MS: TVN, Onet i „Gazeta Wyborcza” muszą sprostować nieprawdziwe informacje

Sądy nakazują prostowanie nieprawdziwych informacji TVN i „Gazety Wyborczej” – informuje Ministerstwo Sprawiedliwości.
/ fot. YouTube

Już kilkanaście prawomocnych wyroków sądowych nakazało sprostowanie nieprawdziwych informacji o działaniach Ministerstwa Sprawiedliwości i przedstawicieli kierownictwa resortu. Orzeczenia dotyczą głównie redakcji z grup medialnych TVN i „Gazety Wyborczej”.

Sprostowania TVN

Stacja TVN24 musiała wyemitować sprostowanie fałszywych informacji podanych w programie „Czarno na białym” z 2 października 2018 r., jakoby podział tzw. rejestru pedofilów na część jawną i niejawną był efektem działania Ministerstwa Sprawiedliwości. Tymczasem o takim podziale rejestru przesądzono podczas prac parlamentarnych.

"W dodatku, mimo wielokrotnych publicznych wyjaśnień, sprostowań i komunikatów Ministerstwa Sprawiedliwości, telewizja TVN24 powielała kłamstwa, jakoby w rejestrze pedofilów celowo ukryto czy pominięto księży"

- komunikuje ministerstwo dla Polskiej Agencji Prasowej.

Kolejne prawomocne wyroki również dotyczą mediów z grupy TVN. Sąd nakazał redaktorom naczelnym telewizji TVN oraz portalu TVN24.pl zamieszczenie sprostowania do materiału „Kłamstwo czy krytyka” nadanego 15 czerwca 2019 r. Dotyczy ono nieścisłej informacji zawartej w tej publikacji. Jak przekonuje ministerstwo, wynikało z niej, że urzędnicy [Ministerstwa Sprawiedliwości - przyp. red.] mieli zamiar doprowadzenia do wszczęcia postępowania karnego wobec prawników z Uniwersytetu Jagiellońskiego, którzy sporządzili opinię do projektu ustawy nowelizującej Kodeks karny. W rzeczywistości rozważano jedynie wniesienie wobec prawników powództwa cywilnego.

Sprawa "GW"

W ciągu ostatnich czterech lat toczyło się m.in. pięć postępowań, w których sądy prawomocnie przesądziły o obowiązku zamieszczenia przez redaktora naczelnego portalu wyborcza.pl oraz redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” sprostowania do materiałów prasowych dotyczących tzw. rejestru pedofilów. Ministerstwo Sprawiedliwości przekazało, że artykuł opublikowany 7 września 2018 r. na pierwszej stronie „Gazety Wyborczej” oraz na portalu wyborcza.pl. zarzucał ministerstwu, że księża są „wyjęci z rejestru pedofilów”. W rzeczywistości wpis w Rejestrze Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym uzależniony jest od rodzaju popełnionego przestępstwa, a wykonywany zawód, czy przynależność do grupy społecznej nie mają żadnego znaczenia.

Sprostowanie Onetu

W związku z prawomocnym wyrokiem, sprostowanie do tekstu z 13 sierpnia 2019 r. pt. „Kraska: W tej sytuacji nie chcę już uniewinnienia. Chcę ponownego procesu” opublikował Onet.pl. Według ministerstwa portal informował niezgodnie z prawdą, że w opisywanej sprawie prokuratura była sterowana według partykularnych interesów, a polecenia płynęły od podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości. Miał być on rzekomo wdzięczny sędziemu ze Szczecina za to, że bronił go przed sądem dyscyplinarnym. W rzeczywistości żaden z podsekretarzy nie wydawał poleceń w tej sprawie i nie miał postępowania dyscyplinarnego, w którym bronił go sędzia ze Szczecina.


 

POLECANE
Szokujące słowa Zełenskiego. Ukraiński deputowany: Oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa wideo
Szokujące słowa Zełenskiego. Ukraiński deputowany: "Oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa"

„Zełenski oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa. Na konferencji prasowej powiedział, że stanowisko USA w sprawie członkostwa Ukrainy w NATO może się zmienić, gdy 'politycy się zmienią lub ktoś umrze'” - alarmuje na platformie X deputowany do ukraińskiego parlamentu Artem Dmytruk dołączając nagranie z telewizji SkyNews.

CNN: Rosja wykorzystuje flotę cieni do działań szpiegowskich z ostatniej chwili
CNN: Rosja wykorzystuje flotę cieni do działań szpiegowskich

Rosja wykorzystuje flotę cieni do szpiegowania - podała w czwartek CNN, powołując się na zachodnie i ukraińskie źródła wywiadowcze. Na pokładach tankowców obecni są Rosjanie powiązani ze służbami, w tym byli najemnicy z tzw. grupy Wagnera.

Prezydent zawetował nowe prawo oświatowe: To chaos, ideologizacja i eksperymentowanie z ostatniej chwili
Prezydent zawetował nowe prawo oświatowe: "To chaos, ideologizacja i eksperymentowanie"

Po konsultacjach z nauczycielami, ekspertami i rodzicami prezydent Karol Nawrocki zdecydował o zawetowaniu nowelizacji Prawa oświatowego. Jak podkreślił, proponowane zmiany prowadziłyby do chaosu, ideologizacji szkoły i eksperymentowania na dzieciach.

Okrągły Stół opuścił dziś Pałac Prezydencki, ale decyzja zapadła lata temu pilne
Okrągły Stół opuścił dziś Pałac Prezydencki, ale decyzja zapadła lata temu

Przeniesienie Okrągłego Stołu z Pałacu Prezydenckiego wywołało falę komentarzy i politycznych emocji. Jak się jednak okazuje, nie była to decyzja obecnego prezydenta. Ustalenia w tej sprawie zapadły kilka lat temu, jeszcze za prezydentury Andrzeja Dudy.

Chcieli otwartych granic, planowali atak terrorystyczny w Sylwestra tylko u nas
Chcieli otwartych granic, planowali atak terrorystyczny w Sylwestra

Ludzie generalnie zdolni są do zła i przemocy. Przypadki kiedy te występują po prawej stronie sceny politycznej, są szeroko nagłaśniane. Wielu jednak zapomina, że podobne problemy istnieją również po lewej stronie polityki. Zapomina, albo raczej: nigdy się o wielu „postępowych” radykałach nie dowiaduje, media są bowiem bardzo wybiórcze i faworyzują lewicę.

Źródła: Podpisanie umowy UE-Mercosur opóźnione do stycznia z ostatniej chwili
Źródła: Podpisanie umowy UE-Mercosur opóźnione do stycznia

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała przywódców na szczycie w Brukseli, że podpisanie umowy UE-Mercosur zostaje opóźnione do stycznia. Sprawę nagłośniły pragnące zachować anonimowość źródła w Brukseli.

Tusk: „Umowa UE-Mercosur jest bezpieczna”. Gembicka: „Niemiecki łańcuch jest krótki” z ostatniej chwili
Tusk: „Umowa UE-Mercosur jest bezpieczna”. Gembicka: „Niemiecki łańcuch jest krótki”

„Umowa z krajami Mercosur w obecnej wersji jest bezpieczna dla polskich rolników i polskich konsumentów” - stwierdził w czwartek premier Donald Tusk. „Nie jest idealnie, ale nie jest źle” - dodał. Przekonywał, że trudno będzie zablokować umowę, ponieważ... nie ma do tego większości.

Sejm ponownie uchwalił tę samą ustawę o kryptowalutach z ostatniej chwili
Sejm ponownie uchwalił tę samą ustawę o kryptowalutach

Ten sam projekt, te same zapisy i ta sama linia sporu. Rząd ponownie przeprowadził dziś przez Sejm ustawę o rynku kryptoaktywów, mimo wcześniejszego weta prezydenta i sprzeciwu opozycji.

Zełenski rozpoczął wizytę w Polsce. Będzie podjęty temat ekshumacji na Wołyniu z ostatniej chwili
Zełenski rozpoczął wizytę w Polsce. Będzie podjęty temat ekshumacji na Wołyniu

Polityka historyczna, bezpieczeństwo i sprawy gospodarcze będą głównymi tematami rozmów prezydentów Polski i Ukrainy. Wołodymyr Zełenski po raz pierwszy spotka się z Karolem Nawrockim w Pałacu Prezydenckim.

Umowa ws. pierwszej w historii UE listy bezpiecznych krajów pochodzenia prawie na finiszu z ostatniej chwili
Umowa ws. pierwszej w historii UE listy bezpiecznych krajów pochodzenia prawie na finiszu

Negocjatorzy Parlamentu i Rady UE osiągnęli porozumienie polityczne w sprawie utworzenia unijnej listy bezpiecznych krajów pochodzenia, aby przyspieszyć rozpatrywanie wniosków o azyl.

REKLAMA

MS: TVN, Onet i „Gazeta Wyborcza” muszą sprostować nieprawdziwe informacje

Sądy nakazują prostowanie nieprawdziwych informacji TVN i „Gazety Wyborczej” – informuje Ministerstwo Sprawiedliwości.
/ fot. YouTube

Już kilkanaście prawomocnych wyroków sądowych nakazało sprostowanie nieprawdziwych informacji o działaniach Ministerstwa Sprawiedliwości i przedstawicieli kierownictwa resortu. Orzeczenia dotyczą głównie redakcji z grup medialnych TVN i „Gazety Wyborczej”.

Sprostowania TVN

Stacja TVN24 musiała wyemitować sprostowanie fałszywych informacji podanych w programie „Czarno na białym” z 2 października 2018 r., jakoby podział tzw. rejestru pedofilów na część jawną i niejawną był efektem działania Ministerstwa Sprawiedliwości. Tymczasem o takim podziale rejestru przesądzono podczas prac parlamentarnych.

"W dodatku, mimo wielokrotnych publicznych wyjaśnień, sprostowań i komunikatów Ministerstwa Sprawiedliwości, telewizja TVN24 powielała kłamstwa, jakoby w rejestrze pedofilów celowo ukryto czy pominięto księży"

- komunikuje ministerstwo dla Polskiej Agencji Prasowej.

Kolejne prawomocne wyroki również dotyczą mediów z grupy TVN. Sąd nakazał redaktorom naczelnym telewizji TVN oraz portalu TVN24.pl zamieszczenie sprostowania do materiału „Kłamstwo czy krytyka” nadanego 15 czerwca 2019 r. Dotyczy ono nieścisłej informacji zawartej w tej publikacji. Jak przekonuje ministerstwo, wynikało z niej, że urzędnicy [Ministerstwa Sprawiedliwości - przyp. red.] mieli zamiar doprowadzenia do wszczęcia postępowania karnego wobec prawników z Uniwersytetu Jagiellońskiego, którzy sporządzili opinię do projektu ustawy nowelizującej Kodeks karny. W rzeczywistości rozważano jedynie wniesienie wobec prawników powództwa cywilnego.

Sprawa "GW"

W ciągu ostatnich czterech lat toczyło się m.in. pięć postępowań, w których sądy prawomocnie przesądziły o obowiązku zamieszczenia przez redaktora naczelnego portalu wyborcza.pl oraz redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” sprostowania do materiałów prasowych dotyczących tzw. rejestru pedofilów. Ministerstwo Sprawiedliwości przekazało, że artykuł opublikowany 7 września 2018 r. na pierwszej stronie „Gazety Wyborczej” oraz na portalu wyborcza.pl. zarzucał ministerstwu, że księża są „wyjęci z rejestru pedofilów”. W rzeczywistości wpis w Rejestrze Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym uzależniony jest od rodzaju popełnionego przestępstwa, a wykonywany zawód, czy przynależność do grupy społecznej nie mają żadnego znaczenia.

Sprostowanie Onetu

W związku z prawomocnym wyrokiem, sprostowanie do tekstu z 13 sierpnia 2019 r. pt. „Kraska: W tej sytuacji nie chcę już uniewinnienia. Chcę ponownego procesu” opublikował Onet.pl. Według ministerstwa portal informował niezgodnie z prawdą, że w opisywanej sprawie prokuratura była sterowana według partykularnych interesów, a polecenia płynęły od podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości. Miał być on rzekomo wdzięczny sędziemu ze Szczecina za to, że bronił go przed sądem dyscyplinarnym. W rzeczywistości żaden z podsekretarzy nie wydawał poleceń w tej sprawie i nie miał postępowania dyscyplinarnego, w którym bronił go sędzia ze Szczecina.



 

Polecane