„Dawno nie chodzi o ludzi na granicy. To pretekst”. Znany aktor pojechał celebrytom. Poparli go internauci

„Przestańmy, bo to nas (ponoć artystów) upokarza i robi z nas ujadające jorki, które szczekają, «broniąc» swoich drogich willi. Wyłączając kontekst polityczny, mogłoby się okazać, że 3/4 tych postów/komentarzy/wypowiedzi by nigdy nie powstało” – zaznaczył aktor.
 „Dawno nie chodzi o ludzi na granicy. To pretekst”. Znany aktor pojechał celebrytom. Poparli go internauci
/ screen YouTube/ Kanał Sportowy

Znany aktor Sebastian Fabijański, który zadebiutował 12 lat temu rolą Majkela w serialu „Plebania”, a dziś znany jest szerszej publiczności dzięki filmom Patryka Vegi, postanowił skomentować zachowanie celebrytów w związku z ich komentarzami dotyczącymi sytuacji migrantów na granicy polsko-białoruskiej.

W trakcie mistrzostw świata mamy 40 milionów selekcjonerów. Dziś mamy 40 milionów polityków i tak jak oni na co dzień obrzucamy się g*wnem z przygranicznych pól

– napisał na zdjęciu opublikowanym na InstaStories selfie.

Sorry, musiałem. Dlaczego to piszę? Bo już dawno nie chodzi o tych ludzi na granicy! Znaleźliśmy sobie kolejny pretekst do walki z obozem rządzącym. Przestańmy, bo to nas (ponoć artystów) upokarza i robi z nas ujadające jorki, które szczekają, „broniąc” swoich drogich willi. Wyłączając kontekst polityczny, mogłoby się okazać, że 3/4 tych postów/komentarzy/wypowiedzi by nigdy nie powstało

– zaznaczył.

PS Nie jestem wyborcą PiS-u. Jestem zmęczonym obywatelem RP, który ledwo co otworzył oczy, a już słyszy zewsząd dochodzący pisk i wrzask

– dodał.

Z artykułu opublikowanego przez portal Pudelek.pl można odnieść wrażenie, że postawa aktora została przedstawiona w nim w sposób negatywny, ale inaczej słowa Fabijańskiego odczytali komentujący tekst.

No właśnie, celebryci niech się zajmą nowymi torebusiami a nie polityką, bo guzik się znają

– napisał jeden z komentujących.

Trafił z komentarzem. Nareszcie ktoś ze świata celebrytów nadal inny, słuszny, kontekst

– czytamy w komentarzach.

Wiadomo, że nie chodzi o tych emigrantów, tylko o lans i walenie w PiS

– zaznaczył kolejny z internautów.

Dobrze gada. Bacha bierz przykład i przestań ujadać. Reszta tych oświeconych pseudocelebrytów też. Do roboty, robić to, co się należy, a nie wieczny pisk i skomlenie od rana do wieczora

– wskazał następny.

 

 


 

POLECANE
Myślę, że Adama już nie ma. Bodnar straci stanowiska ministra? polityka
"Myślę, że Adama już nie ma". Bodnar straci stanowiska ministra?

Według Onetu, premier Donald Tusk ma rozważać dymisję ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Pojawiły się nazwiska potencjalnych następców.

Dlaczego teraz wypłynęła informacja z 2024 roku o zamachu na prezydenta Ukrainy w Polsce? Lawina komentarzy z ostatniej chwili
Dlaczego teraz wypłynęła informacja z 2024 roku o zamachu na prezydenta Ukrainy w Polsce? Lawina komentarzy

W poniedziałek szef SBU poinformował, że na lotnisku w Rzeszowie udaremniono niedawno zamach na prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Okazuje się, że sprawa dotyczy 2024 roku. Czemu "wypływa" akurat teraz? – pytają internauci.

Iran zamknie cieśninę Ormuz? Jest reakcja USA Wiadomości
Iran zamknie cieśninę Ormuz? Jest reakcja USA

- Jeśli zamkną cieśninę będzie to dla nich ekonomiczne samobójstwo - powiedział sekretarz stanu USA Marco Rubio ws. ewentualnego zamknięcia cieśniny Ormuz przez Iran.

Próba zamachu na prezydenta Ukrainy. Prezydent Duda reaguje z ostatniej chwili
Próba zamachu na prezydenta Ukrainy. Prezydent Duda reaguje

Na lotnisku w Rzeszowie udaremniono niedawno zamach na prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. – Do żadnego zamachu nie doszło i to tylko pokazuje, że to bezpieczeństwo było zapewnione. Tyle mogę na ten temat powiedzieć – skomentował całą sprawę prezydent Andrzej Duda.

Sąd Najwyższy odmawia Bodnarowi ws. protestów wyborczych Wiadomości
Sąd Najwyższy odmawia Bodnarowi ws. protestów wyborczych

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar chciał, by Sąd Najwyższy przekazał mu wszystkie złożone protesty wyborcze, które spełniają wymogi formalne. Jednak SN miał odmówić politykowi.

Szef pracowni sondażowej przekazał cenną informację ws. rzekomo sfałszowanych wyborów gorące
Szef pracowni sondażowej przekazał cenną informację ws. rzekomo "sfałszowanych wyborów"

Wybory prezydenckie 1 czerwca 2025 roku wygrał obecny prezes Instytutu Pamięci Narodowej Karol Nawrocki. Ogólnopolska Grupa Badawcza robiła sondaż exit poll dla Telewizji Republika.

Wypadek przy budowie drogi. Jest ofiara śmiertelna Wiadomości
Wypadek przy budowie drogi. Jest ofiara śmiertelna

W poniedziałek w Pruszkach Wielkich w woj. podlaskim doszło do tragicznego wypadku. Podczas budowy drogi, mężczyzna został przygnieciony przez kabinę walca drogowego.

Próba zamachu na prezydenta Ukrainy. Jest reakcja Polski z ostatniej chwili
Próba zamachu na prezydenta Ukrainy. Jest reakcja Polski

Na lotnisku w Rzeszowie udaremniono niedawno zamach na prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Szef polskiego MSWiA Tomasz Siemoniak przekazał, że chodzi o sprawę z ubiegłego roku.

Irański obiekt nuklearny w Fordo. Są informacje o uszkodzeniach Wiadomości
Irański obiekt nuklearny w Fordo. Są informacje o uszkodzeniach

Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafael Grossi przekazał, że uszkodzenia irańskiego obiektu nuklearnego w Fordo, po ataku ze strony USA mają być "bardzo znaczące".

Komunikat dla mieszkańców Lubelszczyzny z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lubelszczyzny

Poradnia w Poniatowej przechodzi pierwszy od 30 lat remont za 1,8 mln zł. Finał prac zaplanowano na listopad 2025.

REKLAMA

„Dawno nie chodzi o ludzi na granicy. To pretekst”. Znany aktor pojechał celebrytom. Poparli go internauci

„Przestańmy, bo to nas (ponoć artystów) upokarza i robi z nas ujadające jorki, które szczekają, «broniąc» swoich drogich willi. Wyłączając kontekst polityczny, mogłoby się okazać, że 3/4 tych postów/komentarzy/wypowiedzi by nigdy nie powstało” – zaznaczył aktor.
 „Dawno nie chodzi o ludzi na granicy. To pretekst”. Znany aktor pojechał celebrytom. Poparli go internauci
/ screen YouTube/ Kanał Sportowy

Znany aktor Sebastian Fabijański, który zadebiutował 12 lat temu rolą Majkela w serialu „Plebania”, a dziś znany jest szerszej publiczności dzięki filmom Patryka Vegi, postanowił skomentować zachowanie celebrytów w związku z ich komentarzami dotyczącymi sytuacji migrantów na granicy polsko-białoruskiej.

W trakcie mistrzostw świata mamy 40 milionów selekcjonerów. Dziś mamy 40 milionów polityków i tak jak oni na co dzień obrzucamy się g*wnem z przygranicznych pól

– napisał na zdjęciu opublikowanym na InstaStories selfie.

Sorry, musiałem. Dlaczego to piszę? Bo już dawno nie chodzi o tych ludzi na granicy! Znaleźliśmy sobie kolejny pretekst do walki z obozem rządzącym. Przestańmy, bo to nas (ponoć artystów) upokarza i robi z nas ujadające jorki, które szczekają, „broniąc” swoich drogich willi. Wyłączając kontekst polityczny, mogłoby się okazać, że 3/4 tych postów/komentarzy/wypowiedzi by nigdy nie powstało

– zaznaczył.

PS Nie jestem wyborcą PiS-u. Jestem zmęczonym obywatelem RP, który ledwo co otworzył oczy, a już słyszy zewsząd dochodzący pisk i wrzask

– dodał.

Z artykułu opublikowanego przez portal Pudelek.pl można odnieść wrażenie, że postawa aktora została przedstawiona w nim w sposób negatywny, ale inaczej słowa Fabijańskiego odczytali komentujący tekst.

No właśnie, celebryci niech się zajmą nowymi torebusiami a nie polityką, bo guzik się znają

– napisał jeden z komentujących.

Trafił z komentarzem. Nareszcie ktoś ze świata celebrytów nadal inny, słuszny, kontekst

– czytamy w komentarzach.

Wiadomo, że nie chodzi o tych emigrantów, tylko o lans i walenie w PiS

– zaznaczył kolejny z internautów.

Dobrze gada. Bacha bierz przykład i przestań ujadać. Reszta tych oświeconych pseudocelebrytów też. Do roboty, robić to, co się należy, a nie wieczny pisk i skomlenie od rana do wieczora

– wskazał następny.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe