SKANDAL! „Polscy Kaci”. Nieznani sprawcy założyli grupę, gdzie udostępniają prywatne dane funkcjonariuszy Straży Granicznej

Zaskakujące odkrycie jednego z użytkowników Twittera: na komunikatorze Telegram założono grupę, na której udostępniane są prywatne dane teleadresowe funkcjonariuszy polskiej Straży Granicznej.
/ fot. Adam Guz / KPRM / Telegram

Bloger Bartosz Piekarski zwrócił uwagę na działającą od 5 października grupę na komunikatorze Telegram o nazwie @PolscyKaci liczącą blisko 1200 członków. Publikowane są tam prywatne zdjęcia i dane teleadresowe funkcjonariuszy polskiej Straży Granicznej oraz rejon, w którym wykonują oni działania operacyjne. Wpisy zawierają także informacje o posiadanych przez strażników samochodach włącznie z tablicami rejestracyjnymi. 
 


„Zabijają niewinnych ludzi, którzy po prostu chcą żyć. Wkrótce nadejdzie chłód, a wraz z nim będą nowe ofiary, wśród których będą i dzieci. Jak długo jeszcze będziemy znosić bezprawie naszych władz w stosunku do zwykłych ludzi, obserwując, jak Polska wpada w dyktaturę?” – czytamy w „przypiętym” wpisie grupy.

„«Strajk kobiet» pokazał, że możemy bronić naszych praw! Teraz naszym obowiązkiem chrześcijańskim jest ochrona życia ludzkiego. Musimy pokazać całemu światu okrucieństwa naszych organόw ścigania. Z tego powodu rozpoczynamy nasz projekt. (…) Każdy Polak powinien znać z widzenia przedstawiciela władz, urzędnikόw, funkcjonariusza policji, straży granicznej oraz celnika, którzy biłi [pisownia oryginalna – przyp. red.] nasze kobiety w Warszawie, a teraz zabija niewinnych ludzi na granicy” – dodano.



„Wysyłaj zdjęcia, filmy, dane osobowe i miejsca służby urzędnikόw i funkcjonariuszy organów ścigania do naszego bota. (…) Polacy powinni znać swoich przestępców z widzenia. Tylko absolutna deanonimizacja katów uratuje demokrację w Polsce i zatrzyma ludobójstwo migrantów na granicy!” – zaznaczono.

Na grupie, prócz prywatnych danych polskich funkcjonariuszy, publikowane są także informacje przedstawiające w złym świetle polskie służby, a także ukazujące rzekome niehumanitarne traktowanie migrantów na polsko-białoruskiej granicy. Zdecydowana większość publikowanych linków pochodzi z internetowego serwisu dziennika „Gazeta Wyborcza”

Założona przez Pawła Durowa aplikacja Telegram to szyfrowany komunikator szczególnie popularny w Rosji, Białorusi czy na Ukrainie. W czerwcu 2020 r. rosyjski rząd chciał zakazać korzystania z tej aplikacji na terenie swojego kraju, lecz po pewnym czasie diametralnie zmienił swoje podejście. Obecnie za pośrednictwem komunikatora wypowiadają się najważniejsi rosyjscy urzędnicy państwowi i politycy.


 


Kryzys na granicy z Białorusią


Od początku roku Straż Graniczna zanotowała prawie 32 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego 3,2 tys. w listopadzie, blisko 17,3 tys. w październiku, prawie 7,7 tys. we wrześniu i ponad 3,5 tys. w sierpniu.

Od wiosny gwałtownie wzrosła liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy Białorusi z Litwą, Łotwą i Polską przez migrantów z krajów Bliskiego Wschodu, Afryki i innych regionów. Unia Europejska oraz państwa członkowskie uważają, że to efekt celowych działań reżimu Aleksandra Łukaszenki, który instrumentalnie wykorzystuje migrantów, w odpowiedzi na sankcje.

Szef MSWiA we wtorek w Sejmie tłumaczył, że na samej Białorusi przebywa około 15 tys. migrantów, a tygodniowo odbywa się około 40 lotów do Mińska z kilku państw świata, głównie Turcji, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Syrii i Libanu. Co tydzień na lotnisko w Mińsku trafia ok. 2 tys. cudzoziemców z tych regionów, a kilka tygodni temu było to jeszcze ok. 3,5 tys.

Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i woj. lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni. W związku z kryzysem do połowy przyszłego roku na odcinku granicy z Białorusią zbudowana zostanie zapora.

 

 


 

POLECANE
PGE wydała komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała komunikat

PGE i Ørsted dostarczyły cztery transformatory mocy do lądowej stacji Baltica 2 w Osiekach Lęborskich. To ważny etap budowy przyłącza do KSE; uruchomienie farmy planowane jest na 2027 r. – informuje PGE.

Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny z ostatniej chwili
Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzega, że z Moskwy płyną sygnały o kolejnym "roku wojny".

Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur tylko u nas
Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur

Pamiętne expose Donalda Tuska z 12 grudnia 2023 r. miało być dla wyborców deklaracją nowej siły Polski w Unii Europejskiej. „Mnie nikt nie ogra w UE. Nowa koalicja gwarantuje, że wrócimy na miejsce należne Polsce” - mówił wtedy stary-nowy premier. Powrót do głównego stołu, gdzie zapadają decyzje okazał się kolejną niedotrzymaną obietnicą.

Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu

Interpol wystawił czerwone noty za obywatelami Ukrainy podejrzewanymi o dokonanie aktu dywersji na zlecenie Federacji Rosyjskiej — poinformowała w środę policja.

Jakie to się nudne już zrobiło. Burza po emisji popularnego programu TVN z ostatniej chwili
"Jakie to się nudne już zrobiło". Burza po emisji popularnego programu TVN

Po jednym z ostatnich wydań "Dzień dobry TVN" w mediach społecznościowych zawrzało. Widzowie nie kryli oburzenia.

Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos z ostatniej chwili
Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos

W sensacyjnym sondażu pracowni OGB partia Grzegorza Brauna wyprzedziła Konfederację. – Oczywiście jest to miły prezent pod choinkę i z całą pewnością jest to sympatyczna okoliczność – powiedział Grzegorz Braun dodając jednak, że "to także jest pewna gra".

Kaczyński nie głosował ws. ustawy łańcuchowej. Media podały powód z ostatniej chwili
Kaczyński nie głosował ws. ustawy "łańcuchowej". Media podały powód

W środowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego w sprawie tzw. ustawy łańcuchowej. W głosowaniu nie wziął udziału prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Katolicy z Karolem Nawrockim. Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo z ostatniej chwili
"Katolicy z Karolem Nawrockim". Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo

W siedzibie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” w Warszawie odbyła się konferencja prasowa z udziałem przedstawicieli koalicji "Katolicy z Karolem Nawrockim". Głos zabrali prezes Pomorskiego Stowarzyszenia „Wspólna Europa” Andrzej Piotrowicz, Jan Rejczak, polityk, samorządowiec oraz były działacz opozycji antykomunistycznej oraz oraz poseł i były minister edukacji Przemysław Czarnek. Fundację Promocji Solidarności reprezentował Konrad Wernicki.

Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek z ostatniej chwili
Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek

– Dzięki prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi NATO jest silniejsze niż kiedykolwiek wcześniej – stwierdził w środę w wywiadzie udzielonym stacji BBC sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Dodał, że amerykański przywódca "jest dobrą wiadomością dla globalnej obrony, i dla NATO, i dla Ukrainy".

Tauron wydał komunikat dla klientów z ostatniej chwili
Tauron wydał komunikat dla klientów

Cena energii elektrycznej Taurona w najpopularniejszej taryfie dla gospodarstw domowych wyniesie w 2026 r. 497 zł netto za MWh – podała w środę spółka w informacji prasowej. W raporcie poinformowała natomiast o utworzeniu, w związku z zatwierdzonymi stawkami za energię, rezerwy na poziomie ok. 160 mln zł.

REKLAMA

SKANDAL! „Polscy Kaci”. Nieznani sprawcy założyli grupę, gdzie udostępniają prywatne dane funkcjonariuszy Straży Granicznej

Zaskakujące odkrycie jednego z użytkowników Twittera: na komunikatorze Telegram założono grupę, na której udostępniane są prywatne dane teleadresowe funkcjonariuszy polskiej Straży Granicznej.
/ fot. Adam Guz / KPRM / Telegram

Bloger Bartosz Piekarski zwrócił uwagę na działającą od 5 października grupę na komunikatorze Telegram o nazwie @PolscyKaci liczącą blisko 1200 członków. Publikowane są tam prywatne zdjęcia i dane teleadresowe funkcjonariuszy polskiej Straży Granicznej oraz rejon, w którym wykonują oni działania operacyjne. Wpisy zawierają także informacje o posiadanych przez strażników samochodach włącznie z tablicami rejestracyjnymi. 
 


„Zabijają niewinnych ludzi, którzy po prostu chcą żyć. Wkrótce nadejdzie chłód, a wraz z nim będą nowe ofiary, wśród których będą i dzieci. Jak długo jeszcze będziemy znosić bezprawie naszych władz w stosunku do zwykłych ludzi, obserwując, jak Polska wpada w dyktaturę?” – czytamy w „przypiętym” wpisie grupy.

„«Strajk kobiet» pokazał, że możemy bronić naszych praw! Teraz naszym obowiązkiem chrześcijańskim jest ochrona życia ludzkiego. Musimy pokazać całemu światu okrucieństwa naszych organόw ścigania. Z tego powodu rozpoczynamy nasz projekt. (…) Każdy Polak powinien znać z widzenia przedstawiciela władz, urzędnikόw, funkcjonariusza policji, straży granicznej oraz celnika, którzy biłi [pisownia oryginalna – przyp. red.] nasze kobiety w Warszawie, a teraz zabija niewinnych ludzi na granicy” – dodano.



„Wysyłaj zdjęcia, filmy, dane osobowe i miejsca służby urzędnikόw i funkcjonariuszy organów ścigania do naszego bota. (…) Polacy powinni znać swoich przestępców z widzenia. Tylko absolutna deanonimizacja katów uratuje demokrację w Polsce i zatrzyma ludobójstwo migrantów na granicy!” – zaznaczono.

Na grupie, prócz prywatnych danych polskich funkcjonariuszy, publikowane są także informacje przedstawiające w złym świetle polskie służby, a także ukazujące rzekome niehumanitarne traktowanie migrantów na polsko-białoruskiej granicy. Zdecydowana większość publikowanych linków pochodzi z internetowego serwisu dziennika „Gazeta Wyborcza”

Założona przez Pawła Durowa aplikacja Telegram to szyfrowany komunikator szczególnie popularny w Rosji, Białorusi czy na Ukrainie. W czerwcu 2020 r. rosyjski rząd chciał zakazać korzystania z tej aplikacji na terenie swojego kraju, lecz po pewnym czasie diametralnie zmienił swoje podejście. Obecnie za pośrednictwem komunikatora wypowiadają się najważniejsi rosyjscy urzędnicy państwowi i politycy.


 


Kryzys na granicy z Białorusią


Od początku roku Straż Graniczna zanotowała prawie 32 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego 3,2 tys. w listopadzie, blisko 17,3 tys. w październiku, prawie 7,7 tys. we wrześniu i ponad 3,5 tys. w sierpniu.

Od wiosny gwałtownie wzrosła liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy Białorusi z Litwą, Łotwą i Polską przez migrantów z krajów Bliskiego Wschodu, Afryki i innych regionów. Unia Europejska oraz państwa członkowskie uważają, że to efekt celowych działań reżimu Aleksandra Łukaszenki, który instrumentalnie wykorzystuje migrantów, w odpowiedzi na sankcje.

Szef MSWiA we wtorek w Sejmie tłumaczył, że na samej Białorusi przebywa około 15 tys. migrantów, a tygodniowo odbywa się około 40 lotów do Mińska z kilku państw świata, głównie Turcji, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Syrii i Libanu. Co tydzień na lotnisko w Mińsku trafia ok. 2 tys. cudzoziemców z tych regionów, a kilka tygodni temu było to jeszcze ok. 3,5 tys.

Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i woj. lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni. W związku z kryzysem do połowy przyszłego roku na odcinku granicy z Białorusią zbudowana zostanie zapora.

 

 



 

Polecane