Wiatr przewrócił 30-metrowy dźwig w Krakowie. Nowe ustalenia i niepublikowane nagranie [WIDEO]
30-metrowy dźwig wichura przewróciła w czwartek na powstającym przy ul. Domagały osiedlu. Potężna maszyna runęła na plac budowy. Zginęło dwóch robotników, dwaj inni są ranni.
Wszczęte w piątek śledztwo dotyczy sprowadzenia zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach.
– Zgodnie z poczynionymi na miejscu zdarzenia ustaleniami, doszło do przewrócenia się na skutek porywistego wiatru żurawia znajdującego się na terenie budowy zespołu budynków zabudowy wielorodzinnej przy ul. Domagały w Krakowie – relacjonował rzecznik krakowskiej prokuratury.
Państwowa Inspekcja Pracy w Krakowie w rozmowie z WP Finanse przekazała, że po wypadku prace na budowie krakowskiego osiedla zostały wstrzymane.
– Stwierdziliśmy nieprawidłowości, niezwiązane z wypadkiem żurawia – poinformowała Anna Majerek z PIP w Krakowie. – Do czasu ich usunięcia, prace są wstrzymane. Wiemy, że przyczyną tragedii były warunki atmosferyczne, ale nie wiemy, czy to jedyna przyczyna. Trwają czynności kontrolne, jest zbyt wcześniej na wyciąganie wniosków – dodała.




