Francuski wykładowca prawa: Sędziowie przejęli kontrolę nad demokracją, wliczając w to obszary zastrzeżone dla władz krajowych

Źle zdefiniowane i zmieniające się pojęcie "praworządności" prowadzi do zakwestionowania suwerenności państw w imię wszechogarniającego "postępu" - przekonuje w rozmowie z PAP Ghislain Benhessa, francuski adwokat, wykładowca uniwersytetu w Strasburgu i autor eseju "Totem rządów prawa, niejasna koncepcja, jasne konsekwencje".
/ screen YT - Chaîne officielle TVLibertés

"Od II wojny światowej praworządność stopniowo zmieniała formę. Krótko mówiąc, przeszliśmy od zasady funkcjonalnej – piramidy standardów z Konstytucją na jej szczycie – do złożonej kombinacji heterogenicznych praw i wolności w służbie, najpierw jednostki, a potem mniejszości. Ta rewolucja jest połączonym skutkiem traumy Holokaustu i przejęcia władzy przez sędziów. Z jednej strony zbudowaliśmy bariery ochronne, aby uniknąć okropności z przeszłości i zapewnić, w każdych okolicznościach, obronę wolności jednostki. Z drugiej strony chcieliśmy oddać politykę pod nadzór sędziów, ustanowionych jako ostateczna przeciwwaga" - mówi Benhessa, dodając, że w tym właśnie kierunku rozwija się Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej i Europejski Trybunał Praw Człowieka, które korzystają nawzajem ze swojego orzecznictwa.

"Problem polega na tym, że sędziowie - dzięki decyzjom znanym tylko przez wtajemniczonych - przejęli kontrolę nad demokracją; wliczając w to obszary ściśle zastrzeżone dla władz państwowych: imigracja, bezpieczeństwo wewnętrzne, edukacja, wojsko. Urząd sędziowski ma bezpośredni wpływ na te sfery w imię poszanowania wartości praworządności, w tym świętej zasady niedyskryminacji. Koncepcja, zgodnie z którą prawo ogranicza politykę samo w sobie nie jest głupim pomysłem. Problem w tym, że +każdy człowiek, który ma władzę, jest skłonny ją nadużywać+, jak głosi słynna formuła Monteskiusza" - dodaje ekspert i konstatuje, że "machina" praworządności, którą obecnie znamy, jest "owocem sztucznej konstrukcji, która wyrastała warstwa po warstwie w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat".

Zastrzega jednocześnie, że sytuacja ta nie musi być trwała, bo właśnie wtedy gdy "Europa robi wszystko, by wywierać naciski na kraje takie jak Polska i Węgry w imię wartości rządów prawa i nadrzędności jej orzecznictwa, to polityka francuska na nowo odkrywa wartość suwerenności".

Z Brukseli Artur Ciechanowicz (PAP)


 

POLECANE
Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa” Wiadomości
Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa”

Beata Szydło na X skomentowała ostatnie doniesienia medialne o tym, że „Komisja Europejska rezygnuje z zakazu aut spalinowych od 2035 roku”. Jak podkreśliła europoseł PiS, nowe regulacje KE nadal zagrażają europejskiemu przemysłowi samochodowemu.

Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie Wiadomości
Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie

Z taśmy produkcyjnej fabryki Volkswagena w Dreźnie we wtorek zjechał ostatni samochód. Koncern tym samym zamknął ten zakład, co jest pierwszym takim przypadkiem dla tej firmy w Niemczech w ciągu 88 lat jej działalności. Fabryka w Dreźnie ma zostać przekształcona w centrum badań i rozwoju, skoncentrowane na półprzewodnikach, sztucznej inteligencji oraz robotyce. Połowę przestrzeni ma zająć Uniwersytet Techniczny w Dreźnie.

Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej tylko u nas
Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej

Ameryka Łacińska ma dość lewicowych eksperymentów, na dodatek prawicę w tej części świata natchnęło zwycięstwo Donalda Trumpa. W kolejnych krajach zwyciężają kandydaci konserwatywni, opowiadający się za wolnym rynkiem, rządami twardego prawa i współpracą z USA. Szczególnie symboliczny jest wynik wyborów prezydenckich w Chile: zdecydowane zwycięstwo polityka otwarcie chwalącego rządy Augusto Pinocheta.

Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. Nie dla ETS2 i paktu migracyjnego z ostatniej chwili
Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. "Nie" dla ETS2 i paktu migracyjnego

Nowy rząd Czech pod przewodnictwem premiera Andreja Babisza otwarcie kwestionuje kluczowe elementy polityki Unii Europejskiej. Gabinet, zaprzysiężony dzień wcześniej, przyjął uchwały odrzucające zarówno system handlu emisjami ETS2, jak i unijny pakt migracyjny, zapowiadając, że regulacje te nie zostaną wdrożone do czeskiego prawa.

Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu z ostatniej chwili
Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu

Organizator Jarmarku Warszawskiego, w związku z publikacjami dotyczącymi zatrzymania 19-letniego studenta, który miał planować zamach terrorystyczny, zwrócił się do firmy ochrony o zintensyfikowanie działań prewencyjnych, reagowania i informowania o wszelkich sytuacjach mogących stanowić zagrożenie dla odwiedzających jarmark.

Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy Wiadomości
Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy

Większość Niemców i Francuzów chce ograniczenia pomocy dla Ukrainy, podczas gdy Amerykanie, Brytyjczycy i Kanadyjczycy chcą ją zwiększyć lub utrzymać na obecnym poziomie - wykazał najnowszy sondaż Politico przeprowadzony w tych pięciu krajach i opublikowany we wtorek.

 GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów z ostatniej chwili
GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące świeżych jaj z chowu ściółkowego, w których wykryto bakterie Salmonella spp. GIS apeluje, aby nie jeść jaj z partii 05.01.2026, zwłaszcza jeśli nie zostały odpowiednio ugotowane lub usmażone.

Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki tylko u nas
Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki

Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec, analizuje najnowszy raport niemieckiego think tanku Institut für Europäische Politik, który wskazuje trzy kluczowe warunki przejęcia przez Berlin większej roli w europejskiej polityce obronnej. W tle wojna w Ukrainie, zmiany w NATO oraz ambicje nowego rządu Friedricha Merza.

KE wycofuje się z całkowitego zakazu aut spalinowych. Ma nowy plan Wiadomości
KE wycofuje się z całkowitego zakazu aut spalinowych. Ma nowy plan

Komisja Europejska zmienia nieco podejście do planowanego zakazu sprzedaży nowych samochodów spalinowych w UE od 2035 roku. Zamiast pełnego zakazu proponuje obowiązek redukcji emisji CO2 o 90 proc., co ma otworzyć furtkę dla wybranych technologii spalinowych i hybrydowych.

Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została odebrana Wiadomości
Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została "odebrana"

Inwestycja popowodziowa warta ponad 400 tys. zł została formalnie odebrana, mimo że w terenie nie wykonano żadnych prac. Sprawa wyszła na jaw po ujawnieniu dokumentów z Dolnego Śląska.

REKLAMA

Francuski wykładowca prawa: Sędziowie przejęli kontrolę nad demokracją, wliczając w to obszary zastrzeżone dla władz krajowych

Źle zdefiniowane i zmieniające się pojęcie "praworządności" prowadzi do zakwestionowania suwerenności państw w imię wszechogarniającego "postępu" - przekonuje w rozmowie z PAP Ghislain Benhessa, francuski adwokat, wykładowca uniwersytetu w Strasburgu i autor eseju "Totem rządów prawa, niejasna koncepcja, jasne konsekwencje".
/ screen YT - Chaîne officielle TVLibertés

"Od II wojny światowej praworządność stopniowo zmieniała formę. Krótko mówiąc, przeszliśmy od zasady funkcjonalnej – piramidy standardów z Konstytucją na jej szczycie – do złożonej kombinacji heterogenicznych praw i wolności w służbie, najpierw jednostki, a potem mniejszości. Ta rewolucja jest połączonym skutkiem traumy Holokaustu i przejęcia władzy przez sędziów. Z jednej strony zbudowaliśmy bariery ochronne, aby uniknąć okropności z przeszłości i zapewnić, w każdych okolicznościach, obronę wolności jednostki. Z drugiej strony chcieliśmy oddać politykę pod nadzór sędziów, ustanowionych jako ostateczna przeciwwaga" - mówi Benhessa, dodając, że w tym właśnie kierunku rozwija się Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej i Europejski Trybunał Praw Człowieka, które korzystają nawzajem ze swojego orzecznictwa.

"Problem polega na tym, że sędziowie - dzięki decyzjom znanym tylko przez wtajemniczonych - przejęli kontrolę nad demokracją; wliczając w to obszary ściśle zastrzeżone dla władz państwowych: imigracja, bezpieczeństwo wewnętrzne, edukacja, wojsko. Urząd sędziowski ma bezpośredni wpływ na te sfery w imię poszanowania wartości praworządności, w tym świętej zasady niedyskryminacji. Koncepcja, zgodnie z którą prawo ogranicza politykę samo w sobie nie jest głupim pomysłem. Problem w tym, że +każdy człowiek, który ma władzę, jest skłonny ją nadużywać+, jak głosi słynna formuła Monteskiusza" - dodaje ekspert i konstatuje, że "machina" praworządności, którą obecnie znamy, jest "owocem sztucznej konstrukcji, która wyrastała warstwa po warstwie w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat".

Zastrzega jednocześnie, że sytuacja ta nie musi być trwała, bo właśnie wtedy gdy "Europa robi wszystko, by wywierać naciski na kraje takie jak Polska i Węgry w imię wartości rządów prawa i nadrzędności jej orzecznictwa, to polityka francuska na nowo odkrywa wartość suwerenności".

Z Brukseli Artur Ciechanowicz (PAP)



 

Polecane