Rosną ceny gazu. Będą podwyżki w Gazpromie

Wzrost dochodów Rosji ze sprzedaży ropy i gazu może w tym roku sięgnąć 50 mld USD dzięki wysokim cenom surowców. Tych dodatkowych zysków nie odczują jednak zwykli Rosjanie - powiedział PAP publicysta ekonomiczny Radia Swoboda Maksim Błant.
Baner gazpromu w Rosji Rosną ceny gazu. Będą podwyżki w Gazpromie
Baner gazpromu w Rosji / Flickr/Martin Griffiths

Prognozy wysokości dochodów ogłosił niedawno analityk agencji Fitch Dmitrij Marinczenko. Według jego szacunków do rosyjskiego budżetu wpłynie w tym roku ok. 125 mld USD ze sprzedaży ropy i gazu. Jest to około 50 mld USD więcej, niż w roku 2020. To również o 40 mld USD więcej niż przy prognozowanych na początku br. cenach surowców na poziomie 45 USD za baryłkę ropy i 200 USD za 1 tys. m sześc. gazu. W 2021 roku ropa kosztowała więcej, niż prognozowano: średnio 70 USD za baryłkę, a gaz - 320 USD za 1 tys. m sześc.

Jak przypomina Błant, nadwyżki z dochodów ze sprzedaży surowców Rosja kieruje do państwowego Funduszu Dobrobytu Narodowego. Są one potrzebne na wypadek, gdyby nagle cena surowców energetycznych spadła i doszło do kryzysu, zatem od obecnego wzrostu tych nadwyżek "społeczeństwo ani nie zyskuje, ani nie traci" - mówi dziennikarz, autor audycji "Pieniądze na Swobodzie".

Korzyści odniosą koncerny energetyczne, takie jak Gazprom i Rosnieft i zgromadzone wokół nich firmy. Nie będzie to jednak istotny impuls dla gospodarki - tłumaczy Błant. "Gazprom ogłosił, że od następnego roku podniesie pensje wszystkim pracownikom o 7,5 proc. Ktoś na tym zyska (...). Ale przeważająca część społeczeństwa Rosji to jednak nie pracownicy Gazpromu" - zauważa. Ich płace nie wzrosną więc o owe 7,5 proc. przekraczające inflację. Ta zaś zaczyna rosnąć i podobnie będzie w Rosji. Tak więc, zwykli Rosjanie na wzroście cen gazu "nie zyskają, a raczej stracą" - podsumowuje rozmówca PAP.

Rosja, jego zdaniem, odnosi dzięki obecnej sytuacji niewątpliwe korzyści polityczne. Jeszcze w 2014 roku, po aneksji Krymu, Władimir Putin był przywódcą, "któremu nie chciano podawać ręki". Dziś zaś, gdy Putin polecił Gazpromowi zwiększyć sprzedaż gazu na giełdzie elektronicznej, by osłabić popyt, biznesmeni ogłaszają go "zbawcą Europy, rycerzem w lśniącej zbroi" - wskazuje Błant. Po tej właśnie decyzji szef niemieckiego koncernu Uniper Klaus-Dieter Maubach oznajmił, że słowa Putina są "szczepionką przeciwko wzrostowi cen". Pod względem politycznym Putin, zdaniem rozmówcy PAP, "bez wątpienia zyskał wiele dodatkowych punktów".

Według eksperta przez lata od 2014 roku, gdy Zachód objął Rosję sankcjami, "Rosja całkiem udanie sobie z nimi poradziła": nie ma obecnie długu zagranicznego, "nie zależy teraz w sposób kluczowy ani od dostaw żywnościowych, ani technologii". Zależna jest pod względem technologicznym i importu towarów konsumpcyjnych od Chin, ale nie od krajów zachodnich. "Powiedziałbym, że dla Rosji - a raczej, dla władz rosyjskich, sankcje mają znaczenie bardziej moralne. Pieniędzy mają tyle, że miliarda więcej, czy mniej (nie odczują)" - podsumowuje ekspert.

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)

awl/ jar/


 

POLECANE
Jeśli upadnie reżim ajatollahów w świat popłynie ogromna ilość irańskiej ropy. Po co komu będzie rosyjska? tylko u nas
Jeśli upadnie reżim ajatollahów w świat popłynie ogromna ilość irańskiej ropy. Po co komu będzie rosyjska?

Atak Izraela na Iran zaskoczył Rosję. Na Kremlu uważano, że Trump trzyma na uwięzi Netanjahu, dopóki ma nadzieję na wymuszenie poprzez negocjacje rezygnacji przez Teheran ze wzbogacania uranu. Kolejna runda rozmów była zaplanowana na weekend. Tymczasem potężna powietrzna flota państwa żydowskiego uderzyła w piątek w islamską republikę.

Iran zamierza zaatakować dwa izraelskie miasta. Padło ostrzeżenie Wiadomości
Iran zamierza zaatakować dwa izraelskie miasta. Padło ostrzeżenie

Iran wzywa mieszkańców Hajfy i Tel Awiwu do ewakuacji. Szef sztabu irańskiej armii ostrzega przed nadchodzącymi "operacjami karnymi".

Wyborcza: Jest decyzja PSL ws. wyborów parlamentarnych. Koniec współpracy z partią Hołowni z ostatniej chwili
"Wyborcza": Jest decyzja PSL ws. wyborów parlamentarnych. Koniec współpracy z partią Hołowni

We wtorek wieczorem "Gazeta Wyborcza" informuje, że Rada Naczelna PSL podjęła decyzję o zakończeniu kampanijnej współpracy z partią Szymona Hołowni.

Mariusz Błaszczak: Chcą ukraść Polakom wybory Wiadomości
Mariusz Błaszczak: Chcą ukraść Polakom wybory

Poseł Mariusz Błaszczak skrytykował pomysł ponownego przeliczania głosów, uznając go za próbę podważenia zaufania do instytucji państwowych.

Nowa awantura w koalicji 13 grudnia. Radzę mu, żeby się odczepił z ostatniej chwili
Nowa awantura w koalicji 13 grudnia. "Radzę mu, żeby się odczepił"

W koalicji rządzącej znów zawrzało. Tym razem poszło o planowane zmiany w przepisach dotyczących rozwodów. 

Blackout w Hiszpanii. Rząd podał przyczynę awarii dostawy prądu Wiadomości
Blackout w Hiszpanii. Rząd podał przyczynę awarii dostawy prądu

Hiszpański rząd podał we wtorek przyczynę kwietniowej awarii dostaw prądu. Minister ds. transformacji energetycznej Sara Aagesen wskazała na błędy techniczne.

Nieoficjalnie: Trump poważnie rozważa dołączenie do wojny przeciwko Iranowi z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Trump poważnie rozważa dołączenie do wojny przeciwko Iranowi

Prezydent USA Donald Trump poważnie rozważa włączenie USA do wojny i przeprowadzenie amerykańskiego ataku na irańskie obiekty nuklearne, przede wszystkim podziemne zakłady Fordo - podał we wtorek portal Axios, powołując się na źródła w amerykańskich władzach.

Prezydent Andrzej Duda zwołuje Radę Bezpieczeństwa Narodowego Wiadomości
Prezydent Andrzej Duda zwołuje Radę Bezpieczeństwa Narodowego

W środę odbędzie się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Prezydent Andrzej Duda zaprosił też na spotkanie Karola Nawrockiego.

Ranking konkurencyjności gospodarek. Fatalny wynik Polski i spadek o 11 pozycji z ostatniej chwili
Ranking konkurencyjności gospodarek. Fatalny wynik Polski i spadek o 11 pozycji

Polska gospodarka odnotowała jeden z największych spadków w historii udziału w prestiżowym, szwajcarskim rankingu konkurencyjności IMD. Zajęliśmy dopiero 52. miejsce na 69 analizowanych państw, tracąc aż 11 pozycji względem ubiegłego roku. To najgorszy wynik od pięciu lat i sygnał, że polska gospodarka ma poważne problemy strukturalne.

Troje dziennikarzy „Tygodnika Solidarność” i portalu Tysol.pl z nagrodą i wyróżnieniami SDP! z ostatniej chwili
Troje dziennikarzy „Tygodnika Solidarność” i portalu Tysol.pl z nagrodą i wyróżnieniami SDP!

