Henryk Nakonieczny dla "TS": Od początku mieliśmy rację. Związek miał obowiązek powiedzieć „nie”

- Od początku mieliśmy rację. Już na przełomie 2009 i 2010 r. NSZZ Solidarność rozpoczął kampanię społeczną „Godna praca, godna emerytura”, mając świadomość, że emerytura jest wykładnią całego okresu aktywności zawodowej. Nie wynika tylko z ostatnich lat w zatrudnieniu, bo to od pierwszego dnia pracy zbieramy swój kapitał emerytalny. - mówi Henryk Nakonieczny, członek KK NSZZ "Solidarność" w rozmowie z Anną Grabowską.
M. Żegliński Henryk Nakonieczny dla "TS":  Od początku mieliśmy rację. Związek miał obowiązek powiedzieć „nie”
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność
- Historia zatoczyła koło. W 2012 r. ówczesny rząd podwyższył wiek emerytalny do 67 lat, mimo że 83 proc. społeczeństwa było temu przeciwne. Solidarność powiedziała „nie” i zaczęła szukać różnych dróg, by tę nieakceptowaną społecznie decyzję zmienić. Dziś, po ponad 5 latach wiek emerytalny ponownie wynosi 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. To projekt prezydenta, akceptacja rządu i decyzja parlamentu. A Solidarność – ma poczucie wygranej?

- Tak i wiemy dziś, że od początku mieliśmy rację. Już na przełomie 2009 i 2010 r. NSZZ Solidarność rozpoczął kampanię społeczną „Godna praca, godna emerytura”, mając świadomość, że emerytura jest wykładnią całego okresu aktywności zawodowej. Nie wynika tylko z ostatnich lat w zatrudnieniu, bo to od pierwszego dnia pracy zbieramy swój kapitał emerytalny. Godna praca to nie tyko praca godziwie wynagradzana, ale również stabilna, mająca wszystkie cechy ochrony społecznej, prawnej i ekonomicznej. Nie może być wyjęta spod systemu ubezpieczeń społecznych.
Gdy w 2011 r. ówczesny rząd PO-PSL chciał wprowadzić podwyższenie ustawowego wieku emerytalnego, my, oceniając wszystkie aspekty, w tym niechęć społeczeństwa do tego kroku, uznaliśmy, że ani polska gospodarka, ani rynek pracy, ani system ochrony zdrowia, ani sami obywatele nie są na to przygotowani. Mieliśmy świadomość, że choć wiek dożycia w Polsce się wydłuża, to jednocześnie skraca się okres pozostawiania w zdrowiu po osiągnięciu wieku emerytalnego, okres pozwalający na kontynuację zatrudnienia.
Dlatego związek miał obowiązek powiedzieć „nie”. Doprowadziliśmy do debaty referendalnej. Powiedzieliśmy, że nie zgadzamy się na podwyższenie wieku emerytalnego, uzasadniając to merytorycznie, racjonalnie.
Jednak mimo sprzeciwu obywateli rząd PO-PSL wiek emerytalny podwyższył, ale niestety, potem nie zrobił nic więcej.
W 2012 r. przewodniczący NSZZ Solidarność Piotr Duda zapowiedział przed Sejmem oraz w kancelarii ówczesnego prezydenta, że związek i tak to cofnie, że i tak tę walkę wygramy. Dziś, dzięki umowie programowej z prezydentem Andrzejem Dudą, dzięki wsparciu i uzgodnieniom z rządem PiS, możemy z dumą powiedzieć: „dotrzymujemy słowa”.

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (24/2017) do kupienia w wersji cyfrowej TUTAJ.

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Prezydent Duda: Związek między barwami RP a Polakami na całym świecie jest nierozerwalny z ostatniej chwili
Prezydent Duda: Związek między barwami RP a Polakami na całym świecie jest nierozerwalny

Związek między barwami Rzeczypospolitej a Polakami na całym świecie jest nierozerwalny - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości z okazji Dnia Flagi RP i Dnia Polonii i Polaków za Granicą. Podziękował także tym wszystkim, którzy "przechowują pamięć o Polsce".

Transfer niemal pewny? Sensacyjne doniesienia w sprawie Roberta Lewandowskiego z ostatniej chwili
Transfer niemal pewny? Sensacyjne doniesienia w sprawie Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski przed sezonem 2022/2023 przeszedł z Bayernu Monachium do Barcelony. Tymczasem w mediach coraz więcej mówi się o potencjalnym transferze Polaka.

Prezydent Duda skierował do Sejmu projekt. Jest komunikat BBN z ostatniej chwili
Prezydent Duda skierował do Sejmu projekt. Jest komunikat BBN

Prezydent skierował do Sejmu projekt ustawy ws. wzmacniania zdolności państwa do przeciwdziałania zagrożeniom – poinformowało w czwartek BBN. Zgodnie z prezydencką propozycją m.in. miałoby powstać Dowództwo Połączonych Rodzajów Sił Zbrojnych.

Ulicami Warszawy przeszedł Marsz Suwerenności. „Prawo unijne nie może stać ponad konstytucją” z ostatniej chwili
Ulicami Warszawy przeszedł Marsz Suwerenności. „Prawo unijne nie może stać ponad konstytucją”

Marsz rozpoczął się 1 maja o godz. 14 na placu Konstytucji w Warszawie. Było to symboliczne nawiązanie do prymatu naszego prawa w Polsce. Prawo unijne nie może stać ponad konstytucją oraz ustawami uchwalanymi przez polski parlament. 

