„Zrobiłam numer stulecia”. Gwiazda TVN dumnie chwali się, że oszukiwała na maturze

Prowadząca „Dzień dobry TVN” podzieliła się zaskakującym wspomnieniem maturalnym i wyjawiła swój sekret.
– Zrobiłam numer stulecia, bowiem nie bardzo kochałam swoją panią profesor, która uważała, że literatura kończy się na Słowackim. Ja byłam przekonana, że jest jeszcze dużo wspaniałych rzeczy po Słowackim. W związku z tym na maturze ustnej wymyśliłam książkę i wszyscy egzaminatorzy potwierdzili, że ją czytali. Całą fabułę wymyśliłam: bohaterów, ich losy i o nich opowiedziałam. Jestem z tego dumna
– opisywała w rozmowie z „Dzień Dobry TVN”.
– Jestem trochę oszustem maturalnym, ale pani profesor uważała, że to jest naprawdę wybitna powieść
– dodała.