Putin proponuje Ukrainie transport zboża przez... Polskę

W wywiadzie dla rosyjskiej państwowej telewizji prezydent Rosji zaproponował Ukrainie eksport zboża przez Mariupol, a także terytorium Białorusi i Polski. Podczas wojny Ukraina nie mogła swobodnie eksportować zboża, ponieważ Rosjanie zablokowali czarnomorskie porty.
Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin
Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin / PAP/EPA/MIKHAIL METZEL / KREMLIN POOL / SPUTNIK

Władimir Putin w wywiadzie twierdził, że Kreml "nie przeszkadza w eksporcie zboża z Ukrainy", a chcąc uzasadnić tę tezę wskazał drogi, którymi – jego zdaniem – Ukraina mogłaby eksportować zboże. Wymienił: kontrolowane przez Rosjan porty w Berdiańsku i Mariupolu, Dunaj i Rumunię, Węgry i Polskę, a także "najłatwiejszy i najtańszy przez Białoruś".

Ale do tego trzeba znieść sankcje

– podkreślił Rosjanin.

Putin próbował skłonić też Ukrainę do eksportu zboża za pośrednictwem kontrolowanych przez Rosjan portów

Zapewnimy pokojowe przejście, zagwarantujemy bezpieczeństwo podejść do tych portów, zapewnimy wejście obcych statków i ich ruch wzdłuż Morza Azowskiego i Morza Czarnego

– deklarował Władimir Putin.

Twierdził przy tym, że Rosja nie zamierza przy tym stawiać "żadnych warunków".

Warunki stawia Łukaszenka

Możliwość tranzytu ukraińskiego zboża była tematem rozmowy, jaką prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka przeprowadził z sekretarzem generalnym ONZ Antonio Guterresem. Łukaszenka zgodził się na propozycję tranzytu zboża przez teren Białorusi, postawił jednak warunek.

Stwarzając warunki do tranzytu ukraińskiego zboża, porty, które będą je obsługiwać, powinny mieć możliwość załadunku towarów również z Białorusi

żądał Białorusin.

CZYTAJ TEŻ: Stanisław Żaryn omawia rosyjską propagandę. "Właśnie tak buduje się przyzwolenie na agresję"

CZYTAJ TEŻ: Były prezydent Niemiec przyznaje: Błędem było niewsłuchanie się wcześniej w głosy z Polski

W reakcji na te słowa Guterres zaproponował kilkudniową przerwę w negocjacjach. Zaznaczył, że propozycję Łukaszenki musi najpierw omówić z przedstawicielami zainteresowanych państw, czyli Niemiec, Polski oraz krajów bałtyckich.

 


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

Putin proponuje Ukrainie transport zboża przez... Polskę

W wywiadzie dla rosyjskiej państwowej telewizji prezydent Rosji zaproponował Ukrainie eksport zboża przez Mariupol, a także terytorium Białorusi i Polski. Podczas wojny Ukraina nie mogła swobodnie eksportować zboża, ponieważ Rosjanie zablokowali czarnomorskie porty.
Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin
Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin / PAP/EPA/MIKHAIL METZEL / KREMLIN POOL / SPUTNIK

Władimir Putin w wywiadzie twierdził, że Kreml "nie przeszkadza w eksporcie zboża z Ukrainy", a chcąc uzasadnić tę tezę wskazał drogi, którymi – jego zdaniem – Ukraina mogłaby eksportować zboże. Wymienił: kontrolowane przez Rosjan porty w Berdiańsku i Mariupolu, Dunaj i Rumunię, Węgry i Polskę, a także "najłatwiejszy i najtańszy przez Białoruś".

Ale do tego trzeba znieść sankcje

– podkreślił Rosjanin.

Putin próbował skłonić też Ukrainę do eksportu zboża za pośrednictwem kontrolowanych przez Rosjan portów

Zapewnimy pokojowe przejście, zagwarantujemy bezpieczeństwo podejść do tych portów, zapewnimy wejście obcych statków i ich ruch wzdłuż Morza Azowskiego i Morza Czarnego

– deklarował Władimir Putin.

Twierdził przy tym, że Rosja nie zamierza przy tym stawiać "żadnych warunków".

Warunki stawia Łukaszenka

Możliwość tranzytu ukraińskiego zboża była tematem rozmowy, jaką prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka przeprowadził z sekretarzem generalnym ONZ Antonio Guterresem. Łukaszenka zgodził się na propozycję tranzytu zboża przez teren Białorusi, postawił jednak warunek.

Stwarzając warunki do tranzytu ukraińskiego zboża, porty, które będą je obsługiwać, powinny mieć możliwość załadunku towarów również z Białorusi

żądał Białorusin.

CZYTAJ TEŻ: Stanisław Żaryn omawia rosyjską propagandę. "Właśnie tak buduje się przyzwolenie na agresję"

CZYTAJ TEŻ: Były prezydent Niemiec przyznaje: Błędem było niewsłuchanie się wcześniej w głosy z Polski

W reakcji na te słowa Guterres zaproponował kilkudniową przerwę w negocjacjach. Zaznaczył, że propozycję Łukaszenki musi najpierw omówić z przedstawicielami zainteresowanych państw, czyli Niemiec, Polski oraz krajów bałtyckich.

 



 

Polecane