Katastrofa demograficzna w Niemczech z ostatniej chwili
Katastrofa demograficzna w Niemczech

Mała liczba urodzeń w Niemczech. Tak źle nie było od wielu lat. O sprawie alarmuje Welt.de.

Zapaść inwestycji zagranicznych w Niemczech z ostatniej chwili
Zapaść inwestycji zagranicznych w Niemczech

Jak donosi niemiecki dziennik „Die Welt”, z roku na rok spada poziom inwestycji zagranicznych w Niemczech.

To koniec. Jest komunikat w sprawie króla Karola III z ostatniej chwili
To koniec. Jest komunikat w sprawie króla Karola III

Dobra wiadomość z Pałacu Buckingham. To koniec nieobecności króla Karola III. Monarcha wraca do uczestniczenia w oficjalnych wydarzeniach publicznych, czego zaprzestał w lutym po zdiagnozowaniu u niego nowotworu.

Jarosław Kaczyński: Wybory do PE są o tym, byśmy pozostali państwem suwerennym i niepodległym z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński: Wybory do PE są o tym, byśmy pozostali państwem suwerennym i niepodległym

– Wybory do Parlamentu Europejskiego są o tym, byśmy pozostali państwem istniejącym, państwem suwerennym i państwem niepodległym – powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński w czwartek podczas konwencji w Kielcach.

Znana polska piosenkarka przeszła poważną operację z ostatniej chwili
Znana polska piosenkarka przeszła poważną operację

Znana polska piosenkarka przeszła poważną operację. Ujawniła, co się stało.

Oficjalnie: PiS przedstawił liderów list do Parlamentu Europejskiego z ostatniej chwili
Oficjalnie: PiS przedstawił liderów list do Parlamentu Europejskiego

Była premier, a obecnie europoseł Beata Szydło, europoseł Joachim Brudziński, b. szef MSWiA Mariusz Kamiński, b. wiceszef MSWiA Maciej Wąsik oraz b. prezes Orlenu Daniel Obajtek są wśród liderów list PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

REKLAMA

Henryk Nakonieczny dla "TS": Od początku mieliśmy rację. Związek miał obowiązek powiedzieć „nie”

- Od początku mieliśmy rację. Już na przełomie 2009 i 2010 r. NSZZ Solidarność rozpoczął kampanię społeczną „Godna praca, godna emerytura”, mając świadomość, że emerytura jest wykładnią całego okresu aktywności zawodowej. Nie wynika tylko z ostatnich lat w zatrudnieniu, bo to od pierwszego dnia pracy zbieramy swój kapitał emerytalny. - mówi Henryk Nakonieczny, członek KK NSZZ "Solidarność" w rozmowie z Anną Grabowską.
M. Żegliński Henryk Nakonieczny dla "TS":  Od początku mieliśmy rację. Związek miał obowiązek powiedzieć „nie”
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność
- Historia zatoczyła koło. W 2012 r. ówczesny rząd podwyższył wiek emerytalny do 67 lat, mimo że 83 proc. społeczeństwa było temu przeciwne. Solidarność powiedziała „nie” i zaczęła szukać różnych dróg, by tę nieakceptowaną społecznie decyzję zmienić. Dziś, po ponad 5 latach wiek emerytalny ponownie wynosi 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. To projekt prezydenta, akceptacja rządu i decyzja parlamentu. A Solidarność – ma poczucie wygranej?

- Tak i wiemy dziś, że od początku mieliśmy rację. Już na przełomie 2009 i 2010 r. NSZZ Solidarność rozpoczął kampanię społeczną „Godna praca, godna emerytura”, mając świadomość, że emerytura jest wykładnią całego okresu aktywności zawodowej. Nie wynika tylko z ostatnich lat w zatrudnieniu, bo to od pierwszego dnia pracy zbieramy swój kapitał emerytalny. Godna praca to nie tyko praca godziwie wynagradzana, ale również stabilna, mająca wszystkie cechy ochrony społecznej, prawnej i ekonomicznej. Nie może być wyjęta spod systemu ubezpieczeń społecznych.
Gdy w 2011 r. ówczesny rząd PO-PSL chciał wprowadzić podwyższenie ustawowego wieku emerytalnego, my, oceniając wszystkie aspekty, w tym niechęć społeczeństwa do tego kroku, uznaliśmy, że ani polska gospodarka, ani rynek pracy, ani system ochrony zdrowia, ani sami obywatele nie są na to przygotowani. Mieliśmy świadomość, że choć wiek dożycia w Polsce się wydłuża, to jednocześnie skraca się okres pozostawiania w zdrowiu po osiągnięciu wieku emerytalnego, okres pozwalający na kontynuację zatrudnienia.
Dlatego związek miał obowiązek powiedzieć „nie”. Doprowadziliśmy do debaty referendalnej. Powiedzieliśmy, że nie zgadzamy się na podwyższenie wieku emerytalnego, uzasadniając to merytorycznie, racjonalnie.
Jednak mimo sprzeciwu obywateli rząd PO-PSL wiek emerytalny podwyższył, ale niestety, potem nie zrobił nic więcej.
W 2012 r. przewodniczący NSZZ Solidarność Piotr Duda zapowiedział przed Sejmem oraz w kancelarii ówczesnego prezydenta, że związek i tak to cofnie, że i tak tę walkę wygramy. Dziś, dzięki umowie programowej z prezydentem Andrzejem Dudą, dzięki wsparciu i uzgodnieniom z rządem PiS, możemy z dumą powiedzieć: „dotrzymujemy słowa”.

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (24/2017) do kupienia w wersji cyfrowej TUTAJ.

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe