Były komisarz UE: Musimy być gotowi by wyciągnąć rękę do Rosji. Zawsze chodziło o partnerstwo od Lizbony do Władywostoku

W relacjach Unii Europejskiej z Rosją zawsze chodziło o partnerstwo pod hasłem „od Lizbony po Władywostok”. Musimy być gotowi na ponowne wyciągnięcie ręki do Rosji – przekonuje niemiecki polityk Günter Verheugen, wieloletni komisarz UE, jeden z architektów rozszerzenia Unii Europejskiej o kraje na wschód od Niemiec. Obecna postawa Niemiec spotyka się z krytyką ze strony ukraińskiej, która zarzuca Niemcom powściągliwość w karaniu Rosji.
Były komisarz Günter Verheugen Były komisarz UE: Musimy być gotowi by wyciągnąć rękę do Rosji. Zawsze chodziło o partnerstwo od Lizbony do Władywostoku
Były komisarz Günter Verheugen / Copyright World Economic Forum (www.weforum.org)/Photo by Serkan Eldeleklioglu-Bora Omerogullari-Ozan Atasoy, CC BY-SA 2.0 , via Wikimedia Commons

W wywiadzie opublikowanym w "Tagesspiegel" ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk skrytykował dotychczasową politykę Niemiec wobec Rosji, zarzucając RFN uległą postawę wobec Moskwy i tworzenie rozległej sieci powiązań między Zachodem a Kremlem.

Steinmeier od dziesięcioleci tworzył pajęczynę kontaktów z Rosją. Zaangażowanych jest wiele osób, które są obecnie związane z aktualnym rządem

– mówił ambasador.

Dla Steinmeiera stosunki z Rosją były i pozostają czymś fundamentalnym, nawet świętym, bez względu na to, co się może wydarzyć. Agresywna wojna nie odgrywa tu większej roli (...) Niemcy nadal mają zbyt wiele własnych interesów w stosunku do Rosji, takich jak zależność od gazu, ropy i węgla. Winne są tu również wieloletnie działania Steinmeiera jako szefa Kancelarii, a później jako ministra spraw zagranicznych.

- mówił Melnyk, oskarżając Niemcy o trwanie przy "bliskości politycznej z Rosją", nawet pomimo najnowszych odkryć na odbitych ziemiach obwodu kijowskiego (m.in. w Buczy), gdzie - jak utrzymuje strona ukraińska - Rosjanie mieli dokonać kilku masakr na ludności cywilnej. Odnaleziono tam m.in. ciała zastrzelonych osób, które w dodatku miały związane ręce.

„Partnerstwo od Władywostoku po Lizbonę”

W wywiadzie dla niemieckiej gazety "Neues Deutschland" obecnie związanej z niemieckimi socjaldemokratami, dawniej organu niemieckiej partii komunistycznej, niemiecki polityk Günter Verheugen, wieloletni komisarz UE, został zapytany, czy przyczyną obecnego konfliktu z Rosją było rozszerzenie UE o kraje Europy Środkowej.

Rozszerzenie UE na wschód było konieczne i słuszne. Nawiasem mówiąc, odbyło się to w porozumieniu z Rosją. Oczywiście, były pewne spory, ale rozwiązywano je w dialogu z Moskwą. Rozszerzenie UE na wschód nie jest przyczyną konfrontacji, w jakiej się dziś znajdujemy. Wręcz przeciwnie, wyeliminowało możliwe przyczyny napięć

– stwierdził polityk.

Naszym celem była wzajemna więź. Członkostwo Rosji w UE nie było poważnie rozważane przez żadną ze stron. Zawsze chodziło o współpracę i partnerstwo, pod hasłem "od Lizbony do Władywostoku"

– stwierdził były komisarz.

 

Za przykład utrzymywania partnerstwa między RFN a Federacją Rosyjską może posłużyć ich współpraca na polu energetyki, zwłaszcza w kwestii handlu surowcami takimi jak gaz i ropa. Z doniesień agencji Reutersa wynika, że Scholz i Putin zgodzili się, że możliwość płacenia za rosyjski gaz w rublach powinna stać się przedmiotem rozmów między Rosją a Niemcami.

Tydzień temu Putin postawił ultimatum, zgodnie z którym od kwietnia dostawy energii z Rosji mają być opłacane wyłącznie w rublach, a nie w euro czy dolarach.

Nie można liczyć na zmianę ekipy rządzącej na Kremlu?

Verheugen został zapytany, czy stosunki między Unią Europejską a Rosją są możliwe do poprawy.

Jako Niemiec pytasz o to Niemca? Pewnego dnia będą musieli znów ze sobą porozmawiać, a im szybciej, tym lepiej. Dla nas, Europejczyków, tylko paneuropejskie partnerstwo może być odpowiedzią na wciąż narastające konflikty światowe. Musimy być gotowi na ponowne wyciągnięcie ręki do Rosji.

– przekonywał niemiecki polity

Zobacz też: Sukces ukraińskiej armii? Mieli zestrzelić nowoczesny rosyjski śmigłowiec [WIDEO]

Zdaniem byłego komisarza do poprawy relacji między Rosją a Zachodem nie dojdzie "ani dziś, ani jutro", bo na drodze do współpracy stoi sytuacja wokół Ukrainy. Nakłaniał, by w polityce wschodniej nie liczyć na "zmianę reżimu w Moskwie", bo na to "będziemy musieli czekać bardzo długo".

Verheugen stwierdził, że Unia Europejska też nie jest wolna od błędów.

Zobacz też: Najwyższy rangą wojskowy USA, gen. Milley, poparł utworzenie stałych baz USA na wschodniej flance NATO

Powinniśmy zwrócić uwagę na dwie kwestie: Kto doprowadził do fiaska porozumienia mińskiego (porozumienia m.in. między Ukrainą a Rosją dot. dwóch separatystycznych republik w Donbasie - red.) i kto lub co skłoniło UE do udziału w operacji zmiany reżimu na Ukrainie w 2013 roku.

– stwierdza Günter Verheugen


 

POLECANE
Drony nad Polską i uruchomienie art 4. NATO. Co to oznacza dla Polski? z ostatniej chwili
Drony nad Polską i uruchomienie art 4. NATO. Co to oznacza dla Polski?

Nocny atak dronów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną, może mieć poważne konsekwencje polityczne i wojskowe. Premier Donald Tusk poinformował w Sejmie, że Polska uruchamia artykuł 4. Traktatu Północnoatlantyckiego. Co to właściwie oznacza i jak może wpłynąć na nasze bezpieczeństwo?

Tusk: Uruchamiamy art. 4 Traktatu NATO pilne
Tusk: Uruchamiamy art. 4 Traktatu NATO

Premier Donald Tusk poinformował w Sejmie, że Polska uruchamia artykuł 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Szef rządu zaznaczył, że decyzja została podjęta wspólnie z prezydentem.

Drony nad Polską. Jest stanowisko Białorusi z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Jest stanowisko Białorusi

Po bezprecedensowych naruszeniach polskiej przestrzeni powietrznej głos zabrała Białoruś. Szef tamtejszego Sztabu Generalnego, generał major Paweł Murawiejko, opublikował oświadczenie, w którym odniósł się do zdarzeń z nocy z wtorku na środę, gdy polskie i sojusznicze siły NATO zestrzeliły drony nad terytorium naszego kraju, których część nadleciała z Białorusi.

Donald Tusk: Atak był od strony Białorusi pilne
Donald Tusk: Atak był od strony Białorusi

Polska znalazła się w centrum niebezpiecznej eskalacji. W nocy naszą przestrzeń powietrzną wielokrotnie naruszyły rosyjskie drony. Donald Tusk potwierdził, że trzy z nich zostały zestrzelone, a aż 19 odnotowano jako bezpośrednie wtargnięcia.

Agencja Reutera: Według wstępnych danych wtargnięcie rosyjskich dronów do Polski było celowe z ostatniej chwili
Agencja Reutera: Według wstępnych danych wtargnięcie rosyjskich dronów do Polski było celowe

Wstępne dane wskazują, że wtargnięcie rosyjskich dronów w przestrzeń powietrzną Polski było celowe – poinformowało Agencję Reutera źródło w NATO. Jak dodało, Sojusz nie traktuje tego zdarzenia jako ataku. Według źródła było to 6–10 bezzałogowych statków powietrznych.

Konferencja prasowa Karola Nawrockiego: Dyskutowaliśmy o uruchomieniu art. 4 NATO z ostatniej chwili
Konferencja prasowa Karola Nawrockiego: "Dyskutowaliśmy o uruchomieniu art. 4 NATO"

– W dowództwie operacyjnym spotkałem się także z panem premierem Donaldem Tuskiem. Tam podjąłem decyzję o zorganizowaniu specjalnej narady w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. (…) W czasie tego spotkania dyskutowaliśmy o możliwości uruchomienia artykułu 4 Traktatu Północnoatlantyckiego – powiedział prezydent podczas konferencji prasowej związanej z bezprecedensowym naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej.

Drony nad Polską. Jest komunikat MSWiA pilne
Drony nad Polską. Jest komunikat MSWiA

Operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa związane z naruszeniami polskiej przestrzeni powietrznej zakończyło się – poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Drony nad Polską. Jest nowy komunikat armii gorące
Drony nad Polską. Jest nowy komunikat armii

Oficjalnie potwierdzono naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez wojskowe drony. Jest nowy komunikat Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

MEN wydało komunikat w związku z dzisiejszymi wydarzeniami z ostatniej chwili
MEN wydało komunikat w związku z dzisiejszymi wydarzeniami

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych przekazało po godz. 7.30, że operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa związane z naruszeniami polskiej przestrzeni powietrznej zakończyło się. Komunikat dla rodziców i uczniów wydał MEN.

Drony nad Polską. Jest komunikat RCB z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Jest komunikat RCB

W nocy z wtorku na środę kilkanaście dronów naruszyło naszą przestrzeń powietrzną podczas zmasowanego ataku na Ukrainę. Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych mówi o „bezprecedensowej skali” incydentu.

REKLAMA

Były komisarz UE: Musimy być gotowi by wyciągnąć rękę do Rosji. Zawsze chodziło o partnerstwo od Lizbony do Władywostoku

W relacjach Unii Europejskiej z Rosją zawsze chodziło o partnerstwo pod hasłem „od Lizbony po Władywostok”. Musimy być gotowi na ponowne wyciągnięcie ręki do Rosji – przekonuje niemiecki polityk Günter Verheugen, wieloletni komisarz UE, jeden z architektów rozszerzenia Unii Europejskiej o kraje na wschód od Niemiec. Obecna postawa Niemiec spotyka się z krytyką ze strony ukraińskiej, która zarzuca Niemcom powściągliwość w karaniu Rosji.
Były komisarz Günter Verheugen Były komisarz UE: Musimy być gotowi by wyciągnąć rękę do Rosji. Zawsze chodziło o partnerstwo od Lizbony do Władywostoku
Były komisarz Günter Verheugen / Copyright World Economic Forum (www.weforum.org)/Photo by Serkan Eldeleklioglu-Bora Omerogullari-Ozan Atasoy, CC BY-SA 2.0 , via Wikimedia Commons

W wywiadzie opublikowanym w "Tagesspiegel" ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk skrytykował dotychczasową politykę Niemiec wobec Rosji, zarzucając RFN uległą postawę wobec Moskwy i tworzenie rozległej sieci powiązań między Zachodem a Kremlem.

Steinmeier od dziesięcioleci tworzył pajęczynę kontaktów z Rosją. Zaangażowanych jest wiele osób, które są obecnie związane z aktualnym rządem

– mówił ambasador.

Dla Steinmeiera stosunki z Rosją były i pozostają czymś fundamentalnym, nawet świętym, bez względu na to, co się może wydarzyć. Agresywna wojna nie odgrywa tu większej roli (...) Niemcy nadal mają zbyt wiele własnych interesów w stosunku do Rosji, takich jak zależność od gazu, ropy i węgla. Winne są tu również wieloletnie działania Steinmeiera jako szefa Kancelarii, a później jako ministra spraw zagranicznych.

- mówił Melnyk, oskarżając Niemcy o trwanie przy "bliskości politycznej z Rosją", nawet pomimo najnowszych odkryć na odbitych ziemiach obwodu kijowskiego (m.in. w Buczy), gdzie - jak utrzymuje strona ukraińska - Rosjanie mieli dokonać kilku masakr na ludności cywilnej. Odnaleziono tam m.in. ciała zastrzelonych osób, które w dodatku miały związane ręce.

„Partnerstwo od Władywostoku po Lizbonę”

W wywiadzie dla niemieckiej gazety "Neues Deutschland" obecnie związanej z niemieckimi socjaldemokratami, dawniej organu niemieckiej partii komunistycznej, niemiecki polityk Günter Verheugen, wieloletni komisarz UE, został zapytany, czy przyczyną obecnego konfliktu z Rosją było rozszerzenie UE o kraje Europy Środkowej.

Rozszerzenie UE na wschód było konieczne i słuszne. Nawiasem mówiąc, odbyło się to w porozumieniu z Rosją. Oczywiście, były pewne spory, ale rozwiązywano je w dialogu z Moskwą. Rozszerzenie UE na wschód nie jest przyczyną konfrontacji, w jakiej się dziś znajdujemy. Wręcz przeciwnie, wyeliminowało możliwe przyczyny napięć

– stwierdził polityk.

Naszym celem była wzajemna więź. Członkostwo Rosji w UE nie było poważnie rozważane przez żadną ze stron. Zawsze chodziło o współpracę i partnerstwo, pod hasłem "od Lizbony do Władywostoku"

– stwierdził były komisarz.

 

Za przykład utrzymywania partnerstwa między RFN a Federacją Rosyjską może posłużyć ich współpraca na polu energetyki, zwłaszcza w kwestii handlu surowcami takimi jak gaz i ropa. Z doniesień agencji Reutersa wynika, że Scholz i Putin zgodzili się, że możliwość płacenia za rosyjski gaz w rublach powinna stać się przedmiotem rozmów między Rosją a Niemcami.

Tydzień temu Putin postawił ultimatum, zgodnie z którym od kwietnia dostawy energii z Rosji mają być opłacane wyłącznie w rublach, a nie w euro czy dolarach.

Nie można liczyć na zmianę ekipy rządzącej na Kremlu?

Verheugen został zapytany, czy stosunki między Unią Europejską a Rosją są możliwe do poprawy.

Jako Niemiec pytasz o to Niemca? Pewnego dnia będą musieli znów ze sobą porozmawiać, a im szybciej, tym lepiej. Dla nas, Europejczyków, tylko paneuropejskie partnerstwo może być odpowiedzią na wciąż narastające konflikty światowe. Musimy być gotowi na ponowne wyciągnięcie ręki do Rosji.

– przekonywał niemiecki polity

Zobacz też: Sukces ukraińskiej armii? Mieli zestrzelić nowoczesny rosyjski śmigłowiec [WIDEO]

Zdaniem byłego komisarza do poprawy relacji między Rosją a Zachodem nie dojdzie "ani dziś, ani jutro", bo na drodze do współpracy stoi sytuacja wokół Ukrainy. Nakłaniał, by w polityce wschodniej nie liczyć na "zmianę reżimu w Moskwie", bo na to "będziemy musieli czekać bardzo długo".

Verheugen stwierdził, że Unia Europejska też nie jest wolna od błędów.

Zobacz też: Najwyższy rangą wojskowy USA, gen. Milley, poparł utworzenie stałych baz USA na wschodniej flance NATO

Powinniśmy zwrócić uwagę na dwie kwestie: Kto doprowadził do fiaska porozumienia mińskiego (porozumienia m.in. między Ukrainą a Rosją dot. dwóch separatystycznych republik w Donbasie - red.) i kto lub co skłoniło UE do udziału w operacji zmiany reżimu na Ukrainie w 2013 roku.

– stwierdza Günter Verheugen



 

Polecane
Emerytury
Stażowe