FAZ: „Unia Europejska musi być stanowcza i nałożyć dalsze sankcje na Białoruś”

Nie wolno pozwolić, aby niecna gra Łukaszenki z migrantami uszła mu na sucho, UE musi być stanowcza i nałożyć dalsze sankcje – podkreśla w środę Nikolas Busse w komentarzu opublikowanym w dzienniku „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.
 FAZ: „Unia Europejska musi być stanowcza i nałożyć dalsze sankcje na Białoruś”
/ fot. PAP/EPA/ADAM GUZ / CHANCELLERY OF PRIME MINISTER HANDOUT

„Istnieje różnica między tym, co dzieje się na białoruskich granicach z Polską i państwami bałtyckimi, a tym, co dzieje się z migracją na innych zewnętrznych granicach UE” – zauważa FAZ i dodaje: „Trasa przez Białoruś istnieje tylko dlatego, że stworzył ją dyktator w Mińsku”.

Bezpośrednia trasa z Bliskiego Wschodu do Europy „nie wiedzie przez izolowany kraj Europy Wschodniej; do niedawna tranzyt przez państwo policyjne Łukaszenki był utrudniony. Teraz kazał przylecieć migrantom jako «turystom» z Iraku, Syrii lub Iranu. Chce wywrzeć presję na UE, za to, że nałożyła na niego sankcje, a prawdopodobnie nawet zarabia na zorganizowanym przez państwo przemycie” – podkreśla autor FAZ.

I wskazuje, że ta „różnica jest istotna i należy być jej świadomym, szczególnie w Niemczech”.

„Pogląd humanitarny, który tak często dominuje w debacie publicznej, zazwyczaj ignoruje fakt, że migracja jest napędzana nie tylko przez złe warunki życia, ale także przez kalkulacje polityczne w krajach pochodzenia i tranzytu. Niewielu jednak robi to tak rażąco, jak Łukaszenka” – czytamy w FAZ.

Dlatego „nie można pozwolić, aby uszło mu to na sucho. Łukaszenka, tak jak ostatnio, gdy przechwycił samolot pasażerski, bez skrępowania przekracza minimalne standardy, które powinny obowiązywać w ruchu między państwami, przynajmniej w Europie” – uważa Busse.

Autor podkreśla, że przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen znalazła właściwe słowa w swoim ostatnim oświadczeniu, mówiąc o „cynicznej instrumentalizacji” migrantów, i „dobrze zrobiła, wysyłając swojego wiceprzewodniczącego do najważniejszych krajów pochodzenia i tranzytu. Unia Europejska musi wyjaśnić tamtejszym rządom, a przede wszystkim mieszkańcom, że trasa białoruska nie jest trasą ekspresową do Europy, ale ślepym zaułkiem. Prawdą jest również, że należy jeszcze bardziej zaostrzyć sankcje, zwłaszcza wobec linii lotniczych, które biorą udział w tej niecnej grze”.

Zasadniczo UE „musi zrobić to, czego nie udało jej się zrobić w 2015 roku i później: wysłać wyraźne sygnały, ponieważ przykład Białorusi nie powinien stanowić precedensu” – pisze Busse. „[Prezydent Turcji – przyp. red.] Erdogan próbował czegoś podobnego jakiś czas temu. Będzie on z zainteresowaniem obserwował, czy komuś innemu uda się teraz skłonić UE do poddania się za pomocą taktycznie zarządzanej migracji”.

Zdaniem autora komentarza „ważne jest również pytanie: co stanie się z migrantami, którzy już tu są? Klingbeil [sekretarz generalny partii SPD – przyp. red.] wzywa do «humanitarnego rozwiązania». Jeżeli miałoby to oznaczać wprowadzenie ich do UE, to byłoby to niewłaściwe przesłanie polityczne, ponieważ ponownie skusiłoby ludzi do naśladownictwa. Von der Leyen ma właściwe podejście. Chce przedyskutować z ONZ, jak odesłać migrantów do ich krajów ojczystych”.

Dramat na wschodniej granicy UE jest „pod każdym względem przypadkiem szczególnym. Pokazuje jednak dobitnie, w jaki bałagan wpakowała się UE w odniesieniu do polityki azylowej” – podkreśla Busse.

Prawo do azylu, które jest interpretowane hojnie, zwłaszcza w Niemczech, nigdy nie było przeznaczone dla masowej imigracji. Doprowadziło to do paradoksalnej sytuacji, w której UE wciąż próbuje powstrzymać ludzi przed ubieganiem się o azyl, i to nie tylko za pomocą murów. W ostatnim czasie jedynie nieco ponad jedna trzecia wniosków o azyl w UE została rozpatrzona pozytywnie, co samo w sobie pokazuje zniechęcające bodźce istniejącego systemu”.


 

POLECANE
Nawrocki zmienia reguły gry tylko u nas
Nawrocki zmienia reguły gry

Nawrocki gra w polityce rolę nietypową. Nie tylko krytykuje, ale też proponuje alternatywy, systematyzuje i przypomina. To nie jest już prezydent, który podpisuje albo wetuje. To nie jest też strażnik konstytucyjnego ognia, którego realny wpływ kończy się na groźbie zawetowania ustawy. Karol Nawrocki postawił sobie za cel coś znacznie ambitniejszego – stworzenie politycznego laboratorium, w którym to on rozdaje pytania do testu, a rządzący muszą odpowiadać.

Seria spotkań prezydenta Nawrockiego. Wiadomo, które państwa odwiedzi po powrocie z USA z ostatniej chwili
Seria spotkań prezydenta Nawrockiego. Wiadomo, które państwa odwiedzi po powrocie z USA

Prezydent Karol Nawrocki spotka się 3 września w Waszyngtonie z prezydentem USA Donaldem Trumpem, a w drodze powrotnej 5 września w Rzymie z premier Włoch Georgią Meloni i z papieżem Leonem XIV. To jednak nie wszystko.

Adam Niedzielski pobity. Opanujcie się! z ostatniej chwili
Adam Niedzielski pobity. "Opanujcie się!"

W środę były minister zdrowia Adam Niedzielski został pobity w centrum Siedlec. Napastnicy mieli głośno krytykować decyzje byłego ministra podczas pandemii COVID-19. Do sprawy odniósł się były premier Mateusz Morawiecki.

PGE wydała pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PGE wydała pilny komunikat dla klientów

PGE Obrót ostrzega przed kampanią phisingową "Zwrot nadpłaty". To nie są wiadomości spółki – uważaj na fałszywe linki i prośby o dane. Wydano specjalny komunikat w tej sprawie.

To kapitulacja. Niemcy mają problem z ostatniej chwili
"To kapitulacja". Niemcy mają problem

Projekt rządu Niemiec, wprowadzający nowy model służby wojskowej, to kapitulacja przed rzeczywistością – twierdzą niemieckie media.

tylko u nas
W hołdzie św. Janowi Pawłowi II – niezwykła wystawa w historycznej Sali BHP

W historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej, miejscu, gdzie rodziła się wolność, otwarto w sobotę 23 sierpnia wyjątkową wystawę filatelistyczną poświęconą św. Janowi Pawłowi II. Ekspozycja, będąca częścią obchodów 45. rocznicy powstania NSZZ „Solidarność”, przypomina o nierozerwalnych więzach łączących papieża Polaka z walką o niepodległość i godność człowieka.

Atak na kościół w USA. Wiele ofiar z ostatniej chwili
Atak na kościół w USA. Wiele ofiar

Policja w Minneapolis poinformowała, że w środę rano w ataku na kościół przy tamtejszej szkole katolickiej zginęło dwoje dzieci, a 17 osób, w tym 14 dzieci, zostało rannych. 20-letni napastnik strzelał do ludzi przez okna świątyni.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

Zakończono postępowanie przed Krajową Izbą Odwoławczą w sprawie wyboru oferty na budowę nowego węzła na autostradzie A4 w Ostrowie koło Ropczyc – informuje Samorząd Województwa Podkarpackiego.

Prezydent zawetował kolejne dwie ustawy z ostatniej chwili
Prezydent zawetował kolejne dwie ustawy

Prezydent Karol Nawrocki zawetował nowelizację ustawy o zapasach ropy i gazu oraz nowelizację ustawy o środkach ochrony roślin.

Adam Niedzielski trafił do szpitala. Został pobity z ostatniej chwili
Adam Niedzielski trafił do szpitala. Został pobity

Były minister zdrowia Adam Niedzielski trafił do Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach – podała stacja RMF FM. "Trafił do placówki z obrażeniami najprawdopodobniej po pobiciu" – dodano.

REKLAMA

FAZ: „Unia Europejska musi być stanowcza i nałożyć dalsze sankcje na Białoruś”

Nie wolno pozwolić, aby niecna gra Łukaszenki z migrantami uszła mu na sucho, UE musi być stanowcza i nałożyć dalsze sankcje – podkreśla w środę Nikolas Busse w komentarzu opublikowanym w dzienniku „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.
 FAZ: „Unia Europejska musi być stanowcza i nałożyć dalsze sankcje na Białoruś”
/ fot. PAP/EPA/ADAM GUZ / CHANCELLERY OF PRIME MINISTER HANDOUT

„Istnieje różnica między tym, co dzieje się na białoruskich granicach z Polską i państwami bałtyckimi, a tym, co dzieje się z migracją na innych zewnętrznych granicach UE” – zauważa FAZ i dodaje: „Trasa przez Białoruś istnieje tylko dlatego, że stworzył ją dyktator w Mińsku”.

Bezpośrednia trasa z Bliskiego Wschodu do Europy „nie wiedzie przez izolowany kraj Europy Wschodniej; do niedawna tranzyt przez państwo policyjne Łukaszenki był utrudniony. Teraz kazał przylecieć migrantom jako «turystom» z Iraku, Syrii lub Iranu. Chce wywrzeć presję na UE, za to, że nałożyła na niego sankcje, a prawdopodobnie nawet zarabia na zorganizowanym przez państwo przemycie” – podkreśla autor FAZ.

I wskazuje, że ta „różnica jest istotna i należy być jej świadomym, szczególnie w Niemczech”.

„Pogląd humanitarny, który tak często dominuje w debacie publicznej, zazwyczaj ignoruje fakt, że migracja jest napędzana nie tylko przez złe warunki życia, ale także przez kalkulacje polityczne w krajach pochodzenia i tranzytu. Niewielu jednak robi to tak rażąco, jak Łukaszenka” – czytamy w FAZ.

Dlatego „nie można pozwolić, aby uszło mu to na sucho. Łukaszenka, tak jak ostatnio, gdy przechwycił samolot pasażerski, bez skrępowania przekracza minimalne standardy, które powinny obowiązywać w ruchu między państwami, przynajmniej w Europie” – uważa Busse.

Autor podkreśla, że przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen znalazła właściwe słowa w swoim ostatnim oświadczeniu, mówiąc o „cynicznej instrumentalizacji” migrantów, i „dobrze zrobiła, wysyłając swojego wiceprzewodniczącego do najważniejszych krajów pochodzenia i tranzytu. Unia Europejska musi wyjaśnić tamtejszym rządom, a przede wszystkim mieszkańcom, że trasa białoruska nie jest trasą ekspresową do Europy, ale ślepym zaułkiem. Prawdą jest również, że należy jeszcze bardziej zaostrzyć sankcje, zwłaszcza wobec linii lotniczych, które biorą udział w tej niecnej grze”.

Zasadniczo UE „musi zrobić to, czego nie udało jej się zrobić w 2015 roku i później: wysłać wyraźne sygnały, ponieważ przykład Białorusi nie powinien stanowić precedensu” – pisze Busse. „[Prezydent Turcji – przyp. red.] Erdogan próbował czegoś podobnego jakiś czas temu. Będzie on z zainteresowaniem obserwował, czy komuś innemu uda się teraz skłonić UE do poddania się za pomocą taktycznie zarządzanej migracji”.

Zdaniem autora komentarza „ważne jest również pytanie: co stanie się z migrantami, którzy już tu są? Klingbeil [sekretarz generalny partii SPD – przyp. red.] wzywa do «humanitarnego rozwiązania». Jeżeli miałoby to oznaczać wprowadzenie ich do UE, to byłoby to niewłaściwe przesłanie polityczne, ponieważ ponownie skusiłoby ludzi do naśladownictwa. Von der Leyen ma właściwe podejście. Chce przedyskutować z ONZ, jak odesłać migrantów do ich krajów ojczystych”.

Dramat na wschodniej granicy UE jest „pod każdym względem przypadkiem szczególnym. Pokazuje jednak dobitnie, w jaki bałagan wpakowała się UE w odniesieniu do polityki azylowej” – podkreśla Busse.

Prawo do azylu, które jest interpretowane hojnie, zwłaszcza w Niemczech, nigdy nie było przeznaczone dla masowej imigracji. Doprowadziło to do paradoksalnej sytuacji, w której UE wciąż próbuje powstrzymać ludzi przed ubieganiem się o azyl, i to nie tylko za pomocą murów. W ostatnim czasie jedynie nieco ponad jedna trzecia wniosków o azyl w UE została rozpatrzona pozytywnie, co samo w sobie pokazuje zniechęcające bodźce istniejącego systemu”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe