Romuald Szeremietiew: Samoloty dla VIPów. Samolotowe fatum

Kwestia zakupu samolotów do przewozu najważniejszych osób w państwie ma długą smutną historię – kolejne rządy usiłowały zakupić samoloty, analizowano potrzeby, planowano uruchomienie przetargu i zawsze kończyło się to niczym. Nawet katastrofa pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku nie skłoniła decydentów, aby problem transportu lotniczego rozwiązać. Dopiero teraz, 31 marca 2017 roku, Ministerstwo Obrony Narodowej kupiło trzy średnie samoloty do przewozu najważniejszych osób w państwie.
 Romuald Szeremietiew: Samoloty dla VIPów. Samolotowe fatum
/ morguefile.com

Wartość kontraktu opiewa na 2,5 miliardy złotych – znacząca kwota w wydatkach MON. Samoloty wybrano w trybie zamówienia z wolnej ręki, po wcześniejszym odrzuceniu wszystkich zgłoszonych ofert. Do wznowionych negocjacji zaproszono tylko amerykańską firmę Boeing, a umowę na samoloty sfinalizowano w ekspresowym tempie, w kilka dni. MON uzasadniał, że było to konieczne ze względu na ryzyko utraty środków przeznaczonych na zakup samolotów.

Można by odetchnąć z ulgą – nareszcie samoloty kupiono, ale…
To postępowanie zostało oprotestowane. Skarga wpłynęła do Krajowej Izby Odwoławczej, która 3 kwietnia br. orzekła, że MON, stosując tryb zamówienia z wolnej ręki, postąpił niezgodnie z „Prawem zamówień publicznych”. „Skoro zamawiający zastosował tryb zamówienia z wolnej ręki, nie wykazując obligatoryjnych przesłanek jego zastosowania, to dopuścił się naruszenia zasady uczciwej konkurencji i nierówno potraktował wykonawców zdolnych to zamówienie wykonać” – stwierdziła Izba.
Dodatkowo KIO uznała, że przedstawiciele resortu obrony wprowadzili ją w błąd, argumentując, że pieniądze na zakup samolotów dla VIP przepadną, jeśli nie zostaną wydane do końca marca 2017 rok. Miało to taki skutek, że Izba, mimo trwającego postępowania odwoławczego zgodziła się, aby MON umowę z firmą Boeing zawarł, żeby „nie stracić” pieniędzy. Jakie będą tego teraz konsekwencje skoro Izba uznała, że MON ją oszukał?
Z opublikowanego uzasadnienia wyroku Izby wynika też, że resort obrony narodowej od początku faworyzował firmę Boeing w przetargu na zakup średnich samolotów dla VIP.

Wszystko to brzmi bardzo niepokojąco.

Nie może dziwić, że sprawę stara się wykorzystać „totalna opozycja” widząc w sprawie zakupu samolotów wyśmienity pretekst do atakowania rządu. Niestety nie można tego zbagatelizować odpowiadając, że jest to tylko element walki politycznej, w której główną rolę grają emocje i gdzie argumenty nie mają znaczenia. W tym przypadku trzeba bowiem zauważyć, że zgłoszony przez opozycję na posiedzeniu sejmowej Komisji Obrony wniosek, aby sprawę zakupu samolotów zbadała Najwyższa Izba Kontroli został przyjęty bowiem… poparli go także zasiadający w komisji posłowie PiS, w tym jej przewodniczący Michał Jach.

Krajowa Izba Odwoławcza orzeka działając przy Urzędzie Zamówień Publicznych, którym kieruje Małgorzata Stręciwilk powołana 8 lutego 2016 roku na stanowisko prezesa Urzędu przez premier Beatę Szydło. Także pani premier powołała 14 czerwca 2016 roku Małgorzatę Rakowską na prezesa Krajowej Izby Odwoławczej, która wydała orzeczenie w kwestii zakupu samolotów przez MON.

W mitologii rzymskiej fatum to była personifikacja nieuchronnego, nieodwracalnego losu; nieodwołalna wola bogów, na którą nikt nie ma wpływu. Fatum ciążące nad człowiekiem ograniczało jego wolną wolę kierując skutki działań zawsze w jednym zgubnym kierunku. Czy w przypadku zakupu samolotów, który ma badać NIK, będzie to wystarczające wyjaśnienie?

Romuald Szeremietiew


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego

Podpisano umowę na dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach programu “Fundusze Europejskie dla Świętokrzyskiego 2021-2027” projektu rozbudowy Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych.

Wiadomości
Forum w Karpaczu: Czy Unia Europejska jest gotowa na rozszerzenie? Debata o przyszłości kontynentu

W obliczu zmieniającej się sytuacji geopolitycznej, kwestia dalszego rozszerzenia Unii Europejskiej staje się jednym ze strategicznych wyzwań dla całego kontynentu. Czy Wspólnota jest gotowa na przyjęcie nowych członków? Jakie reformy wewnętrzne są niezbędne, aby ten proces zakończył się sukcesem? Odpowiedzi na te pytania poszukać będą eksperci i politycy podczas panelu dyskusyjnego na Forum Ekonomicznym w Karpaczu.

Ekspert: zakaz przebywania przy granicy jako środek zapobiegawczy może naruszać Konstytucję i prawo unijne tylko u nas
Ekspert: zakaz przebywania przy granicy jako środek zapobiegawczy może naruszać Konstytucję i prawo unijne

Środki zapobiegawcze w procesie karnym mają charakter wyjątkowy i instrumentalny. Ich stosowanie musi zawsze pozostawać w ścisłym związku z celami określonymi w art. 258 k.p.k., czyli z potrzebą zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania bądź wyjątkowo z koniecznością zapobieżenia popełnieniu przez oskarżonego ciężkiego przestępstwa. Każdy środek ingerujący w prawa i wolności jednostki musi być ponadto zgodny z zasadą proporcjonalności wynikającą zarówno z Konstytucji RP, jak i prawa Unii Europejskiej.

Niemcy: Serbołużyczanie desperacko walczą z agresywną germanizacją z ostatniej chwili
Niemcy: Serbołużyczanie desperacko walczą z agresywną germanizacją

W Niemczech toczy się cicha walka o przetrwanie jednego z najmniejszych narodów słowiańskich w Europie. Serbołużyczanie, którzy od ponad tysiąca lat zamieszkują tereny Saksonii i Brandenburgii, starają się ocalić swój język i kulturę. Jak podaje Washington Post, presja asymilacji i wrogość ze strony niemieckich środowisk nacjonalistycznych stawiają ich w coraz trudniejszej sytuacji.

Woda niezdatna. Pilny komunikat GIS z ostatniej chwili
"Woda niezdatna". Pilny komunikat GIS

Główny Inspektorat Sanitarny, który stale monitoruje jakość wód, wydał komunikat z ostrzeżeniem. Sprawdź, gdzie należy zachować szczególną uwagę podczas wakacyjnych wyjazdów.

Wiceminister złożył rezygnację z ostatniej chwili
Wiceminister złożył rezygnację

Jerzy Szafranowicz, który w Ministerstwie Zdrowia pełnił funkcję podsekretarza stanu, złożył wcześniej zaplanowaną rezygnację – poinformował w poniedziałek resort zdrowia na X.

Robert Bąkiewicz nie może zbliżać się do przejść granicznych z Niemcami bliżej niż na 1 km z ostatniej chwili
Robert Bąkiewicz nie może zbliżać się do przejść granicznych z Niemcami bliżej niż na 1 km

Robert Bąkiewicz usłyszał w poniedziałek zarzut znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej i Żandarmerii Wojskowej. Zastosowano wobec niego zaskakujące środki zapobiegawcze; najbardziej kontrowersyjny z nich to… zakaz zbliżania się do polsko-niemieckich przejść granicznych na odległość mniejszą niż jeden kilometr. Zdaniem ekspertów decyzja prokuratury stoi w sprzeczności z konstytucyjnie gwarantowanym prawem do opuszczenia kraju i powrotu do niego.

PiS z największym wzrostem poparcia, ale KO na czele zestawienia. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
PiS z największym wzrostem poparcia, ale KO na czele zestawienia. Zobacz najnowszy sondaż

Z najnowszego sondażu parlamentarnego wynika, że gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, wygrałaby je Koalicja Obywatelska, która odnotowała niewielki wzrost poparcia. Największy wzrost poparcia odnotowało z kolei Prawo i Sprawiedliwość.

Trwają intensywne działania. Komunikat Straży Granicznej pilne
"Trwają intensywne działania". Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Donbas zostanie oddany Rosji? Ambasador Ukrainy zabiera głos z ostatniej chwili
Donbas zostanie oddany Rosji? Ambasador Ukrainy zabiera głos

Poniedziałkowe rozmowy pokojowe w Waszyngtonie pomiędzy prezydentami Donaldem Trumpem i Wołodymyrem Zełenskim, a także przywódcami europejskimi, skomentował ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Bodnar.

REKLAMA

Romuald Szeremietiew: Samoloty dla VIPów. Samolotowe fatum

Kwestia zakupu samolotów do przewozu najważniejszych osób w państwie ma długą smutną historię – kolejne rządy usiłowały zakupić samoloty, analizowano potrzeby, planowano uruchomienie przetargu i zawsze kończyło się to niczym. Nawet katastrofa pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku nie skłoniła decydentów, aby problem transportu lotniczego rozwiązać. Dopiero teraz, 31 marca 2017 roku, Ministerstwo Obrony Narodowej kupiło trzy średnie samoloty do przewozu najważniejszych osób w państwie.
 Romuald Szeremietiew: Samoloty dla VIPów. Samolotowe fatum
/ morguefile.com

Wartość kontraktu opiewa na 2,5 miliardy złotych – znacząca kwota w wydatkach MON. Samoloty wybrano w trybie zamówienia z wolnej ręki, po wcześniejszym odrzuceniu wszystkich zgłoszonych ofert. Do wznowionych negocjacji zaproszono tylko amerykańską firmę Boeing, a umowę na samoloty sfinalizowano w ekspresowym tempie, w kilka dni. MON uzasadniał, że było to konieczne ze względu na ryzyko utraty środków przeznaczonych na zakup samolotów.

Można by odetchnąć z ulgą – nareszcie samoloty kupiono, ale…
To postępowanie zostało oprotestowane. Skarga wpłynęła do Krajowej Izby Odwoławczej, która 3 kwietnia br. orzekła, że MON, stosując tryb zamówienia z wolnej ręki, postąpił niezgodnie z „Prawem zamówień publicznych”. „Skoro zamawiający zastosował tryb zamówienia z wolnej ręki, nie wykazując obligatoryjnych przesłanek jego zastosowania, to dopuścił się naruszenia zasady uczciwej konkurencji i nierówno potraktował wykonawców zdolnych to zamówienie wykonać” – stwierdziła Izba.
Dodatkowo KIO uznała, że przedstawiciele resortu obrony wprowadzili ją w błąd, argumentując, że pieniądze na zakup samolotów dla VIP przepadną, jeśli nie zostaną wydane do końca marca 2017 rok. Miało to taki skutek, że Izba, mimo trwającego postępowania odwoławczego zgodziła się, aby MON umowę z firmą Boeing zawarł, żeby „nie stracić” pieniędzy. Jakie będą tego teraz konsekwencje skoro Izba uznała, że MON ją oszukał?
Z opublikowanego uzasadnienia wyroku Izby wynika też, że resort obrony narodowej od początku faworyzował firmę Boeing w przetargu na zakup średnich samolotów dla VIP.

Wszystko to brzmi bardzo niepokojąco.

Nie może dziwić, że sprawę stara się wykorzystać „totalna opozycja” widząc w sprawie zakupu samolotów wyśmienity pretekst do atakowania rządu. Niestety nie można tego zbagatelizować odpowiadając, że jest to tylko element walki politycznej, w której główną rolę grają emocje i gdzie argumenty nie mają znaczenia. W tym przypadku trzeba bowiem zauważyć, że zgłoszony przez opozycję na posiedzeniu sejmowej Komisji Obrony wniosek, aby sprawę zakupu samolotów zbadała Najwyższa Izba Kontroli został przyjęty bowiem… poparli go także zasiadający w komisji posłowie PiS, w tym jej przewodniczący Michał Jach.

Krajowa Izba Odwoławcza orzeka działając przy Urzędzie Zamówień Publicznych, którym kieruje Małgorzata Stręciwilk powołana 8 lutego 2016 roku na stanowisko prezesa Urzędu przez premier Beatę Szydło. Także pani premier powołała 14 czerwca 2016 roku Małgorzatę Rakowską na prezesa Krajowej Izby Odwoławczej, która wydała orzeczenie w kwestii zakupu samolotów przez MON.

W mitologii rzymskiej fatum to była personifikacja nieuchronnego, nieodwracalnego losu; nieodwołalna wola bogów, na którą nikt nie ma wpływu. Fatum ciążące nad człowiekiem ograniczało jego wolną wolę kierując skutki działań zawsze w jednym zgubnym kierunku. Czy w przypadku zakupu samolotów, który ma badać NIK, będzie to wystarczające wyjaśnienie?

Romuald Szeremietiew



 

Polecane
Emerytury
Stażowe