Dziennikarka portalu Tysol.pl oraz TV Republika Monika Rutke otrzymała nagrodę im. Stefana Żeromskiego za reportaż „Zakaz wstępu” opublikowany na portalu tysol.pl. Krzysztof Karnkowski oraz Marcin Krzeszowiec zostali wyróżnieni w konkursie SDP odpowiednio za opublikowane na łamach „Tygodnika Solidarność” teksty: „J. D. Vance. Z pasa rdzy na sam szczyt?” oraz „Stalowa agonia”. 

REKLAMA

Rosną ceny gazu. Będą podwyżki w Gazpromie

Wzrost dochodów Rosji ze sprzedaży ropy i gazu może w tym roku sięgnąć 50 mld USD dzięki wysokim cenom surowców. Tych dodatkowych zysków nie odczują jednak zwykli Rosjanie - powiedział PAP publicysta ekonomiczny Radia Swoboda Maksim Błant.
Baner gazpromu w Rosji Rosną ceny gazu. Będą podwyżki w Gazpromie
Baner gazpromu w Rosji / Flickr/Martin Griffiths

Prognozy wysokości dochodów ogłosił niedawno analityk agencji Fitch Dmitrij Marinczenko. Według jego szacunków do rosyjskiego budżetu wpłynie w tym roku ok. 125 mld USD ze sprzedaży ropy i gazu. Jest to około 50 mld USD więcej, niż w roku 2020. To również o 40 mld USD więcej niż przy prognozowanych na początku br. cenach surowców na poziomie 45 USD za baryłkę ropy i 200 USD za 1 tys. m sześc. gazu. W 2021 roku ropa kosztowała więcej, niż prognozowano: średnio 70 USD za baryłkę, a gaz - 320 USD za 1 tys. m sześc.

Jak przypomina Błant, nadwyżki z dochodów ze sprzedaży surowców Rosja kieruje do państwowego Funduszu Dobrobytu Narodowego. Są one potrzebne na wypadek, gdyby nagle cena surowców energetycznych spadła i doszło do kryzysu, zatem od obecnego wzrostu tych nadwyżek "społeczeństwo ani nie zyskuje, ani nie traci" - mówi dziennikarz, autor audycji "Pieniądze na Swobodzie".

Korzyści odniosą koncerny energetyczne, takie jak Gazprom i Rosnieft i zgromadzone wokół nich firmy. Nie będzie to jednak istotny impuls dla gospodarki - tłumaczy Błant. "Gazprom ogłosił, że od następnego roku podniesie pensje wszystkim pracownikom o 7,5 proc. Ktoś na tym zyska (...). Ale przeważająca część społeczeństwa Rosji to jednak nie pracownicy Gazpromu" - zauważa. Ich płace nie wzrosną więc o owe 7,5 proc. przekraczające inflację. Ta zaś zaczyna rosnąć i podobnie będzie w Rosji. Tak więc, zwykli Rosjanie na wzroście cen gazu "nie zyskają, a raczej stracą" - podsumowuje rozmówca PAP.

Rosja, jego zdaniem, odnosi dzięki obecnej sytuacji niewątpliwe korzyści polityczne. Jeszcze w 2014 roku, po aneksji Krymu, Władimir Putin był przywódcą, "któremu nie chciano podawać ręki". Dziś zaś, gdy Putin polecił Gazpromowi zwiększyć sprzedaż gazu na giełdzie elektronicznej, by osłabić popyt, biznesmeni ogłaszają go "zbawcą Europy, rycerzem w lśniącej zbroi" - wskazuje Błant. Po tej właśnie decyzji szef niemieckiego koncernu Uniper Klaus-Dieter Maubach oznajmił, że słowa Putina są "szczepionką przeciwko wzrostowi cen". Pod względem politycznym Putin, zdaniem rozmówcy PAP, "bez wątpienia zyskał wiele dodatkowych punktów".

Według eksperta przez lata od 2014 roku, gdy Zachód objął Rosję sankcjami, "Rosja całkiem udanie sobie z nimi poradziła": nie ma obecnie długu zagranicznego, "nie zależy teraz w sposób kluczowy ani od dostaw żywnościowych, ani technologii". Zależna jest pod względem technologicznym i importu towarów konsumpcyjnych od Chin, ale nie od krajów zachodnich. "Powiedziałbym, że dla Rosji - a raczej, dla władz rosyjskich, sankcje mają znaczenie bardziej moralne. Pieniędzy mają tyle, że miliarda więcej, czy mniej (nie odczują)" - podsumowuje ekspert.

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)

awl/ jar/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe