby ci z północy w pełni się zintegrowali. Tuż po przyjeździe na południe uciekinierzy są brani pod opiekę. Zajmują się nimi m.in. lekarze. Dostają jakieś pieniądze. Jednak władze południowokoreańskie nie dążą do tego, żeby nastąpił jakiś poważny napływ ludności z północy.

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (19/2017) dostępnym w wersji cyfrowej tutaj

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

Sanatorium "Oblęgorek" w Busku-Zdroju wróciło do pracy po modernizacji za 4,69 mln zł. Obiekt ma windę, 52 miejsca i udogodnienia dla osób z niepełnosprawnościami dzięki wsparciu PFRON i samorządu woj. świętokrzyskiego.

Kancelaria Prezydenta RP: Jest zawiadomienie do prokuratury na ministra Żurka z ostatniej chwili
Kancelaria Prezydenta RP: Jest zawiadomienie do prokuratury na ministra Żurka

Szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki poinformował we wtorek o złożeniu zawiadomienia do Prokuratury Okręgowej w Warszawie w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. Sprawa dotyczy rozporządzenia wprowadzającego zmiany w zasadach losowego przydziału spraw sędziom (SLPS).

Sprzedaż gruntów pod CPK. Wiceprezes spółki Dawtona wydał oświadczenie z ostatniej chwili
Sprzedaż gruntów pod CPK. Wiceprezes spółki Dawtona wydał oświadczenie

Wiceprezes Dawtony Piotr Wielgomas wydał we wtorek bardzo istotne oświadczenie. Wskazuje ono na kluczowy fakt dotyczący afery związanej ze sprzedażą gruntu pod CPK. "KOWR może w każdej chwili skorzystać z zapisanego prawa odkupu do grudnia 2028 r." – podkreślił w dokumencie.

Przełom ws. granicy z Białorusią. Tusk zapowiada z ostatniej chwili
Przełom ws. granicy z Białorusią. Tusk zapowiada

Jeszcze w tym roku będziemy gotowi do otwarcia dwóch przejść granicznych [z Białorusią - red.] - w Bobrownikach i Kuźnicy - ogłosił we wtorek premier Donald Tusk.

Kaczyński zawiesza kolejnego polityka PiS z ostatniej chwili
Kaczyński zawiesza kolejnego polityka PiS

– W związku ze sprawą sprzedaży działki pod CPK w prawach członka PiS zawieszona została czwarta osoba – były zastępca dyrektora oddziału KOWR w Warszawie Jerzy Wal – poinformował we wtorek rzecznik PiS Rafał Bochenek.

Bogdan Rzońca: Zablokowanie budżetu UE byłoby aktem politycznej odpowiedzialności tylko u nas
Bogdan Rzońca: Zablokowanie budżetu UE byłoby aktem politycznej odpowiedzialności

– Zablokowanie budżetu nie powinno być traktowane jako akt destrukcji, ale jako akt odpowiedzialności politycznej – mówi w wywiadzie dla portalu Tysol.pl eurodeputowany Bogdan Rzońca.

KE oczekuje, że wszystkie państwa będą przestrzegać nowej umowy z Ukrainą z ostatniej chwili
KE oczekuje, że wszystkie państwa będą przestrzegać nowej umowy z Ukrainą

– Oczekujemy, że wszystkie państwa członkowskie będą przestrzegać nowej umowy handlowej z Ukrainą od momentu, gdy wejdzie ona w życie – powiedziała we wtorek rzecznik Komisji Europejskiej Paula Pinho. Nowe porozumienie zacznie obowiązywać w środę. Utrzymanie embarga na ukraińskie towary zapowiedziały Węgry.

Doradca Orbana: Włoskie media zmanipulowały słowa premiera ws. rozmów z Trumpem z ostatniej chwili
Doradca Orbana: Włoskie media zmanipulowały słowa premiera ws. rozmów z Trumpem

„Włoskie media fałszywie podały, że premier Węgier Viktor Orban nazwał «błędem» decyzję USA o nałożeniu sankcji na rosyjskie koncerny energetyczne i że będzie rzekomo zabiegał w Waszyngtonie o ich zniesienie” – poinformował na X Balazs Orban, szef gabinetu politycznego węgierskiego premiera.

Szwedzki rząd wydał wojnę gangom. Jest projekt ustawy o obniżeniu wieku odpowiedzialności karnej z ostatniej chwili
Szwedzki rząd wydał wojnę gangom. Jest projekt ustawy o obniżeniu wieku odpowiedzialności karnej

„Szwedzki rząd przedstawił wczoraj propozycję obniżenia wieku odpowiedzialności karnej z 15 do 13 lat. Celem jest przeciwdziałanie narastającej w kraju przemocy gangów” – poinformował portal Euractive.

Sprzedaż działki pod CPK. Spółka Dawtona wydała oświadczenie z ostatniej chwili
Sprzedaż działki pod CPK. Spółka Dawtona wydała oświadczenie

Spółka Dawtona zabrała głos w sprawie głośnej sprzedaży działki w Zabłotni pod Grodziskiem Mazowieckim, uznawanej za strategicznie ważną dla budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. W oświadczeniu firma podkreśliła, że nie brała udziału w transakcji i nie była stroną umowy kupna nieruchomości od Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.

REKLAMA

Dr Nicolas Levi dla "TS": Choć wojna z Koreą Północną nikomu się nie opłaca, może do niej dojść

– Choć wojna z Koreą Północną nikomu się nie opłaca, może do niej dojść. Koszty będą ogromne, a jej przebieg bardzo trudny do przewidzenia – tłumaczy dr Nicolas Levi z Centrum Studiów Polska-Azja w rozmowie z Maciejem Chudkiewiczem.
M. Żegliński Dr Nicolas Levi dla "TS": Choć wojna z Koreą Północną nikomu się nie opłaca, może do niej dojść
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność
– Czy rzeczywiście możliwy jest konflikt między Koreą Północną a Koreą Południową, USA, Japonią, Chinami…?
– Konflikt na pewno nie jest oczekiwany przez stronę południowokoreańską. Nikt go tam nie chce. Byłyby to ogromne koszty dla gospodarki tego kraju. Jeśli natomiast wybuchnie konflikt między USA a Koreą Północną, spowoduje jakieś straty ekonomiczne, ludzkie i inne dla USA, ale mniejsze niż w przypadku konfliktu między Koreami.
Na czele Korei Północnej i USA mamy w miarę racjonalnych przywódców, ale to nie oznacza, że są inteligentni i do końca świadomi tego, co robią. Donald Trump może, dzięki swojej pozycji w hierarchii ustawodawczej w USA, doprowadzić do wybuchu konfliktu. To może mieć wpływ na jego notowania u wyborców amerykańskich, które są przecież na bardzo niskim poziomie. Jeśli chodzi o Kim Dzong Una, to on nie jest do końca racjonalny, będąc odpowiedzialnym za prowokacje wymierzone w Koreę Południową, jak i za śmierć swoich urzędników. To niebezpieczny człowiek. Do konfliktu może więc dojść, nawet jeśli obie strony nie mają w tym swojego interesu. Choć Stany Zjednoczone zyskałyby na tym więcej.

– Czy dla USA Korea Północna stanowi zagrożenie? Czy po prostu mają interes w zajęciu tego państwa? W końcu tuż obok są Chiny.
– Stany Zjednoczone mają interes geopolityczny, bo w przypadku zwycięstwa USA mogłyby ulokować swoje wojsko na granicy chińsko-północnokoreańskiej. Z drugiej strony, biorąc pod uwagę bardzo duże zniszczenia w Korei Południowej, Stany Zjednoczone muszą liczyć się z kosztem pokrycia dużych strat i odszkodowań. Nie jestem jednak przekonany, że Donald Trump ma tego wszystkiego świadomość. Widać, że to przywództwo amerykańskie odbiega od normy.
Istotne jest także pytanie o to, po której stronie stanie naród północnokoreański. Istnieją różne scenariusze. Może to być zaskoczenie dla polskiego czytelnika, ale Koreańczycy z północy nie są do końca przeciwko Kim Dzong Unowi. On ma tam spore poparcie. Przede wszystkim za sprawą wyższego poziomu życia. Zostały wprowadzone reformy gospodarcze i dzięki temu ludziom żyje się lepiej.

– Korea Południowa czeka na zjednoczenie?
– Oficjalnie tak jest. Koreańczycy z południa robią wszystko, żeby ci z północy w pełni się zintegrowali. Tuż po przyjeździe na południe uciekinierzy są brani pod opiekę. Zajmują się nimi m.in. lekarze. Dostają jakieś pieniądze. Jednak władze południowokoreańskie nie dążą do tego, żeby nastąpił jakiś poważny napływ ludności z północy.

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (19/2017) dostępnym w wersji cyfrowej tutaj

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe