[Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak: Tędy droga

„Każda nienawiść, każda pięść wyciągnięta przeciw bratu – jest przegraną” - bł. kard. Stefan Wyszyński. „Matko Czacka, która kijkiem szukasz sobie drogi; I masz w oczach niewidzących niebios spokój błogi; I wśród głodu, nędzy, zbrodni wciąż uśmiech panieński, Której modłów chętnie słucha Jezus Nazareński, Między Polską a Chrystusem Ty arko przymierza - Włącz nas wszystkich, i mnie także, do twego pacierza” - Jan Lechoń.
msza beatyfikacyjna  [Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak: Tędy droga
msza beatyfikacyjna / PAP/Andrzej Lange

 

 

Dzisiejsze wydarzenie beatyfikacji kard. Wyszyńskiego oraz matki Elżbiety Róży Czackiej, poruszające serca nie tylko katolików, nie tylko osób wierzących, zostało nam przez Ducha Świętego i Kościół powszechny dane. Warto jednak zapytać: Po co dane? I kiedy dane? Chyba nie po to dane, byśmy zakrzyknęli: patrzcie, MAMY(!) swoich nowych błogosławionych… i w poczuciu triumfu poszli do domu. A raczej po to, byśmy zatrzymali się i usłyszeli wołanie Ducha: „Tędy droga”! „Tędy”, czyli w tym, co przywołują na myśl ikony tych właśnie osób, których historia drogi została nam właśnie podarowana, jako ikona, mapa drogi.

Co takiego widzimy zatem na tej ikonie już w pierwszej chwili, co kierować nas może prosto w Boże ramiona, co Duch Święty, tu i teraz - 12 września 2021 roku - pragnie pokazać Polakom jako drogowskaz?

Mogę mówić tylko, co ja w wydarzeniach dnia dzisiejszego czytam. W kard. Wyszyńskim widzę: niezłomność wiary - wręcz bohaterskie jej męstwo, niezłomność, która wypływać może tylko z wielkiej bliskości mężczyzny i jego Stwórcy, z której rodzi się w nim heroiczne ojcostwo. Druga rzecz, którą widzę, to radykalność i bezkompromisowość miłości, także - a może przede wszystkim - miłości nieprzyjaciół. To ostatnie, nam Polakom, nie idzie ostatnio najlepiej. Myślę, że nie o triumf, a w intencji tej właśnie miłości powinniśmy błogosławionego kardynała prosić o orędownictwo. Trzecia rzecz, to priorytety. Bóg zawsze pierwszy. Pierwszy w sercu. Pierwszy przed własnymi korzyściami. Nigdy nie służący za środek do celu. Nawet najszczytniejszego. Przy całej - wnikającej z Czwartego Przykazania - miłości do korzeni, pierwszy nawet przed racją stanu. „Starajcie się naprzód o królestwo i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane” (Mt 6, 33). Żeby jednak Bóg taki dla mnie był, muszę Go znać, ciągle na nowo poznawać Jego miłość, Jego dobroć, Jego piękno, Jego miłosierdzie.

Matka Czacka, to z kolei trzy inne skojarzenia. Po pierwsze, bezgraniczna ufność. Przyjmująca wszystkie okoliczności. Ufność, która w obliczu utraty wzroku mówi: Bogu dzięki, że to się stało, bo zbliżyło mnie to do Niego. Po drugie, anielska cierpliwość, która ze spokojnym uśmiechem idzie kilkanaście kilometrów - od tramwaju na Powązkach do Lasek - za podporę mając tylko kijek. A potem znów i znów, i znów. Po trzecie, empatia tak silna, że dziękująca za chorobę ślepoty, która pomaga DOSTRZEC  potrzeby innych, bardziej niż własne niedogodności, lęki, trudy. Empatia jako owoc wyzwolenia ze skupienia na sobie, owoc miłości ofiarowanej przez Boga i przyjętej przez tę niezwykłą kobietę, empatia czytająca swoją słabość jako uzdolnienie.

„Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje [nie jest] jak proroctwa, które się skończą,  albo jak dar języków, który zniknie, lub jak wiedza, której zabraknie.

Po części bowiem tylko poznajemy, po części prorokujemy. Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe, zniknie to, co jest tylko częściowe. Gdy byłem dzieckiem, mówiłem jak dziecko, czułem jak dziecko, myślałem jak dziecko. Kiedy zaś stałem się mężem, wyzbyłem się tego, co dziecięce. Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno; wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz: Teraz poznaję po części, wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany.

Tak, więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość.” (1 Kor 13, 4-13)

- mówi tą beatyfikacją Duch do Kościoła. Do Kościoła w centrum Europy, w centrum Polski, Kościoła siedzącego teraz we własnym pokoju z laptopem na kolanach.

Czy zechcę Go usłyszeć?


 

POLECANE
Rosja troszczy się o europejskich podatników. Wzmacnianie obrony powietrznej NATO jest kosztowne z ostatniej chwili
Rosja troszczy się o europejskich podatników. "Wzmacnianie obrony powietrznej NATO jest kosztowne"

Plany zwiększenia wydatków NATO na obronę powietrzną mają konfrontacyjny charakter i będą kosztowne dla europejskich podatników - oświadczył w poniedziałek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, komentując ujawnione przez media fragmenty przemówienia, jakie szef NATO Mark Rutte ma wygłosić w poniedziałek.

Nie będzie spotkania PKW ws. błędów niektórych komisji wyborczych pilne
Nie będzie spotkania PKW ws. błędów niektórych komisji wyborczych

PKW nie zbierze się w poniedziałek, by zająć się rzekomymi nieprawidłowościami w liczeniu głosów oddanych w wyborach prezydenckich. Wcześniej Ryszard Kalisz informował o tym, że takie spotkanie miało się odbyć.

Zawisza z partii Razem o fałszerstwach wyborczych: Niech Giertych wypije szklankę zimnej wody z ostatniej chwili
Zawisza z partii Razem o fałszerstwach wyborczych: "Niech Giertych wypije szklankę zimnej wody"

Poseł Razem, Marcelina Zawisza w wywiadzie przeprowadzonym w studiu programu "Graffiti" Polsatu jasno stwierdziła: „Nie ma żadnych realnych dowodów na fałszerstwa. Sianie atmosfery ukradzionych wyborów jest bardzo szkodliwe”.

Pilne oświadczenie Prezydenta Andrzeja Dudy ws. wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Pilne oświadczenie Prezydenta Andrzeja Dudy ws. wyborów prezydenckich

Andrzej Duda wydał pilne oświadczenie.

Izrael przechwycił statek z pomocą humanitarną. Jest reakcja Turcji Wiadomości
Izrael przechwycił statek z pomocą humanitarną. Jest reakcja Turcji

W poniedziałek izraelskie służby przechwyciły statek z pomocą humanitarną, który płynął do Strefy Gazy. Turcja krytykuje działania rządu Benjamina Netanjahu.

To lato ma być gorsze od zeszłorocznego – lotnicza agencja ostrzega o masowych opóźnieniach Wiadomości
"To lato ma być gorsze od zeszłorocznego" – lotnicza agencja ostrzega o masowych opóźnieniach

Jak informuje poniedziałkowa "Rzeczpospolita", Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA) ostrzega przed poważnymi opóźnieniami tego lata. Szczególnie obawia się kłopotów w Niemczech i Francji oraz w węgierskiej przestrzeni powietrznej.

Komunikat dla mieszkańców Krakowa Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Krakowa

Od 10 do 12 czerwca nastąpią kilkuminutowe zamknięcia ścieżki pieszo-rowerowej na bulwarze Inflanckim z powodu montażu kładki Kazimierz–Ludwinów.

Kobieto, zastanów się. Burza w sieci po programie TVN gorące
"Kobieto, zastanów się". Burza w sieci po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Polityk koalicji 13 grudnia uderza w Giertycha? Oni szkodzą państwu polityka
Polityk koalicji 13 grudnia uderza w Giertycha? "Oni szkodzą państwu"

Senator Kazimierz Ujazdowski skrytykował twierdzenia m.in. Romana Giertycha, które sugerują, że miało dojść do rzekomych fałszerstw wyborczych.

Alarm w Berlinie. Niemcy przygotowują się na najgorszy scenariusz pilne
Alarm w Berlinie. Niemcy przygotowują się na najgorszy scenariusz

Niemcy modernizują schrony i rozbudowują infrastrukturę cywilną na wypadek konfliktu zbrojnego. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych RFN oficjalnie zapowiedziało przyspieszenie prac nad przygotowaniem kraju do „kryzysów o charakterze wojennym”. Dla wielu to znak: Berlin szykuje się na najgorsze. – Obawiamy się ryzyka dużej wojny w Europie – powiedział szef Federalnego Urzędu Ochrony Ludności Ralph Tiesler.

REKLAMA

[Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak: Tędy droga

„Każda nienawiść, każda pięść wyciągnięta przeciw bratu – jest przegraną” - bł. kard. Stefan Wyszyński. „Matko Czacka, która kijkiem szukasz sobie drogi; I masz w oczach niewidzących niebios spokój błogi; I wśród głodu, nędzy, zbrodni wciąż uśmiech panieński, Której modłów chętnie słucha Jezus Nazareński, Między Polską a Chrystusem Ty arko przymierza - Włącz nas wszystkich, i mnie także, do twego pacierza” - Jan Lechoń.
msza beatyfikacyjna  [Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak: Tędy droga
msza beatyfikacyjna / PAP/Andrzej Lange

 

 

Dzisiejsze wydarzenie beatyfikacji kard. Wyszyńskiego oraz matki Elżbiety Róży Czackiej, poruszające serca nie tylko katolików, nie tylko osób wierzących, zostało nam przez Ducha Świętego i Kościół powszechny dane. Warto jednak zapytać: Po co dane? I kiedy dane? Chyba nie po to dane, byśmy zakrzyknęli: patrzcie, MAMY(!) swoich nowych błogosławionych… i w poczuciu triumfu poszli do domu. A raczej po to, byśmy zatrzymali się i usłyszeli wołanie Ducha: „Tędy droga”! „Tędy”, czyli w tym, co przywołują na myśl ikony tych właśnie osób, których historia drogi została nam właśnie podarowana, jako ikona, mapa drogi.

Co takiego widzimy zatem na tej ikonie już w pierwszej chwili, co kierować nas może prosto w Boże ramiona, co Duch Święty, tu i teraz - 12 września 2021 roku - pragnie pokazać Polakom jako drogowskaz?

Mogę mówić tylko, co ja w wydarzeniach dnia dzisiejszego czytam. W kard. Wyszyńskim widzę: niezłomność wiary - wręcz bohaterskie jej męstwo, niezłomność, która wypływać może tylko z wielkiej bliskości mężczyzny i jego Stwórcy, z której rodzi się w nim heroiczne ojcostwo. Druga rzecz, którą widzę, to radykalność i bezkompromisowość miłości, także - a może przede wszystkim - miłości nieprzyjaciół. To ostatnie, nam Polakom, nie idzie ostatnio najlepiej. Myślę, że nie o triumf, a w intencji tej właśnie miłości powinniśmy błogosławionego kardynała prosić o orędownictwo. Trzecia rzecz, to priorytety. Bóg zawsze pierwszy. Pierwszy w sercu. Pierwszy przed własnymi korzyściami. Nigdy nie służący za środek do celu. Nawet najszczytniejszego. Przy całej - wnikającej z Czwartego Przykazania - miłości do korzeni, pierwszy nawet przed racją stanu. „Starajcie się naprzód o królestwo i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane” (Mt 6, 33). Żeby jednak Bóg taki dla mnie był, muszę Go znać, ciągle na nowo poznawać Jego miłość, Jego dobroć, Jego piękno, Jego miłosierdzie.

Matka Czacka, to z kolei trzy inne skojarzenia. Po pierwsze, bezgraniczna ufność. Przyjmująca wszystkie okoliczności. Ufność, która w obliczu utraty wzroku mówi: Bogu dzięki, że to się stało, bo zbliżyło mnie to do Niego. Po drugie, anielska cierpliwość, która ze spokojnym uśmiechem idzie kilkanaście kilometrów - od tramwaju na Powązkach do Lasek - za podporę mając tylko kijek. A potem znów i znów, i znów. Po trzecie, empatia tak silna, że dziękująca za chorobę ślepoty, która pomaga DOSTRZEC  potrzeby innych, bardziej niż własne niedogodności, lęki, trudy. Empatia jako owoc wyzwolenia ze skupienia na sobie, owoc miłości ofiarowanej przez Boga i przyjętej przez tę niezwykłą kobietę, empatia czytająca swoją słabość jako uzdolnienie.

„Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje [nie jest] jak proroctwa, które się skończą,  albo jak dar języków, który zniknie, lub jak wiedza, której zabraknie.

Po części bowiem tylko poznajemy, po części prorokujemy. Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe, zniknie to, co jest tylko częściowe. Gdy byłem dzieckiem, mówiłem jak dziecko, czułem jak dziecko, myślałem jak dziecko. Kiedy zaś stałem się mężem, wyzbyłem się tego, co dziecięce. Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno; wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz: Teraz poznaję po części, wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany.

Tak, więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość.” (1 Kor 13, 4-13)

- mówi tą beatyfikacją Duch do Kościoła. Do Kościoła w centrum Europy, w centrum Polski, Kościoła siedzącego teraz we własnym pokoju z laptopem na kolanach.

Czy zechcę Go usłyszeć?



 

Polecane
Emerytury
Stażowe